Skocz do zawartości

Team Dragon Guide Select OPINIE


flowhere

Rekomendowane odpowiedzi

Czy ktoś z Was miał już wędki tej serii w ręku? Opiszcie jaki model i jakie mieliście wrażenia.

Szczególnie interesuje mnie opinia na temat samego uchwytu, czy jest poręczny i z czego jest wykonany? Czy materiał z którego wykonana jest rękojeść nie będzie powodował pocenia się dłoni i przez to wędka nie będzie się ślizgała w ręce?

Czy rzeczywiście są to kije które świetnie przenoszą pracę przynęty oraz brania na dłoń łowiącego?

Proszę o Wasze opinie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sorry ze malo rzeczowo, ale nie moglem sie powstrzymac

 

 

...Nowa jest tu również sama KONCEPCJA, sposób tworzenia specjalistycznego sprzętu. 24 członków Team Dragon otrzymało zadanie zaprojektowania wędziska do łowienia konkretną przynętą w określonym łowisku. Po spotkaniu, kiedy to powstała lista przynęt, wśród których znalazły się obrotówki Dragon-HRT, wahadłówki Dragon, woblery Salmo i wiele z testowanych już wówczas gum z dopiero powstającej oferty Dragon V-Lures, każdy z biorących udział w projekcie opisał precyzyjnie oczekiwania wobec swojego wędziska. Te dane, po obróbce do języka bardziej technicznego, zostały przekazane głównemu konstruktorowi w fabryce, która od pięciu lat produkuje dla nas m.in. serię Team Dragon. Stałymi założeniami dla całej serii była budowa blanku w koncepcji SLIM DESIGN oraz relatywnie grube ścianki blanku, zwiększające jego odporność na urazy mechaniczne. W taki sposób powstały 24 blanki, dopracowane później podczas testów. Cztery z nich oferujemy w dwóch wersjach uzbrojenia (spinning i casting), stąd też seria liczy w sumie 28 modeli. Charakterystyczny, nowatorski, a zarazem elegancki jest też DESIGN tych wędzisk - matowe blanki, matowe pokrycie elementów uchwytu wykonanych z tzw. wooven carbon i komponenty metalowe w kolorze tytanu.

 

 

:lol:

 

Guzu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem co w tym śmiesznego? Może Twoja ironia?

Tą regułkę producenta czytałem trzy razy i znam ją juz prawie na pamięć.

Mi chodzi o opinie użytkowników oraz tych co mieli ją w dłoni, a nie marketingową paplaninę.

Jak masz coś do powiedzenia to chętnie przeczytam Twoje uwagi, ale na temat. Poproszę!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Roczaruje Cie, ale nie jestem w stanie Ci pomoc odnosnie tego sprzetu.

 

Kilkukrotne proby uzytkowania czegkolwiek z oferty z logo smoka zakonczyly sie tym, ze teraz omijam WSZYSTKO szerokim lukiem.

Od koleczek lacznikowych po ubrania.

 

A swoja droga poziom absurdu, pseudo profesjonalizmu i nowomowa stosowana przez marketingowcow firmy smok powinna w koncu doczekac sie uchonorowania jakas nagroda :D

 

Lider biznesu ?

Teraz Polska ?

 

:mellow:

 

Guzu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Roczaruje Cie, ale nie jestem w stanie Ci pomoc odnosnie tego sprzetu.

Tego się spodziewałem.

A tak nawiasem mówiąc to szukam kija na sandacze, długość 270 cm, cw do 35g (najlepiej cos blisko 28g).

Kij ma być używany przy połowach z brzegu, przynęta to gumy wszelkiej maści.

Miałem Robinsona Diaflexa ale przy jakimkolwiek zaczepie lub braniu, kij odbijał, było to dla mnie nie do zniesienia i kija sprzedałem. Teraz szukam zamiennika, ale bez wygłupów cenowych.

Cena do 500 zł.

Może tu jesteś mi w stanie pomóc.

PS-nie chcę zbroić wędki w pracowni, szukam jakiegoś klasyka, czegoś sprawdzonego z produkcji seryjnych.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzisz,

 

troszke sie spozniles. .

 

Patu sprzedawal super kij Batsona Rx6 wykonany przez X Rodsa.

Z tego co widzialem jest zarezerwowany.

 

http://www.jerkbait.pl/forum/index.php?t=msg&th=14018&am p;start=0&

 

Jestem w 100 % przekonany ze lepiej wyjdziesz na uzywanym kiju z pracowni niz na nowym dragonie, robinsonie czy kongerze.

 

 

Guzu

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem w 100 % przekonany ze lepiej wyjdziesz na uzywanym kiju z pracowni niz na nowym dragonie, robinsonie czy kongerze.

a ja nie byłbym taki do końca przekonany, a już na pewno nie na 100% - to bardzo odważne stwierdzenie z Twojej strony. Wynikałoby z tego, że KAŻDY kij, który wyszedł z pracowni jest lepszy od kija seryjnego. Gdyby tak było to NIGDY takie kije nie znalazłyby się na rynku wtórnym. Obok jest wątek w którym ludzie się dopytują w której to pracowni spieprzyli uchwyt i jakimś gwoździem go naprawiali, popper napisał, że jedynie 50% kijów, które zamawiał w pracowni spełnia jego oczekiwania (dlaczego tak się stało trzeba odszukać w danym temacie), itd. Nie można jednoznacznie stwierdzić, że kije z pracowni są cacy, a kije seryjne są to dupy. Przyznam, że nie mam jeszcze żadnego kija z pracowni i wynika to z prostej przyczyny - kije dostępne na rynku spełniają moje oczekiwania. Choć do kija z pracowni będę musiał się przymierzyć bo jest coś czego potrzebuję, a nie mogę tego namierzyć u żadnego ze znanych producentów i jeszcze jednego kija, który będzie odpowiednikiem (zapasowa wędka jakby mi moja strzeliła) Shimano Twin Power'a Special Zander 10-40g, 3,05m model z (chyba) 95 roku (chyba, że ktoś coś podpowie :D ).

Przepraszam za OT.

Jeżeli chodzi o Guide Select to nie łowiłem, ale wydają mi się ekstremalnie sztywne i nawet model Thrill, który jest opisany (chyba) do 28g to wydawać by się mogło, że można walić główkami 35g+guma, ale to moje zdanie i nikt nie musi go podzielać :D. Pozdrawiam i życzę udanych zakupów :D.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wszystko w serii jest be.. Miałem kijki seryjne które można chwalić, jeden mam już długo (10-11 lat) i się go nie pozbędę. Kije z pracowni u mnie trafiają na sprzedaż bo chce wypróbować coś nowego. I z wieloma naszymi zabawkami tak jest. Wędkowanie to nie tylko woda i ryby to też dłubactwo w przynętach czy wędkach czy też zimowa choroba jak już nie pójdę łowić to kupię coś nowego. Ktoś kupuje pierwszy kij z podstawowego grafitu, połowi kij się sprawdzi i zaczyna się chęć na zmiany na ten o jeszcze wyższym module, z jeszcze lżejszymi przelotkami czy z dodanym rezonansem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak ktoś wie czego szuka seryjny kij w zupełności wystarczy. Jak ktoś nie wie czego chce to i z wypasu z praciwni nie będzie zadowolony.

 

Ja sandaly z brzegu na rzece lowie batsonem rx7 2.65 własnie do 28gr

Z lodzi na stojącą wodę mam 7 stopowego Avida

Avid mimo iż seryjny jest staranniej wykonczony

 

Moim zdaniem Dragon robi dobre kije, seria HM nawet bardzo dobre, Selectami nie lowilem.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Moim zdaniem Dragon robi dobre kije, seria HM nawet bardzo dobre, Selectami nie lowilem.

 

 

Kiedyś łowiłem Dragonami z serii Millenium i Team Dragon, bardzo miło wspominam te wędziska, choć kupno pierwszej HM zrobiło na mnie duże wrażenie i od tego czasu łowię na nie.

 

Również jestem tego samego zdania co kolega.

Czasami zdarzają się negatywne i puste wypowiedzi na temat HM'ów, mówią je Ci, którzy nawet nie mieli okazji nimi połowić i subiektywnie ocenić :unsure:

 

Pozdrawiam

Maciej

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Jack Daniels,

 

Nie napisalem ze kazdy kij jest lepszy czy gorszy.

Nie interpretuj a czytaj , prosze :D

 

Napisalem, ze lepiej wyjdzie, czytaj: bedzie wiedzial co ma.

 

Ja tez ze swoimi pomyslami na kije z pracowni nie zawsze trafiam, tez czesto jest tak ze zmieniaja sie gusta czy potrzeby.

 

Same kije sa DOBRE, natomiast NIE LEZA, nie pasuja itd

Seryjne...nie uzwam, nie wypowiadam sie...

 

Oczywiscie ze wsrod kijow wykonanych w pracowni trafiaja sie wedki nieudane. A wsrod wedek seryjnych trafiaja sie wedki udane.

 

Chodzi o ten %, ktorego czasownik trafiac sie nie obejmuje

 

Pozdrawiam i milych poszukiwan nastepcy Shimaniaka z 95 roku...

 

 

Guzu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To zdaje sie wlasnie ja napisalem, zeby podano nazwe pracowni, gdzie nie przykleja sie rekojesci....a skoro ktos tak napisal to niech pociagnie do konca i nie zostawia w pol zdania.

 

Natomiast ktory kij najlepszy to nie bede tego ciagnal, bylo wiele razy i taka nauke z tego wyciagnalem, ze kazdy musi sobie taki kij znalazc.

Tylko po co od razu ukierunkowywac dyskusje na konkretny model?

 

Gumo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Guzu tak właściwie to jednak mówimy o tym samym :D tylko trochę innymi słowami. Kij musi pasować, a czy jest z pracowni czy ze sklepu to już inna kwestia :D.

Z tym szimaniakiem to mam zagwozdkę bo własnie on bardzo mi pasuje i nie mogę znaleźć odpowiednika na rynku.. i w takim przpadku zapewne zwrócę się do jakiegoś wędkoroba :D.

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ogulnie dragona kije są szybkie i mocno elektryzują.za rewelację uważam serię team dragon lekkie,szybkie[nie wszystkie] i na fuji.do gumy na sandała 2.40 18-42g strasznie czuły blank mocny,cienka szczytówka.o dziwo kijek 2.30 14-35g jest mocniejszy na szczytówce.z tego co wiem seria guide ma podobne blanki a uchwyt jest ok nie ślizgi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Guide select są trochę inne od klasycznych team dragonów.

 

TD do 42g ma b.mocno zaniżone cw Główka 28g + kopyto to max dla tego kija, na lekkie łowienie jest świetny dzięki wspomnianej delikatnej szczytówce.

 

Guide select budową są bardzo zbliżone do serii Infinity/Destiny Dragona.

Cw mocno zaniżone, co akurat bardzo mi odpowiada, łowię modelem 2,3m 10-35g Monster. Dynamicznie daje się wyrzucić nawet główkę 50g na haku 10/0 + guma Lunker City Shaker 6. Dużą i znaczaca różnicą między TD a TD Guide Select jest grubości blanku (2-2,5 raza grubszy jest guide select) Szkoda, że producent nie opsał mocy blanku :wacko:

 

Na sucho może wydawać się bardzo pałowaty lecz nad wodą okazuje się, ze przy rzutach i holach świetnie się ładuje, podbija ciężką gumę bez zbędnego nadwyrężania szczytówki i pozwala na pewny i szybki hol.

 

Nie wspomnę o świetnym designie i pewnym uchwycie. Nie wiem jak innym ale mi się nie ześlizguje z przedramienia, a uchwyt spokojnie obejmuje ręką :lol:

Rzekoma tuba rezonansowa to pic na wodę, radze się tym nie sugerować.

 

Pozdrawiam!

Dominik

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co powiecie o guide select z castow ?

Mialem na oku jeszcze cos z rozemereji choc firma juz podzielila sie na inne firmy oraz nazwy wiec ostatni gwizdek cos jeszcze od nich kupic.

Z tego co slyszalem to teraz ma sie nazywac bartus (cos takiego) oczywiscie do dzialu spinning : ))

 

Hmm jak wedlug was prezetuje sie link 1 do 2.

Jeszcze pytanko jak sadzicie z cw w dragonie ? Duzy skok w bok ?:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Roczaruje Cie, ale nie jestem w stanie Ci pomoc odnosnie tego sprzetu.

 

Kilkukrotne proby uzytkowania czegkolwiek z oferty z logo smoka zakonczyly sie tym, ze teraz omijam WSZYSTKO szerokim lukiem.

Od koleczek lacznikowych po ubrania.

 

A swoja droga poziom absurdu, pseudo profesjonalizmu i nowomowa stosowana przez marketingowcow firmy smok powinna w koncu doczekac sie uchonorowania jakas nagroda

 

Lider biznesu ?

Teraz Polska ?

 

 

 

Guzu

Witam,

Guzu jako Moderator nie wniosłeś nic do tego wątku tylko dym. Zostało zadane konkretne pytanie. Czyszczenie napisanych przez Ciebie wątów nie jest OK. Chyba że to było w afekcie.

Serdecznie pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...