Zalew Sulejowski (Sulejów)

[este]

Zjawisko "eldorado" wystepuje na wodach PZW Piotrków niezwykle rzadko.

Chociaż doświadczyłem kilka razy na innym gatunku niż sum ;-)

[popek]

Masz kochany zalew masz to do siebie że nic nie bierze roku,dwa I nagle bum eldorado

[tost]

Masz kochany zalew masz to do siebie że nic nie bierze roku,dwa I nagle bum eldorado

Napisałeś ,to teraz przetłumacz...

[Sławek Oppeln Bronikowski]

Te ślepe pędy w modne miejscówki, aby ramię w ramię je do spodu ogołocić nie są niczym nowym w wędkarskim świecie. Wytłuką, a nieco później zamiast alertu rozbrzmi dobrze znana, stara fraza - tu nima ryb, tylko kradnom ....a złodzieje, a nie zarybiajom

 

Rybostan zaporówek takich jak Sulejów jest w jakiś sposób  hybrydą rzeki, jeziora.. i możliwości zarządzającego. W zo Piotrków jest bardzo dobry ichtiolog i naprawdę wie co robi. Okręg jest niewielki oraz stosunkowo mało zamożny, stąd masa porozumień i nielimitowany dostęp. A to ostatnie wszyscy bardzo lubią - co unieważnia wszelkie możliwe jęki niezadowolenia   

[Novis]

Masz rację Slawcio, Olka Góralczyka znam osobiście.Nasz towarzysz wypraw w okręgu PZW Piotrków. Coś z tym sumem jednak jest na rzeczy, bo ostatnio bierze tylko sum(ek), a szczupaka i okonia nie widać. Olek twierdzi, iż suma jest zbyt dużo na Sulejowskim. Zaczynam Mu wierzyć.Wyniki mówią same za siebie.Istnieje możliwość, iż sum zażera sobie wszystko, co mu do paszczy wpadnie. A więc: szczupak, okoń, sandacz i bialoryb. Jest go naprawdę więcej, niż kiedykolwiek. Oczywiście o rekordowe trudniej. Ale metrówki i okolo nie są żadnym problemem.

[wobo]

Masz rację Slawcio, Olka Góralczyka znam osobiście.Nasz towarzysz wypraw w okręgu PZW Piotrków. Coś z tym sumem jednak jest na rzeczy, bo ostatnio bierze tylko sum(ek), a szczupaka i okonia nie widać. Olek twierdzi, iż suma jest zbyt dużo na Sulejowskim. Zaczynam Mu wierzyć.Wyniki mówią same za siebie.Istnieje możliwość, iż sum zażera sobie wszystko, co mu do paszczy wpadnie. A więc: szczupak, okoń, sandacz i bialoryb. Jest go naprawdę więcej, niż kiedykolwiek. Oczywiście o rekordowe trudniej. Ale metrówki i okolo nie są żadnym problemem.

 

I tak właśnie tworzą się mity.

 

Komu i kiedy ten sumek tak bierze???

 

Dla mnie takim wiarygodną informacją są wyniki zawodów.

 

A tutaj sumy,sumki i sumeczki są przypadkowo złowioną rybą.

Na kilkadziesiąt startów złowiłem jednego - sumka - bo 70+ to żaden sum...

Słyszałem o jeszcze jednym złowionym na zawodach.

A okonie,szczupaki i nawet sandacze czy bolki nie są tak niecodzienną zdobyczą.

 

Więc pytam raz jeszcze - komu ten sum tak często bierze???

 

Dla mnie taka nagonka na suma jest próbą odwrócenia uwagi od faktycznych problemów zalewu.Zasypywania go zanętą, praktycznie zerowej kontroli...

[Deuce]

Sumy na spina to jakiś drobny odsetek, większość to grunt lub troll, dlatego te Twoje wyniki to żaden papierek lakmusowy

[wobo]

Sumy na spina to jakiś drobny odsetek, większość to grunt lub troll, dlatego te Twoje wyniki to żaden papierek lakmusowy

A trolling to nie spinning?????

[Sławek Oppeln Bronikowski]

Zawody jako miernik są wyjątkowo kiepskim wskaźnikiem rybostanu. Nie pamiętam np kiedy złowiłem okonia konusa - na zawodach konusy to standard.  Zresztą większość łowiących łowi podobnie bezmyślnie i schematycznie, co na bardzo mocno przełowionej wodzie, o przetrzebionym pogłowiu prowadzić musi nieuchronnie do błędnej oceny. Trzeba się dużo bardziej przyłożyć, sam echosondyzm - dżipiesizm to jest straszliwie za mało

 

Znam takich speców co łowią rocznie po kilkadziesiąt silurusów, z czego maestro znanej smażalni rad jest niepomiernie. Nie ma ich jednak tak wiele jak wielki jest potencjał zbiornika, aby obecna wrzawa była uzasadniona, ale to nie znaczy aby ich nie było wcale. Tym niemniej sumowa psychoza jest zauważalna, z wyraźną szkodą dla nich..

Edytowane 26 Lipca 2017 przez Sławek Oppeln Bronikowski

[flymar]

Z zainteresowaniem  czytam  dyskusję o sumach choć sam na nie nie poluję.W ubiegłym sierpniu wypłynąłem z Barkowic z lekkim spinningiem. Po ustawieniu  na kotwicy zauważyłem , że jestem jedynym  nietrollującym w zasięgu wzroku.Na  małym zalewie naliczyłem 14 łodzi w trollu.Komicznie to wyglądało bo mieli problemy na mijankach. Nastepnego dnia rozmawiałem z wędkarzem mieszkającym tam całe lato i trollującym niemal codziennie.Owszem złowił kilka sztuk na początku sezonu..Z ciekawości chciałem ustalić jakąś statystykę i po rozmowach z innymi wyszło na około 1 branie na 10 dni pływania.Czy to eldorado?

[ars25]

Nie długo to pod wodę zejdą za tym sumem...... Z pierwszej ręki wiem, że trafia się 1 do 3 w tyg -na tylu goniących za tym sumem, to żadne eldorado..... Poza tym nuda tak kilka godzin pływać w trollu , to tak jakby ciągle oglądać pornusy....... a kontaktu zero  

[este]

Namówiliście mnie.

W przyszłym tygodniu pływam za sumem ????

[Deuce]

A trolling to nie spinning?????

Ja wiem, że dla Ciebie koło to kwadrat, a kastking to steez i próbujesz to na każdym kroku udowadniać, dlatego odpowiedz sobie sam.

[Skalaar]

I znów mamy skrajne podejście/opinie: może rzeczywiście jest coś na rzeczy i jest go za dużo, a przecież sumy wyżerają , są winne braku innych gatunków które chcą wyżerać wędkarze, z drugiej strony ciągle padają jeden za drugim, mało który wraca do wody..
i jak tu żyć Panie Premierze /;-)? tzn jak łowić Panie Prezesie (PZW oczywiście - żeby nie zmoderowali /;-)))

[wobo]

Ja wiem, że dla Ciebie koło to kwadrat, a kastking to steez i próbujesz to na każdym kroku udowadniać, dlatego odpowiedz sobie sam.

 

Zupełnie nie wiem skąd tyle przekory,żeby nie powiedzieć jadu w Twoich wypowiedziach w stosunku do mnie.

A fakty są jakie są.Spinning - ten klasyczny, ale to nie jedyna forma.Jest trolling, jest wyśmiewany na tym forum boczny trok, jest drop shot, carolina ring... i pewnie jeszcze kilka mniej znanych odmian.

 

Ale w każdym przypadku mamy do czynienia ze sztuczną przynętą i jej przemieszczaniem. W pionie, w poziomie...

 

A sum... jest ofiarą...na czymś trzeba psy wieszać przecież.

A jak wiadomo ryby głosu nie mają - sum się bronił nie będzie....

[Szymon82]

Obroty łódzkich sklepów rosną Byłem przedwczoraj w Wędkarskim Raju , gość rozkminiał co lepsze do trolingu Shimano Ultegra 4000 czy daiwa BG 4000 , oczywiście zielony kompletnie , zero pojęcia o sprzęcie , plecionki , krętliki , przypony ... NIC . Ale będzie trolował za sumami na ZS ... masakra

[pikeft]

Niech trolują to szczupaków nie będą męczyć [emoji16] bo w tym roku coś słabo ilosciowo ze szupakiem.(moje wrażenie)

 

Wysłane z mojego HUAWEI VNS-L21 przy użyciu Tapatalka

Edytowane 27 Lipca 2017 przez pikeft

[spinnerman]

No to sumowe eldorado spalone , a co wyjazd zaliczaliśmy po 8 sztuk

 

My po  16 i wszystko w granicach 2 m     

Sulejow i sumy... dobre

Ostatnio w ogóle daje się słyszeć ( bo nie widziałem  ) ze Polska to strasznie zasumiona kraina w której niedobre sumy wyżerają wszystkie szlachetne ryby, z leszczami i karpiami na czele  dobrze, ze jest wielu fachofcuf od łowienia tego szkodnika       

[ObraFM]

Fajny film dzisiaj obejrzałem , powtórka o 01.00 w nocy- warto.

​http://www.telemagazyn.pl/film/rzeczni-drapieznicy-1614091/

[Sławek Oppeln Bronikowski]

Ogólnopolską inwazję szarańczy na nieszczęsny zalew wywołał nieżyjący już - z własnej ręki - niezmordowany pogromca sumów z powiatu opoczyńskiego. Coś takiego jak niejaki Kurzynoga znad Widawki, co to biegał na ku chwale własnej wzdłuż rzeki z albumem, albo niegdysiejsi gwiazdorzy koguta o osobowościach wyjątkowo biznesowych..

 

Jak muchy, cały ten durny wędkarski świat..

[Skalaar]

...i zgłaszał pstrągi do WW "po medale" a później cała Polska waliła na (po)  pstrągi na Widawkę..
mógł podać równie dobrze Oleśnice czy Pyszną.. buhahahaha..
Ale "sumową plagę" wywołali sami wędkarze wyławiając (zabierając) pozostałe drapieżniki bez umiaru..
 I nagle okazało się, że pozostały sumy które meldują się częściej niż kiedyś , niż  inne ryby na hakach.
Aha i co najważniejsze - jest na kogo zwalić brak sandacza, szczupaka, okonia, lina, których nikt nie wypuszcza za to  na pewno "wybiera bo uwielbia"  smakosz sum .... Duże sumy są za to uwalniane w przeciwieństwie do w/w, choć może się to niedługo zmienić jak z boleniem który podobno  odpowiednio doprawiony czyni cuda w kuchni ... 

[balikus]

Niech trolują to szczupaków nie będą męczyć [emoji16] bo w tym roku coś słabo ilosciowo ze szupakiem.(moje wrażenie)

 

Wysłane z mojego HUAWEI VNS-L21 przy użyciu Tapatalka

Witam,

Rzeczywiście słabiutko w tym roku z zębatym, może uda się go zobaczyć jak przed zawodami znowu wpuszczą.

Pozdrawiam J.B.

[Hubertus]

Jest ktoś na zalewie mamy awarie silnika i potrzeba holowania

Namiary tel 668453131

[Hubertus]

Po kryzysie

Dzięki za odzew

[balikus]

Spoko, najważniejsze że po bólu.

Pozdrawiam J.B.