Skocz do zawartości

Sport na żywo - aktualne lub przyszłe wydarzenia


godski

Rekomendowane odpowiedzi

Maciek, odnoszę wrażenie, że próbujesz na siłę bronić swojej tezy, ale tak na prawdę sam w nią nie wierzysz.
Spotkaliśmy na swojej drodze Argentynę i Francję. Obiektywnie mocniejsze drużyny.
Argentyna z dużo lepszą obroną, Francja z dużo lepszym kontratakiem. W obu lepiej wyszkoleni piłkarze.

Mogliśmy wygrać z Meksykiem i wbić dodatkowe trzy gole Arabii, ale i tak finalnie byłoby to drugie miejsce w grupie. Zmotywowana Argentyna by nas przeskoczyła wbijając trzecią bramkę.
Mogła? Mogła, tylko nie musiała i nie forsowała tempa przed drabinką. Koniec. Wszystkie dywagacje nad tym co się działo wcześniej nie mają znaczenia. I tak finalnie trafiamy na Francję, wszystkie drogi prowadzą nas do Francji i odpadamy w starciu z lepszą drużyną.

 

Mamy drużynę niejednolitą. Kilku piłkarzy odstających na plus od reszty słabszych.
Tak się składa, że Ci lepsi grają w topowych drużynach ofensywnych.
A jak było u nas przy ofensywnym stylu? Pamiętamy Souse, trener nie najgorszy, ale nie miał ludzi do swojej taktyki i głupio traciliśmy bramki, co na turniejach dyskwalifikuje.
Co z tego, że Glik ma niezłe uderzenie głową, a Krychowiak zza pola karnego. Po stracie piłki w życiu nie dogonią Di Maryi, czy Mbappe. Sfaulują na żółtą, o ile w ogóle zdążą sfaulować.
Czesław zrobił na odwrót. Taktyka na zero z tyłu, drużyna broni, przeszkadza, ukrywała część braków, ale Ci lepsi częściowo potracili atuty. Mimo wszystko i tak lepiej od poprzednika. Przegraliśmy z Argentyną i Francją, nie ze Słowacją i Szwecją. Moim zdaniem właśnie wykrzesał ile mógł. Przeszliśmy trochę mocniejsze: Szwecję i Meksyk oraz trochę słabsze: Walię i Arabię. Z Francją nawet, jakby Piotrek strzelił na 1:0, a Lewy był w super formie sprzed 2 lat nic by nie dało. Przegralibyśmy w końcówce, dogrywce. Francja to już za dużo.


Wracając do Arabii, fart polegał na tych 10 spalonych. To się zwykle nie zdarza. Nawet z nami już im nie wyszło.
W 9/10 spotkaniach Argentyna zamyka mecz w pierwszej połowie. Zupełny przypadek.

Przy Maroko (cały czas upieram się, że z trochę lepszym potencjałem od nas, na pewno równiejszym) zapomniałeś o PSG, Bayernie, Fiorentinie, Chelsea, West Hamie. Nie możesz sobie wybierać tylko pasującego wycinka, bo automatycznie tracisz wiarygodność. :)

Edytowane przez korol
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miło się z Tobą rozmawia, bo wysuwasz argumenty, miast kopać się po łydkach, jak to robią niektórzy. Bronię swojej tezy i wierzę w nią głęboko. I mam przekonanie, że są argumenty, które jej bronią, a wielu je odrzuca, zasłaniając się frazesami w postaci patriotyzmu, kibicowaniu bez względu na wyniki, usprawiedliwianiu wyników doskonałością przeciwników. Wspomniałem o tych lepszych Marokańczykach w poprzednim poście. Chelsea? Ziyech siedzi tam na ławce. Polska słabsza? Juventus, Napoli, Aston Villa, Roma, Feyenoord, największa gwiazda Barcelony i główny kandydat do trofeo Pichichi. Chyba problem nie leży tu w personaliach? Odnoszę wrażenie, że przez cztery lata trąbi się na prawo i lewo, jakich to mamy wybitnych piłkarzy. Kibice kupują tę narrację i psioczą jak to można stawiać Messiego nad Lewym. Przychodzi nam zagrać na turnieju, który ma zweryfikować wartość naszej reprezentacji. Nie Liga Narodów, o której gadanie przyprawia o mdłości, bo to seria meczów towarzyskich o zerowym prestiżu. Nie awans na mundial, który dla PZPN, trenera, i zawodników powinien być obowiązkiem i malutkim krokiem do osiągnięcia czegoś wielkiego. I co? Prezes siada z trenerem i podpisują papier. I od tego momentu przekaz medialny, stłamszone ambicje piłkarzy (tych, którzy je mają), umowa o premii za wynik (ta z Kuleszą o wypłacie 1.5 mln Euro), opracowana taktyka i gra od której bolą oczy są obliczone tylko na wyjście z grupy. Stąd moje utyskiwania. Nie uznaję takiego podejścia u reprezentanta Polski i nie widzę żadnego usprawiedliwienia dla facetów w garniturach, którzy takie podejście lansują. Tłamszą przy okazji aspiracje młodych piłkarzy i marzenia kibiców (tych, którzy nie dali sobie sprzedać bajki o rzekomym sukcesie). Mam dziesiątki przykładów na sukcesy polskich reprezentantów, którzy sięgnęli po mistrzostwo, pokonując murowanych faworytów. Ale nie udałoby się, gdyby nie dostali motywacyjnego kopa od działaczy i trenerów. W polskiej piłce nie dokona się żaden postęp, jeśli nie nastąpi mentalny zwrot o 180 stopni. Zarządzający nie widzą potrzeby robienia żadnych zwrotów, bo ich mentalność podsuwa im inne priorytety.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odnoszę wrażenie, że całość można streścić do dwóch tez.
1. Przegraliśmy, bo zabrakło ambicji.

2. Przegraliśmy, bo zabrakło umiejętności :)


Kilka dobrych klubów u nas tez się znajdzie. W tym aspekcie jest coraz lepiej. Niestety na części pozycji mamy braki.
Wspomniany Ziyech w super formie. Nasza największa gwiazda po przejściu do słabszej drużyny i odpadnięciu z LM ma formy zniżkę, traci piłki w ataku, pudłuje karnego. Perspektywiczny Zalewski się spalił.
Ale czy to coś zmieniło z Francją. Dla mnie nie.


Ale mniejsza już o historie. Czekamy na kolejne imprezy.
Drażni mnie medialne piekiełko. Wydaje mi się, że niektórzy "dziennikarze" są zbyt głupi, aby przygotować się do wywiadu, zwykłej rozmowy. A co dopiero krytyki (w klasycznym znaczeniu) przyjętych rozwiązań taktycznych. Plotki, nastawienie na klikalność. Słabizna.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wygląda na to że będziemy mieli Polaka w finale

 

Szymon Marciniak chyba będzie sędziował mecz finałowy ;)

 

Ostatecznie jeszcze decyzja nie zapadła ale jest jednym z faworytów do sędziowania Finalu

Edytowane przez Kaczor Donald
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Giroud nie wykorzystal dwoch okazji aby szybko zamknac mecz i zobaczylismy swietne widowisko.

Brawo Maroko. Wytrzymali kondycyjnie. Mile obazki po spotkaniu. Mecz na miare polfinalu.

 

A teraz czekam na Messi- Mbappe. Po drodze ciekawy mecz o 3 miejsce i jeszcze nie wiem komu kibicowac. Bardziej zasluzylo Maroko.

 

W finale bede za Francja ze wzgledu na fair play, ale chyba Argentyna faworytem.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Francja zagrała swoje minimum i wystarczyło, więcej nie było sensu ze względu na zdrowie własne, wszak sędzia znów zapomniał kartek ze sobą wziąść na mecz???? Maroko całkiem spoko,ale też chyba nikt im nie powiedział, że jak już się jest w polu karnym to trzeba strzelać ????????????na szczęście ten "mundial" się kończy w weekend i wrócą ligi...chyba pierwszy raz w życiu się cieszę z końca MŚ????mam wrażenie że niezależnie jak będzie finał wyglądał, wygra Argentyna bo tak sobie ktoś zaplanował co ewidentnie było widać po tym jacy sędziowie byli w 1/4 finałów,ale obym się mylił.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie zawsze, ale pokazanie żółtej kartki w początkowej fazie meczu często działa. Piłkarze więcej uważają. Oglądałem sytuację z Boufalem wiele razy i jestem przekonany, że nie powinien zostać ukarany kartką. Najpierw tłumaczyłem to sobie, że być może sędzia uznał to jako udawanie-próbę wymuszenia decyzji o karnym. Tu w po trzeciej minucie filmiku dokładnie widać, kto kogo faulował.https://www.youtube.com/watch?v=WoA7FOyqRCw Marokańczycy uważają, że to miało decydujący wpływ na ich dalszą grę i wynik spotkania. Trudno powiedzieć, ale jednak takie błędy sędziowskie nie powinny się zdarzać w półfinale Mundialu. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zważywszy to, jak delikatne faule były dotąd gwizdane, tu karny ewidentny. Zdumiewa brak reakcji VAR i powtórka z zaledwie jednej kamery. Dosyć oszczędne podejście do zajścia, szczególnie przy tym wyniku i w meczu tej rangi. Nie sądzę, by zmieniłoby to wynik końcowy, ale jeśli można się do czegoś przyczepić na tym mundialu, to sędziowanie (i tradycyjnie, kompletny brak reakcji FIFY) zepchnęło na dalszy plan wszelkie konrowersje, związane z organizacją.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...