Sport na żywo - aktualne lub przyszłe wydarzenia

[mario]

Tak, @coma, większość brałaby w ciemno.

[Maciej W.]

Z drugiej strony, firma statystyczna przed igrzyskami typowała siatkarzy do jednego z dwóch złotych medali dla Polski. Wynik finału jednak dziwi w kontekscie tego, że bukmacherzy typowali nas jako mocnych faworytów. Mi zabrakło w tym meczu niewiarygodnej nieustępliwości i walki o każdy punkt w kluczowych momentach setów. Tak zagrali z Amerykanami o medal, a w walce o złoto sprawiali wrażenie, że zeszło z nich powietrze. W kontekscie występów Polaków w Paryżu, duży sukces ledwie skrywający żenującą miernotę polskiego sportu.

[Gość Mysha]

Francuzi byli dzisiaj lepsi siatkarsko i tyle.

[DelTor0]

Najgorszy wystep od 1956 roku 

[Maciej W.]

Szkoda Marii Andrejczyk. Oceniając dzisiejszy występ, możnaby powiedzieć, że sponiewierana kontuzjami i chorobami oszczepniczka miała wynik na miarę swoich możliwości. Tylko ten cholerny rzut z eliminacji, który dałby jej dziś srebrny medal. Szkoda. Na otarcie łez ma srebro z Tokio.

[Maciej W.]

Najgorszy wystep od 1956 roku

Do Melbourne brakuje nam jeszcze dwóch srebrnych medali. Na razie na tapecie są Helsinki 1952. Ale mamy jeszcze wieczór i całą niedzielę...

[DelTor0]

Do Melbourne brakuje nam jeszcze dwóch srebrnych medali. Na razie na tapecie są Helsinki 1952. Ale mamy jeszcze wieczór i całą niedzielę...

 

Jeden medal dzisiaj bedzie, nie wiadomo tylko jaki. 

[SlawekNikt]

Dla mnie Julia JEST MISTRZYNIĄ ! I to fakt niezaprzeczalny. Przeciwnik Juli to "nie wiadomo" kto, NIESTETY akceptowany na fali tzw. poprawności, która z NORMALNOŚCIĄ I POPRAWNOŚCIĄ NIE MA NIC WSPÓLNEGO.

 

Zacytuję jeden z portali:"Lin Yu-Ting zdyskwalifikowana. Dowody "zbyt poufne"

"Zamieszanie wokół zawodniczki pojawiły się po tym, jak została zdyskwalifikowana podczas mistrzostw świata w 2023 roku. Dotarła tam do finału, w którym musiała uznać wyższość Kazaszki Karini Ibragimowej. Nie otrzymała jednak srebrnego medalu, bo jak poinformowała Międzynarodowa Federacja Bokserska IBA "nie spełniła wymogów kwalifikacyjnych po teście płci przeprowadzonym przez niezależne laboratorium".

[jabadaonbis]

Zasięg i mobilność babochłopa poza zasięgiem Julki. Może trzeba było od pierwszego gongu w półdystansie?

Brawa dla najmłodszej w historii boksu olimpijskiego ????????????

[Pickerel]

Czy tylko ja odniosłem wrażenie że dla zachowania pozorów wyrównanej walki, zawodnik w czerwonym stroju walczył na pół gwizdka?

[jabadaonbis]

To nie było na pół gwizdka, tylko opracowana taktyka

[Maciej W.]

A co na to MKOL? "Jeśli kobieta ma taki poziom testosteronu co mężczyzna, dalej pozostaje kobietą." Pogratulować definicji. Tworzenie odkrywczych standardów czy tych dotyczących płci, czy czystości wody w Sekwanie, godne podziwu. Działaczom zaś życzę, by z taką białogłową spotkali się kiedyś w ciemnej bramie.

[witeg]

Utkwiły mi w pamięci dwie scenki, jak Julię trener bierze na ręce i ją niesie oraz jak Lin bierze (chyba) trenera "na barana" i go niesie.

[Maciej W.]

Wyścig punktowy na torze kolarskim to totalne zamieszanie i chyba nikt nie jest w stanie ogarnąć sytuacji. Ale to nie jest teraz ważne, bo Daria Pikulik zdobyła w Paryżu srebro w omium. Miły akcent dla pogrążonego w kryzysie polskiego kolarstwa.

[jabadaonbis]

Pokaż mi Macieju, która dyscyplina prócz siatkówki, nie jest pogrążona?

[Maciej W.]

Podczas wywiadów na igrzyskach i w komentarzu na czoło wysunęły się szermierka, zapasy, podnoszenie ciężarów i kolarstwo. Stwierdzono, że panuje tam radosne trwonienie pieniędzy, kolesiostwo i układy uniemożliwiające sportowcom optymalny trening. Na bank jest tego więcej, bo nie każdy będzie na tyle odważny, żeby produkować się przed kamerą.

[Maciej W.]

Igrzyska w Paryżu dobiegły końca. Najważniejsza sportowa impreza czterolecia zasługuje na podsumowanie. Zamiast analizować duperele typu: tu zabrakło 0,02 sekundy do finału, a tu czterech centymetrów do medalu, lepiej zerknąć na tabelę medalową. Ona miarodajnie odzwierciedla stan posiadania i pozycję na świecie wszystkich nacji. Starcie Amerykanów z Chińczykami pewnie rozpaliło emocje w obu krajach. W Tokio minimalnie lepsi byli Amerykanie. W Paryżu o prowadzeniu decyduje ostatni komplet medali. Francja-USA w koszykówce kobiet. Amerykanki wygrywają jednym punktem. Chiny jeszcze drugie, ale za cztery lata Amerykanie mogą u siebie dostać po tyłku. Jeśli Chińczycy przyjadą do LA. Czy o polskiej reprezentacji można pisać poważnie? I tak i nie. Tak, bo wypada złożyć gratulacje medalistom. Przygotowali się, walczyli, odnieśli sukces. Nie do końca niektórym się udało, to co zaplanowali, ale wstyd byłoby im to wypominać. A teraz reszta. W sumie nie ma co narzekać. Rzutem na taśmę Darii Pikulik zmazaliśmy klątwę 1956 roku. Jest lepiej niż w Melbourne. Ale po co grzebać w historii. Ważne tu i teraz. Czterdzieste drugie miejsce w klasyfikacji medalowej. Przed nami Filipiny, Azerbejdżan, Gruzja, Bahrain, Algieria. Nawet Izrael, który podejrzewałem o przewagę w budowie zaawansowanych technicznie czołgów, czy w operacjach finansowych, jest przed nami również sportowo. Jeśli zestaw tych  potentatów kogoś nie przekonuje i padną zarzuty, że obstawili medalodajne dyscypliny, albo kupili sędziów, mam ładniejszy kwiatek. Polska z jedynym złotem we wspinaczce kobiet (klękajcie narody!), a taki Uzbekistan ma... 8 złotych medali. Boks (5), podnoszenie ciężarów i judo to chyba to, z czego byliśmy niegdyś bardzo dumni? Nastula, Legień, Baszanowski, Smalcerz, Zawadzki,  Wroński to chyba legendy polskiego olimpizmu. No, ale widocznie, w przeciwieństwie do kraju nad Wisłą, w Taszkencie sportem żyje obecnie każdy obywatel, a państwo pompuje kupę kasy na przygotowania.  Pewnie dmuchany jest balon przed każdym występem na igrzyskach, medaliści są witani hucznie na lotnisku, a z ich ciotkami i nauczycielkami z podstawówki robi się wywiady do kolorowej prasy. Tam pewnie można było zasiąść przed telewizorem rano i dopingować sportowców do późnej nocy. U nas ludzie nie tracą czasu na takie głupoty, dziennikarze zajmują się poważnymi sprawami, a sport uprawia garstka zapaleńców. Oczywiście na własny koszt i hobbystycznie. I ta grupa skopała w Paryżu tyłek Rosjanom (bo nikt mi nie powie,że ich tam nie było), a w porównaniu z dorobkiem medalowym w Los Angeles w 1984 roku (czyli nie tak dawno temu), rozwaliła system. Za cztery lata, w Kaliforni, będzie jeszcze lepiej. Bo tak powiedział Kacper Merk.

[tofik]

Co gorsza ...LA wita świat występem Red Hot Chili...Snoopem itp...no gdzie jest Zenek,Gdzie jest Maryla...????klęska świata ...nasi nie umiejo w takich warunkach występować ????wymówka gotowa????

[RulleZ]

Dobrze, że się już skończyło. Nie to, że nie kibicowałem Naszym

 

Jak to dziś w 357 powiedział p. Majewski, że jest tak źle bo już minęło 40 lat od upadku komunizmu w PL (było to w formie zartu), i już nie mamy takich trenerów i że to co wtedy osiągaliśmy starczyło tylko na 40 lat.

 

Jak patrzę na tabele medalwoa i widzę USA, Chiny itp to zastanawiam się jak by wyglądała zbiorcza pozycja Europy na tle tych krajów. USA dominuje kosz, gimnastykę artystyczna. Chiny skoki do wody. Te kraje mają z kogo wybierać.

[Gość Mysha]

 

Jak patrzę na tabele medalwoa i widzę USA, Chiny itp to zastanawiam się jak by wyglądała zbiorcza pozycja Europy na tle tych krajów. USA dominuje kosz, gimnastykę artystyczna. Chiny skoki do wody. Te kraje mają z kogo wybierać.

Policzyłem pierwsze 30 miejsc w klasyfikacji. Kraje UE, bez UK zajęłyby BEZAPELACYJNIE pierwsze miejsce. Wynik to 89 złotych, 82 srebrne i 93 brązowe medale. Czyli USA i ChRL są daleko w tyle ????.

[RulleZ]

Policzyłem pierwsze 30 miejsc w klasyfikacji. Kraje UE, bez UK zajęłyby BEZAPELACYJNIE pierwsze miejsce. Wynik to 89 złotych, 82 srebrne i 93 brązowe medale. Czyli USA i ChRL są daleko w tyle ????.

Więc może trzeba się sportowo zjednoczyć, dodać UK i będziemy "the GOAT"

[Maciej W.]

Sumowanie urobku europejskich reprezentacji jest nieco chybionym i sztucznym zabiegiem. Nie przypominam sobie, żeby demolud dokonywał takich zabiegów, a ciśnienie na sukces sportowy było tam wyjątkowe. Zwróćmy uwagę, że trzy lata po Tokio do wzięcia było 20 złotych medali osieroconych przez zbanowaną Rosję. To, co mnie zdumiewa, to postępująca zapaść sportowa u gospodarczego lidera europejskiego. Niemcy zdołali uzbierać 12 złotych medali, z czego jedna trzecia to dorobek ludzi na konikach. Upadły u nich takie gwaranty sukcesu, jak kajaki, wiosła, kolarstwo torowe, lekkoatletyka. Świetny wynik wykręciły Japonia, Australia i Nowa Zelandia. Bliscy sąsiedzi na uboczu światowej zawieruchy. Włosi wypadli imponująco, choć nie wyglądają na kraj mlekiem i miodem płynący. Ktoś podał, że cztery przez ostatnie cztery dni w Rio i wszystkie 16 w Tokio i w Paryżu mogli się cieszyć ze zdobycia przynajmniej jednego medalu. Wyobrażacie sobie nas w takiej sytuacji? Amerykanie nieco podreperowali się na stadionie lekkoatletycznym i jest to głównie zasługa zniknięcia ich głównego konkurenta. Ciekawe, czy dowiemy się, co tak naprawdę stało się z jamajskim sprintem. Sprawa jest o tyle ciekawa, że trzy jamajskie gwiazdy przyjechały do Paryża i ich start został odwołany w ostatniej chwili. Powody, jeśli były podane, wydają się z dupy wzięte. Podobno Sebastian Coe zabrał się za doping, więc może coś jest na rzeczy. I jeszcze o Polakach. Jak zawstydzający jest nasz dorobek pokazała Ukraina.

[Maciej W.]

Iga Świątek poległa w Cincinnati z Sabalenką, ale nie ma co rozpaczać. W L’Alpe d’Huez Katarzyna Niewiadoma dowozi przewagę w generalce i wygrywa Tour de France. Przewaga czterech sekund przyspieszyła bicie serca.

[guciolucky]

Rano Gamrot dostał na dziurę od Hookera

[mav3rick]

Rano Gamrot dostał na dziurę od Hookera

Nie tyle co dostał, co sędziowie nie bardzo pozwolili mu wygrać. Gamer musi w końcu coś zmienić by bardziej efektownie walczyć, bo tak będzie wiecznym TOP10 i nigdy nie dojdzie do mistrzowskiej walki.