pitt Opublikowano 13 Maja 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Maja 2010 po raz kolejny pekl mi wobler, w ostatnim czasie polamaly sie rozne modele, od horneta do warriora, zawsze woblery ze sterem i zawsze pekala glowa tuz za sterem, w 95% na skutek udrzenia w kamien na dnie ... ciekawy jestem, czy to tylko moj pech lub problem jest bardziej ogolnej natury i znany takze innym uzytkownikom, co mogloby np. oznaczac, ze salmo ma slabe punkty w procesie produkcyjnym, jakosci uzytych materialow lub w kontrukcji wabikow ... ??? mysle, ze jezeli faktycznie diabel tkwi w detalu, to kazdy producent z checia przyjmie konstruktywna krytyke po to, aby sie polepszyc dodam, ze polamane woblery zawsze byly wymieniane na nowe, wiec serwis jest bardzo dobry Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kuba Opublikowano 13 Maja 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Maja 2010 Ciekawe...mnie to sie notorycznie z Dorado Invader zdarza, a i okolicznosci przyrody sa podobne. Z Salmo mniej - przynajmniej tych, które uzywam (nie jestem jakims szczególnym heavy userem) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kjan Opublikowano 13 Maja 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Maja 2010 Witam,wielkie dzięki za uwagi, które oczywiście zawsze są dla nas bardzo cenne. Dla Salmo od zawsze liczyła się jakość produkowanych przynęt. Oczywiście nowy Salmo Perch zostanie wysłany za free. Proszę o adres na PW (kolor przynęty do wyboru ) Krótko się ustosunkowując, mieliśmy podobne problemy w kilku modelach. Następstwem tego była zmiana nacięć sterów i inne drobne modyfikacje, po których nie mieliśmy już więcej podobnych zgłoszeń. Każdy wobler Salmo w którym zostanie stwierdzony defekt wymieniamy. Ważne jest tylko by wadliwy egzemplarz odesłać (czasem wystarczy zdjęcie - po konsultacjach) do nas w celu oględzin i określenia ewentualnych poprawek w procesie produkcji. PozdrawiamKrzysiek www.salmo.com.pl Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jack__Daniels Opublikowano 13 Maja 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Maja 2010 Muszę przyznać, że bardzo podoba mi się postawa Salmo dotyczaca rozpatrywania reklamacji. Kiedyś w jednym z tematów doczytałem, że WSZYSTKIE reklamacje są uwzględniane, co zostało przez priv potwierdzone przez Piotra Piskorskiego. Jednak dalej uważam, że taka informacja powinna znajdować się w pudełku z produktem albo chociaż wrzućcie takie info do katalogu, który wspólnie z Dragonem rozrzucacie po całym kraju. Gdybym nie był uczestnikem tego forum zapewne bym się o tym fakcie w zyciu nie dowiedział. Pan Czesiek (który nie jest uczestnikiem tego forum) z Kocipółek Dolnych nie wiedział o tym, kupił 10 woblerów i 5 mu pękło, dwa urwał, z jednego wypadł ster, a na dwóch pękł lakier. Pan Czesiek, jak przystało na prawdziwego Polaka sążniście się wkur*ł i powiedział, że więcej Salmo nie weźmie. P.S W jednym ze starszych modeli właśnie lakier mi pękł, ale dalej da sie łowić więc ja nie narzekam .P.S 2 czy reklamację da się w sklepie załatwić? Zostawic wadliwy produkt, a wziąć inny. Później właściciel sklepu zwróciłby towar PH? Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pawelekk Opublikowano 14 Maja 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Maja 2010 A ja powiem tak...bez przesady...Rozumiem że wymiana przynęty przy takim defekcie jak wyżej jest jak najbardziej na miejscu, ale już takie defekty jak pęknięty lakier to lekka przesada. Bo zaraz cała Polska rzuci się do wymiany przynęt bo lakier, bo rdewiejące kółka, etc. Skończy się na tym, że wobler miał złowić szczupaka a nic nie złowił i wymaga wymiany. Najlepiej by było żeby producent wady wyeliminował całowicie i już Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
arek_755 Opublikowano 14 Maja 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Maja 2010 Słuszna racja @pawelekk Pozdro dla wszystkich. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gumofilc Opublikowano 14 Maja 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Maja 2010 A ja powiem tak...sa takie przynety, gdzie takie zdarzenie nie moze miec miejsca...z drugiej strony sa rozne sytuacje nad woda, ktore wymagaja okreslonych przynet, majacych sprecyzowane wlasnosci uzytkowe....Duzo zalezy od preferencji, potrzeb i istniejacego stanu rynkowego... Gumo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pawelekk Opublikowano 15 Maja 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Maja 2010 A ja powiem tak...sa takie przynety, gdzie takie zdarzenie nie moze miec miejsca...Gumo A co to ? Jakieś cud przynęty, że nie może się z nimi nic stać ? Mi się wydaje, że wędkarze uważają tak, że napis SALMO lub RAPALA zobowiązuje. Kierujemy się ceną przynęty, dlatego uważamy, że droższe przynęty nie powinny mieć defektów. Jakby slider kosztował 8 zł to nikt by nawet nie zwrócił uwagi, ze odpryskuje mu lakier Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mekamil Opublikowano 15 Maja 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Maja 2010 Kierujemy się ceną przynęty, dlatego uważamy, że droższe przynęty nie powinny mieć defektów. Jakby slider kosztował 8 zł to nikt by nawet nie zwrócił uwagi, ze odpryskuje mu lakierW wątku obok masz dyskusję o wędkach J. za stówkę i wyrazy zdziwienia, że nie są zrobione na tip top. Myślisz, że z woblerami byłoby inaczej? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gumofilc Opublikowano 15 Maja 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Maja 2010 A co to ? Jakieś cud przynęty, że nie może się z nimi nic stać ? Mi się wydaje, że wędkarze uważają tak, że napis SALMO lub RAPALA zobowiązuje.Kierujemy się ceną przynęty, dlatego uważamy, że droższe przynęty nie powinny mieć defektów. Jakby slider kosztował 8 zł to nikt by nawet nie zwrócił uwagi, ze odpryskuje mu lakier Cud przynet nie ma.Natomiast ja tez nie wiem a co to? Nie pisalem o zadnej wytworni a tylko o wyborach wedkarskich. Przy wyborach kieruje sie przede wszystkim tym co mi dana przyneta da nad woda, a w drugiej kolejnosci jakoscia (np. jestem w stanie zniesc to ze przyneta wystarczy na 1 porzadne branie...ale juz jadac dosc daleko jest to dla mnie nie do przyjecia)W 3 kolejnosci jest dopiero cena i kieruje sie nia w zaleznosci od stanu rynkowego i sytuacji nad woda( po czesci wymienionych) Tip top... Trzeba wiedziec na co patrzec...np jest dla mnie bez znaczenia ze oczy sa namalowane krzywo ale juz to ze jest za cienka warstwa lakieru juz nie... Gumo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Krisu23 Opublikowano 24 Maja 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Maja 2010 Mnie się notorycznie rozlatują thrille. Nie mówię o uderzeniach o kamienie itd. Wczoraj wyjąłem nowego z pudełka i się rozleciał na pierwszej rybie. Zawsze to samo, ryba zapina się tylko za tylną kotwiczkę i wyłamuje drut z korpusu. Albo drut jest za gruby, albo tył korpusu za słabo zrobiony i są jakieś naprężenia. A odsyłał nie będę bo nie mam na to czasu. Kleję poxipem, zanurzam w lakierze i łowię dalej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kjan Opublikowano 25 Maja 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Maja 2010 Witam,@krisu23 myślę, że odesłanie wadliwego Thrilla nie będzie sprawiało dużego kłopotu, w szczególności że piszesz iż dzieje się to notorycznie. Domniemam zatem, że defekt w każdym przypadku jest podobny. Zatem wysłanie jednej sztuki z powrotem do Salmo nie będzie wielkim problemem, a może okazać się korzystne dla wszystkich. Tak jak pisałem wyżej: zależy nam na otrzymywaniu wszelkich informacji, zarówno pozytywnych, jak i słów konstruktywnej krytyki, która pomaga nam doskonalić ofertę, czy wprowadzać modyfikacje do produkcji. Odnośnie Thrilla, sprzedajemy tysiące tych przynęt rocznie. Przynęta doskonale przyjęła się w kilku krajach i nie mieliśmy jeszcze podobnych sygnałów. Tym bardziej twoja uwaga i możliwość przyjrzenia się dokładniej powstałej wadzie jest jak najbardziej na miejscu. Oczywiście odeślemy nową przynętę. Więcej szczegółów wysyłam na PW. PozdrawiamKrzysiek www.salmo.com.pl (nowa strona Salmo) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Krisu23 Opublikowano 25 Maja 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Maja 2010 Wieczorem usiądę do kompa to zrobię też fotki i podeślę do salmo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bassy Opublikowano 27 Maja 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Maja 2010 Ale spittin rover jest wyjątkowo udany i mój ulubiony ( chciałem też dać sygnał dla salmo ale pozytywny ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zander Hunter Opublikowano 18 Maja 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Maja 2012 Witam,Koledzy, chciałbym poruszyć temat jednego z modeli wobler?łw Salmow kt?łrym według mnie zastosowano zły lakier lub wystąpił jakiś inny błąd przy produkcji. Przedmiotem tego pościka jest SWEEPER 14.Uzbierałem ju?ź z 4 szt w kt?łrych po 2- 3 wypadach płatami schodzi lakier z farbą. Kupowałem je w r?ł?źnych sklepach w r?ł?źnych terminachwięc zła partia chyba odpada. Kolega ma r?łwnie?ź z 5 takich samych baboliMoje pytanie do Was : czy mo?źe ktoś z Was ma podobny problem ze sweeperem 14.Aby pokazać problem wklejam zdjęcie -jeden jest po 2 wypadach drugi po 30 rzutach. Przypomnę ?źe w innych modelach ten problem nie występuje w takim stopniu. . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tommek Opublikowano 18 Maja 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Maja 2012 Witam, pisz do Salmo powinni pom?łc Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gruzin Opublikowano 18 Maja 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Maja 2012 Witam, pisz do Salmo powinni pom?łc Racja, mają solidne podejście do klienta. A nie trzymałeś czasem w jednej przegr?łdce z jakimiś gumami? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zander Hunter Opublikowano 18 Maja 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Maja 2012 Pisać będę na pewno bo 9 sztuk się tego uzbierało a ka?źda to prawie 47 zł A nie trzymałeś czasem w jednej przegr?łdce z jakimiś gumami? Nie nie no na taki pomysł bym nie wpadł. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
saw Opublikowano 18 Maja 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Maja 2012 Remigiuszuuu a gdzie ty łowisz? mo?źe w jakiejś solance? te?ź mam 14 i 12 i jak na razie nic się z nimi nie dzieje, kupione na przestrzeni 2 lat. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zander Hunter Opublikowano 18 Maja 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Maja 2012 Remigiuszuuu a gdzie ty łowisz? mo?źe w jakiejś solance? te?ź mam 14 i 12 i jak na razie nic się z nimi nie dzieje, kupione na przestrzeni 2 lat.HEHEHH SOLANCE- a dzie tam, na tych samych wodach co Ty Sławku.A tak na powa?źnie to problem tkwi w lakierze bo w momencie kiedy kotwica przy wyrzucie uderza w bok robi się bańka powietrza pod warstwą lakieru i to dosyć spora, a po ponownym uderzeniu odpada płatami wraz z farbą. W sliderach są to punktowe nazwijmy to dziurki kt?łre nie pękają dalej w takim tempie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jureki Opublikowano 18 Maja 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Maja 2012 Remek mam wra?źenie, ?źe masz za du?źy power w ręku i jak kotwica pierdyknie o lakier to tylko plama zostaje A tak powa?źnie to albo jakieś błędy produkcyjne, a mo?źe akcja oszczednościowa w jakości lakieru, ilości warstw ? Łowiłem, łowię i pewnie łowił będę salmiakami, ale tak zmasakrowanych nie miałem nigdy (tych co Ty akurat nie u?źywałem). Spytaj Salmo co Oni na to, mo?źe je nie właściwe u?źywasz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kajtelek2 Opublikowano 18 Maja 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Maja 2012 Bo dobre Salmo były w latach-90-tych ,teraz juz inna jakość.Nie wszystko co nowe i się świeci jest super .Jakoś starych nikt nie chce przedawać <_< Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kuba Standera Opublikowano 18 Maja 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Maja 2012 Stary problem z salmoTak soamo działo się z fatso w 2005 roku, w 2006 kupiłem kilka jack?łw co robiły identycznie, ze slider?łw potrafił odskoczyć lakier na połowie boku przynęty.Było o tym pisane wcześniej, miały być zmienione lakiery...Fakt ze w du?źych sweeperach tego problemu nie ma, ale.... widok ze zdjec znam, ze swojego pudełka, niekt?łre jerki obłaziły po 1-2 rybach...Nic to, dalej łowią, a ?źe obecne ceny wrecz zabijają, będa łowić a?ź pourywam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zander Hunter Opublikowano 18 Maja 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Maja 2012 Ja r?łwnie?ź uwa?źam firmę salmo za jedną z lepszych w tej bran?źy i r?łwnie?ź będę u?źywał ich produkt?łw , jednak myślę ?źe nad tym muszą troszkę popracować. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Baloo Opublikowano 18 Maja 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Maja 2012 Ja tam osobiście takie lubię. Nigdy jednak nie miałem sytuacji, ze lakier schodził płatami. Jedyne ubytki, to po zębach rybek. Nawet mam swoją teorię. To tak jakby ryba z pleśniawką, a taką chorą rybkę drapie?źniki pierwszą eliminuja ze zdrowej populacji. W ten spos?łb potęguję naturalny efekt... Miałem takiego jednego poobieranego Jacka (choć w moim przypadku złowił kilkanaście ryb 90-113cm). Kilka razy nawet zęba w nim znalazłem. Jak go w końcu odstrzeliłem, to łzy mi pociekły i nowego chciałem gwoździem upodobnić do poprzednika... Dziś na szczęście te?ź ju?ź choruje na zębową pleśniawkę... Jak masz uwagi, ślij do Salmo. Na bank odeślą n?łwki sztuki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.