autorski to i mnie chyba trafi....

[JanuszD]

wesołość jaka by nie była jest zawsze pożądana byle by nie była szyderstwem

materiał jest odpowiedniej średnicy zgodnie z opisem z wyżej wspomnianego linku. to miałbyć cast ale nie UL ale L.

co do spirali....czytałem oglądałem zdjęcia tu na forum....no jakoś mi nie pasi....tak ino wizualnie. kto wie może jednak z czasem.... ponoć tylko krowa nie zmienia poglądów....

Szyderstwa nie ma nawet odrobiny, niczemu nie służy

To co widać na zdjęciu raczej przeczy temu co napisałeś. Średnica wklejki według zdjęcia jest zbliżona do wewnętrznej średnicy blanku w miejscu cięcia a powinna być zbliżona do zewnętrznej, mniejsza do max. 0,3 mm. Wtedy będzie dobrze  

[Przemsol]

Paavo.....osobliwości też są pouczające jak można się przysłużyć tym żeby pokazać jak ma nie być.....

jak na razie uciąłem tą "koństrukcję" a dziś zabieram się za szlifowanie, skrobanie, wiercenie itd

[skalek-77]

Wklejka w castingu to tylko w spirali inaczej się ukręci i złamie. Także w tym przypadku nie ma co się lubi czy pasi .To mus

[Przemsol]

efekt kilku chwil późnego popołudnia....

spasowanie:

 

ale żeby tak pasowało musiałem zrobić fazkę.... i tu mam wątpliwość czy jednak nie zrobić płynnego przejścia, czy takie "odcięcie" nie będzie działało jak gilotyna....

 

różnica średnicy między blankiem a szczytem jest ok 0,5 mm więc jeszcze można ją wpuścić głębiej bez obaw że nie będzie z czego szlifować...

need help

[JanuszD]

Wtrącam się co chwilę, jednak intencje mam szczere   Blank ma dość grube ścianki, dobrze myślisz, żeby zrobić płynne przejście, stożek. W tym przypadku taka fazka poprawi efekt optyczny, reszty problemów nie załatwi. Ta szczytówka będzie pracowała adekwatnie do mocy blanku a na łączeniu moc i sztywność będzie za mała. Zostało nie wiele do zrobienia, warto 

 

Edytka

Ten wpust zrób zdecydowanie krótszy, taki długi nie ma wpływu na sztywność i moc w miejscu łączenia a niepotrzebnie usztywni blank.

Edytowane 15 Września 2015 przez JanuszD

[Przemsol]

wtrącanie się jest oczekiwanie

wpust ma 5,4 cm to za długo?

[JanuszD]

Według mnie tak, zresztą "żuć" na to foto okiem, te proporcje nie są dobre. Nie jest to jednak takie ważne, przy tej grubości ścianek blanku jedyne sensowne rozwiązanie to stożek. Płynnie przeniesie siły i rozłoży moc nie dając zbyt dużego usztywnienia. Długość odpowiednia przy tej średnicy to +- 30/35 mm

[filser]

Przemsol spróbuj zrobić tak mi się sprawdza , myślę że pomogłem pozdr.Piotr

[pepccio]

efekt kilku chwil późnego popołudnia....

spasowanie:

2015-09-15-1226.jpg

 

ale żeby tak pasowało musiałem zrobić fazkę.... i tu mam wątpliwość czy jednak nie zrobić płynnego przejścia, czy takie "odcięcie" nie będzie działało jak gilotyna....

2015-09-15-1225.jpg

 

różnica średnicy między blankiem a szczytem jest ok 0,5 mm więc jeszcze można ją wpuścić głębiej bez obaw że nie będzie z czego szlifować...

need help

 

Sorki Kolego, ale wg mnie to połączenie ... chrupnie na bank. Nie może być takich ostrych przejść, z taką różnicą grubości.

[Przemsol]

zostało poprawione.... tak jak koledzy wyżej pisali....

[Przemsol]

podczas prac na swoim kijkiem trafił mi się drugi do przerobienia..... stara konstrukcja dragona dodatkowymi malutkimi szczytóweczkami - jeszcze wcześniejsza produkcja niż mikadowskie zielone. wędka opisana o zgrozo zander 15-45 gram ale taki parabolik że pracuje po sam kołowrotek przy lekkim jak na opis przygięciu.....

ale... dumał nie dumał carem nie budziesz.....powiedziane "weź coś z tym zrób"...no to robilimśmy

a oto co wyszło:

po oskrobaniu z lakieru, usunięciu dziwnego "dekoracyjnego" oplotu przebiegającego przez całą długość wędki okazało się że ścianki blanku są z jednej strony cieniutkie jak papier.... musiała do tego dojść barddzo delikatna wklejka... żeby nie obciążać szczytówki i zachować jak najniższe koszty przelotki poszły do tego minimy...

 

a z tego co przypominało moją wędkę wyszło mi to:

na sucho i jedna i druga fajnie leżą w ręce.... dziś za chwilkę będą testy ile która obsługuje i jak..... a wieczorem opis i końcowe lakierowanie.......

czy na to jest lekarstwo.....bo już patrzę na kolejną wędkę stojącą na stojaku....że o kilku połamańcach w szafie nie wspomnę........

[DelTor0]

po oskrobaniu z lakieru, usunięciu dziwnego "dekoracyjnego" oplotu przebiegającego przez całą długość wędki okazało się że ścianki blanku są z jednej strony cieniutkie jak papier....

 

 

Pewnie dlatego byl ten 'dekoracyjny' oplot

[Przemsol]

możliwe że dlatego ale to była zwykła nić metalizowana i do tego ułożona w duże karo.....rozłaziła się w palcach jak lignina.... nie wiem co to miało wzmocnić..... chyba samopoczucie producenta

[DelTor0]

możliwe że dlatego ale to była zwykła nić metalizowana i do tego ułożona w duże karo.....rozłaziła się w palcach jak lignina.... nie wiem co to miało wzmocnić..... chyba samopoczucie producenta

 

Albo kupujacego

[Przemsol]

no to poprawiłem też "okoniowklejkę"....

a po testach wyszło tak:

no i zmieniłem kolor blanku i omotek....

a już w kąciku stoją kolejne 4 do przezbrojenia..... poproszę o leki...

[PablovelLoco]

Fajny charakter pisma posiadasz .

[Przemsol]

pismo wyćwiczone....za to charakter to ponoć mam paskudny

Dziękuję za dobre słowo:)

[Przemsol]

nauki ciąg dalszy....

dolnik carbon, środek kompozyt, wklejka szkło... ubrane pac bay minima z sic'iem na szczycie. przetestowane na okonkach w niedzielę.

 

mięciutkie to wyszło niezmiernie ale za to ryba nie ma szans z tego spaść

kończą mi się "połamańce" - na szczęście już jestem prawie pewien jaki chcę blank uzbroić

[DelTor0]

Daj jakies ugiecie z boku, ciekaw jestem jak te trzy materialy sie Tobie skomonowaly.

[Przemsol]

nie mów do mnie "zboku" ino subtelniej jakoś....dewiancie albo wędkarzu

ugięcia cyknę wieczorem

[DelTor0]

Poprawie sie nastepnym razem  

[Przemsol]

[PablovelLoco]

Ile mniej więcej był powieszone na końcu,bo dolnik to chyba twardy jak beton w stosunku do szczytu.I jak z czuciem skubania w łapie.

[Przemsol]

dolnik faktycznie daje wrażenie dużej mocy ale jest z wędki o cw do 8 gram. w sobotę okonie generalnie zasysały gumy z dna ale dwa puknęły pod brzegiem i czucie było ok (łowiłem plecionką 0,03 techronem). w niedzielę miałem jedno branie którego nie wciąłem bo zamiast łowić to po rzuceniu gumki zacząłem się rozglądać po łodzi - uderzenie z pełnego wyrzutu (prawdopodobnie nieduży sandaczyk - kolega wyjął w 3cim rzucie po moim braniu właśnie takiego 30taka) było takie jak by chciało mi kijek z ręki wyrwać...

do ugięcia plecionka była przywiązana na sztywno do podłogi.

w praktyce główka 4 gramy plus keitech 2" już zdecydowanie gnie szczyt ale jeszcze daje radę podbić gumkę 5 gram już tego komfortu nie ma chociaż przy podbijaniu samym kołowrotkiem daje radę nawet z 7 cm delikatnie pracującą gumką. 7 gram to maks co to może.

[PablovelLoco]

Co ''mocy'' w dolniku nigdy się nie sugeruj c.w. kija z którego pochodzi.Blank,blankowi nie równy,są blanki o c.w. do 10g i potwornej mocy w dolniku (większość seryjnych wklejanek na rynku,właśnie z takiego dolnika zrobiłem sandaczową kosę),oraz specjalistyczne konstrukcje i są blanki np: opisane do 25g z bardzo ustępliwym dolnikiem (ja na bazie takiego blanku zrobiłem kij o c.w. max 5g).

Edytowane 10 Listopada 2015 przez Paavo