Skocz do zawartości

Sport na żywo - aktualne lub przyszłe wydarzenia


godski

Rekomendowane odpowiedzi

Sukces? Największy od 36 lat?

Tak. Dla naszej reprezentacji. Dla jednego sukcesem będzie przebiegnięcie maratonu w 6 godzin, dla drugiego przebiegnięcie go w ogóle, dla innego samodzielne dojście do łazienki, żeby nie sikać do kaczki.

Edytowane przez witeg
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trochę błędów/nieszczęścia przeciwnika Meksyku dało Nam wyjście do 1/16. Nasza gra w fazie grupowej była zgodna z moimi przewidywaniami (nie wywaliczylismy awansu, my go dostalismy)...

 

... teraz jakoś czuję, że to może się udać :D "Au Boulot"!

Ale chyba na tym piłka polega że ktoś popełnia błędy a ktoś je wykorzystuje.

Idąc tą drogą to Hiszpanie też mieli szczęście i po nie swoich błędach/ nieszczęściach awansowała.

Niemcy i Urugwaj tego szczęścia nie mieli.

A my mieliśmy szczęście.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak. Dla naszej reprezentacji. Dla jednego sukcesem będzie przebiegnięcie maratonu w 6 godzin, dla drugiego przebiegnięcie go w ogóle, dla innego samodzielne dojście do łazienki, żeby nie sikać do kaczki.

Uważasz, że reprezentacja kraju tej wielkości osiąga sukces wychodząc z grupy? To zapytam o aspiracje trenera, reprezentantów i milionów kibiców. Przebiec jak kaczka dwadzieścia kilometrów w biegu maratońskim, zejść z trasy i odtrąbić sukces? Nie krytykuję, żeby sprawić sobie frajdę szukając dziury w całym. Jeśli wyeliminujemy Francuzów nie powiem ani słowa o stylu. Jeśli Michniewicz wymyślił sobie grecki sposób na osiągnięcie sukcesu, a Kulesza dał mu wolną rękę, nie mam pretensji. Jeśli jednak grecki sposób ma służyć wygrzebaniu się z grupy, by utrzymać posadę trenera, a Francja ma być ostatnią instancją, są powody by poddać tak poroniony pomysł krytyce. Byłoby to bezmyślne i fatalne w skutkach marnowanie potencjału piłkarzy, którzy zaraz skończą karierę. Piłkarzy, których potencjał mógłby nas doprowadzić daleko. Piłkarzy na poziomie nieosiągalnym w najbliższej przyszłości. Oczywiście zaraz po raz enty napiszecie, że atakowanie przeciwnika będzie szaleństwem i skończy się łomotem do zera. Gratuluję. Bo jednak faza pucharowa charakteryzuje się tym że tyle samo jest wygrywających, co przegrywających. Widać ci pierwsi są szaleńcami, a ci drudzy kierują się roztropnością i zdrowym rozsądkiem. Edytowane przez Maciej W.
  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Maciek, zapominasz, ze inni rowniez maja potencjal.

W Meksyku pilka to tez sport narodowy, chyba bardziej, a ludzi o jakies 90 mln wiecej.

 

Jestesmy na 39 miejscu pod wzgledem liczby ludnosci, pkb na glowe 45 miejsce, gospodarka jakies 22 miejsce. Co mamy takiego szczegolnego, aby wygrywac w pilke?

Wyjscie z grupy to jest nasz obecny potencjal.

Po drodze wyeliminowalismy dwie lepsze druzyny: Szwecje i Meksyk. Pokonalismy tez troche slabsza Walie.

Argentna, Francja, odrobine za duzo.

Edytowane przez korol
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Maciej W. któryś z byłych siatkarzy w rozmowie z Kadziewiczem, powiedział że jego pokolenie budowało podstawy do tego co jest obecnie. Oni walczyli o to, żeby zakwalifikować się do mistrzostw, wyjść z grupy, z czasem zaczęło stawać się to regułą i celem były ćwierćfinały, półfinały... teraz po latach jesteśmy na etapie, że zawody bez medalu to klapa. W piłce nożnej dla obecnych reprezentantów sam wyjazd na mistrzostwa to sukces, jeśli zaczną powtarzalnie wychodzić z grupy, można będzie myśleć o stworzeniu ekipy dla której celem będą półfinały, czy medale. Ale najpierw trzeba zacząć z grupy wychodzić. Jak ten gość, którego sukcesem jest dojście do łazienki, najpierw to musi stać się dla niego oczywiste, żeby mógł w ogóle zacząć biegać, a potem przebiec maraton.

Rok czy dwa lata temu byliśmy na etapie sikania do kaczki, właśnie dopełzliśmy po raz pierwszy od wielu lat do łazienki, naprawdę nie widzę powodu do narzekania, że po drodze nie było dwóch salt i mostka, a klapa kibla jest nieco zachlapana. Podobnie jak nie widzę powodu do zachwytu jak wspaniałą kadrę mamy, od lat jej poziom jest żenujący. Teraz jest pierwszy krok w dobrą stronę, styl jest żenujący jak był, ale chociaż kierunek dobry.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@witeg i tu się z Tobą zgodzić nie mogę,bo jak nie teraz to kiedy? Mamy świetnych zawodników,grających w topowych klubach! Jeśli nie teraz,to kiedy?

Takich zawodników  i takiej szansy możemy nie mieć przez najbliższe 30 lat!

Samo wyjście z grupy nie jest powodem do dumy i za to medali nie dają.

Edytowane przez cyprys19
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witeg

A może w tej drodze do kibla potknęliśmy się w przedpokoju  i z prędkością światła ruszyliśmy do wuceta a traf sprawił, że ktoś inny zszedł nam z drogi wyskakując ze sracza do kuchni bo mu się kartofle przypalały a do tego zostawił podniesioną deskę? Możemy liczyć na taki fart co cztery lata? :o  B)  :rolleyes:

Edytowane przez BOB
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Maciej W. któryś z byłych siatkarzy w rozmowie z Kadziewiczem, powiedział że jego pokolenie budowało podstawy do tego co jest obecnie. Oni walczyli o to, żeby zakwalifikować się do mistrzostw, wyjść z grupy, z czasem zaczęło stawać się to regułą i celem były ćwierćfinały, półfinały... teraz po latach jesteśmy na etapie, że zawody bez medalu to klapa. W piłce nożnej dla obecnych reprezentantów sam wyjazd na mistrzostwa to sukces, jeśli zaczną powtarzalnie wychodzić z grupy, można będzie myśleć o stworzeniu ekipy dla której celem będą półfinały, czy medale. Ale najpierw trzeba zacząć z grupy wychodzić. Jak ten gość, którego sukcesem jest dojście do łazienki, najpierw to musi stać się dla niego oczywiste, żeby mógł w ogóle zacząć biegać, a potem przebiec maraton.

Rok czy dwa lata temu byliśmy na etapie sikania do kaczki, właśnie dopełzliśmy po raz pierwszy od wielu lat do łazienki, naprawdę nie widzę powodu do narzekania, że po drodze nie było dwóch salt i mostka, a klapa kibla jest nieco zachlapana. Podobnie jak nie widzę powodu do zachwytu jak wspaniałą kadrę mamy, od lat jej poziom jest żenujący. Teraz jest pierwszy krok w dobrą stronę, styl jest żenujący jak był, ale chociaż kierunek dobry.

Tak, kierunek dobry......Okęcie. :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piotrze drogi, jak mamy coś wygrać w piłkę nożną tak myśląc? Bo tak naprawdę narracja kibiców miesza się z narracją reprezentantów. Wyeliminowaliśmy słabszą Szwecję, słabszy Meksyk, przed meczem z Francją sugerujesz, że są za mocni. W sporcie ten kto przegrywa jest słabszy i trzeba sprawić by Francuzi w niedzielę wieczorem byli słabsi. To dlatego ci świeżo upieczeni mistrzowie Świata umoczyli dwa lata temu ze Szwajcarią? Może Szwajcaria też jest poza naszym zasięgiem? Może kadłubek Shaqiri jest lepszy od Lewandowskiego? Pewnie mają lepszego pomocnika i bramkarza? Pewnie ich trener był nadczłowiekiem? Co mamy szczególnego, czego Japończycy, Marokańczycy, czy Portugalczycy nie mają? Przywieźliśmy dwa razy medal z MŚ. Zdobyli je Polacy z polskiej ligi trenowani przez polskich trenerów. Zdobyli je wygrywając z wyżej notowanymi drużynami. Jestem niemal pewien, że nie byłoby to możliwe w obu przypadkach, gdyby celem było wyjście z grupy. To był dla Górskiego i Piechniczka pierwszy krok do sięgnięcia po coś wielkiego. Nie udało się, ale mogli wrócić z mundialu z podniesionym czołem. A my zapominamy, przywołujemy jak mantrę Meksyk '86 i przyznajemy sobie splendor, który po prawdzie jest kamieniem u szyi polskiej piłki nożnej.

Edytowane przez Maciej W.
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...