Skocz do zawartości

Daiwa Exist czy Shimano Stella...?


Fudo

Rekomendowane odpowiedzi

Łukasz z tych wszystkich w/w modeli Daiwy który Twoim zdaniem jest najlepszym kompromisem ceny do jakości?  Nigdy nie miałem Certaty/Exista i tam coś mnie naszło żeby po latach bezwzględnej dominacji marki Shimano w moim arsenale wypróbować coś ze stajni Daiwy.

 

Pozdrawiam

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Łukasz z tych wszystkich w/w modeli Daiwy który Twoim zdaniem jest najlepszym kompromisem ceny do jakości?  Nigdy nie miałem Certaty/Exista i tam coś mnie naszło żeby po latach bezwzględnej dominacji marki Shimano w moim arsenale wypróbować coś ze stajni Daiwy.

 

Pozdrawiam

wzystkie mają wady i zalety...standardem jest certata, exist to taka lekka certata....morethan to mocna i brutalna certata ;) najciekawej wypadają wszystkie eRKi pod nasze polsko jerkbaitowe zboczone wymagania...ciężko jest oceniać i chyba nie jestem osobą która to może zrobić bo nie mam drona , laseru i hydraulicznej ręki na warsztacie więc nawet opinie nie są precyzyjne.

 

wpadnij za tydzień to przetestujesz z 10 różnych daiw :P mimowolnie staje się kolekcjonerem...

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Daiwy lubię za bezawaryjny nawój, nowe modele mają jedwabiście gładką pracę. Niestety nowe Shimano nie mają tak ładnej pracy jak kiedyś a nawój choć równiejszy optycznie to jednak nie tak przyjazny wędkarzowi i sznurkom. Nigdy nie byłem zwolennikiem kołowtotków od Daiwy i nie lubię, poza nielicznymi wyjątkami, wcześniejszych modeli ale nowe zdecydowanie biją Shimano.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystkim  wielkie  dzięki  za uwagi i spostrzeżenia 

 

wybór planowany /dokonany Exist 15   2510 RPEH  czyli  hybryda  z body od 3000  ,a  rotor szpula  od 2500   ma  nieco  dłuższe  też  ramię  korby  bo 60 mm zamiast 55 mm  -pewnie  z powodu wyższego  przełożenia .....waga ca 215 g.

 

wymieni   certatkę  granatową  2500 / 255 g  ,   przewidziana  praca  z kijami  12/14 lbs   z plecionką  sunline 8x 10 lbs .  Ma być z początkiem  kwietnia  ..... :lol:

 

pozdrawiam

 

Maciej

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystkim  wielkie  dzięki  za uwagi i spostrzeżenia 

 

wybór planowany /dokonany Exist 15   2510 RPEH  czyli  hybryda  z body od 3000  ,a  rotor szpula  od 2500   ma  nieco  dłuższe  też  ramię  korby  bo 60 mm zamiast 55 mm  -pewnie  z powodu wyższego  przełożenia .....waga ca 215 g.

 

wymieni   certatkę  granatową  2500 / 255 g  ,   przewidziana  praca  z kijami  12/14 lbs   z plecionką  sunline 8x 10 lbs .  Ma być z początkiem  kwietnia  ..... :lol:

 

pozdrawiam

 

Maciej

to granatowa chetnie odkupie ;)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

długo się  zastanawiałem  nad tym  czy ją  sprzedać  ale  nowy zakup  wymagał " wsparcia " :ph34r:  i już  poszła w dobre  ręce  wraz ze szpulą  zapasową .....oby nowa   zabawka  złagodziła tęsknotę  .....

 

co dziwne  kolega  nowy posiadacz   ma  taką  samą   równie zadbaną   i teraz  ma  dwa x body  i trzy  szpulki  ......nie chciał  tej z nowej  serii :unsure:  przypadek ...?

 

pozdrawiam

 

Maciej

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam nową Certate i granatową również, obie ładnie pracują z tym, że nowa wyraźnie bardziej miękko a granatowej korba lata jak by nie była podłączona do koła co często określane jest mianem samokręcenia. Oba modele warte są polecenia, nie plączą linek ani tanich mono praca zadowoli nawet fotelarzy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystkim  wielkie  dzięki  za uwagi i spostrzeżenia 

 

wybór planowany /dokonany Exist 15   2510 RPEH  czyli  hybryda  z body od 3000  ,a  rotor szpula  od 2500   ma  nieco  dłuższe  też  ramię  korby  bo 60 mm zamiast 55 mm  -pewnie  z powodu wyższego  przełożenia .....waga ca 215 g.

 

wymieni   certatkę  granatową  2500 / 255 g  ,   przewidziana  praca  z kijami  12/14 lbs   z plecionką  sunline 8x 10 lbs .  Ma być z początkiem  kwietnia  ..... :lol:

 

pozdrawiam

 

Maciej

..no wlasnie ta korba troche dluga - chętnie bym dokupil taka 45~50mm (uciekła mi dziś jedna  :wacko: )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

do Lexi   jaki masz model /wielkość   obecnie ?  Wymiana  korby  na  zbyt  krótką  może  sprawić  dyskomfort  w czasie  realnego  wędkowania   przy dużych przełożeniach  2510 R  albo przy wielkości  3000  gdzie  jest korba 60 mm  ;

 

przy 2500 przełożenie  4,8:1      jest   55 mm   zejście  poniżej    może  być  lekko  ryzykowne . Vaniek 12   4000  i  Vaniek  12  2500 HGS    mają  po  60 mm  i jak  dla  mnie  nawet  w tym  mniejszym   nic mi nie  przeszkadza ....

 

domyślam  się   ,że  może  chodzić  tutaj  o moment  siły   który  jest  proporcjonalny  do  długości  ramienia .... :unsure:

 

pozdrawiam

 

Maciej

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

do Lexi   jaki masz model /wielkość   obecnie ?  Wymiana  korby  na  zbyt  krótką  może  sprawić  dyskomfort  w czasie  realnego  wędkowania   przy dużych przełożeniach  2510 R  albo przy wielkości  3000  gdzie  jest korba 60 mm  ;

 

przy 2500 przełożenie  4,8:1      jest   55 mm   zejście  poniżej    może  być  lekko  ryzykowne . Vaniek 12   4000  i  Vaniek  12  2500 HGS    mają  po  60 mm  i jak  dla  mnie  nawet  w tym  mniejszym   nic mi nie  przeszkadza ....

 

domyślam  się   ,że  może  chodzić  tutaj  o moment  siły   który  jest  proporcjonalny  do  długości  ramienia .... :unsure:

 

pozdrawiam

 

Maciej

Dokładnie to 2510R-PE ...myślę ze skracając korbę w żaden sposób nie jestem w stanie zaszkodzić mlynkowi, w druga stronę co innego (teoretycznie oczywiście).....wiec pomyślałem o 45mm, przymierzyłem z certate serii 2000 -wygodniej mi jakoś a "pary" w łapie jeszcze ci u mnie dostatek wiec jakiejś specjalnej dźwigni nie potrzebuje jak będę nim wiadro ze studni ciągnął  :lol: ....zapewne 40 lat kręcenia krótkimi korbami spowodowało stale zwichniecie psychofizyczne..  ;)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Aha,

 

Czyli istnieja gdzies na swiecie pojedyncze egzemplarze (nieuzywane) kolowrotka sprzed 17 lat.

I teraz jest pytanie "jaka jest cena" - a jaka moze byc cena ? i kto ja moze znac ? 

Cena ma wynikac z pojedynczej transakcji sprzed jakiegos czasu z jakiegos kraju ? Ze ktos od kogos kupil ? czy istnieje wzor na cene nieuzywanej Millenium w funkcji ceny Stelli AR czy innej Stelli ? 

Czy cena ma wynikac z tego, ze gdzies w chwili obecnej wisi w internecie oferta na taki sprzet ?

 

Nie da sie przeplacic za cos, czego nie ma na rynku.

Jak sie kupuje dobra rzadkie -  kolekcjonerskie :)

 

Moze taka zyciowa, pozawedkarska, refleksja, ze po prostu nie wszystko jest dla wszystkich ? 

  • Like 7
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

 nie wszystko jest dla wszystkich ? 

W czasach populistycznej głupawki, to za wysoka półka rozumowania Daniel  ;) dlatego, że w "suwerenie ;) " wyzwala odruch myślenia wywodzący się ze źle rozumianego "wszyscy jesteśmy równi" i implikuje "wszyscy możemy to samo".

 

Żeby nie wzbudzać dyskusji wyjaśnię co mam na myśli.

Wszyscy jesteśmy równi wobec wartości abstrakcyjnych, lecz zachowując swoją osobistą odmienność  dialog z rzeczywistością i owymi wartościami siłą rzeczy musi się toczyć naszymi słowami i czynami, co powoduje, że jest inny - dla każdego indywidualny. Dlatego próby równania tego "dialogowania" w stosunku do jakiejkolwiek wartości są jedynie manipulacją a w stosunku do "wartości rynkowych" to już naprawdę ręce opadają. 

 

Bardzo mocno chcę jedną rzecz podkreślić!!! Zdecydowałem się to napisać, nie żeby deprecjonować pytającego!!!

Wątków o takim zabarwieniu jest na forum bez liku i wciąż to samo uproszczenie, które wyrywa mnie ze spokoju.

Nie znam recepty, jak to zmienić :( choć wydaje się czasem, że to ścieżka biegnącą gdzieś pomiędzy: uważnością, pokorą i nie popadaniem w skrajne stany emocjonalne. Ścieżka ta biegnie z całą pewnością z dala od: pośpiechu, rywalizacji, przemożnej chęci posiadania oraz tego co można ogólnie określić "więcej i lepiej".

 

Jeśli kogoś ten post osobiście dotknął i wkurzył,- bezrefleksyjnie - to przepraszam.

Proszę uznać, że to napisał ktoś komu się w głowie poprzewracało np: od dobrobytu lub innych czynników mających wpływ na chęć moralizowania...

Edytowane przez Rheinangler
  • Like 8
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla wielu zdobycie Stelli Millennium rownowazne jest z koncem poszukiwan, kresem drogi, slowem wedkarskim rajem. Przypomina mi sie pewna przypowiesc sprzed wiecej niz jednego milenium, zdaje sie jednak, ze czlowiek nic sie nie zmienil, wciaz potrafi dac wiele za cos, co dla innych mogloby miec wartosc duzo nizsza ????

 

"Królestwo niebieskie podobne jest do skarbu ukrytego w roli. Znalazł go pewien człowiek i ukrył ponownie. Uradowany poszedł, sprzedał wszystko, co miał, i kupił tę rolę. Dalej, podobne jest królestwo niebieskie do kupca, poszukującego pięknych pereł. Gdy znalazł jedną drogocenną perłę, poszedł, sprzedał wszystko, co miał, i kupił ją".

Edytowane przez coloumb
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...