Skocz do zawartości

Łowienie na koguty, opinie i uwagi


robka1

Rekomendowane odpowiedzi

Myślę ?źe wpadłeś we własne sidła :D .

Zresztą popatrz jakie były pierwsze koguty a jak wyglądają teraz ,sandacze chyba nie maja a?ź tak du?źego m?ł?źd?źka ?źeby za tym nadą?źyć a biorą na wszystkie.Najskuteczniejsza przynęta to ta do kt?łrej mamy przekonanie reszta nie ma ?źadne znaczenia. B)

 

No widać mamy inne spojrzenie na temat.

Są koguty kt?łrych zadaniem jest walić po dnie i nic więcej i one te?ź łowią. Są koguty do lekkiego łowienia (np 12g i 4m wody) i tutaj nie jest tak prosto. Skuteczny kogut w takim wypadku przynosi częste brania r?ł?źnych ryb (sandacze, szczupaki, okonie) w miejscu gdzie na inne przynęty nie mo?źna się tego doczekać. Ja jakbym miał łowić na koguty wspomnianego wy?źej Pana K. to wolałbym na piwo p?łjść. Chocia?ź wiem, ?źe ludzie ryby na to łowią.

 

Miałeś kiedyś tak, ?źe na jakąś przynętę (daj my na to rippera) łowiłeś du?źo ryb, a po jego stracie i kupnie identycznego było ju?ź zupełnie inaczej? Ja miałem wielokrotnie. Koledzy z kt?łrymi łowię te?ź.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekawa dyskusja o kogutach.

 

A czy sa koguty zbrojone na pojedynczych hakach ?

czy to musi zawsze byc kotwiczka ?

 

 

 

W naszym polskim rozumieniu koguty są zawsze na kotwiczkach, choć penie nic nie stoi na przeszkodzie aby zrobić na pojedyńczym haku. Choć ortodoksi pewnie będą mieli inne zdanie (nie bez racji), ale mo?źe sami wyjaśnią o co chodzi. B)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po twoim opisie mo?źna dojść do wniosku ?źe jedna ofiara dobrego koguta ju?ź jest czyli ty Smile .

 

tomi78, co w tym złego ?źe Jarek wykonuje koguty wg ustalonych dla siebie zało?źeń, czyli patrz pkt-y 1, 2 i 3.

Czy solidne kotwice od kt?łrych pi?łra nie łapią rdzawego koloru to przesada ?

Czy pi?łra kt?łre nie zachowują się jak kolce z dupy je?źozwierza to te?ź przesada ?

Por?łwnując, czy wykonanie woblera kt?łry nie rozpadnie się po dw?łch szczupaczych braniach, a kolor nie wyblaknie to brednia i fanaberia, a człowiek wykonujący woblery padł ofiarą dobrego wobka ?

 

Mnie osobiście nie interesuje kto wykonał danego koguta (mo?źe być czarnej karnacji i wyznania moj?źeszowego) natomiast kogut ma być wykonany solidnie, tak aby nie rozleciał się po kilku rzutach (dlaczego ? Dlatego ?źe za to ludzie płacą) i to jest dla mnie jedyne kryterium (solidność wykonania), a jego praca w wodzie to ju?ź nasze rękodzieło.

 

Apropos, mam dwa koguty kupione w sklepie i w obu rdzewieją kotwice, pewnie rybom to zwisa ale mnie to irytuje, :angry: dlatego ?źe zapłaciłem więcej ni?ź trzeba a wyr?łb lekko trąci g?łwnem :wacko:

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Solidność wykonania a wygląd estetyczny to dwie r?ł?źne sprawy i tu z nikim nie będę się kł?łcił :D.

Ja nale?źę do tych co na sprzęt kładą lagę i mi jest wsio radno czy kotwiczki są zardzewiałe czy nie .

Łowię na wędkę dragon milenium kt?łra nie ma pierścienia w ostatniej przelotce w drugiej wędce nie ma przedostatniej przelotki ,łowiłem much?łwką skr?łconą o 20cm bo mi to zwisa i na ka?źdy sprzęt wyciągam dosyć du?źo nie najmniejszych ryb.

Nie mam nic przeciwko sprzętomaniakom czy kogutomaniakom po prostu uwa?źam ?źe to na co my najczęściej zwracamy uwagę nie ma przeło?źenia na efektywność i tyle. :D :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jarek czy tak naprawdę sprzedałbyś swoje koguty, kt?łre byś wrzucił do wody, czy koguty na sprzeda?ź? <_<

 

Mogę Ci nawet sprzedać m?łj aktualny pi?łrnik z u?źywanymi, a sobie zrobić nowe. Jak coś robię, to robię porządnie. Nie sprzedaję te?ź kogut?łw masowo. Mam kilku w miarę stałych odbiorc?łw, kt?łrzy kupują dla siebie i koleg?łw regularnie. Kupuję porządne kapki, robię masę kogut?łw i część odstępuję im, ?źeby się koszty zwr?łciły, a część trafia do mojego pi?łrnika. Czasem nawet ta wizualnie gorsza część.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem okazję widzieć (lata '80-te) koguty z Przeczyc. Były to jednak kopie oryginał?łw z Świerklańca - Kozłowej w dowolnej interpretacji jak mniemam. Artykuł z WW te?ź miałem przed oczyma, pamiętam - nie było tam zdjęć jig?łw przysłanych paczką ze Stan?łw, kt?łre dały to początek koguciarstwu. Wtajemniczonych było kilka os?łb, tajemnicy dochowywali długie lata a?ź wyciekła poza kompanię, chyba przypadek utraconej przynęty...

Dzisiaj raczej trudno będzie ustalić jak wyglądał pierwszy kogut namiastka amerykańskiego jiga. Zerkając na ikonografię muszek z tamtego okresu, ju?ź wtedy starano się upiększać muchy w r?ł?źne ozdoby, kolory, swobodną interpretację powstającej przynęty. Prostota śląskiego koguta wynikała z braku atrakcyjnych materiał?łw. Robiono z tego co było pod ręką, wiskoza wcześniej wełna + kilka pi?łrek, przynęta gotowa.

Siedziałem na brzegu Przeczyc ('80-te) pilnując grunt?łwek z trupkami. Ryby było w trzy d... i trochę. Ci z kogutami stali przy zaporze na korycie i jechali z koksem. Widać było z brzegu jak ciągną sandacze, szczupaki. Du?źo tego było. Czasami woda wyrzuciła rybę rozjechaną grotem kotwicy. Nikt nie biadolił... Jedno nam było w głowie, czemu łowiący non stop podnoszą i opuszczają swoje kije. Plecionek nie było, ruchy były szerokie zamaszyste... Łowienie z opadu było dopiero w inkubatorze, nikt nie kumał w czym problem z tym podbijaniem...

 

Dzisiaj ka?źdy kręci jak mu fantazja podpowiada, wa?źna dla wielu jest estetyka. Sukcesu to nie gwarantuje ale ile frajdy nad wodą pokazując innym magiczne przynęty walące po oczach. Ka?źdy robi jak mu pasuje... Inna bajka to gramatura, wielkość...

 

Te z lat osiemdziesiątych dzisiaj za szarpak były by uznane - dupna kotwica, czerwona wypłowiała wł?łczka wełniana jako kryza i spora gł?łwka ołowiana...

 

Mnie ju?ź minęło, wolę blachy. Mo?źe za lat kilka...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja dostrzegam utarte schematy.Ile os?łb łowi na koguty poza zapor?łwkami?

Rzadko się słyszy.jednego faceta znam co łowi pod Bydgoszczą sandacze w Wiśle.Ile os?łb łowi na jerki w rzekach?

Nie widziałem ani jednej osoby,poza sobą :D

 

Dlaczego sandaczowe koguty są na kotwicach ,a nie na pojedynczych hakach? Ktoś tak wymyślił,zrobił kilka zdjęć.Napisal mo?źe artykulik do gazety i poszło.I zmienić stereotyp cię?źko.Utarło się ze wiskoza,?źe oczko do środka i takie tam.

 

A dlaczego pstragowe koguty sa na pojedynczych hakach?Choć widzę teraz tak?źe na kotwicach(a szkoda)mo?źe to produkty czysto komercyjne,czyli wzbogacenie oferty przez dłubaczy sandaczowych wabik?łw.

 

A jak powstały jako pierwsze sandaczowe,czy pstrągowe.Kto zna datę powstania kogut?łw sandaczowych?Chętnie bym zobaczył jakieś foty.

Pstrągowe koguty u?źywano dawno,dawno na zawodach Pstrąg Brdy jak były zaliczane do GP Polski.Ale niepstrągowym zawodnikom to nie pasowało i przeforsowali zlikwidowanie zawodow.Nie mieli wynik?łw,łowili jazie,okonie,klenie z pstragami nie mogli sobie poradzić.

Brdziane du?źe koguty powstały,kręcone były przez muszkarzy.Powstały dlatego ?źe Brda jest du?źą,głeboką rzeką i streamerem niewiele mo?źna było zawojować.Choć łowili.Du?źo i grubo.By jeszcze było co.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie tak jak pisze LadyD.

 

Łowię najczęściej z kolegami, kt?łrzy pamiętają koguty i sandaczowanie z początku lat 90-tych.

 

Ojciec jednego z nich wypływał na Poraj 1 czerwca 1990 roku na Poraj, własnym pontonem ze starym szklanym kijem, ?źyłką bez stalki i pi?łrnikiem kogut?łw. Złowił wtedy 46 sandaczy ponad 50cm (kto chce niech wierzy, kto nie chce nie musi). Był wtedy SAM na wodzie. P?łźniej wciągnął swojego syna i jego koleg?łw. W końcu i mnie przekazali co wiedzieli, a ja dalej ju?ź sam pr?łbowałem swoich sił i wyciągałem wnioski.

 

To co tutaj piszę nie jest wynikiem naczytania się artykuł?łw z gazet i naoglądania fotek. To własne doświadczenia oparte na na otrzymanej wiedzy. Pewnie większość z Was nie wyobra?źa sobie łowienia na koguta na ?źyłkę? Jeden z nas złowił w tym roku więcej ryb na ?źyłkę ni?ź na plecionkę. Tylko, ?źe ?źyłka sama nie łowi...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo ciekawa dyskusja, większość w niej uczestniczących jest z okolic G?łrnego Śląska jak sądze, dlatego najlepiej będzie zgadać się na ryby i wymienić poglądy i sprawdzić skuteczność swoich przynęt B)

 

Tomi78 w pewnych kwestiach masz rację.

 

Lepiej mieć swoje zdanie i nie ulegać wpływowi marketingu i reklamy.

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedyś ulegałem :lol: .

Teraz jak jadę do fishing mart w bielsku to jadę gł?łwnie po to ?źeby sobie pooglądać pomacać i pogadać ze sprzedawcami.A jak podchodzę do kasy to mam kopyta na sandacza w dw?łch kolorach białe i seledynowe plis z?łłte na szczupaka i tyle :D .Więcej kolor?łw to nasze fanaberie i preferencje ale kolorowe pudełka koleg?łw bardzo mi się podobają bo zawsze mo?źna coś wysępić pod pretekstem większej skuteczności jego białego kopytka z czarnym grzbietem i koniecznie czerwonymi skrzelami :mellow: .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@datos - jak chcesz konfrontacji w realu na łowisku to podjedź na Dziećkowice w czerwcu. Paru się znajdzie i chętnie szpady skrzy?źuje. Tylko nie wiem czy coś to da, sandacze mają to w głębokim powa?źaniu. Biorą wtedy kiedy chcą przyprawiając o zawał nie jednego zawodowca. Widziałem to kilka razy w minionym roku na buźkach polskich reprezentant?łw trenujących na wspomnianym zbiorniku. Serce się radowało jak zawodnicza pyszałkowatość w moskitierze się chowała... :lol: Pudła wszelakich przynęt za ?źagiel im słu?źyły - nic nie pomogło...

 

Ja te?ź robiłem na pojedynczym haku i wszystko grało...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

LadyD i inni ze Śląska (...) nie musimy czekać do czerwca mo?źemy na moim prywatnym kawałku wody, gdzie presja wynosi 0,00001% spr?łbować.

Ale jak ju?ź wspominasz o tym zbiorniku to muszę się po cichu przyznać, ?źe mam do niego 2 minuty ślimaczej jazdy samochodem.

I jeszcze jedno co do sandaczy z tego zbiornika, kilka moich fotek taki przesympatyczny Pan Kazik umieścił na tablicy w rybacz?łwce z tego roku, nie omieszkaj zerknąć w czerwcu lub maju jeśli szczupaki Ciebie interesują.

Co do Twojego zdania o specach przybywających nad ten zbiornik i wracających z niego z nastawieniem ostatni raz. Nie ukrywam, ?źe jest mi to niesłychanie na rękę :mellow: .

Kiedyś były takie czasy odkąd przeprowadziłem się w jego pobli?źe, i?ź byłem nad wodą prawie codzienne.............

Teraz wystarczają mi 2-3 godzinki.

;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to jesteś GOŚĆ... Bo nam w tym roku sandacze tyłki strzepały. A na zbiorniku w sezonowym apogeum byłem 3-4 razy na tydzień. Coś się tam łapało nie powiem, jednak rewelacji nie było. To nie to co lata minione... I chyba Wszyscy tak mieli z małymi wyjątkami do kt?łrych widzę i Ty nale?źysz. Zbiornik jest trudny, znam go od jego powstania i te?ź często frycowe płacę... Co do tablicy na rybacz?łwce, rzadko zerkam. Wygląda raczej jak mauzoleum a ja wolę fotki z uśmiechem...

 

To widzimy się w sezonie...

Pozdro...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nieco Ciebie poprawię, zbiornik jest bardzo trudny!!! i humorzasty.

Ja frycowe płaciłem do czasu do kiedy wszystkich czynnik?łw decydujących o ?źerowaniu ryb nie potrafiłem poukładać w jakąś jedną sensowną całość. Dla mnie to obecnie dro?źsze ni?ź platynowe woblery.

;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Potrzebuje podpowiedzi jaki rozmiar kotwicy powinien byc w kogucie? Czy nr6 wystarczy czy moze nr4 ?

A moze dobiera sie to pod ilosc zaczepow?Nigdy nie lowilem na te przynety,a teraz przerobilem sobie forme i chcialbym ukrecic kilka.A noz okaza sie skuteczne :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...