Zbyszek T Opublikowano 11 Września 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Września 2015 Właśnie wróciłem znad Balatonu.W końcu nauczyłem się łowić sandacze :-) Na początku myślałem, że ten taki "pstryk" z opadu to może uklejki w twistera stukają? hahaa A tu zacięcie - i siedzi W takie wieczorowe albo porane wyjścia po 1-1,5 h łowiłem zawsze po kilka sztuk, do 5. Nieduże były, ale były, "pstrykały" co chwilę :-)Mają tam taką rybę okoniokształtną (Bersz?) - wielkość pomiędzy okoniem a sandaczem. To co łowiłem jest na zdjęciu (wiem, że mały, ale takie były). Czy to jest nasz, zwykły sandacz czy nie? 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TAURUS1989 Opublikowano 11 Września 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Września 2015 Wygląda na mieszanke okonia z sandaczem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PablovelLoco Opublikowano 11 Września 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Września 2015 (edytowane) To sandacz wołżański,taki mały krewniak naszego ''zeda''. Edytowane 11 Września 2015 przez Paavo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Guzu Opublikowano 11 Września 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Września 2015 (edytowane) Bersz Edytowane 11 Września 2015 przez Guzu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
alex62 Opublikowano 11 Września 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Września 2015 Możesz co powiedzieć na temat opłat , zezwoleń itp ? . Łowi się blisko brzegu czy wchodzi do wody jak najdalej ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zbyszek T Opublikowano 11 Września 2015 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Września 2015 10-cio dniowe zezwolenie na Balaton + opłata krajowa (konieczna) to razem około 150 PLN. Do kupienia w sklepie wędkarskim.Ja byłem na północnym (głębszym) brzegu w Balatonfured.Przy brzegu płytko, 50 m od brzegu jest max 1,5-2m, a najczęsciej mniej. (na południowym na 100-200 metrów są płycizny do 1 metra). Przy samym brzegu woda z wodorostami, ciężko połowić.Najłębsza woda jest koło płw Tihany.Wędkarzy ogólnie mało było. Ja łowiłem z portu/sztucznej wyspy w Balatonfured z której pływają łodzie turystyczne. Głębokość tam to 2-3 m. (Ogólnie polecam, cicho, spokojnie, bezpiecznie, dobre jedzenie, wino tańsze od wody, tanio, dużo taniej niż nad Bałtykiem) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
filip Opublikowano 12 Września 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Września 2015 Te rybki to falkosze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
alex62 Opublikowano 13 Września 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Września 2015 10-cio dniowe zezwolenie na Balaton + opłata krajowa (konieczna) to razem około 150 PLN. Do kupienia w sklepie wędkarskim.Ja byłem na północnym (głębszym) brzegu w Balatonfured.Przy brzegu płytko, 50 m od brzegu jest max 1,5-2m, a najczęsciej mniej. (na południowym na 100-200 metrów są płycizny do 1 metra). Przy samym brzegu woda z wodorostami, ciężko połowić.Najłębsza woda jest koło płw Tihany.Wędkarzy ogólnie mało było. Ja łowiłem z portu/sztucznej wyspy w Balatonfured z której pływają łodzie turystyczne. Głębokość tam to 2-3 m. (Ogólnie polecam, cicho, spokojnie, bezpiecznie, dobre jedzenie, wino tańsze od wody, tanio, dużo taniej niż nad Bałtykiem)Podziękował za info . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
alex62 Opublikowano 13 Września 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Września 2015 I jeszcze jedno pytanko , wg. Ciebie jakie jest w miarę najspokojniejsze miejsce nad Balatonem ? . Myślę o ewentualnym wyjeździe rowerowo - wędkarskim może pod koniec sierpnia 2016 . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zbyszek T Opublikowano 13 Września 2015 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Września 2015 (edytowane) Ja byłem pierwszy raz tam.Balatonfured to większa miejscowość turystyczna w tym rejonie Balatonu.Dużo restauracji, promenada, łódki, plaże.Cisza, spokój, główni turyści to niemieccy emeryci i Węgrzy. Mało młodzieżowo, raczej klimat dla rodzin z dziećmi lub emerytów. Co ważne, nie ma tam takiego "ataku" na dzieci, fliperów, gier, zabaw, automatów. Spkój.Dużo miejsc do spacerów, na krótkie wycieczki, Tihany, porty, okoliczne górki, winnice, 1,5 h do Budapesztu.Rowerowo bardzo fajnie, dużo spokojnych dróg z ładnymi widokami.Za dobry obiad + piwo + sok dla 2 osób (z 2-letnim dzieckiem) płaciliśmy 3'000-6'000 Forintów - czyli 42-84 PLN.Nocleg ("apartement" - mały salon z aneksem kuchennym + sypialnia + łazienka + balkon) - 40 EUR za dobę.Wino w markecie czerwone wytrawne, całkiem smaczne, od 4 PLN.Na początku września woda w jeziorze 26*C.... Edytowane 13 Września 2015 przez Zbyszek T 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Muskie Opublikowano 15 Września 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Września 2015 Ja spędziłem na Węgrzech 13 lat. Studia + praca jako tłumacz. Super czasy.Balaton znam nieźle, łowiłem głównie w okolicach półwyspu Tihany. Fakt, że wtedy gumy były dopiero w fazie rozwoju, więckrólowały meppsy, małe woblerki i wahadełka i pierwsze twistery. Sandacze się trafiały, ale dużo wiecej było berszy.Dużo berszy łowiliśmy na małe żywczyki przy użyciu wędek typu Match. "na wypuszczaną" przynętę, żyłka w palcach. Super metoda, nauczyłem się od Wegrów.Ja za to uczyłem ich spinningowania. Łowiłem dużo boleni, zaraz obok portu dla promów kursujących na drugą sronę Balatonu. Besze na spinning trafiały sięsporadycznie. Rzadko kiedy przekraczały 40 cm.Poza tym sporo karpi (spławik, sprężyna), czasami wegorz.Tuż obok przeprawy promowej jest piękny dołek zwany Studnią Tihańską. To miejsce sumowe.Bardzo trudno dorzucić tam z brzegu, wymagana jest łódź. Raz (z brzegu) miałem na wahadłówkę suma ale niestety po ok. 2 minutach wypiął się.Generalnie super miejsce, sporo drapieżnika, sporo białej ryby.Kiedyś był całkowity zakaz łowienia od 1 marca do 20 maja. Trzeba sprawdzić, czy coś się zmieniło. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.