Przemek Opublikowano 5 Maja 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Maja 2010 Witam.Kupiłem sobie odczepiacz przynęt V-Free.Postanowiłem stosować go wraz z plecionką...i tu nasuwa mi się pytanie czy plecionka KONGER TIGREX 0,50 mm spełni me oczekiwania?Nie chcę wydać zbyt dużo na plecionkę bo mam nadzieję nie będę stosował odczepiacza zbyt często.Tą plecionkę znalazłem w baardzo atrakcyjnej cenie ale czy nie urwę nią odczepiacza? Stosował ktoś tą plecionkę a może możecie polecić jakąś inną tanią do takich właśnie zastosowań - odczepiacz? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
casso Opublikowano 5 Maja 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Maja 2010 Używam do odczepiacza plecionki o wytrzymałości coś około 50lb. Sprawuje sie dobrze w przeciwienstwie do wczesniej stosowanej dratwy, ktora platala sie cholernie i nasiakala woda. Plecionka wg mnie nadaje sie jak najbardziej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jozi Opublikowano 6 Maja 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Maja 2010 Kupiłem w sklepie żeglarskim linkę stylonową 1,5mm po 0,20gr/mb 30mb=6,00zł. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
savior Opublikowano 6 Maja 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Maja 2010 ja kupiłem linkę do żaluzji jest po 15 metrów u mnie po 5 zł, kupiłem dwie na moją rzeczkę (połączyłem węzłem do łączenia żyłki z przyponem strzałowym). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jack__Daniels Opublikowano 6 Maja 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Maja 2010 Ja sie tak zastanawiam czy taką plecionką nie poprzecinasz sobie dłoni. Lepsze będą inne, grubsze sznurki. Problemem w takim przypadku będzie nurt bo jeżeli będziesz miał zaczep na dużej głębokości to czasami trudno dojechać odczepiaczem do przynęty. Kupiłem kiedyś kanadyjski odczepiacz - taki metalowy chwytak. W sumie mi się zwrócił już koszt zakupu, ale nie jestem zadowolony aż tak jakby mi się wydawało. Do łowienia z łódki jest znaczenie lepszy bo spuszcza się go w pionie. Sznurek był dołączony do zestawu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rapia Opublikowano 6 Maja 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Maja 2010 Ja też używam linki kupionej w żeglarskim i sprawuje się bez zarzutu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maynard Opublikowano 6 Maja 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Maja 2010 Ja sie tak zastanawiam czy taką plecionką nie poprzecinasz sobie dłoni. Lepsze będą inne, grubsze sznurki. Jack to Ty na zaczepach ciągniesz linkę (od odczepiacza, czy nie) gołymi rękami? Twardziel Najlepiej nawinąć na coś o owalnym kształcie i gładkiej lub miękkiej powierzchni (może być skóra), jest pewność że i ręce całe i linka nie ucierpi i nie trzeba przykładać taki dużej siły do zaciskania dłoni Takie 50lb rozegnie wszystkie normalne haki, kotwiczki, a grubość sznurka w nurcie istotnie będzie przeszkadzać, chyba że akurat będzie pomagać PozdrawiamGrzesiek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Artech Opublikowano 6 Maja 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Maja 2010 Ja też używam linki kupionej w żeglarskim i sprawuje się bez zarzutu. Potwierdzam, cienka linka żeglarska jest doskonała do takiego zastosowania. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jack__Daniels Opublikowano 7 Maja 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Maja 2010 Najlepiej nawinąć na coś o owalnym kształcie i gładkiej lub miękkiej powierzchni (może być skóra), jest pewność że i ręce całe i linka nie ucierpi i nie trzeba przykładać taki dużej siły do zaciskania dłoni Może być skóra ? Na przykład skóra ręki :D . Linka od odczepiacza, która ciągam nie jest niebezpieczna dla rąk, gorzej z plecionką, ale ją to nawijam na przedramię, ale nigdy gołe i wtedy się szarpię z zaczepem . Nie zawsze mam coś pod reką na co mógłbym nawinąć plecionkę.pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Artech Opublikowano 7 Maja 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Maja 2010 Nie zawsze mam coś pod reką na co mógłbym nawinąć plecionkę.pzdr Ja od pewnego czasu noszę w kieszeni kamizelki 10 cm kawałek kija od szczotki. Jest idealny kiedy trzeba siłowo rozprawić się z zaczepem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.