robert74 Opublikowano 1 Czerwca 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Czerwca 2010 witam.czasami na allegro pojawiają się starsze nie uzywane modele kołowrotków shimano np:aero gt,gtm w cenie około 350zł.czy lepiej kupić nowy modelkołowrotka shimano za te pieniądze czy stary niedostepny już w sprzedaży lecz sprawdzony kołowrotek made in japan? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tpe Opublikowano 1 Czerwca 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Czerwca 2010 Na pewno warto, ale...To jest tak samo jak z używanym samochodem. Raz się uda, raz nie...Najlepiej pooglądać młynek przed zakupem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
robert74 Opublikowano 1 Czerwca 2010 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Czerwca 2010 jeśli chodzi o używane to się zgodze ,chodzi mi o kołowrotki stare lecz nie używane. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tpe Opublikowano 1 Czerwca 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Czerwca 2010 jeśli chodzi o używane to się zgodze ,chodzi mi o kołowrotki stare lecz nie używane. To chyba nie ma się nad czym zastanawiać, kupuj. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marcel Opublikowano 1 Czerwca 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Czerwca 2010 Kolega ma racje. Roznie moze byc. Osobiscie nabyłem trzy lata temu stradicka z 96 roku.Wiedziałem ze sprzet napewno ,, dostał ,, w kosc.Jestem bardzo przywiozany do starych ,, szimaniakow ,,Liczyłem jednak ze po delikatnym przegladzie ( jak przy kupnie uzywanego auta ) bede w maire zadowolony. Szczerze powiem ze to był strzał w dziesiatke. Sprzet jest maksymalnie katowany przy połowie boleni, a w listopadzie i grudniu przechodzi mordege. Nie wspomne o notorycznych kapielach w Wisle. Powiem Ci ze czesto ciagnałem za jezyk sprzedajacych takie ,, Japany ,, i niestety bywało ze zazwyczaj miały zajechane rolki prowadzace linki lub łozysko oporowe.Jesli masz kogos kto potrafi zajrzec i nie zepsuc sprzetu to warto by było zainwestowac. Moze sie okazac ze bedzie Ci słuzył wiele, wiele lat. Osobiscie nie zawiodłem sie na kupnie w ciemno, ale dlatego ze mam go komu podesłac do przegladu po sezonowego.Napewno przez kilka najblizszych lat nie zamienie starych ,, japoncow ,, na inne nowe krecioły.Poprostu niesamowicie mi leza od ponad 10 lat. ps. Tajemnica polyszynela jest ze ciagle maja wziecie i jesli nabywcy sie nie spodoba jego praca to zachwile znow laduje na allegro Pozrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
robert74 Opublikowano 1 Czerwca 2010 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Czerwca 2010 czyli za tą kase lepiej brać stary model niż kupować shimano made in malezja? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zulus Opublikowano 1 Czerwca 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Czerwca 2010 Podpisuje sie pod wypowiedziami kolegow. Krece Stradiciem juz 10 lat, kolowrotek jest nie do zajechania jesli oddaje sie raz na rok czy dwa do smarowania. Podobnie Twin Power Shallow Special, tylko, ze to juz inna bajka, kolowrotek robiony na rynek japonski, sciagany z japonii wiec ten to po prostu maszyna dozywotnia, ktora pewnie przezyje nie tylko mnie . Pozdrawiam, Zulus Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marcel Opublikowano 1 Czerwca 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Czerwca 2010 czyli za tą kase lepiej brać stary model niż kupować shimano made in malezja? Ja bym tak postapił i postapie tak nastepnym razem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
robert74 Opublikowano 1 Czerwca 2010 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Czerwca 2010 dzięki za odpowiedzi. macie racje to jak z samochodami-lepsza stara honda niż nowy vw Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marcel Opublikowano 1 Czerwca 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Czerwca 2010 dzięki za odpowiedzi. macie racje to jak z samochodami-lepsza stara honda niż nowy vw oj mogłes sie narazic kilku osoba Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wardek Opublikowano 1 Czerwca 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Czerwca 2010 Trzymaj sie stary japonskich maszyn. Tam poprostu sie nie mialo co psuc.W tych dzisiejszych malezyjskich wehikulach to brud, sif, kila i mogila. Niedlugo moze zabraknac shimancow czy daiw z tych prawdziwych lat robionych nie za miske ryzu : )) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szpiegu Opublikowano 1 Czerwca 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Czerwca 2010 Podpisuje sie pod wypowiedziami kolegow. Krece Stradiciem juz 10 lat, Pozdrawiam, Zulus 10 lat temu to ty miałeś lat 10 i chyba ryby widziałeś w wannie przed wigilią Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
popper Opublikowano 1 Czerwca 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Czerwca 2010 Bez urazy Zulus Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
robert74 Opublikowano 1 Czerwca 2010 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Czerwca 2010 mam nadzieje ze nie naraziłem się nikomu :)ale zdania na temat japońskich samochodów nie zmienię Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zulus Opublikowano 1 Czerwca 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Czerwca 2010 Podpisuje sie pod wypowiedziami kolegow. Krece Stradiciem juz 10 lat, Pozdrawiam, Zulus 10 lat temu to ty miałeś lat 10 i chyba ryby widziałeś w wannie przed wigilią Nie kazdy zaczyna lowic w wieku kilkunastu lat jak Ty . Ja dostalem Stradica w roku 2000 i od tamtej pory byl uzywany - poczatkowo do splawikowki Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pirania74 Opublikowano 1 Czerwca 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Czerwca 2010 W tych dzisiejszych malezyjskich wehikulach to brud, sif, kila i mogila. Bez przesady z tym brudem, syfem, kiłą i mogiłą odnośnie wyrobów made in Malaysia Dziwny co niektórzy mają tok myślenia że wszystko co najlepsze musi mieć na stopce made in Japan Jest wiele kołowrotków niekoniecznie produkcji japońskiej które nie dość że są tanie to przewyższają trwałością nawet te ponoć niezniszczalne japońce Każdą maszynkę da się zajechać niezależnie od kraju produkcji, raczej od tego jak się o swoje zabawki dba Jak po każdym łowieniu się poleruje, dmucha i chucha to jest pewne że maszynka popracuje długo a jak nie ma zmiłuj i się katuje, padnie każda Ja już zdążyłem swego czasu zajechać na Wiśle dwa kołowrotki wielkości 4000 z made in japan na stopce, w dodatku słynne Shimano tylko dlatego że nie było zmiłuj dla sprzętu Gdybym należycie dbał, kręciłbym nimi do dziś, tak samo jest z maszynkami made in malaysia Widać magia made in Japan w dalszym ciągu ma swoją moc 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szpiegu Opublikowano 2 Czerwca 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Czerwca 2010 @Zulus no cóż kartę wędkarską posiadam od roku 95 czyli jakieś 15 lat a pierwszą wędkę dostałem jak miałem lat 6 także te kilkanaście to sobie daruj kolejna przesiadka jak zajadę swoje młynki stelka sw 4000 da rade na pewno tylko będę musiał sobie załatwić podwójną korbkę bo jakoś ręką nie mam zamiaru szukać pojedynczej ewentualnie jakieś coś inne dobre i wodo piasko solo odporne na bałtyk i w miarę ciężkie łowienie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gumofilc Opublikowano 2 Czerwca 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Czerwca 2010 Czekalem az ktos cos takiego napisze... Bo doszedlem do wniosku, ze fenomen Shimano jest podobny do fenomenu Abu C4. Nasluchalem sie, ze taki wspanialy, kupilem i okazalo sie, ze ma caly szereg wad nie do zaakceptowania. Mialem kilka Shiaman i to wlasnie z tego mniej wiecej okresu, o ktorym mowa i nie podzielam zachwytu przedmowcow. Wrecz przeciwnie, caly czas byl jakis problem a kiedys okazalo sie, ze 3szt kreciolow wspomnianej f-my jest za malo jak na weekendowy wypad na Mazury - przyswoilem sobie wtedy sztuke lowienia kolowrotkiem ze zlamanym kablakiem. <_< Rozbieralem je tez i bebechy nie zachwycaly - szzcegolnie modele aero, superaero, areo match, ktore chyba byly produkowane wylacznie na wschodni rynek - przy probie ponownego skrecenia pol dnia na osiagniecie stanu zblizonego do pierwotnego. Od tamtej pory kupuje niemal wylacznie kolowrotki oferowane na rynek japonski, mam tez takie z Cabelasa, ktore sa nadal na chodzie - np. Quantum. Jedno jest pewne, ze jak ktos nie zwaza na pdst. sprawy zwiazane z tym, zeby nie pchac kolowrotka w piach, nie smarowac towotem, zeby nie wygladal wlasnie na syf kile z mogila, to posluzy odpowiednio krocej. Mam dwie Caldie, z ktorych 1na ma na stopce japan, inna thailand i na poczatku ladniej krecila ta 2ga <_< , Quantumy sa china, Daiwy BG tez Thailand. Nauczylem sie juz, ze nie ma sensu sie za bardzo ciskac. Jak ktos sobie lowi tak czy inaczej to niech sobie lowi.. Czyli w mysl zasady: Żyj i daj żyć innym a sam bądź dobry. Natomiast wazne jest wyartykulowanie glosu w dyskusji.A jest on taki, ze np. ja mialem inne doswiadczenia, ktore mowia, ze nie wystarczy kupic stary kreciol z 1995r i bedzie ok. Gumop.s.Ja licze przy intensywnym uzywaniu kolowrotek na jakies 3 lata, jezeli ktos chce miec gwarancje ze bedzie dluzej to niech kupi Daiwe BG, model od 10 do 15 nadaja sie do normalnego lowienia. No, tylko trzeba sie nauczyc tym lowic - rotor sie cofa, niezbyt dobre nawijanie ale wytrzyma wszystko, nawet piach w przekladni... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
patu Opublikowano 2 Czerwca 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Czerwca 2010 mam nadzieje ze nie naraziłem się nikomu :)ale zdania na temat japońskich samochodów nie zmienię OT.Tiaa...porównaj chociażby blacharkę 15 letniej hondy i auta ze stajni VAG... o silnikach nie wspominam - jedne i drugie słyną z niezawodności Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szpiegu Opublikowano 2 Czerwca 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Czerwca 2010 wracając do meritum wątku od albo 96 albo 97 posiadam swoje pierwsze shimaniaki i tak w 1000 aero gt strzeliła blaszka od hamulca i hamulec został niemową do tego przymocowany w dziwny sposób, że nie dało się tego ani wyjąć bez wycinania tego czegoś w 4000 aero gt strzelił drut od kabłąka i to na początku maja kiedy rozpędzał się sezon boleniowy reszta bez zmian działa jak powinna chociaż nie ukrywam morza to te kołowrotki nie lubią Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Guzu Opublikowano 2 Czerwca 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Czerwca 2010 Bardzo ciekawa dyskusja.Sam tez lubie kolowrotki Shimano. Od nich zaczynalem ,potem poszedlem do Daiwy. Od zeszlego sezonu wrocilem do Shimano (Stella). I tam chyba zostaje. Do zadan specjalnych mam Penny Slammery 360 (parka)... Generalnie jest tak jak pisze @Gumo (pomijajac jego uraz do Shimano).Trzeba kupowac bez silenia sie i liczenia ze ten to juz na 3 pokolenia bedzie... Odnosnie krajow produkcji czy kolowrotkow czy aut, to raczej temat na osobny watek Guzu p.s. ktos lowi Mitchelami lub jezdzi francuskimi ladnymi autami ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zulus Opublikowano 2 Czerwca 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Czerwca 2010 @Zulus no cóż kartę wędkarską posiadam od roku 95 czyli jakieś 15 lat a pierwszą wędkę dostałem jak miałem lat 6 także te kilkanaście to sobie daruj Podobnie jak Ty mozesz sobie darowac takie teksty bo rowniez nie masz pojecia od kiedy lowie i co mialem zaczynajac . A stradici mialem na starcie dwa, jeden byl z 99 drugi z 2000, 99 sprzedalem, natomiast z 2000 kreci do teraz od 10 lat, jak juz wspominalem poczatkowo przy splawikowce, pozniej przy spinn do teraz. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tymon Opublikowano 2 Czerwca 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Czerwca 2010 Guzu-ja łowię Mitchellem Quartzem 330 Pro Manie i jestem super zadowolony. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Guzu Opublikowano 2 Czerwca 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Czerwca 2010 To dobrze. Niech sluzy Guzu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
robert74 Opublikowano 2 Czerwca 2010 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Czerwca 2010 kupiłem dzisiaj używanego stradica rozmiar1000.chciałbym go rozebrac i nasmarować,tylko za bardzo niewiem czym.kupic uniwersalny smar do kołowrotków czy jest specjalny smar do shimano? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.