Sport na żywo - aktualne lub przyszłe wydarzenia

[Gość Mysha]

Zobaczą medal jak świnia słońce przez kaplate uszy. To 2-0 to najniższy wymiar kary. Gdyby sędzia gwizdnął karnego przy drugiej ręce Bednarka to pretensji nie powinniśmy mieć. I tak druga połowa minimalnie lepsza. Przynajmniej coś próbowali. W pierwszej Szymański, Moder i Jóźwiak byli tak zastrachani, że najchętniej schowaliby się do szatni po 5 minutach.

[coma]

Dobrze, że Krychowiak rozegrał cały mecz i Milik wszedł... Kur...!

[Artek]

Sytuacje podbramkowe 0

Rzuty rożne 0

Strzały niecelne 0

Strzały celne 0

 

Ale wg. trenera Brzęczyszczykiewicza Polacy wykonali zalożenia taktyczne, bo nie przegrali wyżej niż 5-0

[Gość Mysha]

 

Strzały niecelne 0

 

 

Bez przesady. Lewandowski w 83 minucie próbował loba ????.

[Artek]

Bez przesady. Lewandowski w 83 minucie próbował loba .

No to sukces, to już coś.

[chlodnica]

Buona notte, dobranoc...  

[drag]

Nie bardzo rozumiem o co chodzi    .Taki jest rzeczywisty obraz naszej piłki noznej w starciach z rywalami z wyższej pólki(nie najwyższej,po prostu tej dobrej).

Przepraszam za wyrażenie ale z gówna bata nie ulepisz.Nic od lat się nie zmieniło.

Osobna rzeczą jest brak jakiejkolwiek ikry.Jak się odstaje umiejętnościami to trzeba po prostu wychodzić z siebie tam gdzie mozna czyli na przykład fizycznie.Nawet na to nie było chęci lub zdrowia.Jedno i drugie bardzo zle wróży.

[radek_u]

 

Przepraszam za wyrażenie ale z gówna bata nie ulepisz

Przepraszam, ale to są zawodowcy. Możesz nie być wirtuozem, ale solidnym rzemieślnikiem i to wystarczy żeby próbować grać swoje i my mamy takich zawodników, ale ewidentnie coś tu nie gra z ustawieniem i taktyką   Jeżeli Ci zawodnicy w klubach i reprezentacji potrafią grać nowoczesną piłkę i nagle widzi się ich zbitych, niemających pojęcia co się dzieje to raczej nie jest ich wina ani tym bardziej, że byli przestraszeni. 

Patrząc na sztab szkoleniowy i licencje jakie mają to się nie dziwmy, że to tak wygląda. Nic bez przyczyny się nie dzieje.

[Maciej W.]

Sztab sztabem. Ligi grają, forsę trzeba zarabiać. A tu mecz towarzyski i praktycznie o przysłowiwą marchewkę. Nogę wypada odstawiać (wyjątkiem Góralski, który prawie połamał Makaroniarza). A to, że hymny przed meczem grają? Można się przyzwyczaić do tego, że wielu piłkarzy znad Wisły już dawno zapomniało, co to znaczy. Kwestia mentalności.

[drag]

Przepraszam, ale to są zawodowcy. Możesz nie być wirtuozem, ale solidnym rzemieślnikiem i to wystarczy żeby próbować grać swoje i my mamy takich zawodników, ale ewidentnie coś tu nie gra z ustawieniem i taktyką   Jeżeli Ci zawodnicy w klubach i reprezentacji potrafią grać nowoczesną piłkę i nagle widzi się ich zbitych, niemających pojęcia co się dzieje to raczej nie jest ich wina ani tym bardziej, że byli przestraszeni. 

Patrząc na sztab szkoleniowy i licencje jakie mają to się nie dziwmy, że to tak wygląda. Nic bez przyczyny się nie dzieje.

Zawodowcy,na pewno.Przeciez za swoja grę zarabiaja niemałe pieniążki.W kontekście reprezentacji,w skali europejskiej,cała grupa oprócz Lewandowskiego to ludzie anonimowi.Takich jak Krychowiak,Zieliński,Milik,Szymański itp.,itd. w Europie jest na pęczki.Nie mamy żadnych szans w konfrontacjach z zespołami z półki Niemcy,Francja,Portugalia,Anglia itd.Pora to sobie uświadomić.To co wkurwia przy braku umiejętności to brak ikry i życia.

[przemow]

Przepraszam, ale to są zawodowcy. Możesz nie być wirtuozem, ale solidnym rzemieślnikiem i to wystarczy żeby próbować grać swoje i my mamy takich zawodników, ale ewidentnie coś tu nie gra z ustawieniem i taktyką   Jeżeli Ci zawodnicy w klubach i reprezentacji potrafią grać nowoczesną piłkę i nagle widzi się ich zbitych, niemających pojęcia co się dzieje to raczej nie jest ich wina ani tym bardziej, że byli przestraszeni. 

Patrząc na sztab szkoleniowy i licencje jakie mają to się nie dziwmy, że to tak wygląda. Nic bez przyczyny się nie dzieje.

Poruszyłeś ciekawy temat licencji.

Fakt posiadanych licencji ( obojetnie czy to Grassroots c czy UEFA Pro) nijak się ma do umiejętności trenerskich.

Te licencje to nic innego jak sciągniecie kasy i podporządkowanie władzom PZPN.

Ot wymyślili sobie bacik na niepokornych.

Znam kilku którzy się chwalą na lewo i prawo licencją UEFA A a tak naprawdę nic sobą nie reprezentują.

 

Dla przykładu mój młody gra w F1 Żak. Przychodzi taki cwaniak z UEFA A i rozwala w pół roku drużynę budowaną od 4 lat. Odezwać się nie można bo on ma UEFA A . I co po tej licencji jak podejścia do tych dzieciaków zero.

Wraca poprzedni trener z najniższą licencją ( którą tak naprawdę każdy może sobie zrobić bo wystarczy się trochę koło tego zakręcić i kasę zapłacić) a drużyna po 2 miesiącach gra jeszcze lepiej niż przed zmianą.

Liczy się człowiek i jego umiejętność budowania jedności w drużynie a nie te śmieszne licencje.

[Mateusz]

Po latach pracy w sporcie trudno z wypowiedzią kolegi się nie zgodzić:

"...Liczy się człowiek i jego umiejętność budowania jedności w drużynie a nie te śmieszne licencje..."

[radek_u]

Takich jak Krychowiak,Zieliński,Milik,Szymański itp.,itd. w Europie jest na pęczki.

Dokładnie i jak oglądasz mecze drużyn z topu z takimi "pęczkami"to te "pęczki" próbują grać. Potrafią stworzyć sytuację, dokładnie zagrać, postraszyć. To nie jest tak, że tylko Ci najlepiej zarabiający i z najlepszych drużyn potrafią   

Porównanie trenowania dzieci do trenowania seniorów nie skomentuję  

 

 

[przemow]

Czemu? W moim wpisie nie chodzi konkretnie akurat o trenowanie dzieci a był to tylko przykład.

UEFA A niby zobowiązuje. Przecież to licencja też na wyższe ligi seniorów i umiejętności trenerskie powinny być zgodnie z posiadanymi uprawnieniami.

Tam się to odbywa podobnie.

Na poziomie reprezentacji również.

Liczy się ilość posiadanych licencji czy odznaczeń związkowych?

Czy konkretnie człowiek?

 

Piłka to gra zespołowa a dopóki trener nie potraci scalić drużyny to nic z tego nie będzie.

Powinien wzbudzać szacunek u zawodników ale nie być ich "katem".

Ale jak ma coś z tego być jeśli gwiazdki w doopie mają trenera i fochy stroją albo zaczynają rządzić.

 

Jeśli nie ma "chemii" pomiędzy zawodnikami wytworzonej przez trenera to żadna licencja nic nie zdziała.

Każdy kto choć otarł się o sport w wykonaniu deko wyżej niż podwórkowa amatorka przyzna mi rację.

Ps. Bo mi się przypomniało :-)

Choć nie przepadam za Dziekanowskim to trafnie wczoraj zwrócił uwagę na zachowanie Piątka po meczu. Krzysiu rozbawiony w rozmowie z Włochami jakby rozegrał mecz życia. Co prawda nie grał ale na ławce był i wypadałoby jednak choć trochę głowę pochylić po laniu jakie dostali. Widać w dooopie ma reprezentację ale szkoda mu zrezygnować bo jednak zawsze jakaś kasa wpadnie :-)

Edytowane 16 Listopada 2020 przez przemo_w

[dipper]

Wszystko się zgadza, ale jest tez druga strona medalu. Zawodnicy na poziomie reprezentacyjnym już raczej kumają o co w tym wszystkim chodzi i prowadzenia za rączkę aż tak bardzo nie potrzebują. Jakiegoś minimum, czyli zaangażowania w walkę na boisku spokojnie można od nich wymagać. Jeśli chodzi o chemię, to gra w reprezentacji powinna być wystarczająco chemiczna, ale może to na naszych nie działa

[Mateusz]

Jako "Kowalscy" widzimy zaledwie 1% tego co tak naprawdę dzieje się w sporcie.

Widzimy start/mecz przebitki z treningów i to co napędzają media

 

I często hasło: wygraliśmy my przegrali oni...

 

Sporty drużynowe rządzą się swoimi prawami.Jeżeli szatnia "nie żyje" i nie ogarnie tego trener z kapitanem

to można mieć drużynę gwiazd i nic z tego nie będzie

[przemow]

Nawet fakt że mają zaszczyt mieć orzełka na piersi nic nie zmienia.

Czasy się zmieniają i to przestało być spoiwem niestety.

Edytowane 16 Listopada 2020 przez przemo_w

[dipper]

Trudno mi sobie wyobrazić żeby w reprezentacji miało trzymać wszystko razem inne spoiwo niż to najważniejsze. Ale może rzeczywiście tak jest i w takim wypadku nie ma się co dziwić, że gramy tak jakoś konwulsyjnie

[BOB1]

Ojjj słabo to wygląda z waszych wpisów A jak się teraz wkurzy minister od wychowania plastycznego i WF to nawet może zabrać kasę na wypasione auta tych sportowców    

[Mateusz]

Wypasione auta dają kluby nie ministerstwo sportu czy jak tam teraz ten potworek się nazywa

[BOB1]

...a kto daje na kluby?  

[Mateusz]

Klubą : miast ,sponsorzy ,oglądalność i sprzedaż biletów + inne komercyjne działania

[BOB1]

No dobra, źle przekazałem co mam na myśli. W uproszczeniu: niech przestaną im płacić to zobaczymy jak potrafią biegać i trawę  gryźć (w tym zawsze podobno bywamy dobrzy)

[Mateusz]

Nie takie proste:)

Kto ma im przestać płacić kadra/związek sportowy ? Zawodnikom korzy kontraktową dniówke w klubach mają na poziomie 5 tys € w zwyż ??

 

To kwestia mentalności i tego co akurat dana grupa ludzi jest w stanie z sobą zrobić i czy znajdzie się trenere bądź kapita ,który porwie ich do działania.

Kasa nie ma tu nic do rzeczy

Edytowane 16 Listopada 2020 przez Mateusz

[korol]

Mecz beznadziejny. Dawno takiego słabego w naszym wykonaniu nie widziałem (może Łotwa za Bońka?). Włosi też nie zaprezentowali super piłki. To my byliśmy tacy słabi.
Chyba jednak trener Wisły Płock to za mało na europejskie salony