Skocz do zawartości
  • 0

Skąd woda w pontonie?


count_martin3z

Pytanie

Panowie, nie wiem skąd, ale zawsze po zwodowaniu pontonu mam drobinkę wody na dnie. Ponton nie ma dziur, nie był klejony, ba! Nawet nie jest porysowany od spodu... Korek mam zawsze zamknięty i zachodzę w głowę skąd. W niedziele było to samo na początku pływania, ale dziwne, bo po raz pierwszy już jak spływaliśmy, było sucho...

Macie też tak? Aha, nie ma szans żeby ze sznura od kotwicy woda wpadała.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rekomendowane odpowiedzi

  • 0

Żadnych uszkodzeń mechanicznych? Przy pawezy, gdzieś na załamaniach?

 

A moze to para wodna, która skrapla sie na ściankach pontonu i ścieka do środka?

No nie ma żadnych... W niedzielę każdy centymetr oglądnąłem. Dodatkowo gdyby tak było, to by woda stała cały czas, albo ponton by jej nabierał więcej, a w moim przypadku zbiera się może ze 100 ml i albo stoi, albo jak ostatnio, cudownym sposobem ucieka i jest sucho. Teoria ze skraplaniem nie przejdzie, sucho było i wiało jak cholera :) 

 

Bardzo często woda dostaje się przez korek spustowy.

Masz rację... Pomimo, że jest zamknięty, to spróbuję go jeszcze bardziej dobić w weekend i zobaczymy. 

 

A jak wskakujesz do pontonu to nanosisz troche wody ze soba? :) ja tak mam, potem takie sprawy jak zaczepiona roslinnosc czy (dajBoze) rybka tez troche dorzucaja wody do srodka.

Żeby własnie nic się nie nanosiło, a szczególnie piasek, to wyściełam ponton w środku geowłókniną o gramaturze 1000 g/m2. Czyli jakieś 7-8 mm igłowanej włókniny, przez którą nawet ta woda nie przejdzie w takich ilściach jakich jest na dnie. 

 

Jak kolega pisał wyżej, że to może być pewnie korek. Sprawdzę w weekend, ale myślałem do niedawna, że takie minimalne ilości to standard :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

 

 

Jak kolega pisał wyżej, że to może być pewnie korek. Sprawdzę w weekend, ale myślałem do niedawna, że takie minimalne ilości to standard :)

Ja po łowieniu jak przewracam ponton to zawsze wyleje sie troche wody. Mi to nie przeszkadza bo i tak jest pod podłogą a na wierzchu jest suchutko.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Zamknięcie od wewnątrz nie daje 100% szczelności. Generalnie kratkę pod zamknięciem powinieneś mieć wolną od zanieczyszczeń mechanicznych typu liscie, trawy itp. Jeśli tylko trochę wody wlewa Ci się na pokład to daj sobie z tym spokój.

U mnie wlewało się sporo wody i pomogła wymiana membranki na zewnątrz. Profilaktycznie też wymieniłem zamknięcie wewnętrzne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Zamknięcie od wewnątrz nie daje 100% szczelności. Generalnie kratkę pod zamknięciem powinieneś mieć wolną od zanieczyszczeń mechanicznych typu liscie, trawy itp. Jeśli tylko trochę wody wlewa Ci się na pokład to daj sobie z tym spokój.

U mnie wlewało się sporo wody i pomogła wymiana membranki na zewnątrz. Profilaktycznie też wymieniłem zamknięcie wewnętrzne.

Gdzie kupiłeś membranę i pozostałe elementy spustu?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Zamknięcie od wewnątrz nie daje 100% szczelności. Generalnie kratkę pod zamknięciem powinieneś mieć wolną od zanieczyszczeń mechanicznych typu liscie, trawy itp. Jeśli tylko trochę wody wlewa Ci się na pokład to daj sobie z tym spokój.

U mnie wlewało się sporo wody i pomogła wymiana membranki na zewnątrz. Profilaktycznie też wymieniłem zamknięcie wewnętrzne.

 

U mnie korkiem otwór trzeba zamknąć od zewnątrz pontonu. Kratkę mam czyściutką. W ogóle tej wody naprawdę było kapkę, jak pisałem może ze 100 ml by się uzbierało jak odwracałem ponton do góry nogami... 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

U mnie korkiem otwór trzeba zamknąć od zewnątrz pontonu. Kratkę mam czyściutką. W ogóle tej wody naprawdę było kapkę, jak pisałem może ze 100 ml by się uzbierało jak odwracałem ponton do góry nogami... 

Jeśli odwracałeś po łowieniu to te 100ml bankowo uzbierało Ci się chociażby z wyciąganej kotwicy.

 

PS. Tak na szybko i dla zdrowia psychicznego jak wypływam gdzieś dalej mam zawsze przy sobie czerpak (sprawdza się nie tylko przy wybieraniu wody (:  ) mam ze sobą korki gumowe zakupione w sklepie chemicznym http://www.e-laboratoria.pl/szklo-laboratoryjne/korki/korki-gumowe

 

@Count skoro masz zawór na zewnątrz tzn że membrane masz wewnątrz ? Czy nie masz w ogóle membrany ? Co to za ponton ?

Edytowane przez sucks_one
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Bush Kaiman 300R. Korek wyczyściłem, bo przez lata kolega go nie używał i się wsio tam zapiekło. Korek zaczął przepuszczać tak, że stojąc na kotwicy, to w okolicy pawęży miałem po kostki wody. Na razie wypełniłem ten otwór gąbką i zalałem silikonem i...póki co jest git ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Bush Kaiman 300R. Korek wyczyściłem, bo przez lata kolega go nie używał i się wsio tam zapiekło. Korek zaczął przepuszczać tak, że stojąc na kotwicy, to w okolicy pawęży miałem po kostki wody. Na razie wypełniłem ten otwór gąbką i zalałem silikonem i...póki co jest git ;)

Spróbuj z korkiem gumowym z chemicznego. Łatwo się wsadza i wyjmuje :))

Jak chcesz to podeślę Ci kratkę z zasuwką bo nie używam i leży i tylko pachnie :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Jeśli odwracałeś po łowieniu to te 100ml bankowo uzbierało Ci się chociażby z wyciąganej kotwicy.

 

PS. Tak na szybko i dla zdrowia psychicznego jak wypływam gdzieś dalej mam zawsze przy sobie czerpak (sprawdza się nie tylko przy wybieraniu wody (:  ) mam ze sobą korki gumowe zakupione w sklepie chemicznym http://www.e-laboratoria.pl/szklo-laboratoryjne/korki/korki-gumowe

 

@Count skoro masz zawór na zewnątrz tzn że membrane masz wewnątrz ? Czy nie masz w ogóle membrany ? Co to za ponton ?

 

No właśnie nie... Korek jest od zewnątrz, bo do pawęży jest od zew. przyczepiony, a membrana jest też od zewnątrz. Wewnątrz pontonu jest tylko kratka. Ponton to X-BOAT 360. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

IMO jesli membrana jest pod kratką z zasuwką to membrana będzie puszczała. Membrana musi być dociskana do pawęży przez wodę a kiedy masz zawór to zbyt mała siła na nią działa. Masz jakieś zdjęcia tego systemu?

 

To jest korek spustowy taki jak na stronie http://x-boat.eu/akcesoria ?

Edytowane przez sucks_one
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Rozumiem, że dociskając korek dociskasz membranę? Co by mieć święty spokój wciskaj korek gumowy z chemicznego od wewnątrz i będziesz miał spokój.

IMO takie rozwiązanie to przerost formy. Zamykając korek raczej membrany nie dociśniesz i tym samym napór wody również jej nie uszczelni więc po co tam membrana? Przypuszczam że bez korka będzie działało tak samo albo i lepiej :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Mi taki korek bez niczego pękł (w praktycznie nowym pontonie) na gwincie którym są skręcane części pomiędzy pawężą.Woda się wlewała zza korka.

Z zewnątrz zero widocznych usterek dopiero jak rozkręciłem wyszło co było nie tak. Wymieniłem korek i przy okazji skręciłem go na silikon. Trzyma do dzisiaj :D

Edytowane przez Wojciech_B
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Kurde, właśnie... Może to nie jest wina korka, tylko nieszczelne jest łączenie zestawu do pawęży... Korek ostatnim razem wcisnąłem naprawdę fest i aż nie chce mi się wierzyć, że przez niego woda leci... 

Edytowane przez count_martin3z
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Kurde, właśnie... Może to nie jest wina korka, tylko nieszczelne jest łączenie zestawu do pawęży... Korek ostatnim razem wcisnąłem naprawdę fest i aż nie chce mi się wierzyć, że przez niego woda leci... 

Miałem to samo ponton Pro Marine 320  . Okazało się że ta cześć którą przykreca się do paweży była pęknięta na gwincie wkoło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Ja po dniu wędkowania mam jakieś 200l wody w pontonie :D czasem więcej i ciężkko go przewrócić w dwóch zeby to wylać :) nie przejmował bym się taką małą ilością :)

 

Pozdr

M

Edytowane przez Melanzyk
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

1) przejście zewnętrznej obudowy przez pawęż. 2) załamania kawałków gumy przy wyjściu podłogi z pawężą. Nie pałką go to kijem, tak więc suszysz ponton po rybkach. I wlewasz wodę do środka pontonu. Idziesz pod pawęż i patrzysz skąd się leje. Lejesz tak dużo aż ciśnienie wypchnie gdzieś wodę Możesz go z przodu podnieść, żeby tony wody nie wlać Rozwiązanie przypłynie do Ciebie samo i przy okazji zobaczysz czy w gumie na podłodze nie będzie sopelków.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz na pytanie...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...