Skocz do zawartości

Syndrom łokcia tenisisty/golfisty


patu

Rekomendowane odpowiedzi

Zostawiając w tyle LDL I HDL :-) I wracając do tematu

 

Ja na szczęście mam za żonę fizjoterapeutkę, w domu jest kilka urządzeń prądo i magneto twórczych, plus kinezjotaping i jakoś daje radę. Do tego od stycznia do września przesiadam sie na lekki spinning i muchę i ręką trochę odpoczywa. A do września do końca grudnia sandaczowanie na ciężko kontuzja nawraca i koło się zamyka. Można włączyć NLPZ i witaminy z grupy B, ale lepiej odpuścić sobie łowienie przez kilka dni niż później zmagać się z wrzodami itp.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To rzeczywiście wyjątkowe szczęście... :)

kontuzje non stop powracają i to Cię nie zastanawia!?

do dentysty też chodzisz z tą samą plombą?!

Mój sposób skuteczniejszy po wyleczeniu strefa wzmocniona nie ulega nawrotom.

W sporcie wyczynowym wykorzystałem większość środków fizjoterapii i stwierdzam niską przydatność.

Jeżeli organizm jest wyjałowiony z elementów niezbędnych do regeneracji to żadne zabiegi nie pomogą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, pozwolę sobie dołączyć do wątku i opisać mój przypadek. Trzy lata temu zmagałem się z łokciem tenisisty. Jako, że gram sporo zarówno w tenisa jak i wędkuję, uciążliwość dokuczała bardzo. Doszło do tego, że musiałem przerywać grę w tenisa, a na łowienie sandaczy nie mogłem sobie pozwolić, ponieważ nie byłem w stanie podbić przynęty. Podniesienie kubka w pewnym momencie sprawiało mi trudność. Oczywiście w międzyczasie uczęszczałem na różnego rodzaje zabiegi. Ogólnie dolegliwość się pogłębiała. Musiałem przerwać grę w tenisa, łowiłem sporadycznie. Poprawy nie było. Trwało to od marca do sierpnia. Koszt zabiegów i wizyt lekarskich ponad 4 tys. Zalecenia lekarza - przerwa na rok lub sterydy.

Sterydy odpadły z powodu konsekwencji jakie mogą spowodować. Pozostała jedynie przerwa. Porażka.

 

Co pomogło?

Spotkanie ze znajomym, który skorzystał z usługi lekarza znającego się na rzeczy.

Co mi polecił znajomy.

Poszukanie przyczyn.

Przede wszystkim w rakiecie zmieniłem siłę naciągu, zmieniłem technikę na mniej szarpaną, płynniejszą.

Zmieniłem wędkę na której łowiłem do tej pory.

 

Co stosowałem.

 

1. Schładzanie

Kilka razy dziennie schładzanie łokcia, żelowymi kompresami.

 

2. Ćwiczenia

Wzmocnienie mięśni wokół łokcia poprzez ćwiczenia, tak by odciążyć od nadmiernej bolące partie.

Wyjątkowe ćwiczenie. Wyjątkowo skomplikowane. Tajemna wiedza dla fizjoterapeutów z których korzystałem, nieprawdopodobne - tradycyjne pompki. 

Zacząłem od kilku dziennie rano i wieczorem, delikatnie, by nie zrobić sobie dodatkowej krzywdy. O dziwo już po kilku dniach były pierwsze efekty.

 

3. Rozciąganie

Po każdym zakończeniu konieczne rozciąganie, przy nadgarstku, łokciu i barku w ręce prawej i lewej.

 

Efekty.

Po dwu tygodniach wróciłem do wędkowania - zmiana wędki, po miesiącu do tenisa, po sześciu przestało boleć, po ośmiu zapomniałem o dolegliwości.

Od tego okresu od czasu do czasu "ucisk" w łokciu czasem powraca. Spowodowany nieodpowiednią techniką odbicia lub zmianą naciągu.

 

Oczywiście z lekarza należy skorzystać, przecież to nie musi być łokieć tenisisty. Mnie już nic nie pozostało poza roczną przerwą, z porady skorzystałem i  pomogło.

Życzę zdrowia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ha... :huh:

Z mojego punktu widzenia przyczyna jest gdzie indziej:w organizmie puściło słabsze ogniwo

-osłabienia tkanek z braku optymalnej regeneracji.

Rzeczywiście schładzanie-jak stan zapalny się nasila 6rano i 18wieczorem(rzadziej w ciągu dnia) bywa przydatne,ale z drugiej strony rozgrzewanie jak tkanki stygną i system naczyniowy ulega obkurczeniu jest równie istotne.

 

Miejsce kontuzji:nadgarstek,łokieć,bark - związane jest poniekąd z temperamentem człowieka.

Lękliwy-bark/biodro,pracoholik(za mało czasu)-łokieć/kolano,a leniwy(za dużo zajęć)-nadgarstek/kostka...

Istnieje ciekawa zależność stanu sprawności mięśni od fizjologii narządów wewn.,(podłopatkowy-serce,zębaty-płuco)w świetle med. chińskiej.

Edytowane przez klim
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ha... :huh:

Z mojego punktu widzenia przyczyna jest gdzie indziej:w organizmie puściło słabsze ogniwo

-osłabienia tkanek z braku optymalnej regeneracji.

Rzeczywiście schładzanie-jak stan zapalny się nasila 6rano i 18wieczorem(rzadziej w ciągu dnia) bywa przydatne,ale z drugiej strony rozgrzewanie jak tkanki stygną i system naczyniowy ulega obkurczeniu jest równie istotne.

 

Miejsce kontuzji:nadgarstek,łokieć,bark - związane jest poniekąd z temperamentem człowieka.

Lękliwy-bark/biodro,pracoholik(za mało czasu)-łokieć/kolano,a leniwy(za dużo zajęć)-nadgarstek/kostka...

..słabsze ogniwo puszcza, gdy mocniejsze nie przenosi obciążenia ( nie bierze udziału w ruchu)...wtedy jest narażone na w/w przeciążenia.

Prosta próba, wyciaganie reki do góry, pod katem 45st. po obiekt na spietej łopatce i luźnej,. W 1szym przypadku ruch jest skrócony, obciążając sciegna i przyczepy przy kłykciu łokcia, w drugim, łopatka, część pleców zwieksza zakres odciążając te partie..u mnie tak to wyglada/ło

Edytowane przez patu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie ciekawi mnie kwestia schłądzania/ocieplania stawu w przewlekłym urazie. Schładzanie powinno zredukować obrzęk zmniejszając przepływ krwi, natomiast ogrzewanie zwiększy ukrwienie co może doprowadzić do szybszej regeneracji ale też do zwiększenia obrzęku. Byłbym wdzięczny za wrzucenie jakiegoś materiału o tym gdyby ktoś posiadał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

..słabsze ogniwo puszcza, gdy mocniejsze nie przenosi obciążenia ( nie bierze udziału w ruchu)...wtedy jest narażone na w/w przeciążenia.

Prosta próba, wyciaganie reki do góry, pod katem 45st. po obiekt na spietej łopatce i luźnej,. W 1szym przypadku ruch jest skrócony, obciążając sciegna i przyczepy przy kłykciu łokcia, w drugim, łopatka, część pleców zwieksza zakres odciążając te partie..u mnie tak to wyglada/ło

Dziecka z osłabionymi m.podłopatkowymi nie da się nauczyć płaskich pleców - dopóki nie usunie się przyczyny osłabienia...

Kompensacja umożliwi wykorzystanie mięśni silnych z pominięciem słabego-postawa habitualna i wynikająca z niej motoryka.

Edytowane przez klim
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prosta próba, wyciaganie reki do góry, pod katem 45st. po obiekt na spietej łopatce i luźnej,. W 1szym przypadku ruch jest skrócony, obciążając sciegna i przyczepy przy kłykciu łokcia, w drugim, łopatka, część pleców zwieksza zakres odciążając te partie..u mnie tak to wyglada/ło

 

Nie tyle co odciąża a umożliwia taki ruch, mięsień naramienny tlyko do pewnego poziomu podnosi rękę, powyżej potrzebna jest rotacja łopatki która zwraca panewkę łopakti ku górze i ku przodowi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

..schładzanie przy stanach zapalnych, obrzękach po przeciążeniach - podczas normalnej rehabilitacji rozgrzewanie i ukwrienie uszkodzonego miejsca w celach jak najszybszej odbudowy tkanek

To samo napisałem :) tylko jak się to ma do przewlekłych obrzeków, lepiej schładzać czy rozgrzewać?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zimno/ciepło.

To zależy od sprawności chłonki-białej krwi(*ok10ltr) i towarzyszących stanów zapalnych(przeziębienie,zęby,okres itp)

oraz jakości/odżywienia krwi czerwonej(*ok5ltr).

Zasada prosta:za gorące-studzimy,za zimne rozgrzewamy w pozostałym czasie izolujemy od utraty ciepła-osłaniamy także nocą.

Bardzo często przyczyną jest wieloletnie zaniedbanie:krótki rękaw lub nogawka przy niepogodzie,preferowane chłodne pokarmy i napoje itd

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jasne, ciekawe ale niekoniecznie prawdzie :) Nie chce wywoływac burzy tylko się czegoś dowiedzieć. Według mojej aktualnej wiedzy widze dwa problemy z tym

1. Jak duże może być wahanie temperatury całego ciała po zjedzeniu zimnego jedzenia? O ile w ogóle dojdzie do jakiegokolwiek obniżenia temperatury (może tylko chwilowej miejscowej w górnym przewodzie pokarmowym). Prędzej organizm zużyje więcej kcal do ogrzania się niż dopuści do groźnego dla życia spadku temperatury.

2. Jesli nawet dochodzi do obniżenia temperatury  gdzieś w okolicach brzusznych, jakie to ma przełożenie na staw łokciowy?

 

Dodam że nie kwestionuje tego że staw pracuje gorzej przy niskiej temperaturze i trzeba go rozgrzewać. Chodzi mi tylko i wyłącznie o to że jedzenie zimnych pokarmów i napojów może być przyczyną tego schorzenia. Nie widzę w tym twierdzeniu żadnych podstaw merytorycznych dlatego proszę Cię o poparcie swoich słów czymś konkretnym.  Argument "mam wieloletnie doświadczenie" jest argumentem o zerowej wartości i myślę że doskonale zdajesz sobie z tego sprawę. Wyobrażasz sobie debaty na konferencjach naukowych gdzie używali by takich uzasadnien? :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W skrócie chodzi o współpracę dwóch podstawowych filtrów krwi i regulatorów ciepła-nerki i wątroba.

Chłodne pokarmy i napoje wytrącają je z subtelnej równowagi,zaś ugotowane,ciepłe,właściwie przyswojone ułatwiają współdziałanie.

Dzięki temu sprawniejsza i odżywiona krew oraz limfa ułatwiają regenerację kontuzjowanej strefy pod warunkiem rozluźnienia układu naczyń(chłód obkurcza).

Jak naprawdę chcesz się czegoś dowiedzieć to postudiuj wcześniej wymieniane,by móc równorzędnie dyskutować z użyciem argumentów,a nie podważać jakiś monolog.

Edytowane przez klim
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przyznam że nie potrafię Cię zrozumieć i z każdym kolejnym Twoim postem mam wrażenie że to są Twoje domysły i przypuszczenia, których nie potrafisz lub nie chcesz obronić. Na zmiane stosujesz fachową i kompletnie laicką terminologie przez co ciężko mi czasem zrozumieć o co chodzi. Ciężko mi się tak dyskutuje i postanowiłem poprostu odnieść się do tego wątku powołując się na Żywienie człowieka  redakcji J. Gawęckiego. Liczę że podzielisz się swoim źródłem na którego podstawie mówisz rzeczy kłócące się z fizjologią człowieka. Inaczej szkoda mojej klawiatury.

Nie ma róznicy w trawieniu ciepłych pokarmów od chłodnych.

Nie ma różnicy w wchłanianiu ciepłych pokarmów od chłodnych.

Zimne/ciepłe pokarmy nie mają wpływu na działanie wątroby i nerek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wcześniej przewidując negację wspomniałem o rozszerzeniu horyzontów.

Ciekawe jak chcesz się czegoś dowiedzieć?

przecież już wiesz wszystko ze swojej książki...to po co szukać?

tylko takich książek są setki tysięcy-która zawiera prawdziwe treści i jak to sprawdzisz?

Nie potrzebuję nikogo do niczego przekonywać-dlatego nie szukam wsparcia w literaturze,

nie twierdzę ,że mam rację...tylko prezentuje jeden ze sposobów rozwiązania problemu.

"Problem istnieje-jeżeli tylko istnieje to ma przyczynę-jeśli ma przyczynę to również ma rozwiązanie-konkluzja: jest sposób na uwolnienie od problemu."

Wiesz kto to opisał?

Edytowane przez klim
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak chce się czegoś dowiedzieć? Z wartościowych źródeł.

Jest wiele, nie wszystkie są ze sobą zgodne. Dlatego się ciągle ucze żeby odsiewać bzdury. Trzeba mieć głowe otwartą, ale nie na tyle żeby wypadła. Nie można chłonąć wszystkiego jak gąbka.

Dlatego jak dowiaduje się czegoś nowego, zawsze to weryfikuje jakie ma to poparcie naukowe. 

Też nie upieram sie że mam na 100% racje ale ja swoje zdanie opieram na literaturze naukowej, Ty nie wiem na czym. Możliwe że to ja jestem w błędzie, nie wiem o pewnych mechanizmach ale nie mam żadnych przesłanek poza Twoimi słowami żeby to stwierdzić. Prezentacja niesprawdzonych sposobów może być szkodliwa, może czytać to ktoś kto ma problem z łokciem i zacznie stosować takie rady. Trzeba uważać co się pisze.

Nie znam autora cytatu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Schładzanie ma sens tylko bezpośrednio po kontuzji ,by nie zwiększać obrzęku.

Masaż + ocieplacz,by rozluźnić naczynia krwionośne i limfatyczne -ułatwić regenerację.

Kolagen z jagnięciny lub cielęciny(np rozgotowane żeberka lub kotlety z kością) w diecie przyspieszą gojenie ok 1 miesiąca (choć dokucza do 1/2 roku).

Osobiście zrobiłem sobie takie kontuzje 2,3x wrzucając cudze walizki po 50 kg na półki w pociągu...nigdy więcej.

Pisałem o własnych doświadczeniach.

Nauka potrzebuje sponsorów,a nikt nie sponsoruje bez zysku-dlatego badania naukowe kreują koniunkturę,która po jakimś czasie ulega zmianie podobnie do mody.

 

Konstytucje(vata,pitta,kapha/lung,tripa,bekhan),elementy(ziemia,woda,ogień,wiatr,eter/ziemia,woda,metal,

drewno,powietrze),kanały energetyczne,relacje fizjologii narządów względem aparatu ruchowego,cykl dobowy energetyczny narządów dodatkowo aktualny stan napięcia emocjonalnego+relacje rodzinne,społeczne ,międzynarodowe,wiek,płeć,pora roku,pora dnia...

Dobrze ,że twierdzisz - 'chłodne nie mają wpływu...'

być może kiedyś w oparciu o doświadczenie zmienisz zdanie?!(tak jak z kolagenem).

Jak moc i jakości mają potrawy i napoje?jak zbuforować wpływ intensywnych?

Ile rozróżniasz smaków?

Wspomniany cytat opisał mądry gość...warto przeanalizować.

Podstawa to natura zjawisk,stan rzeczywisty i kolejność następstw-bez tego trudno rozpoznać temat. 

Edytowane przez klim
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Konstytucje(vata,pitta,kapha/lung,tripa,bekhan),elementy(ziemia,woda,ogień,wiatr,eter/ziemia,woda,metal,

drewno,powietrze)

 

To jakaś alternatywna medycyna?

 

Dobrze ,że twierdzisz - 'chłodne nie mają wpływu...'

być może kiedyś w oparciu o doświadczenie zmienisz zdanie?!(tak jak z kolagenem).

 

Jeśli zobaczę dowody że tak jest i mają realny wpływ to zmienię bez chwili zwłoki, dokładnie tak jak z kolagenem :)

 

Podstawa to natura zjawisk,stan rzeczywisty i kolejność następstw-bez tego trudno rozpoznać temat. 

 

 

Który opisuje nauka, dlatego bez poparcia dowodami nie przyznam Ci racji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...