Skocz do zawartości

Sport na żywo - aktualne lub przyszłe wydarzenia


godski

Rekomendowane odpowiedzi

Dałem ciała i wyłączyłem po pierwszej połowie. Piłka momentami była mniejsza od krążka hokejowego, a wzrok u mnie już nie ten co kiedyś. Poza tym Borek sprawiał wrażenie, że gramy jak Barcelona w 2011 i męczyła jego przesadna egzaltacja. Pokraczne przyjęcie piłki jest dla niego sztuczką piłkarską. Dopóki wynik się zgadza. Reprezentacja pasterzy uwierzyła jednak w magiczną metamorfozę wirtuozów futbolu i wbiła gwiazdom trzy gole. Nawet tak nudne eliminacje można uatrakcyjnić. Tego nie można odmówić reprezentacji polskich kibiców reprezentacji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli ci kopacze są po części jeszcze facetami, to cały skład z drugiej połowy powinien złożyć rezygnację z gry w reprezentacji. Nowi nawet jak na początku by mieli przegrywać, to by był mniejszy wstyd. Ma ktoś radę jak zmienić uwielbiany sport?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśliś bardzo przywiązany do piłki kopanej, ogranicz obcowanie do finałów MŚ, ME i fazy pucharowej LM. Jak nie pomoże polecam NHL. Troszkę cierpliwości i polubisz. Tam facet traci dwa zęby, wyciera krew z twarzy i zasuwa dalej. Trochę inny wymiar męskości w porównaniu z mimozami z boiska, które wiją się na murawie z powodu zepsutej fryzury.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Maciek, to poważniejszy problem, jestem patriotą i chciałbym dobrej drużyny narodowej, a mam to co mam, i to jest k...a smutne. Niestety ani Świątek, ani siatka, ani koszykówka nie daje mi tego czegoś. Zaczynam rozumieć dzieci porzucone przez rodziców patrząc na grę naszych piłkarzyków. Wiem, za dużo wymagam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zastanawiam się czy nie lepiej by było jakby budować reprezentacje na zawodnikach na dorobku, a nie "gwiazdach". Gorszych piłkarsko zawodnikach ale chcących się wypromować w efekcie bardziej zmotywowanych. Wczoraj wyglądało to jak sparing i unikanie kontuzji... nie było zaangażowania.

Edytowane przez mariusz-net
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Haha

Zgodnie z postanowieniem, od zamieszania po MS przestałem oglądać. Wtedy mi się ulalo.

Widzę, że nic nie straciłem.

 

Piatkowska miała rację. Polecam jeszcze raz zobaczyć jej prześmiewczy komentarz.

 

 

 

Już ten mecz z Niemcami, w statystykach było 1:15 w strzałach, w meczu towarzyskim. Czyli Niemcy napierdzielali, jak w oglądanych przeze mnie Polskich drogach bombami w dworek.

 

 

 

PS

Murem za Czesiem!!! :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja podszedłem do tego obojętnie, a właściwie to tylko słuchałem, bo musiałem sobie kilka kogutów ukręcić.

I to był bardzo dobry wybór, był spokój, wyciszenie, a mecz przeleciał jak kolejny odcinek,,m jak miłość ''- polecam!

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na spokojnie.

Miałem wczoraj iść na ryby. Przebrałem się w ciuchy wędkarskie i zacząłem oglądać. Nie żałuję. Ten mecz to cała kwintesencja futbolu. Za to go kocham. W tenisie, skokach narciarskich lub szachach nie wygrasz ambicją, agresją lub siłą woli. A w futbolu to może się udać. Przyznaję się bez bicia, że w drugiej połowie kibicowałem Mołdawi. Nie z powodu braku "patriotyzmu", ale dlatego że szanuję walkę na boisku.

  • Like 7
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zastanawiam się czy nie lepiej by było jakby budować reprezentacje na zawodnikach na dorobku, a nie "gwiazdach". Gorszych piłkarsko zawodnikach ale chcących się wypromować w efekcie bardziej zmotywowanych. Wczoraj wyglądało to jak sparing i unikanie kontuzji... nie było zaangażowania.

 

Tak zrobiono w kobiecej siatkówce. Trwało to długo, ale efekty są imponujące  :) . Nie wiem czy to się uda w piłce, bo są większe pieniądze powodujące, że piłkarze są bardzo zmanierowani  ;) .

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak zrobiono w kobiecej siatkówce. Trwało to długo, ale efekty są imponujące  :) . Nie wiem czy to się uda w piłce, bo są większe pieniądze powodujące, że piłkarze są bardzo zmanierowani  ;) .

Wola prezesa i selekcjonera powinna wystarczyć. Nie ma co się oszukiwać: piłka reprezentacyjna straciła na rzecz klubów (tam są pieniądze). U nas nie widzę patriotów w stylu Modrica (Chorwatów)/Messiego (Argentyńczyków), którzy gryzą trawę w reprezentacji. Lewemu jeszcze zależy bo dodatkowe "punkty" do indywidualnych nagród ale reszta? Jakby wpuścić zawodników na dorobku to myślę, że zaangażowaniem przebiliby wyniki obecnych reprezentantów.

Edytowane przez mariusz-net
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zwolnienie Pana Czesława Michniewicza odbije nam się czkawką,niestety...Lepsze wymęczone 1:0 niż 2:3 przy 75% posiadaniu piłki.

Szczęsny chyba nie ochłoną po Niemcach,co w światło bramki to gol,masakra...

Szczęsnego jq bym tu nie winił

 

Po ch... mu się naciagac jak całej reszcie się nie chciało grać

 

Dobrze ze tak się stało

 

I cieszę się że na euro możemy nie pojechać bo i po co

 

Nigdy bym nie powiedział że coś takiego napisze bo zawsze byłem sercem za reprezentacja chociaż rozum podpowiadał inaczej ale po wczorajszym meczu coś we mnie jebło i po prostu już mam dość

 

Mam nadzieję że Albania im wciśnie u siebie ze trzy sztuki, Czesi popraią na Narodowym i chłopaki pojadą do Niemiec ale co najwyżej na szparagi

Edytowane przez Rampampam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Lewemu jeszcze zależy bo dodatkowe "punkty" do indywidualnych nagród ale reszta?

 

Pan Lewandowski jest kapitanem tej drużyny. Rola kapitana polega na tym , że jak nie idzie to trzeba krzyknąć, potrząsnąć drużyną. A po takim meczu trzeba przyjść na konferencję pomeczową i nie chować głowy w piasek. Jak się w tej roli sprawdza pan Robert to było widać wczoraj.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pan Lewandowski jest kapitanem tej drużyny. Rola kapitana polega na tym , że jak nie idzie to trzeba krzyknąć, potrząsnąć drużyną. A po takim meczu trzeba przyjść na konferencję pomeczową i nie chować głowy w piasek. Jak się w tej roli sprawdza pan Robert to było widać wczoraj.

Dobrze zrobił że nie wyszedł

 

I co mial powiedzieć?

 

Może tak ?

Przegraliśmy na własne życzenie bo tak chcieliśmy.Mielismy plan zjebac humor kibicom w ten piękny wtorkowy wieczór.

 

Wiadro pomyj na głowę mu mieli wylać?

 

A może dla dobra ogółu wziąć sznurek i się powiesić w ramach okazania skruchy za przegrany mecz

 

 

Tu nie było co komentować...

Edytowane przez Rampampam
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odnośnie głosów o budowie drużyny w oparciu o zawodników "na dorobku" zamiast "gwiazd", nawet kosztem gorszych umiejętności przypomnę tylko, iż poziom Ekstraklasy jest taki, że kilka lat temu doszło tu do przypadku, w którym piłkarz uderzając piłkę nogą kopnął się w głowę, łamiąc sobie nos.

https://weszlo.com/2020/03/01/akademia-taktyczna-ekstraklasy-kolanem-we-wlasny-nos/

https://gol24.pl/kolanem-w-nos-obronca-lks-lodz-maciej-dabrowski-sam-sprawil-sobie-kontuzje/ar/c2-14826452

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak zrobiono w kobiecej siatkówce. Trwało to długo, ale efekty są imponujące  :) . Nie wiem czy to się uda w piłce, bo są większe pieniądze powodujące, że piłkarze są bardzo zmanierowani  ;) .

Eee... ale o jakiej kobiecej siatkówce piszesz? Bo jeśli o polskiej reprezentacji, to gwiazdy były za czasów Niemczyka i trudno powiedzieć, że przez 20 lat po wyrzuceniu Glinki z kadry budowano obecną reprezentację. 

Różnicę widać na przestrzeni ostatnich 2 lat i tu akurat, chyba jedyna gwiazda czyli Wołosz (powiedzmy że Stysiak jest jeszcze na dorobku), wróciła do kadry. Co więcej w dużej mierze dzięki jej grze panie pną się do góry, choć ewidentnie za efekty odpowiada przede wszystkim zmiana trenera, to co zrobił z głowami siatkarek, jak buduje drużynę, ustala taktykę...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pisałem o sytuacji z poprzednim trenerem. To On odmłodził kadrę, pewnie miał zielone światło od władz związku. Te, które wcześniej były w kadrze zaczęły stroić fochy, efektów nie było, więc odmłodził skład. I tutaj brawo, że zostało to zrobione bez patrzenia na poprzednie gwiazdy. Niestety nie miał powiedzmy ręki do prowadzenia kobiecej drużyny, to pojawił się bunt kolejnych, np.: Wołosz dwa lata nie grała. Przyszedł włoski trener z innym nastawieniem i je odblokował, dziewczyny stanowią zespół, pomagają sobie na boisku. I o to mi chodziło. Trzeba było długo, pewnie ponad 5 lat czekać na efekty. W polskiej piłce nożnej by to nie przeszło, bo wszyscy oczekują od razu na sukcesy. 

Natomiast nie uważam, że w kadrze siatkarek są gwiazdy. Są dobre, ale jeszcze daleka droga przed nimi. Ważne, że zaufały nowemu trenerowi, chcą rozwijać się, bo to potrzebne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skoro Nawrockiemu gwiazdki zaczęły stroić fochy, zmienił kadrę i jedynym efektem były fochy nowych zawodniczek, a przyszedł Lavarini nie zrobił jakiejś wielkiej rewolucji kadrowej, z większych zmian zaprosił do drużyny obrażoną Wołosz i panie pokazują wyraźny progres, to chyba nie w zawodniczkach tkwił problem i może fochy nie były bezpodstawne?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...