Skocz do zawartości
  • 0

Jaki silnik do 7,5 metrowej pychówki na Wisłę


Pszemo

Pytanie

Witam wszystkich.

 

Przymierzam się do zakupu silnika spalinowego z przeznaczeniem do pływania po Wiśle tradycyjną drewnianą pychówką o długości 7,5 metra.

 

Jaki silnik polecilibyście żeby można było taką jednostką dość swobodnie się przemieszczać ?

Czy 8KM będzie wystarczające czy raczej celować w 10KM ??

 

Nie mam doświadczenia w tym temacie wiem tylko że 4KM ledwo pozwoliły przepłynąć za Gdańskim w stronę Tarchomina na zwężeniu nurty przy rafie i raczej się toczyliśmy niż płynęliśmy :D

 

Gdzie można prócz allegro poszukać jakiś ciekawych ofert ??

Może jakiś komis lub firma która sprowadza taki sprzęt ??

 

Będę bardzo wdzięczny za pomoc

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 odpowiedzi na to pytanie

Rekomendowane odpowiedzi

  • 0

Witam.

Jeśli twoja pychówka jest drewniana, to na Wisełkę polecam 15KM.

Ja cały zeszły rok na swojej 8.5 metrowej pływałem na ósemce (okolice Modlina) Najczęściej spływałem 7-10 km w dół, a podczas powrotu do przystani:

1-traciłem od 1 do 1.5 godziny czasu (w zależności od stanu wody)

2-żyłowałem silnik na pełnych obrotach aby jako tako płynąć - co miało wpływ na dośc duże spalanie i spory poziom hałasu, szczególnie odczuwalny dla sternika.

Pewnego wrześniowego dnia do przystani dotarłem ciemną nocą i wtedy powiedziałem dość! po sezonie kupiłem 15KM

 

Podsumowując, można przyjąć,że jeśli nie będziesz pływał dalej niż 2 km od miejsca parkowania łajby, to wielkość silnika nie ma znaczenia (4km sprawdzi się świetnie) Ale na Wiśle (a zwłaszcza na naszym nieuregulowanym odcinku)trudno operować na tam małym obszarze.

15 koni umożliwi ci w miarę szybkie dotarcie na oddalone łowisko i sprawny powrót. Nie będziesz musiał zbyt mocno kręcić silnika więc spalisz mniej paliwa i nie ogłuchniesz. Nie będziesz musiał przejmować się tym, że zabierzesz na pokład dwóch kumpli i 200 kg sprzętu.

Pozdrawiam:

Grzegorz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Ach jeszcze jedno pytanie czy koniecznie musi to być silnik z krótką stopą ??

 

Trafiła mi się okazja 20 KM Johnson z długą stopą.

Można na nim bezpiecznie pływać ??

Czy jeśli wpłynę na łachę to stopa się nie uszkodzi ??

 

Czy można przerobić na krótką i jakie to by były mniej wiecej koszty ??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

 

15 koni umożliwi ci w miarę szybkie dotarcie na oddalone łowisko i sprawny powrót.

 

Pływam (a w zasadzie pływałem) na starej 7,5 KM Hondzie.. W górę rzeki (Wisłą poniżej Modlina) robiło się około 12 km w ciągu godziny...

Jednak jasne, że im większy, tym lepszy.. Choć pewnie 25 KM bym nie przekraczał...

Przy 15 KM trzeba pamiętać o papierach..

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Długość kolumny silnika zależy od wysokości pawęży.

Zasada jest taka, że płyta antykawitacyjna powinna znajdować się tuż pod linią dna łodzi. Jeśli będzie to np 15-20 cm to po pierwsze nie wykorzystasz pełnej mocy silnika, a po drugie łatwiej zaczepisz o dno.

Większość pychówek ma pawęż pod krótką kolumnę. Istnieje możliwość jej podniesienia i przystosowania do silnika długiego, ale przy mocy 20KM należy to zrobić w sposób profesjonalny.

 

Pozdrawiam.

G.Kniaziak

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz na pytanie...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...