Daiwa na pstrągi

[Pepe]

Czołem Panowie,

 

na wstepie dziękuję Remkowi za przedstawienie mojej skromnej osoby na Forum. Wszystkim dziekuję za miłe wypowiedzi i opinie. Gratuluję przy okazji wyglądu i rozbudowy portalu.

 

Teraz prośba do wszystkich. Jak wiecie nie jestem sprzętowcem tj. nie znam się na sprzęcie a stwierdziłem, że moja Daiwa Tournament jest już mocno wysłużona. Dałem ją do regeneracji ale oczywiscie potrzebuję coś nowego.

Może ktoś zna ofertę Daiwy na tyle dobrze żeby mi podpowiedzieć co pojawiło się ostatnio ciekawego. Oczywiście chodzi o kołowrotek pstrągowy w klasie 2500, szybki i po prostu najlepszy.

 

Pozdrawiam,

Pepe

[admin]

Cześć Piotrek,

Jeśli chcesz sobie zafundować prawdziwe cacko to polecam Daiwę Exist Steez. Problem w tym, że troszkę kosztuje ale ... zupełnie nie będziesz wiedział, że masz kołowrotek na wędce. Dla mnie jest to dzieło sztuki i najwyższa klasa kołowrotków Daiwy. Ponadto szpulka w nowym systemie Daiwy (pasuje do innych modeli - oczywiście w tym samym systemie). Cena na eBayu około 500 USD

 

 

 

 

Idąc dalej to Certate lub InfinityQ. Wszystko zależy od $$$, które chcesz wydać.

 

Pozdrawiam

Remek

 

[Kuba]

Kope lat, Pepe! Niestety, w tym roku nie bedzie wspólnego promowania, gdyz my trochu w protiwpoloznu...

Stella w tej samej wielkosci jak twoja Daiwa bedzie w sam raz. Wydaje sie ze ten kolowrotek to skrzyzowanie k...y i mula - nie do za...nia.

[explorator73]

Witaj Piotrze,

Pisanie, że znam świetnie ofertę Daiwy byłoby nieskromne i nie do końca prawdziwe ale na pstragi mogę Ci polecić 2 wędki z serii Powermesh o gramaturze 5 - 25g w długościach 2,4 i 2,7m.

Sam interesowałem się kijem na jazie i klenie o gramaturze 3-18 g i przy tej okazji zwróciłem uwagę na te wędki.

Generalnie świetne wędki za rozsądną cenę - tj. ok. 300 PLN - ale muszę do tej beczki miodu dodać łyżeczkę dźiegciu.

Dawniej symbol szkockiego ostu na blanku szedł w parze z bardzo starannym uzbrojeniem i wykończeniem produktów - w tej chwili wędki są zbrojone na dalekim wschodzie i niestety obowiązywać zaczęła teoria egzemplarza

Widziałem na stojaku w sklepie wędki w które nie powinny przejść kontroli jakości, także wybierając wędkę dla siebie bardzo starannie ją obejżyj - mimo, że to produkt Daiwy.

Pozdrawiam,

P.

P.S.

Dzięki za Twój wkład w zawartość moich pudełek z przynętami

[explorator73]

Tak to jest jak się człowiek odrywa od pracy - prosiłeś o kołowrotek, a ja Ci wędki polecam

http://www.basspro.com/servlet/catalog.TextId?hvarTextId=744 66&hvarTarget=search&cmCat=SearchResults

A to mój typ na kołowrotek pstrągowy.

Pozdrawiam,

P.

[admin]

A ... waga Exist'a to jakieś 180g

 

Pozdrawiam

Remek

 

[Pepe]

Kuba - Stella nie wchodzi w rachubę. Raz że programowo nie mam zamiaru używać sprzętu Shimano a dwa (co ważniejsze) że miałem Stellę przez jakiś czas i się jej pozbyłem - WIELKI zawód!

Może jednak się nie znam ...

 

PP

[Guzu]

Pepe,

 

Doradzilbym Ci Certate 2500.

 

Exist to kolekcjonerstwo. Dla sprzetowcow

 

Certate to b. dobry wybor.

 

 

Guzu

[pitt]

@piotrek, CERTATE albo troche ubozsza, europejska, wersja INFINITY

[admin]

szybki i po prostu najlepszy

 

 

Guzu, zareagowałem na ten ostatni wyraz

 

Pozdrawiam

Remek

 

[admin]

Pitt, obydwie są europejskie. A certate to nie infinity tylko dwa różne kołowrotki.

 

Pozdrawiam

Remek

 

[explorator73]

Certate jest świetny ale bardzo ciężko mi wytłumaczyć te 170$ różnicy pomiędzy nim a modelem Sol. Walory użytkowe bardzo zbliżone, więc za różnicę ja osobiście wolałbym zrobić inne wędkarskie zakupy.

Takie modele jak Stella w ofercie Shimano czy Certate ( dawniej Tournament) Daiwy to pewnego rodzaju biżuteria, wizytówka technologiczna firmy ale też bardzo sprytna przynęta na nas wędkarzy.

Nasuwa mi się porównanie pomiędzy Maybachem a Mercedesem S - to praktycznie ta sama technika - tyle, że Maybach ma wystrój wnętrza koreańskiej limuzyny i jest kilkakrotnie droższy

Ale skoro są na niego klienci...

Pozdrawiam,

P.

[Guzu]

Sa fanatycy dla ktorych Made in Thailand na stopce SOL oznacza czerwona kartke

 

Certate to Certate...

 

Nie wiem jak to jest z autami...

 

Guzu

[pitt]

@remek, kazdy wie swoje, ja wiem, ze najpierw byl infinity, w europie, a kawaleczek pozniej certate - ten nie tylko w europie ... natomiast infinity nie kupisz w usa ...

tak, ta sa rozne kolowrotki, tylko ze wcale nie tak rozne, przeczytaj sobie dokladnie katalog daiwy, przede wszystkim tabele i dane techniczne

[explorator73]

Ale Sol to o ile mi wiadomo 100% Japoniec...

Skoro nie znasz się na samochodach to może inny przykład.

Wyobraź sobie specjalną edycję np. Slidera albo Fatso - wyposażoną w pozłacane kotwice i pakowaną w skrzyneczki z drewna tekowego weścielane pluszem albo innym milutkim materiałem...

Do tego możemy dołączyć certyfikat z odręcznym autografem jakiejś żywej ikony wędkarstwa

Potroić cenę i skierować na rynek arabski czy amerykański

Niektórych dobrych produktów ludzie nie kupują czasem tylko dlatego , że są za tanie

P.

[Guzu]

Explorator,

 

Jak chodzi o SOL :

 

http://www.tackletour.com/reviewtdsolspin.html

 

Na samochodach sie cos tam znam.

Ale nie trafiaja do mnie porownania. To mialem na mysli

 

Co do skrzyneczki z tekowego drewna itd.

 

Stella Millenium, Team Daiwa Iso Custom Reels...

 

To sa te klimaty, Cerate to produkt uzytkowy. Pudelko kartonowe.

 

Certate a Infinity.

 

Sa bardzo zblizone do siebie, Infinity to taki odstrzal jak TD4 od Team Daiwa Sol. Tez na Europe itd. Sa roznice w szczegolach.

 

Guzu

 

 

 

[Kuba]

... miałem Stellę przez jakiś czas i się jej pozbyłem - WIELKI zawód!

Niesamowite!! Nawet topowy model zszedl na psy Widac starsze byly za dobre, trzeba bylo spodlic...to ja juz tez sie znam.

Chociaz...a moze Ryobi? Zauber VIS-Zi, rzecz jasna nie Export Series <_< . W sam raz na pstrega (bo karaska to juz nie), testowany osobiscie i ten sie jeszcze byl nie spodlil. Jest jeszcze model Metaroyal, ale to chyba przesada...asknet go ma, jego spytam.

[Thymallus]

Witaj Pepe

Mam odmienne zdanie od kolegów. Uważam, że oprócz zwykłej korby powinieneś kupić sobie lekkiego niskoprofilowca na pstrągi.

http://www.japantackle.com/Daiwa_reels/Daiwa_liberto_pixy.ht m

Nie ukrywam, że oprócz zwykłej życzliwej rady mam w tym ukryty cel. W ostatnim wywiadzie z Remkiem wspominałeś, że przymierzacie się do castingowych woblerków na pstrągi. Osobiście jako wędkarz łowiący pstrągi na casting jestem zainteresowany takimi woblerkami. Uważam, że główny tester powinien mieć coś takiego na stojaku. Sądzę, że jeszcze wielu forumowiczów by się zainteresowało pstrągowymi woblerkami, które po prostu leeeecą i leeeecą.

Sam kołowrotek jest bardzo fajny, lekki i ma odpowiednią pojemność szpuli na średnie nizinne rzeczki pstrągowe w rodzaju Pasłęki. Testowałem wspomniany model na Bobrze i uważam go za bardzo miły i sympatyczny. jednocześnie jest to topowy model Daiwy dla tego rodzaju zastosowań. Świetnie współpracuje z lekką plecionką.

 

przesyłam wędkarskie pozdrowienia

[explorator73]

http://www.tackletour.com/reviewdaiwacertate.html

to porównaj Certate z Solem - wciąż nie widzę wytłumaczenia dla 170$ różnicy...

Po przekroczeniu pewnego progu wzrost jakości walorów użytkowych o 1% powoduje wzrost ceny o 100% - tylko czy to ma sens?

Ale przecież jakie się kupuje brylant to liczy się wielkość i szlif a nie takie przyziemne parametry jak cena

P.

[Guzu]

SOL w Tackletour:

Performance A well performing reel though not quite as refined as the Certate

 

a

 

Pepe:

 

...po prostu najlepszy.

 

Mozna zrobic doszczetna analize, wypracowac optymalny, dla kazdego inny, wspolczynnik wartosci uzytkowych do ceny itd.

 

A tu chodzilo o wskazowke dla Pepe.

 

Ale jak SOL jest Thailand i jest not quite... to nie jest produktem o ktory pytal Piotr.

 

Guzu

[explorator73]

Pozostaje mieć nadzieję, że dostarczyliśmy informacji pomocnych w podjęciu decyzji.

Po przeczytaniu testów z tackletour postanowiłem zamówić Sol'a.

Tajlandia to kraj pięknych kobiet, gościnnych i przyjaźnie nastawionych ludzi - czemu nie dać im zarobić...Poza tym Tajowie mają warunki do testowania swoich wyrobów

http://www.anglingthailand.com/

Pozdrawiam,

P.

[Pepe]

Remek mnie dobrze zrozumiał. Ma być najlepszy.

Wolałbym japońca. Coś mi mówi że powinien być lepszy chociaż nie mam nic przeciwko Tajlandii - wiecej z pewnościa warto tam ... powędkować!.

 

Czyli co - Exist? ładna nazwa... by the way.

 

Pepe

[rognis_oko]

@Pepe,

 

miałem w ręku Daiwe Exist, dokładnie w wielkości 2500, której szukasz. Nie przypominam sobie abym kiedykolwiek miał w ręku lepsze cacko. Waga kołowrotka jest niewiarygodnie mała, a mechanizm chodzi jak masełko.

 

 

 

[admin]

Postaram się jeszcze wyjaśnić kilka kwestii.

 

@Pepe. Uważam, że Daiwa Exist jest najwyższej klasy kołowrotkiem. To światowy TOP. Jednak proszę zwróć uwagę na szczegół. Daiwa Exist występuje w dwóch wersjach. Pierwsza to Exist oraz druga to Exist Steez Custom. Ja proponuję tą drugą, która moim zdaniem jest jeszcze lepsza. Dodatkowo moim typem jest STZ2506. W wersji Steez Custom występują dwie. Pierwsza to STZ2004, na której szpulce mieści się 3lb-140m, lub 4lb-100m. Druga, troszkę większa to STZ2506 na której odpowiednio mieści się 5lb-140 lub 6lb-100m. Druga ponadto ma szybszą przekładnię. Za jednym przekręceniem korbki skręca 71 cm linki. Waga tego kręciołka to 185g. Hamulec dość delikatny ale na pstrągi wystarczający - jakieś 3 kg.

 

Exist ma jeszcze jeden wielki plus. Mianowicie można go tuningować kupując odpowiednie części z I'ZE Factory. I tak dla Twojej STZ2506 można jeszcze kupić:

- korbki tradycyjne - długości odpowiednio - 45 mm i 55 mm. Dodatkowo możesz kupić korbkę podwójną (taką jak w stadricach),

- szpulki - 12lb - 150m (model 2005), 8lb-150m (2508)

- uchwyty korbek - 3 rodzaje w zależności od upodobań

 

Jedynym mankamentem jest to, że Daiwa odradza stosowania wersji Steez Custom (dokładnie model STZ2506) w słonej wodzie. Jeśli chodzi o kupno to albo wysyłkowy sklep www.japantackle.com lub eBay. Osobiście kupiłbym na eBayu. Różnica w cenie jest spora, a obecnie na eBayu ma jedną sztukę Girinpeche, od którego kupowałem już trzy kołowrotki. W Polsce ani w Europie nie kupisz tego modelu - STZ produkowany jest tylko na rynek japoński. Decyzja oczywiście należy do Ciebie.

 

I jeszcze jedno. Skoro kołowrotek już będziesz miał proponuję do tego odpowiedni kijek. Moim zdaniem takie cacko będzie idealnie pasowało. Megabass Pagani Trout PTL-77ML (wersja na 2006r). Dane cw. 7.0-14.0g, 7'7. Idealne kombo. Dlaczego tak uważam? Jeśli ktoś weźmie w rękę te kije będzie chory Idealne czucie przynęty!

 

 

 

@Rognis. Ten kołowrotek, który oglądaliśmy to Exist. Sam mówisz, że to niesamowite przeżycie trzymać go w ręce. Tak jest w istocie. Po porstu jest idealny. Wyobraź sobie, że wersja Steez Custom jest jeszcze lżejsza od Exista o jakieś 15g.

 

@Thymallus. Gdybym był całkowicie ześwirowany na punkcie pstrągów (a tak na razie nie jest) to poszedłbym w inną stronę. Do castingu kupił bym w kolejności (kolejność ważna):

 

- jeśli miałbym łowić na siurkach to kupiłbym - Shimano Conquest 51 Shallow Special - uważam, że do rzutów technicznych oraz do lekkich przynęt to idealna maszynka a poza tym piękny mały roundzik

- jeśli miałbym łowić na Pasłęce to kupiłbym - Shimano Conquest'a 51 - zwykłą wersję lub Conquesta 101DC

- jeśli miałby to być niski profil i miałaby to być rzeka typu Pasłęka to kupiłbym Antares'a Scorpiona

 

To wszystko jeśli pstrąg byłby moją ukochaną rybą i pieniądze nie grały by roli. Jeśli jednak te dwa założenia nie byłyby spełnione to kupiłbym zwykłego scorpiona 1001 (dobry kołowrotek za małe pieniądze).

 

Co do Daiwy i konstrukcji typu Liberto Pixy czy Presso jestem bardzo sceptycznie nastawiony. A gdybym miał wybierać między tymi dwoma to wybrał bym Pixy (mocniejszy hamulec, większy zakres obsługiwanych przynęt - w górę).

 

Pozdrawiam

Remek

 

P.S.

Nie mogę chodzić na urlopy bo mi się na pisanie zachciewa

 

 

[Zanderix]

Cześć Piotr

 

Ja to się na drogich kołowrotkach nie znam, może dlatego że biorą mi na te tańsze i to dlatego

 

Ale ostatnio spotkałem swojego starego kolegę i jednym z wątków naszej rozmowy był właśnie sprzęt wędkarski (ten droższy). Zapamiętałem z niej jedną rzecz która może pomoże Ci przy wyborze kołowrotka.

 

Otóż ten mój kolega łowi właśnie na drogi sprzęt (argumentuje to dość zabawnie, otóż twierdzi że jest za stary żeby łowić na gówniany sprzęt - on po prostu nie ma już czasu na eksperymenty : który sprzęt z niższej półki jest lepszy a który gorszy, łowi na drogi w myśl zasady że im droższy tym lepszy).

 

Broń Cię Panie Boże żebyś wywniskował że zarzucam Ci starość , ale po prostu mój kolega mówił że właśnie czeka na przytoczonego przez Rognis'a Exista i kołowrotek ten to och, ach i wogóle.

 

Więc jak mówiłem wcześniej bezpośrednio Ci nie doradzę, ale może coś pośrednio . <_<

 

PZDR

Zanderix