Skocz do zawartości

Sport na żywo - aktualne lub przyszłe wydarzenia


godski

Rekomendowane odpowiedzi

Np Benzema lub Haaland

Benzema w ubiegłym roku, Haaland w obecnym.

I koniec. Nie będzie kilku lepszych. Poza tym sezon trwa.

 

 

Wracając na spokojnie do mistrzostw.

Zadanie super ciężkie. Wczoraj w drugiej połowie Argentyna była bardzo mocna. Z tak grającym przeciwnikiem już nas nie widzę, o drobinę za dużo.

Wydaje też mi się, że Francja jest dla nas nie do przejścia.

Szkoda, bo mam wrażenie, że na tym turnieju jesteśmy w stanie wygrać z większą częścią drużyn. Już nie ważne jakim sposobem, zupełnie mnie to nie obchodzi.

Możemy przejść Danię, możemy przejść Anglię, ale czy powyższych? Trzeba by było wszystko wykorzystać, jak kiedyś z Niemcami i grać super destrukcję.

 

 

Zobaczymy co zaplanuje Czesław. Pewne jest, że swój plan w kilku wariantach już ma. Wystarczy go posłuchać na konferencji, dobrze się przygotował.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie. Zlicza się bilans żółtych i czerwonych kartek. Na ten moment Meksyk prowadzi 6:4. Jeśli Cashowi zwiążą sznurowadła przed Argentyną, powinno być ok. Z tym narzekaniem na krytykę drużyny i trenera i z (rzekomo) wygórowanymi oczekiwaniami, to chyba kwestia PESEL-u dyskutantów ma decydujący wpływ. Dla mnie jest normalką, że oczekuję postępu w grze na miarę półfinału/finału MŚ. Tylko, że mój punkt odniesienia jest dla większości abstrakcyjną prehistorią. Mój najmłodszy syn zabrania mi nawet używać porównań z bramkami Deyny, Szarmacha, czy Bońka z Belgią. Daje do zrozumienia, że to inna dyscyplina sportu. Zdaję sobie sprawę, że 1/8 finału może być dla dzisiejszych 30-40 latków szczytem marzeń i wielkim krokiem naprzód. Będę się upierał, że nie na tym polega udział w finałach MŚ i zaręczam Wam, że wspomnienia po awansie do półfinału zostają w pamięci do końca życia. Mecz o trzecie miejsce to już nie to samo, bo biega za piłką 22 smutnych facetów. I jeszcze dygresja na temat naszego zapłakanego kapitana. To najprawdopodobniej jeden z jego ostatnich występów na imprezie tej rangi. Może przestańmy kupować bajkę o niekończącym się budowaniu drużyny. Jej kręgosłup przechodzi zaraz na emeryturę, a po odejściu najlepszego strzelca dopiero zdamy sobie sprawę, jaki potencjał zmarnowano przez ostatnie kilkanaście lat.

Dokładnie myślę tak samo. Od czasu Bońka w reprze mamy najlepszych napastników, wyśmienitego bramkarza i dobrą obronę. Oczekiwanie na mniej niż 1/4 finału z takim składem, to oczekiwanie na "nigdy". Już dwukrotnie powinniśmy osiągnąć jakiś znaczący sukces, jeśli nie na Mundialu to na ME, teraz jest ostatni moment na spełnienie realnych marzeń, następny raz może zdarzyć się za 30 lat.

Piłkarzy mamy dobrych, już od dawna, tylko trzeba pozwolić im na rozwinięcie skrzydeł. Tego kogoś brakowało i mam wrażenie że nadal brakuje.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie myślę tak samo. Od czasu Bońka w reprze mamy najlepszych napastników, wyśmienitego bramkarza i dobrą obronę. Oczekiwanie na mniej niż 1/4 finału z takim składem, to oczekiwanie na "nigdy". Już dwukrotnie powinniśmy osiągnąć jakiś znaczący sukces, jeśli nie na Mundialu to na ME, teraz jest ostatni moment na spełnienie realnych marzeń, następny raz może zdarzyć się za 30 lat.

Piłkarzy mamy dobrych, już od dawna, tylko trzeba pozwolić im na rozwinięcie skrzydeł. Tego kogoś brakowało i mam wrażenie że nadal brakuje.

Po prostu zatrudnianie Brzęczka, Sousy i teraz na szybko Michniewicza,to zmarnowanie potencjału tej kadry...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po prostu zatrudnianie Brzęczka, Sousy i teraz na szybko Michniewicza,to zmarnowanie potencjału tej kadry...

Najbardziej to potencjał tej kadry zmarnował Nawałka. Schrzanił mecz z Portugalią na ME 2016 (mieliśmy ich na widelcu), a później dał ciała na MŚ w Rosji. Mając najlepszy skład od 30 lat.

Michniewicz został zatrudniony jako straż pożarna gdy pan trenejro wyciął nam numer. Dostał zadania i się z nich wywiązuje. Awansował na MŚ, utrzymał nas w Lidze Narodów i wciąż jesteśmy w grze na MŚ. Nie ma się go o co czepiać.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie myślę tak samo. Od czasu Bońka w reprze mamy najlepszych napastników, wyśmienitego bramkarza i dobrą obronę. Oczekiwanie na mniej niż 1/4 finału z takim składem, to oczekiwanie na "nigdy". Już dwukrotnie powinniśmy osiągnąć jakiś znaczący sukces, jeśli nie na Mundialu to na ME, teraz jest ostatni moment na spełnienie realnych marzeń, następny raz może zdarzyć się za 30 lat.

Piłkarzy mamy dobrych, już od dawna, tylko trzeba pozwolić im na rozwinięcie skrzydeł. Tego kogoś brakowało i mam wrażenie że nadal brakuje.

Z Tym wysmienitym bramkarzem to Cie ponioslo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Nie lubię ich za Kongo." A cóż winien taki De Bruyne rzeźni w Kongo sprzed lat? :) To pewnie Polaków też nie lubisz za parę rzeczy z naszej historii? Belgów nie lubię z powodu tego, co robią teraz u siebie.

Lwy ( Atlasu) pożarły tresera. :D Treser-chyba jeszcze do niedawna jedynka w rankingu, raczej już nie tak groźny jak się mogło wydawać jeszcze niedawno. Ostatnie mecze w ich grupie zapowiadają się ciekawie. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Naszych rodakow tez slabo traktuja w Brukseli.

Poza tym, czy musze miec wytlumaczenie :)

 

Latwy wybor wieczorem, lubie Hiszpanow, nie lubie Niemcow...

 

A w tym, niech wygra lepszy, obie nacje maja moje sympatie.

 

 

 

Edit:

W Belgii zamieszki na ulicach, ale jaja:)

Edytowane przez korol
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jaja to nie tylko zamieszki, ale i polskie (europejskie) dziennikarstwo: "Belgowie wpadli w szał po porażce! Zamieszki na ulicach Brukseli." I w tym samym artykule: "Kim dokładnie są uczestnicy zamieszek, nie jest jasne ze względu na ich zakryte twarze, ale wielu z nich to marokańscy fani, którzy w ten sposób świętowali wygraną nad Belgią." (Onet/Przegląd Sportowy)

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakby nie patrzec smiesznie sie porobilo na zachodzie, bez roznicy juz ktora to nacja podpalala ;)

 

A tutaj bardzo fajny mecz. Chorwacja zamyka wynik. Kanade zapamietamy z ladnych akcji i pecha.

Edytowane przez korol
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jaja to nie tylko zamieszki, ale i polskie (europejskie) dziennikarstwo: "Belgowie wpadli w szał po porażce! Zamieszki na ulicach Brukseli." I w tym samym artykule: "Kim dokładnie są uczestnicy zamieszek, nie jest jasne ze względu na ich zakryte twarze, ale wielu z nich to marokańscy fani, którzy w ten sposób świętowali wygraną nad Belgią." (Onet/Przegląd Sportowy)

Maciek po polskim Onecie została tylko nazwa.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W pierwszym meczu zezowaty Murzyn pozbawił ich punktu. Radosny i szybki futbol z przodu, połączony z niesforną i beztroską defensywą. Z doświadczoną Chorwacją takie numery nie przejdą. Problem mają Belgowie. Jeśli Martinez ich nie zagoni do roboty, a Chorwaci zagrają, jak dziś, Czerwone Diabły będą za tydzień sprzątać ulice po festynie wzbogacenia kulturowego i różnorodności. Sławku, język polski, a mądrości "europejskie".

Edytowane przez Maciej W.
  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...