Gadda Opublikowano 28 Sierpnia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Sierpnia 2015 Elektryk elektrykiem, ale zamarzył mi się tak silniczek spalinowy LEHR 5 kM na gaz propan butan. Używa ktoś takiego? Jakieś opinie? Można u nas kupić nówkę - kosztuje 5500 PLN. Warto? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 godski Opublikowano 2 Września 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Września 2015 A może te Parsuny są do niczego - bo zbyt tanie? Przecież Parsunem nie zaszpanujesz, a Yamahą nawet 5 konną tak...Mnie też to wisi. Ale jak mam do wyboru pewną kilkuletnią tośkę z papierami za 3 tysiące a nowego Parsuna za prawie tyle samo to wybór może być dla mnie tylko jeden. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 esoxlucius1 Opublikowano 2 Września 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Września 2015 Rozumiem że jakość materiałów też umiesz ocenić na oko?Gratulacje!!!Polożę przed Tobą kilka wałów napędowych,dla zmylenia ucietych żeby długość była ta sama i każe wybrać dwa identyczne i to będzie Parsun i Yamaha. Prób wytrzymałościowych na skręcanie zginanie itp nie przeprowadzałem Jeżeli produkuje się jakiś element w dwóch różnych fabrykach na innych maszynach i z innego materiału to będzie to widać. Oba wały przytarte w tych samych miejscach,ta sama barwa,waga mam dalej wymieniać? Rozumiem że obudową gaźnika np jest z lepszego aluminium w yamasze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 esoxlucius1 Opublikowano 2 Września 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Września 2015 Mnie też to wisi. Ale jak mam do wyboru pewną kilkuletnią tośkę z papierami za 3 tysiące a nowego Parsuna za prawie tyle samo to wybór może być dla mnie tylko jeden.Z Tohatsu też tak było że wszyscy uważali że jest be,a teraz się rolę odwróciły.Plywalem Yamaha plywalem Parsunem poza estetyka farba obudowa nie widzę różnic Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 Artur Z. Opublikowano 3 Września 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Września 2015 (edytowane) Odpadam od dyskusji... Edytowane 3 Września 2015 przez Artur Z. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 Artur Z. Opublikowano 3 Września 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Września 2015 Ciekawe. Cały osprzęt, cewki, rozruch też są identyczne i na drugi rzut oka z tych samych materiałów? mają 100% te same wymiary , końcówki, kolory przewodów itp. Są po prostu skopiowane w 100% Rozruch też , ale materiał jest często inny - jak pisałem o mech. Rozruchowym np. Widziałem w chinach wiele rzeczy skopiowanych w 100% tak że ciężko było odróżnić - co z tego materiał jest inny , w hidei elektryka padała masowo , a wyglądała tak samo jak yam.Przypomina wam coś ten silnik http://powertecoutboards.com/powertec-20-hp/ Kopia yam 100% tym razem z obudową 100% po prostu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 psulek Opublikowano 3 Września 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Września 2015 Nie w tym rzecz że pasują bo tak jest z szeregiem silników. Ale o to że przy tej piątce, jak się spojrzy na wał napędowy yamahy i Parsuna to jest on robiony z tego samego materiału, i na takiej samej maszynie widać to jak się przyjrzec bliżej np frezomW dobie obrabiarek numerycznych uzyskanie takiego samego kształtu nie jest jakimś wyzwaniem. Dogadali się pewnie z Yamą i kupili plany do starszego silnika. A czego się spodziewasz patrząc na frezy? Że je chińczyk miesiąc rezał pilnikiem? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 Z Olsztyna Opublikowano 3 Września 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Września 2015 Akurat mam parsuna i ten kto porównuje do Yamahy to....hihi Wieczne problemy z ustawieniem obrotów Wykrecajace się same śrubki srubeczkiProblemy z odpaleniem.Co do materiałów - pęknięcie pocowania "startera"Mogę sprzedać.Silnik czterokonny( tak pisze producent hihi) wisiał jako zapas.Czas całkowitej pracy około 50godz.(nówka)Jak są chętni to walić na priv. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 nrt80 Opublikowano 3 Września 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Września 2015 Co do zawyżonej ceny - całkowicie się z Tobą zgadzam. Dla mnie jednak ekologia ma też duże znaczenie. tylko istotne jest, jak na tą ekologię patrzymy. wszelkie hybrydy są ekologiczne, ale zanim odrobią stratę startową (ilość wyemitowanych gazów przy produkcji, głównie akumulatorów) to na liczniku mają grubo ponad setkę. pierwsze priusy w ogóle nie dojeżdżały do tego momentu, wcześniej trzeba było wymienić baterię i cała wyliczanka startowała od nowa. kolejny przykład ekologii to brak ołowiu w elektronice i planowe postarzanie. stare wzmaki ciągnęły więcej prądu, ale sam mam w domu 35 letnie sansui które gra (na dodatek świetnie). idźmy dalej- energia wiatrowa. szukałem kiedyś wyliczeń, nie znalazłem... ale zanim taki wiatrak stanie, to trzeba wydobyć rudę żelaza, miedzi, przetransportować (najczęściej statkiem) przerobić, przetopić, przetransportować, zrobić walce na kolumne, spawać obrabiać, transportować. to samo z generatorem i miedzią. tworzywa sztuczne... w końcu cement i beton w podstawę, cement który jest chyba najbardziej energochłonnym produktem jak przemysłowo wytwarzamy. no i ciekaw jestem po ilu latach taki wiatrak jest w stanie wygenerować prąd do "wytworzenia samego siebie". no i teraz mamy lehra, który na jeziorze może i jest bardziej ekologiczny. ale czy bierzesz pod uwagę to, że na jedno życie japończyka będziesz potrzebował 2 chinoli (produkcja=degradacja środowiska)? teoretycznie (bo przy naszych przebiegach to nie ma znaczenia) częstszą wymianę świec, oleju... czy bierzesz pod uwagę konfekcjonowanie gazu, produkcje butli. no i ich transport! może się okazać, że sama detaliczna dystrybucja gazu w butlach (poprzez ciężar opakowań i mniejszą objętość transportowaną) kontra hurtowa dystrybucja etyliny pożre całą ekologię. nie wspominając o tym, że po PB na stację można rzadziej jeździć niż po lpg i karnister na łódkę weźmiesz 5tkę, a butle wypada zjechać do zera. więc 2, albo wiosła. nie idę dalej i nie wspominam, że Chiny leją ciepłym moczem na protokół z Kioto. to generalnie jeszcze się jakoś broni, gdy rozmawiamy o komercyjnym użyciu. podobnie jak deep blue od torqeedo. ale do amatorskiego polowu ryby? lpg ze względów ekologicznych? naprawdę? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 Gadda Opublikowano 3 Września 2015 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Września 2015 Na łódkę wystarczy mi jeden zbiornik gazu ( jesli kompozytowy to z czystym propanem nie zawierajacym dodatku butanu, ktory powoduje wlasnie zanieczyszczenia) ponieważ w zapasie moge miec zawsze kartusz turystyczny, ktory wystarczy na co najmniej godzine plyniecia. Poza tym butla kompozytowa jest polprzezroczysta, co pozwala mi kontrolować ilosc pozostałego paliwa. A ilosc energii potrzebna do wyprodukowania silnika jest identyczna bez wzgledu na jego źródła zasilania. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 Artur Z. Opublikowano 3 Września 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Września 2015 Gadda, ten Lehr to Twoje przeznaczenie , kupuj , jak popływasz podziel sie wrażeniami Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 Gadda Opublikowano 3 Września 2015 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Września 2015 A deklarowales, ze odpadasz od dyskusji.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 Artur Z. Opublikowano 3 Września 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Września 2015 Ale tylko o takiej samej jakości parsuna i yamahy , w reszcie uczestnicze dalej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 nrt80 Opublikowano 3 Września 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Września 2015 A ilosc energii potrzebna do wyprodukowania silnika jest identyczna bez wzgledu na jego źródła zasilania. http://memy.pl/q/2WxjJbo2D 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 esoxlucius1 Opublikowano 3 Września 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Września 2015 Gadda, ten Lehr to Twoje przeznaczenie , kupuj , jak popływasz podziel sie wrażeniami Panowie niech kupuje i testuje, moim zdaniem nie będzie źle. Z tym psioczeniem to tak jak się kiedyś z Tesli śmiali z jego prądu przemiennego. Moim zdaniem przyszłość to silniki elektrycznie i wszyscy zapomnimy o tych śmierdziuchach spalinowych Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 esoxlucius1 Opublikowano 3 Września 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Września 2015 Akurat mam parsuna i ten kto porównuje do Yamahy to....hihi Wieczne problemy z ustawieniem obrotów Wykrecajace się same śrubki srubeczkiProblemy z odpaleniem.Co do materiałów - pęknięcie pocowania "startera"Mogę sprzedać.Silnik czterokonny( tak pisze producent hihi) wisiał jako zapas.Czas całkowitej pracy około 50godz.(nówka)Jak są chętni to walić na priv.Chętnie go kupie to jest f4? Rozumiem że cena też jak na badziewnego chińczyka przystało? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 Z Olsztyna Opublikowano 3 Września 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Września 2015 Tja 95zl/kg 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 esoxlucius1 Opublikowano 3 Września 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Września 2015 To drozej jak za yamahe Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 nrt80 Opublikowano 3 Września 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Września 2015 Podobnie, a to przecież to samo. Na jednych maszynach robione... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 Darecki Opublikowano 3 Września 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Września 2015 Z gazem to różnie bywa. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 esoxlucius1 Opublikowano 3 Września 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Września 2015 (edytowane) Podobnie, a to przecież to samo. Na jednych maszynach robione...No ale to chińczyk i strasznie się psuje cenic więcej od super yamahy? Edytowane 3 Września 2015 przez esoxlucius1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 godski Opublikowano 4 Września 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Września 2015 (edytowane) Jestem laikiem w tych sprawach ale o kilku rzeczach na przykładzie Yamahy F5 i Parsuna 5KM muszę napisać. Piszesz kolego @esoxlucius1 że to te same silniki. To skąd różnica w wadze 2 kg? I czemu F5 mozesz połozyć na 3 stronach a Parsuna nie?I jeszcze co do ceny. Może być w kg.Nowy Parsun kosztuje ok. 3600 zł a Yamaha ok. 5000 zł. Załózmy, że Parsun kolegi @zOlsztyna jest nowy i ma 5 KM. Dla równowagi porównajmy to z F5. 95 zł x 25 kg to niezmiennie 2375 zł. Napisałeś, że to drożej niz za Yamaszkę... . Znajdż mi ją z przebiegiem 50 motogodzin salonową za taką cenę... A swoją drogą to trzeba być chyba na głodzie aby kupić Parsuna za 3500-3700 jak za 4300-4500 można Tośkę 5 KM Made in Japan kupić. Niecały tysiąc złotych różnicy.Gdyby Parsun kosztował 2000 zł to może bym się zastanowił. Edytowane 4 Września 2015 przez godski Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 Z Olsztyna Opublikowano 4 Września 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Września 2015 No tak mi się wydaje że waga tej czworeczki około 20kgDwa miesiące temu powiesili mi w yamaha center f50, więc ten jest mi zbędny.(robił za rezerwę do Johnsona 60)O parsunie wypowiedzialem się jako o ciekawostce/badziewiu,które posiadam i które jest zawodne.Pewnie go komuś oddam w prezencie.PsA jak esoxlucius1@ masz yamaszke prawie nowke za 2tys.to wezmę jutro. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 wobler129 Opublikowano 4 Września 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Września 2015 Czytam i przecieram oczy.... po co ta cała dyskusja, @Gadda i tak nie słucha bardziej doświadczonych kolegów. Ostatnie co bym w życiu zrobił to kupił silnik zaburtowy na gaz I takie podsumowanie dla kolegów.... Niech.... 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 esoxlucius1 Opublikowano 4 Września 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Września 2015 Jestem laikiem w tych sprawach ale o kilku rzeczach na przykładzie Yamahy F5 i Parsuna 5KM muszę napisać. Piszesz kolego @esoxlucius1 że to te same silniki. To skąd różnica w wadze 2 kg? I czemu F5 mozesz połozyć na 3 stronach a Parsuna nie?I jeszcze co do ceny. Może być w kg.Nowy Parsun kosztuje ok. 3600 zł a Yamaha ok. 5000 zł. Załózmy, że Parsun kolegi @zOlsztyna jest nowy i ma 5 KM. Dla równowagi porównajmy to z F5. 95 zł x 25 kg to niezmiennie 2375 zł. Napisałeś, że to drożej niz za Yamaszkę... . Znajdż mi ją z przebiegiem 50 motogodzin salonową za taką cenę... A swoją drogą to trzeba być chyba na głodzie aby kupić Parsuna za 3500-3700 jak za 4300-4500 można Tośkę 5 KM Made in Japan kupić. Niecały tysiąc złotych różnicy.Gdyby Parsun kosztował 2000 zł to może bym się zastanowił.Ja cały czas piszę o Yamaha 5KM ale nie najnowszym modelu tylko tym wcześniejszym nie pamiętam oznaczenia. Co do silnika majacym 50 godzin wyplywane, to nie jest on nowy.Skąd wiadomo który to rocznik? Może ma 10 lat? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 Gadda Opublikowano 4 Września 2015 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Września 2015 Czytam i przecieram oczy.... po co ta cała dyskusja, @Gadda i tak nie słucha bardziej doświadczonych kolegów. Ostatnie co bym w życiu zrobił to kupił silnik zaburtowy na gaz I takie podsumowanie dla kolegów.... Niech.... Witam kolego wobler129! To niby ja mam być tym gryzącym bobrem? Zero rzeczowych argumentów - jedynie " Ostatnie co bym w życiu zrobił..." Tak mówi mój małoletni wnuk - NIE BO NIE... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pytanie
Gadda
Elektryk elektrykiem, ale zamarzył mi się tak silniczek spalinowy LEHR 5 kM na gaz propan butan. Używa ktoś takiego? Jakieś opinie? Można u nas kupić nówkę - kosztuje 5500 PLN. Warto?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Top użytkownicy dla tego pytania
20
15
12
11
Popularne dni
2 Wrz
21
3 Wrz
20
4 Wrz
14
30 Sie
12
Top użytkownicy dla tego pytania
Gadda 20 odpowiedzi
esoxlucius1 15 odpowiedzi
Artur Z. 12 odpowiedzi
psulek 11 odpowiedzi
Popularne dni
2 Wrz 2015
21 odpowiedzi
3 Wrz 2015
20 odpowiedzi
4 Wrz 2015
14 odpowiedzi
30 Sie 2015
12 odpowiedzi
Popularne posty
Mateush
@Gadda proźba taka , dogadaj się z adminem i wszystkie dysputy o lpg wklej w nowym wątku pls Przecież to wątek o łodziach , człowiek chce popatrzeć bo sam nie ma a tu kilka stron o lpg
psulek
Gadda, napisz jeszcze ile km miałeś tych przelotów. 3-4 km/h to ja mam przy minimalnym dodaniu gazu. Silnik 20km pali na takich obrotach poniżej litra. 0,3-0,7/h w zależności od kadłuba Wierzyć to moż
wobler129
Czytam i przecieram oczy.... po co ta cała dyskusja, @Gadda i tak nie słucha bardziej doświadczonych kolegów. Ostatnie co bym w życiu zrobił to kupił silnik zaburtowy na gaz I takie podsumowanie dl
Opublikowane grafiki
92 odpowiedzi na to pytanie
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.