Panowie, nie wiem skąd, ale zawsze po zwodowaniu pontonu mam drobinkę wody na dnie. Ponton nie ma dziur, nie był klejony, ba! Nawet nie jest porysowany od spodu... Korek mam zawsze zamknięty i zachodzę w głowę skąd. W niedziele było to samo na początku pływania, ale dziwne, bo po raz pierwszy już jak spływaliśmy, było sucho...
Macie też tak? Aha, nie ma szans żeby ze sznura od kotwicy woda wpadała.
Pytanie
count_martin3z
Panowie, nie wiem skąd, ale zawsze po zwodowaniu pontonu mam drobinkę wody na dnie. Ponton nie ma dziur, nie był klejony, ba! Nawet nie jest porysowany od spodu... Korek mam zawsze zamknięty i zachodzę w głowę skąd. W niedziele było to samo na początku pływania, ale dziwne, bo po raz pierwszy już jak spływaliśmy, było sucho...
Macie też tak? Aha, nie ma szans żeby ze sznura od kotwicy woda wpadała.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
27 odpowiedzi na to pytanie
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.