Spirity Hunter

[patzaw26]

Witam wszystkich! Mam do was takie pytanko jak wam się sprawdzają spirity 3 generacji bo na 2 generacje nie mogę narzekać bo tylko nie łowię, ale ostatnio zakupiłem 3 generację i juz miały troszkę inną pracę tzn troszkę ostrzej pracowały już nawet przy wolniejszym prowadzeniu zachowywały się tak jak te z 2 generacji tylko, że prowadzone już szybkim tempem.

[patzaw26]

To wiem że jest 3 generacja bo takiego mam:

 

ale to też jest 3 generacja? Jeżeli tak to czym się różnią?

[beton]

3 generacja ma szersze stery, stąd ta mocniejsza praca. Mi sie kompletnie nie sprawdziły...:-) zaś 2 generacja rewelacja ;-)

[Gimmick]

Używam spiritów 3 generacji i u mnie sprawdziły się przy wolniejszym prowadzeniu.

[patzaw26]

a mógł by ktoś odpowiedzieć czy te z dolnego zdj to też 3 generacja?

[Gimmick]

Na to wygląda. Mam takie BiC i piszę na nich Spirit III

Edytowane 29 Sierpnia 2015 przez Gimmick

[patzaw26]

I one też są właśnie bardziej spłaszczone na bokach i mają większe stery czy są takie jak spirity 2? I kupowałeś je ze strony Huntera czy od innego sprzedawcy?

Edytowane 30 Sierpnia 2015 przez patzaw26

[Gimmick]

Kupowałem je u siebie w sklepie wędkarskim. Stery mają delikatnie większe, ale wydaję mi się, że nie są bardziej spłaszczone.

Edytowane 31 Sierpnia 2015 przez Gimmick

[vojtas]

mi 3cia generacja bardziej się sprawdza na wolniejszym uciągu rzeki i przy wolniejszym prowadzeniu a te z 2giej stosuje na  ekspresowe prowadzenia jak dla mnie oby dwa modele są super łowne i udały się Andrzejowi,pozdro

[pezet]

Właśnie kupiłem 5 sztuk Spirit 3 (7 i 9 cm) i dzisiaj przetestowałem na Wiśle.

 

Wykonanie - exxxcellent!!! Malowanie, wykończenie detali - super! Najwyższy światowy poziom.

 

A nad wodą:

7-centymetrowe wydaje mi się, że słabo pracują - niezależnie od szybkości zwijania suną prosto jak kawałek ołowiu. Nawet szybko zwijane, a mam szybki kołowrotek GTX. Piszę "wydaje mi się", bo przejrzystość wody była niezła jak na Wisłę, ale pod koniec zwijania trzeba być ostrożnym, żeby nie zmiażdżyć szczytówki i może trochę zwalniałem na ostatnich metrach. Przeciągane przy brzegu w poprzek - nie zapracowały.

 

Dwa 9-cm widać było, że lusterkują - nawet przeciągane szczytówką przy brzegu. Czuć to też podczas ściągania - stawiają nieco większy opór. Jeden - słabo pracuje.

 

Z kolei z tych, co dobrze pracują, jeden jest bardziej spłaszczony, przez co podczas rzutu wiruje ustawiając się w poprzek i rzut jest krótki. W dodatku zaczepia tylną kotwicą o żyłkę.

 

Zatem - z 5 sztuk, idealnie spisuje się JEDEN. To słabo.

Nie przekreślam ich jednak, bo może trzeba dłużej nimi porzucać, nauczyć się prowadzenia, rzucania, etc.

 

Nie wiem też, czy te woblery można jakoś regulować - steru raczej nie, tylko przednie uszko, ale czy to coś da?

[Woytec]

Niestety wobki made in Hunter mają w moim odczuciu małą powtarzalność, ja lubię Spirity za tą delikatną akcję, ale często na kilka kupionych sztuk tylko jeden lub dwa sie sprawdzają. Jak ktoś sie nie boi eksperymentów to stery można delikatnie podginac rozgrzanymi szczypcami, ale efekty bywają rożne Ale wersja 2 chyba rzeczywiście była lepsza ..