Skocz do zawartości

Yamaga Blanks Blue Current opinie


DonF

Rekomendowane odpowiedzi

W sobote będe go testował nad wodą- mam nadzieje.

Już dzisiaj byłby testowany gdyby cos sie nie zesrało do tego stopnia, ze musialem prom przebookować

 

 

To takie pytanko jak po testach? ;)

 

Szukam czegoś, co będzie na pstrągi do jaskółek na lekkich główkach i da radę ruszyć przy szarpnięciu z nurtem twitcha 4-5 cm

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do jaskółek i twitch-a potrzebne są zupełnie inne wędki niż oferowane przez Yamaga blanks. Bardzo ogólnie mówiąc to Yamaga ma w ofercie głęboko ładujące się miotacze do lotnych i nielotnych przynęt (kleń, boleń, uniwersał rzeczny).

 

Ty potrzebujesz wędki ostrej, która chcę się giąć podczas holu i takie narzędzia oferuje np. Graphiteleader lub Evergreen. 

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam BCIII chyba 74 albo 77. Na pewno 1-10g. Fajny kijek. Lekki, czuły, dobrze wykonany, ale dla mnie zbyt spolegliwy. Wygodny, lekki. Super na okonki ale z przyłowami radzi sobie średnio bo już kleń +50 gnie go jak gumę po dolnik. Nie wyobrażam sobie na nim przyłowu typu 80cm z którymi np sky dream wklejka 1,5-9g radzi sobie bez problemów. 

Natomiast wędka u mnie zostaje, bo wyobrażam sobie ją jako ideał na pstrągi (oczywiście w naszym polskim rozmiarze).

 

Niby szybki, ale spolegliwy kij, głęboko (dla mnie za głęboko) pracujący. Natomiast ryby trzyma petarda. Więc do bezzadziorów.

 

Do szarpania to już raczej w dolnym zakresie wagi przynęty moim zdaniem. Ale ja lubię sztywniejsze i progresywne kije w typie evergreena.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A wszystko przez nomenklaturę, co powtarzam do znudzenia, szybki nie równa się sztywny a 90% wędkarzy rozumie szybki jako sztywny. Sztywny zawsze jest szybki ale szybki nie musi być sztywny, sztywny może być jednocześnie z pięknym głębszym ugięciem. Jeśli wędkarze będą w stanie zrozumieć powyższe to nagle okaże się, że zakupy staną się bardziej trafione.

Edytowane przez guciolucky
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No ja właśnie szukam czegoś z bardzo głębokim ugięciem ale szybkiego.

Nie potrzebuje niczego do agresywnego podbijania, chodzi o możliwość lekkiego szarpnięcia małego twitcha sprowadzanego z prądem albo podbicia 7cm jaskółki na 1-2 gr na wodzie 0,5-1 metra w mocniejszym nurcie.

Łowiłem na bardzo stary model BC JH 63Ti i był bardzo fajny do takiego stylu, teraz mam 73ALL TZ Nano Professor i też jest super ale do trochę większych ryb, dlatego szukam czegoś ze zdecydowanie głębszym ugięciem do takich około 30cm ryb na zawody, żeby ograniczyć spady.

 

guciolucky to co byś polecił?

Edytowane przez bartolomeo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No ja właśnie szukam czegoś z bardzo głębokim ugięciem ale szybkiego.

Nie potrzebuje niczego do agresywnego podbijania, chodzi o możliwość lekkiego szarpnięcia małego twitcha sprowadzanego z prądem albo podbicia 7cm jaskółki na 1-2 gr na wodzie 0,5-1 metra w mocniejszym nurcie.

Łowiłem na bardzo stary model BC JH 63Ti i był bardzo fajny do takiego stylu, teraz mam 73ALL TZ Nano Professor i też jest super ale do trochę większych ryb, dlatego szukam czegoś ze zdecydowanie głębszym ugięciem do takich około 30cm ryb na zawody, żeby ograniczyć spady.

 

guciolucky to co byś polecił?

Nie wiem co Kuba ale, nie pytany, poleciłbym coś, ze stajni Suzuki.

Jeśli nieco łagodniej, to RXF-6LB-702.

Jeśli nieco bardziej agresywnie, to RXF-6lb-662.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Łowiłem jakiś czas RXF-6lb-702 i na pewno nic z tego co zahaczyłem nie spadło, czułość jest wysoka a ugięcie przepiękne, można by łowić nim ryby tylko dla frajdy z holu. BCIII 78 powinien trafić u Ciebie w punkt, natomiast BC III82 jest już kijem, który ma dużą moc w dolniku i łatwo rozgina kotwice nr 4-6. Łatwo gdyż finezyjna szczytówka bardzo skutecznie tuszuje moc drzemiącą poniżej, ten model nie wpisuje się w pozostałe z serii, osobiście lubię go wybitnie bo można nim łowić małe i duże ryby na małe przynęty.

Reasumując, na twoje potrzeby, ja polecam YB BCIII78 ale do łowienia technikami jakie stosujesz sam używam wędek o skrajnie innej charakterystyce choć oczywiście gdyby kiedykolwiek startował w zawodach, miałbym też inne podejście i pewnie podobne do Twojego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Koledzy czy ktoś ma jakieś doświadczenia z serią Yamaga Blanks Ballistick?

A jak by ktoś mógł napisać konkretnie coś o modelu 90ML-M (5-35g) to będę bardzo wdzięczny..

Z góry wielkie dzięki za wszelkie opinie.

Podepnę się pod pytanie Kolegi. Ktoś? Coś podpowie?

Ewentualnie w porównaniu do BC 93 TZ All-range?

Szukam czegoś mocniejszego, górą radzącego sobie w przedziale masy przynęty maksymalnie 28-35 g.

Edytowane przez Kokosz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A tak nawiasem, to Yamaha ma chyba najlepiej opisane wędki i ich krzywe ugięcia na stronie są zajebiste i adekwatne do tego co się dostaje. Po tych krzywych widać jaka to wędka. I to co mi w niej nie pasuje jest na krzywej widoczne. Więc mój zaskok - mój błąd.  :D Nawet nie zauważyłem że krzywe są na 250g  ;) a potem zdziwiony, że się gnie …

 

No i mają chyba najmniej widoczne w ugięciu łączenie choć nie najkrótsze. Wędka się gnie jak jednoskład.

Kokosz obejrzyj krzywe ugięcia na ich stronie to zobaczysz porównanie do BC 93 TZ każdej wędki z ich stajni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie szybszy tylko sztywniejszy.

Sztywniejszy = się szybszy. Czyż nie ? Ponadto jak już napisałem to moja subiektywna opinia i w mojej ocenie jest szybszy. Zgadzam się także, że sztywniejszy. Professor ma też między innymi większe średnice blanku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sławek, przeczytaj swój post, pisząc szybszy miałeś na myśli sztywniejszy. Jeśli ktoś nie miał professora a miał inne o podobnej mocy YB to uzna, że jest on typowym przedstawicielem lightów Yamaga tyle, że szybszym. Używanie terminów zamiennie, w mojej ocenie, prowadzi do tego, że bardzo łatwo wprowadzić kogoś w błąd. Wiesz, że sztywniejszy to pisz wprost, będzie to czytelne i jasne. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może to i skrót, ale powszechnie używany. Nie wiem czy jest sens się upierać.

 

Większość ludzi szybkość kojarzy z tym jak wędka reaguje na podbicia i zacięcie a nie jak gaśnie po rzucie. Zresztą oprócz Twoich wypowiedzi na żadnej ze stron nie znalazłem takiego opisu.

Nie wiem czy większość ludzi interesuje jak szybko wędka gaśnie bo sztywne gasną szybko. Natomiast każdy wyczuje szybkość/sztywność wędki przy zacięciu i holu. Yamagę kupiłem z netu. Miała być szybka. I w Twoim rozumieniu pewnie jest. Ja byłem zawiedziony.  Dla mnie szybka nie jest. A innego opisu typu sztywna, na stronie po prostu nie ma. Akurat w Yamagach są krzywe ugięcia więc mam pretensje tylko do siebie. Ale większość ludzi rozumie szybkość tak jak … większość  :D

 

Może nawet masz i rację. Ale język ewoluuje i ja np musiałem się pogodzić ze swetr, pidżamą, ministrą, radiem itd. Podobno wielkimi krokami nadciąga poprawność poszłem. Takie życie.

 

Trochę wędek mam, prawie wszystko fasty (nie x fasty) bo to jednak kompromis dla holu. Wszystkie są też szybkie w powszechnym tu rozumieniu. Tylko yamaga nie.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może to i skrót, ale powszechnie używany. Nie wiem czy jest sens się upierać.

 

Większość ludzi szybkość kojarzy z tym jak wędka reaguje na podbicia i zacięcie a nie jak gaśnie po rzucie. Zresztą oprócz Twoich wypowiedzi na żadnej ze stron nie znalazłem takiego opisu.

Nie wiem czy większość ludzi interesuje jak szybko wędka gaśnie bo sztywne gasną szybko. Natomiast każdy wyczuje szybkość/sztywność wędki przy zacięciu i holu. Yamagę kupiłem z netu. Miała być szybka. I w Twoim rozumieniu pewnie jest. Ja byłem zawiedziony.  Dla mnie szybka nie jest. A innego opisu typu sztywna, na stronie po prostu nie ma. Akurat w Yamagach są krzywe ugięcia więc mam pretensje tylko do siebie. Ale większość ludzi rozumie szybkość tak jak … większość  :D

 

Może nawet masz i rację. Ale język ewoluuje i ja np musiałem się pogodzić ze swetr, pidżamą, ministrą, radiem itd. Podobno wielkimi krokami nadciąga poprawność poszłem. Takie życie.

 

Trochę wędek mam, prawie wszystko fasty (nie x fasty) bo to jednak kompromis dla holu. Wszystkie są też szybkie w powszechnym tu rozumieniu. Tylko yamaga nie.

 

Marcin Kuba ze mną polemizuje na temat terminologii w kontekście różnic pomiędzy serią BCIII, a serią professor. Ta seria czyli professor jest szybka zwłaszcza w stosunku do BCIII bo o tym pisaliśmy. Ty masz BCIII, to wiem na pewno. Nie wiedziałem, że masz też coś z serii professor.

Edytowane przez S.N.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trochę wędek mam, prawie wszystko fasty (nie x fasty) bo to jednak kompromis dla holu. Wszystkie są też szybkie w powszechnym tu rozumieniu. Tylko yamaga nie..

 

 

Wyjaśnienie jest jedno, Twoja wędka ma tylko naklejkę Yamagi.

Edytowane przez Lepton
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z serii profesor mam tylko zacięcie do akademickiej polemiki.

A propos nomenklatury trochę poczytałem. W tym co znalazłem po polsku szybkość = sztywność. Na stronie corony nie do końca, ale rysunek tam umieszczony już dokładnie to sugeruje. Jedyne wprost źródło: szybkość = wygasanie to był jerkbait  :D

W angielskojęzycznych bardzo podobnie, jedynie oprócz sztywności dodają szczytową akcję. Na telefonie musiałem się ogrzebać po forach i artykułach. Teraz na IPadzie SI zrobiła mi nawet podsumowanie. Wystarczy w okienko wpisać „what does it mean x fast in rods”

Odniesienie do wygaszania jest na stronie wired2fish. Większość odnosi się do reaktywności pod naciskiem, czułości i szybkości oddziaływania na hak, sztywności i szczytowej akcji.

 

Moja yamaga BCIII była opisana jako szybka a gnie się nawet pod przynętą głęboko - więc jutro sprawdzę czy tam choć nalepka jest w ogóle, czy mazakiem Chińczyk jakiś podły napis podrobił.

 

Nomenklatura jak nomenklatura. Dla jednego dupa to część ciała a dla drugiego fajna laska. Laska jeszcze gorzej :blink:, można kuśtykać o lasce do laski w lasku żeby mieć laskę w lasce. Łaski!  :D 
 

Można przenieść do jerkbait się śmieje. 

Edytowane przez Qh_
  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmm... nie wiem jak to się ma do Yamagi i "profesorów" ale jakoś producenci blanków rozdzielają szybkość blanku i jego ugięcie. Możesz mieć szybki blank który gnie się po rękojeść.

Daleko nie trzeba szukać. Wystarczy zerknąć na opisy blanków z Fishing Art.

Masz tam wiele kijów xfast które mają pełne ugięcie i ostatnie co bym o nich powiedził to, że są sztywne:)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Proszę o kilka słów na temat tej Yamagi.


YAMAGA BLANKS BLUE CURRENT III 76 Stream


Może ktoś użytkuje lub łowił tym modelem.


Planuje dla żony pod okonie- główka do 8g


Kołowrotek TP 2500 do kija.


Ktoś coś?


Na spinach już się nie znam :D


 


Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...