Skocz do zawartości

to i mnie chyba trafi....


Przemsol

Rekomendowane odpowiedzi

na początek przeróbki..... ale wiem.....wpadłem jak śliwka w g.......łęboki kompot ;)

pierwsza przeróbka:

oryginalnie daiwa exceler 5 - 15 gram. 183 cm. spinn....

usunięte przelotki, blank oskrobany. po tym zabiegu zdecytowanie zyskał.... komplet przelotek torzite titanium.

uchwy oryginalny został (wygodniej mi łowić bez pazura - ręka jeszcze nie przyzwyczajona).

omotki ciemny brąz prawie nie widoczne na blanku. wędka sparowana z abu mgxtreme. ostatecznie obsługuje przynęty od 3g+5cm gumiaczek do 10g+7cm. więcej nie ma siły w dolniku :) przeznaczenie to okoń na wiosnę na zalewie.

wędeczka daje radę - 75 cm szczupak jako przyłów został szczęśliwie wycholowany

post-60231-0-91468500-1440098992_thumb.jpg

post-60231-0-86594200-1440099015_thumb.jpg

post-60231-0-01656000-1440099027_thumb.jpg

post-60231-0-59813400-1440099044_thumb.jpg

druga przeróbka:

daiwa exceler 2-9 gram 190 cm spinn

usunięte przelotki, blank nie skrobany góra przeszlifowana delikatnie i ucięta pod wklejkę....komplet przelotek KR alconite plus torzite titanium na szczyt... wklejka dobrana tak że 4 gramy plus 5 cm awarunka to jej max..... wędka dawała radę na bełdanach :)

post-60231-0-17018900-1440099757_thumb.jpg

post-60231-0-22355800-1440099828_thumb.jpg

post-60231-0-34266700-1440099857_thumb.jpg

trzecia przeróbka

daiwa exceler 2-10 gram 210 cm spinn

usunięte przelotki. blank oskrobany. komplet KR alconite plus Ti torzite na szczyt. czyli tak na dobrą sprawę tylko kosmetyka ale przelotki robią dużą różnicę....pomimo że jest ich więcej niż w oryginale. przy tej przeróbce postanowiłem poćwiczyć z omotkami metalik i tipetami oraz opisem. wędka nie testowana.....jeszcze schnie :)

post-60231-0-63345500-1440100054_thumb.jpg

post-60231-0-24441500-1440100071_thumb.jpg

post-60231-0-63608700-1440100084_thumb.jpg

 

i zanim zaczniecie krzyczeć że lakier nie równy i omotki itd.... robiłem wszystko w ręce... lakier nakładany i suszony bez suszarki obrotowej.... bo to tylko wprawki....jakie blanki będę zbroił już prawie prawie wiem ;)

kolejna skarbonka :( ale co tam trza mieć jakiegoś bzika a jak się ma kilka to chyba też nie wadzi ;)

pozdrawiam. :)

  • Like 11
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Woblerek 48 np Evergreen Kalleido Stingray 66   -  Mało, że bez pazura to jeszcze z wklejką ;)

 

Łowiłem 2 castami bez pazura i nic się nie przekręcało, tym bardziej, że kijek jest dość krótki i lajtowy.

Gdyby to miał być ciężki zestaw to pewnie byłoby kiepsko, a tak jest ok. 

Edytowane przez minecjusz
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Przemsol spoko to wygląda, zdecydowanie lepiej jak u jednego na superowych maszynach. Kolega @Apioo wie o kim mówię :lol:  :lol: :lol: . 

Ja nawet nie myślałem o kręceniu, bo to jak zaraza, zaraz człowieka opanuje :)  :) .

Edytowane przez Jozi
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

używałem tuszu Winsor&Newton - bardzo przyjemny w pracy. szybko zasycha ale daje się bardzo łatwo zmyć ręczniczkiem papierowym z wodą - można ćwiczyć opisy na tym samym kawałku wędki do znudzenia. 15 minut po zaschnięciu zacząłem lakierować. mazanie dość sztywnym pędzelkiem nie spowodowało żadnego uszczerbku na powierzchni tuszu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

obracałem częściej ale nie cały czas :) .... użyłem lakieru Lamar by ThreadMaster HighBuild (HB) Roddancer. obracałem w zależności od potrzeb delikatnie korygując zauważone nierówności pędzelkiem. po ok 30 minutach podgrzałem delikatnie suszarką i nadal obracałem co jakiś czas. ten lakier dość szybko przestaje płynąć pozostając podatnym na ewentualne korekty. po nocy jest jeszcze miękki z delikatnym polepem. ale już wieczorem jest suchy w zupełności.

tu widać jak sobie płynął przy forgripie :)

post-60231-0-45380200-1440151275_thumb.jpg

takie spłynięcie wymysza obrót o 180 stopni i ewentualną korektę będzelkiem - ja musiałem korygować ;)

Edytowane przez Przemsol
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak będę zbroił blank dziewiczy to będzie suszarka. i już wiem nawet komu dam zarobić ;) jak na razie to szukam, czytam, przeglądam i kombinuje nad malutką tokareczką do rękojeści..... ale ciiiiiiiiiiii bo kombinuję bez wypowiadania na głos.... jak już powiem na głos to będzie działanie w tym kierunku ;)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na Allegro kupujesz silnik do kuli disco są rożne , ja mam 10 rpm. Obsadzasz to na podstawce, z przodu dajesz talerzyk z teflonu z 4 wkrętami i oringami na krzyż , podłączasz kabel prądowy od lampki i wsio

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Edytowane przez WojtekCIN
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej,wszystko fajnie tylko...tylko ten kijek przerobiony na wklejkę o ilę się nie mylę to szczytówkę wpuściłeś od dołu szczytówki i łączenie blank-wklejka wypada pomiedzy przelotkami,tak wnioskuje po zdjęciu.Powiem tak nie jest to dobre rozwiązanie,być może ten kijek ''pożyje'' długo,ale może się zdarzyć,że przy większym energicznym ''zrywie'' ryby kijek strzeli w miejscu łączenia jak zapałka.Po drugie na zdjęciu ugięcie kijka przypomina ugięcie typowego ''feedera'',jak wygląda ugięcie całego kija pod większym obiążeniem,wydaje mi się ,że nie rewelacyjnie,a szkoda bo te daiwy to bardzo fajne kijki (nie używałem,ale info z wiarygodnego źródła).

Nie odbieraj tego co napisałem za atak,jedynie jako radę ,wklejkę można wkleić na spigot i tak ją oszlifować,że fakt faktem orginalne c.w. się obniży,wędeczka zyska czułości,a kijek uzyska szybką akcję,z pełnym ugięciem pod dużym obciążeniem.

 

Tu masz testowe ugięcie kijka z wklejką na spigot:

post-54673-0-33773300-1440504232_thumb.jpg

Tutaj ten sam kijek ugięty praktycznie na full:

post-54673-0-03887800-1440504244_thumb.jpg

A tak wygląda miejsce łączenia wklejka-blank:

post-54673-0-36131600-1440504262_thumb.jpg

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sandacz23  opisywałem stalówką i tuszem - jest o tym wyżej :)

 

Paavo wklejkę faktycznie wklejałem od dołu - to najdelikatniejsza szczytówka jaką znalazłem a blank został oszlifowany. w celu uniknięcia dużego przesztywnienia w miejscu łączenia przelotki rozmieszczałem tak długo aż całość w miarę się zgrała. to była jedyna opcja przy której szytówki nie chciało uciąć.... miejsce łączenia/wklejania zostało po oszlifowaniu blanku wzmocnione omotką i oblakierowane. pełne ugięcie dopstrykam.

na pewno na mocniejszej szczytówce było by łatwiej to zmontować ale mi chodziło o uzyskanie właśnie takiej akcji. podczas testowania dosyć mocno szarpałem wędeczką na zaczepach i jak na razie nic nie strzeliło więc może wytrzyma.... ;) a jak nie to będzie okazja to kolejnych wprawek przeróbkowych ;)

uwagi przyjmuję nie jako złośliwości a cenne rady :)

jak mógłbyś wstawić zdjęcie samej wklejki z przygotowanym spigotem będę wdzięczny :)

Edytowane przez Przemsol
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sandacz23  opisywałem stalówką i tuszem - jest o tym wyżej :)

 

Paavo wklejkę faktycznie wklejałem od dołu - to najdelikatniejsza szczytówka jaką znalazłem a blank został oszlifowany. w celu uniknięcia dużego przesztywnienia w miejscu łączenia przelotki rozmieszczałem tak długo aż całość w miarę się zgrała. to była jedyna opcja przy której szytówki nie chciało uciąć.... miejsce łączenia/wklejania zostało po oszlifowaniu blanku wzmocnione omotką i oblakierowane. pełne ugięcie dopstrykam.

na pewno na mocniejszej szczytówce było by łatwiej to zmontować ale mi chodziło o uzyskanie właśnie takiej akcji. podczas testowania dosyć mocno szarpałem wędeczką na zaczepach i jak na razie nic nie strzeliło więc może wytrzyma.... ;) a jak nie to będzie okazja to kolejnych wprawek przeróbkowych ;)

uwagi przyjmuję nie jako złośliwości a cenne rady :)

Przerabiałem już szlifowanie w celu ''zmiękczenia'' łączenia blank-wklejka,efekt jest znikomy i niepotrzebnie wtedy osłabiamy blank.A co do samej igły węglowej,kupujesz ją o tej samej lub ciutkę większej średnicy niż blank w miejscu ucięcia,robisz łączenie na a'la spigot i przed sklejeniem szlifujesz szczytówkę do uzyskania odpowiedniej akcji i c.w....potem tylko klejenie i przelotka w miejscu łączenia i gotowe.Kijek nie odstaje wtedy od ''dzapońskich'' konstrukcji typu ''solid tip'' nawet na krok.

Kolega skałek już jakiś czas temu opisał dokładnie jak zrobić ''prawidłowo'' wklejankę:

http://jerkbait.pl/topic/20082-jak-zrobi%C4%87-wklejk%C4%99-ze-z%C5%82amanej-w%C4%99dki/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...