TECH Wrapper / wrapping machine / suszarka

[osiak]

Ja swoje pozyskałem z jakiegoś wózka magazynowego. Jednak nie powiem, zanim na to wpadłem, sporo się naszukałem. Z tego co zauważyłem bardzo dużo suszarek zbudowanych jest na zwykłych deseczkach z wcięciem V. Teraz mając jakieś tam doświadczenie nie bawił bym się w kółka. Mówię o maszynce do ręcznego omotkowania i suszenia polakierowanych wędek z wykorzystaniem silniczka niskoobrotowego.

[Jeziorm 1]

Więc na samej deseczce wycietej w V i obklejonej jakims materiałem bedzie ok? Ja sie obawiałem za dużego tarcia i oporu przy obrocie.

[osiak]

Moim zdaniem jak najbardziej OK. Mocowanie kółek, ustawienie ich na odpowiednich wysokościach,odległościach itp to jest koszmar...i strata czasu przy amatorskim podejściu do tematu. Większość firm RB ma w ofercie właśnie takie maszynki więc to musi być OK.

[Jeziorm 1]

ok,dzięki wielkie!

[krzychun]

Jeżeli boisz się o tarcie, to poszukaj kawałka jakiegoś twardszego materiału typu PE czy cos. Po wycięciu V przeszlifuj krawędzie styku na połysk, to tarcia będzie minimalne.

[drozdo]

kółka to nic prostszego

 

Kupujesz łożyska i do nich dobierasz oringi (sa roznej wielkoscie i grubosci).

 

Popytak w jakims sklepie z łozyskami.

[cezar]

Dobre kółka są w kasetach z taśmą barwiącą od drukarek igłowych OKI 3410.

[yglo]

Hej, chłopaki

wystarczy isc do OBI i tam kółek do wyboru, łozyskowane i nie, z mocowaniami i bez... i ceny nie powalają

[Jeziorm 1]

Dzieki za odpowiedzi, jak cos zmajstruje dam znać.

[zamki]

Myślałem o tym ale pierwszy będzie z aluminium, mam wszystkie potrzebne profile i możliwość obróbki. Mam nadzieje że niedługo złoże to wszystko do kupy.

A wrapper fajnie zrobiony.

 

 

jo wentura co tam w zagramanicy ?

 

Chyba coś się Dominikowi zbździło ...

za to ja zrobiłem swoją pierwszą maszynę i jutro postaram się porobić zdjęć po zainstalowaniu u Marasa.

[Maras]

Oj tak i zobaczymy co to cudo potrafi tym bardziej że mam kilka rzeczy do wykończenia

[Manniek66]

Witam , od bardzo długiego czasu podziwiam wasze prace i jakiś czas temu padło sakramentalne tak-robię sobie kija.Na razie będzie to sandaczówka na blanku mhx w alconitach i korku ale nie o tym chce pisać. Pierwszym problemem jest urządzenie do suszenia oraz nakładania lakieru na omotki. Chcę użyć silnika 10 obr/min czy taka prędkość będzie dobra do lakierowania u suszenia ? Aha i jeszcze 1, czy lakier flex coat mocno śmierdzi ? I ile czasu musi minąć aby lakier dobrze wysechł ?

[kogut]

Silniczek spoko da radę,lakieru w ogóle nie czuć tak że spokojnie można to robić w mieszkaniu.U mnie się kręci około 7godz. i potem schnie jeszcze dwa dni.

[mrWhite7]

Witam , od bardzo długiego czasu podziwiam wasze prace i jakiś czas temu padło sakramentalne tak-robię sobie kija.Na razie będzie to sandaczówka na blanku mhx w alconitach i korku ale nie o tym chce pisać. Pierwszym problemem jest urządzenie do suszenia oraz nakładania lakieru na omotki. Chcę użyć silnika 10 obr/min czy taka prędkość będzie dobra do lakierowania u suszenia ? Aha i jeszcze 1, czy lakier flex coat mocno śmierdzi ? I ile czasu musi minąć aby lakier dobrze wysechł ?

10 obr/min będzie super ,optymalna szybkość .Godne polecenia są silniki do kul dyskotekowych , idą do 5 obr na min i do suszenia się nadają do lakierowania lepszy będzie taki 8-10 obr/min. Pierwszą suszarkę zrobiłem chyba w godzinę czasu i doskonale spełniała swoje zadanie.

 

Wyglądało to w ten sposób że razem z dorobieniem dwóch podpórek wykonanie czegoś takiego nie nastręczyło problemów nawet przy skromnych zdolnościach stolarskich.Blank w silniczku mocujesz gumką (trzyma doskonale i jest to wystarczające)z boku widać akcesoria do lakierowania , oczywiście lakierowanie odbywa się w domu bo lakier jest raczej bezwonny i praca taka nie jest uciążliwa dla domowników.Zdecydowana większość forumowiczów lakieruje kijaszki w maszynach , zapewniam cię że można taką czynność wykonać kładąc blank na dwóch podpórkach i ręcznie obracać go jedną ręką a drugą lakierować (chyba nawet bardziej dokładnie polakierujesz bo możesz sam wybrać miejsce nałożenia lakieru), suszenie to już tylko silnik bo nikt przy zdrowych zmysłach nie będzie obracał w rękach blanku przez kilka godzin

Co do czasu schnięcia lakieru to powiem tak , blank musi się obracać przez trzy ,cztery godziny w tym czasie przysycha i się już nie przemieszcza nie powoduje zatem zacieków i śliwek, lakier wysycha mniej więcej do 12 godzin , jeżeli chcesz kłaść następną warstwę zrób to do maksymalnie do 24godzin (lepiej do 12 godzin)potem lakier się spolimeryzuje. Oczywiście czas 12 godzin tyczy się kolejnych warstw o ile istnieje taka potrzeba, po ostatniej finalnej warstwie zostaw kijek przynajmniej na trzy dni w spokoju a potem to już możesz sprawdzić nad wodą osiągi nowej zabawki

Pozdrawiam

[RUDI75]

Witam wszystkich serdecznie

Po nabyciu kilku kijaszków z pracowni napaliłem się okrutnie aby zrobić sobie samemu wędeczke,i tu pojawia się problem z maszynami potrzebnymi do tego hobby-gdzie je kupić?Wiem że na mudhole są takowe,ale pomyślałem że może któryś z kolegów na forum sam robi takie i można je kupić.

Potrzebuje pomocy koledzy w tej sprawie i z góry wielkie dzięki

[kogut]

Tu masz kilka możliwości

http://www.fishingcenter.com.pl/urzadzenia.php

[szczuply_maciek]

Witaj

 

Jestem na ukończeniu takiej maszynki i stwierdzam, że jeśli ktoś ma choć troszkę zacięcia do majsterkowania jest w stanie zrobić rod wrapper'a bez problemu.

 

Za kilka dni wrzucę na forum gotowego rod wrappera (na szynie aluminiowej do wędek max. 8' w jednym kawałku). Koszt mojego zamknął się w 500PLN, więc wydawanie 300$+wysyłka+ ewentualne cło to zdecydowanie za dużo

 

pozdro Maciek

 

[RUDI75]

Wielkie dzięki

Czekam niecierpliwie na foty Maćku.

Skromnie dodam że polakierowałem kilka uchwytów pod kręciolki wodnym lakierem samochodowym na to lakier bezbarwny ceramiczny odporny na obicia,rysy i takietam.Efekt super(szkoda że nie mam foto),jakby ktoś chciał z chęcią pomogę.Pomaluje we wszystkich kolorach,solid,metalik,perła,kameleon

[szczuply_maciek]

dla zajawki tak wygląda sama konstrukcja prowadzenia. Do tego jest jeszcze silnik ze szczękami z ułożyskowanym prowadzeniem sterowany pedałem z maszyny do szycia

 

https://picasaweb.google.com/lh/photo/cmdlZjkc4I4DMj4qMIOGCF buXlTSIIS6zgpuIgC-hk8?feat=directlink

[Jozi]

Maciek profeska w wykonaniu wrapki.

Czyżbyś pracownię otwierał .

[szczuply_maciek]

Pracownie nie, ale w zimie to będę miał co robić Muchy (szczególnie szczupakowe) i wędki pochłonęły mnie bez reszty

 

pozdro Maciek

[RUDI75]

Noooooo....pełen szacun,aż zęby wpadły mi pod szafę

[Krzysiek_W]

Mechaniczny wrapper to przyjemność obcowowania zeń, pod każdym względem. Jak masz wolne środki to bierz, jak masz czas i zacięcie do majsterkowania to zrób, ale ile miesięcznie kijów zrobisz, żeby zrekompernsować wysiłek na wdrożenie? Nie żebym zniechęcał, ale są kolesie co bobinkami motają i jest OK, przy małych ilościach.

[szczuply_maciek]

Zgodze się Krzysiek, sam zdecydowałem się na zrobienie wrappera ze względów czysto praktycznych, żeby mieć z tego przyjemność a nie katorgę. Poza tym ceny jak widać są spore w Stanach a co dopiero w Polsce. Widać to już po samym linku zamiszczonym w tym wątku

 

pozdrawiam Maciek

[mrWhite7]

Ja swoją kupiłem tu :

http://server7.gs-shop.de/200/cgi-bin/shop.dll?SESSIONID=069 7469107108191&AnbieterID=10136

Taka sama jak w FC ale zamiast 2760 kosztuje 329 euro co po nawet zbójeckim kursie robi 1390 zeta <_<

Polecam jednak z bardziej masywnym uchwytem tą za 418 euro , bo czasami się przydaje szczególnie przy modyfikacjach rękojeści jak korek jest już na stałe wklejony na blank. Wejdź na Rodbuilding /Zubeh?r/Binden/2 strona