patu Opublikowano 3 Maja 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Maja 2020 Exist LT radzi sobie pod obciążeniem wcale nie gorzej, a przy tym lżej startuje i jest mega sztywny.Do jigowania nie ma nic lepszego Wyczuwasz opad na przekładni????? 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
psd27 Opublikowano 3 Maja 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Maja 2020 Kurde, czemu ten wątek nie nazywa się "Loża Szyderców"? Czytam i własnym oczom nie wierzę, bo zima już dawno temu się skończyła, a atmosfera niczym w środku syberyjskich mrozów A co do tematu, to exista żadnego nigdy nie miałem, ale w tym sezonie odkopałem stellę 2008 SW PG w rozmiarze 4000. Chodzi ze mną na klenie, jazie, okonie, bolenie, a będzie chodzić również na brzany. Waży zawrotne ~350gr, ale na szczęście nigdy nie onanizowałem się tym, czy kołowrotek waży +/-5gr i dobrze mi z tym. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rolen Opublikowano 4 Maja 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Maja 2020 Wyczuwasz opad na przekładni?????Patryk, w przypadku topowych modeli nie doszukamy się dużych różnic i decydują drobne detale oraz osobiste preferencje.Szczególnie przy jigowaniu ta zwarta konstrukcja Daiwy bardzo dobrze się sprawdza i daje wrażenie lepszego kontaktu z przynętą. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
patu Opublikowano 4 Maja 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Maja 2020 Mi akurat ta "twarda praca" przeszkadzała,tyle że mój romans z daiwą był dawno i nie trwał długo 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
korol Opublikowano 4 Maja 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Maja 2020 (edytowane) Nowy LT to świetny młynek. Rozmiar 4000 idealnie pasuje mi do lekkiego zestawu brzanowo-kleniowo-boleniowego. Używam od zeszłego sezonu i nie mam zastrzeżeń. Daleko rzuca. Rybek już trochę wyciągnął. Kilka razy zmoknął. Muszę tylko zamówić dodatkową szpulę lub dwie. W dodatku ładny.Na razie chodzi cicho, nie szumi Ale szczerze, to nie bardzo się tym przejmuję, podobnie jak wagą. Z zasady nie wsłuchuję się w odgłosy kołowrotka siedząc w fotelu. Dla mnie, to narzędzie pracy. Nad wodą katuje niemiłosiernie, a jak padnie to zastąpię innym bez sentymentu... Zresztą podobnie traktuje samochody. Po to jest terenowy, by dojechał do wody, a nie tylko ładnie błyszczał przed domem. Jak się znudzi, to będzie dla żony Konkurencyjne shimano też mi się podoba. Miałem inwestować w podróżny sprzęt morski pod wyprawy (GT itd.), ale sytuacja z plagą sprawia, że może uzbroję w 4000Mgh-Fj, wygląda super pod bolenie.Czekam na okazje, żeby poza pożądaniem, zadowolić też mój gen sknery Edytowane 4 Maja 2020 przez korol 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.