Jak się ubrać na pływadełko?

[Andżej]

Podarowalem sobie decathlony i kupilem pros pro zobaczymy co bedzie jak przyjda. W miedyczasie okazalo sie, ze w decathlonie kolo mnie maja i 500 i 100 w najwiekszym rozmiarze. 500 maja za krotkie nogawki i sa ciut ciasne jak na mnie (mam inseam na bosaka okolo 88 90cm). 100 byly by nawet ok tylko mialy adnotacje, ze nie na bellyboat.

Z opisu wersji 100

"

SKŁAD BUTÓW

Buty i podeszwy wtryskane z PVC bez ftalanów.

Można używać na pływadełku."

 

Ponoć w nawet miękkich kaloszach nie jest zbyt wygodnie, pewnie tej jesieni się przekonam (mam 500)

[gooral]

Moje problemy: mam problemy wkladac spiochy. Chodzi o wciskanie stopy do skarpety.a jeszcze wieksze by wsadzic spiochy w buty nurkowe a te pozniej do pletw. Z tych powodow gumowce mi sie wydaja lepsze od spiochow.

Minusem moze bys slaba sztywnosc podeszw gumowcow (zgniatanie sprezynami od pletw).

Dodatkowo mam problemy kupic spiochy z wystarczajaco dlugimi nogawkami do siedzenia. To zalatwia chyba spiochy w moim przypadku bo krzakow etc nie widuja niemal wcale.

[gooral]

doszly pros ze wzmocnieniami rozmiar 47. (jasno szare z ciemnymi kolanami). Wg opisu na stronie producenta maja miec dlugosc wewnetrzna 104cm. W prawdziwym swiecie maja moze 95cm wliczajac w to podeszwe gumowca, wewnatrz maja moze 93cm. Przy wewn nodze okolo 88 niemal nie dam rady w nich siasc nie spuszczajac kroku w kolana - z doswiadczenia wiem, ze beda podjezdzac do gory. gumowiec wielki jak na 47 (mam 45.5-46 i mam tam luzu lekko na paczke chusteczek Objektywnie wydaje mi sie, ze te z decathlonu byly dluzsze za to z "dotykowo gorszego" materialu.