pikeft Opublikowano 9 Grudnia 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Grudnia 2017 (edytowane) No to pewnie byłeś pewnie jednym normalnym w tym miejscu a zapomniałem o kontrolujacych.Jeden mandacik poleciał za 3 wędki w wodzie i upomnienia za brak wpisów.Nie wiem czy udali się na drugą stronę rzeki ale tam mieli by na pewno jeszcze kilka mandatów. Edytowane 9 Grudnia 2017 przez pikeft Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
popek Opublikowano 9 Grudnia 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Grudnia 2017 Zalew Sulejowski to jest baaaardzo chimerycznym zbiornikiem,czasem wystarczy zmienić technikę prowadzenia przynęty i wydawało by się z bezrybnego miejsca zaczynają wychodzić ryby,przekonałem się o tym nie raz.Większość jest przywiązana do GPSa i pływa od punktu do punktu i narzeka że nic nie bierze,a wystarczy przestawić łódź parę metrów w prawo,lewo i można coś złapać.Fakt ten rok jest strasznie słaby jeśli chodzi o sandacze na zalewie,ale taki jego urok że że sandacz robi sobie przerwę i słabo bierze,wydawało by się że go nie ma,a tu nagle BUM i następny rok eldorado!!!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
popek Opublikowano 9 Grudnia 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Grudnia 2017 zalew ,zbiornik CUD,cudem jest jak się coś złapie!!!!a co do kontroli na zalewie to nas policja kontrolowała chyba z sześć razy 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kotwitz Opublikowano 9 Grudnia 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Grudnia 2017 Sandacz zrobił sobie dłuższą przerwę w zamrażarkach.Nie bądźcie naiwni, to nie grzyby. Zarybienia są jakie są, a przecież z powietrza się nie weźmie. W 2012 był BOOM. Brały bdb ale się po prostu skończyły. Z roku na rok wyjeżdżały tysiące sandacze.Przy presji jaka jest na zalewie wśród łowiących na spinning, trupa i żywca nie ma żadnych szans na odbudowę choć śladowych ilości stada jakie na zalewie było.Byłem dziś.Miałem może ze dwa domniemania brania. Nawet okonie mnie olały.Ilość łódek na wodzie z reguły świadczy o tym czy coś się dzieje .Widziałem może ze trzy... 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pikeft Opublikowano 10 Grudnia 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Grudnia 2017 zalew ,zbiornik CUD,cudem jest jak się coś złapie!!!!a co do kontroli na zalewie to nas policja kontrolowała chyba z sześć razy W jakich rejonach mieliście kontrole?Bo na małym zalewie jeszcze kontroli nie widziałem, słyszałem tylko o jednej z brzegu. Wysłane z mojego HUAWEI VNS-L21 przy użyciu Tapatalka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Cola Opublikowano 10 Grudnia 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Grudnia 2017 Kontrola to przydałaby się teraz na Starej Wsi na Zalewie Sulejowskim (choć raczej za późno). Bodajże dwa tygodnie temu dwóch "wędkarzy" zabrało spokojnie skrzynkę okoni (około 60 sztuk). Mam nadzieję, ze się dowiedzą, ze coraz większa rzesza wędkarzy wie o tym i potępia takie kłusownictwo. Panowie, niedługo ryby to zobaczymy tylko w lodówkach w marketach. Znane mi są przypadki osób, którzy ryby biorą jak leci i wstawiają po znajomych barach i sklepach. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Trzeci79 Opublikowano 10 Grudnia 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Grudnia 2017 Ja czy coś złowie czy nie to i tak uwielbiam pływać po tym zbiorniku. Dla mnie to po prostu relaks, odpoczynek . Pozdrawiam serdecznie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
2703tomi Opublikowano 10 Grudnia 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Grudnia 2017 (edytowane) Podpisuję się pod słowami mojego przedmówcy. Owszem, fajnie byłoby mieć kontakt z rybą, ale przynajmniej odpoczynek od codziennego zgiełku, betonu w mieście i spalin samochodowych ... tego nikt nam nie odbierze. Taką mam nadzieję. Edytowane 10 Grudnia 2017 przez 2703tomi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maxer Opublikowano 10 Grudnia 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Grudnia 2017 Macie wszyscy jeździmy na ryby a nie po ryby No ale..Chceilibyśmy aby był chodź minimalny kontakt z rybą.Zalew Sulejowski jest himaryczny ale także trudny dla samych ryb w szczegulności dla sandacza. Sandacz potrzebuje do życia i rozmnażania twardego dna kamieni itp to nie znaczy że tylko tam żeruje bo może żerować wszędzie ale do rozrodu tez twardy piach. Większość sólejowa to niestety mół i bardzo miękkie dno wiec sandacz ma utrudniony rozwój przez co są okresy że jest go trochę więcej a po roku klapa tak jak w tym roku. Pomijam ruchomy poziom wody. Dużo pływam po zalewie i niestety faktycznie tej ryby nie ma zawiele to widać na echosądzie że tej ryby nie ma. Pomijam drobnicę do 20 cm Chodź ostatnimi czasy połapałem okoni w okolicach 30-40 cm i szczupaków. Jeżdżę po wodach całej Polski i widzę jak tam jest gospodarowania woda. Przede wszystkim dwa aspekty są konieczne zarybianie i kontrola i walka i innej drogi nie ma. Niestety kontrola kontrola i jeszcze raz kontrola. Jeśli wszystko jest ok wędkarze nie wyniszczą łowiska zabierając tyle ile im wolno. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Trzeci79 Opublikowano 10 Grudnia 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Grudnia 2017 Powiem wam że jak wracam do domu to już planuje i nie mogę się doczekać kolejnego wypadu . Mam o tyle dobrze że mogę pływać w ciągu tygodnia, jest trochę spokojniej. Organizujemy sobie ok.trzydniowe wypady, no wtedy to już wędkowanie schodzi zupełnie na dalszy plan i oczywiście wszystko z pełną kulturą. Masa przeżyć i wspomnień. Pozdrawiam Was serdecznie. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
siatkaz Opublikowano 13 Grudnia 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Grudnia 2017 Panowie proszę o wskazówki. Będę od 30 go grudnia do 2 stycznia w Smardzewicach. Chcę zabrać wędki tylko co zabrać? Nie nastawiam się na nie wiadomo jakie łowienie bo i czasu nie będzie dużo ale nie chcę targać całego majdany bo trochę tego mam.Interesuje mnie cała okolica, powiedzmy do 20 -30 km od Smardzewic. Pływadłem nie będę dysponował, zresztą nie wiadomo czy zbiornik nie zamarznie. Sandacz, okoń, szczupak, kleń, jaź z brzegu? Zbiornik, rzeka, ..?A może muchówkę zabrać? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
2703tomi Opublikowano 13 Grudnia 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Grudnia 2017 Jako, że jestem Twoim imiennikiem, będę szczery do bólu.Zabierz butelkę szampana, jakieś fajerwerki i ciepłe kalesony.A tak na serio, daruj sobie. Nic się nie dzieje na Zalewie. Z tą muchówką - to galancie "pojechałeś". Biorą sandacze na suchą muchę, tylko, że trudno je zaciąć bo zbierają susz. Tomek, jak lubisz wyzwania to wsiadaj w pociąg i 1 stycznia masz początek sezonu na trocie. Leć na północ. W pociągu może jakąś "złotą rybkę" poznasz. pozdrawiam i napisz jak wrócisz z wyprawy 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sławek Oppeln Bronikowski Opublikowano 13 Grudnia 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Grudnia 2017 Na "betonach" grunciarze łowią cały rok różne ryby, jest to jednak haniebnie popularny pigalak. Na zalewie, łowiący nie na sprężynę z rozbiegu, a posługujący się elegancką angielską odległościówką z opanowaną do perfekcji sztuką punktowego nęcenia, trafiają ryby które dla spreżynistów są nieosiągalne. Na Pilicy w dół, są do złowienia nieliczne klenie i okonie. Na styczniowe kelty salmo trutta w żadnym razie się nie wybieraj , bo to moda skrajnie nowobogacka i nieelegancka, a jeśli nawet pokusie ulegniesz, to się na litość boską, nie chwal.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
balikus Opublikowano 13 Grudnia 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Grudnia 2017 Witam,Jeśli muchówka to Pilica od szyny w dół, więcej informacji na ten temat na pewno uzyskasz na naszym forum " łódzki przewodnik wędkarski". Jeśli chodzi o zalew to spiningowo to raczej okoń na betonach, ale jak pisali poprzednicy słabizna.Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pikeft Opublikowano 13 Grudnia 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Grudnia 2017 Witam,Jeśli muchówka to Pilica od szyny w dół, więcej informacji na ten temat na pewno uzyskasz na naszym forum " łódzki przewodnik wędkarski". Jeśli chodzi o zalew to spiningowo to raczej okoń na betonach, ale jak pisali poprzednicy słabizna.PozdrawiamPróbowałeś coś za szczupakiem jeszcze pochodzić? Wysłane z mojego HUAWEI VNS-L21 przy użyciu Tapatalka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kowal14 Opublikowano 13 Grudnia 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Grudnia 2017 Po dzisiejszej przepływce można by rzec jednym słowem kicha. Chyba rybki zapadły juz w sen zimowy. Bez kontaktu, a na sondzie całe dzikie tabuny na 8 metrach i głębiej.Za to słoneczko jak latem. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pikeft Opublikowano 13 Grudnia 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Grudnia 2017 Mam zamiar jeszcze spróbować w sobotę swoje miejscówki na małym zalewie,zobaczymy co się trafi. Wysłane z mojego HUAWEI VNS-L21 przy użyciu Tapatalka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mercoss Opublikowano 13 Grudnia 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Grudnia 2017 W niedzielę też znalazłem miejsca w środkowej części zalewu gdzie były skupiska ryby z większymi łukami obok, ale kontaktu zero, na różne przynęty. Na takiej stołówce do drapieżniki żerują bardzo krótko i ciężko sie wbić w odpowiedni moment, raczej pilnują menu, żeby nie odpłynęło. Wysłane z mojego HUAWEI P7-L10 przy użyciu Tapatalka 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
popek Opublikowano 13 Grudnia 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Grudnia 2017 Spróbuj na szynie za tamą,prędzej tam coś złapiesz niż na zalewie,albo w porcie przy tamie może trafisz okonka i na betonach tylko tam pełno grunciarzy 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Łuksa Opublikowano 14 Grudnia 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Grudnia 2017 Hej ,Gdzie są te betony ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mercoss Opublikowano 14 Grudnia 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Grudnia 2017 Hej ,Gdzie są te betony ?Zachodni brzeg. Odcinek od tamy do Starej Wsi. Wysłane z mojego HUAWEI P7-L10 przy użyciu Tapatalka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
siatkaz Opublikowano 15 Grudnia 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Grudnia 2017 (edytowane) Dzięki Panowie za rady. Jako, że bardziej mnie ciągnie zawsze na rzekę to pewnie, jak warunki pozwolą, to polatam nad Pilicą. A "szyna" to co toto i gdzie jest? Ps. Już chyba wyczaiłem tą szynę na geoportalu. Edytowane 15 Grudnia 2017 przez siatkaz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Alexspin Opublikowano 15 Grudnia 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Grudnia 2017 Mam zamiar jeszcze spróbować w sobotę swoje miejscówki na małym zalewie,zobaczymy co się trafi. Wysłane z mojego HUAWEI VNS-L21 przy użyciu TapatalkaByłem na Małym w ubiegły piątek, martwa cisza, nic oprócz całych stad kaczek. Jeśli pojedziesz, napisz jakie wyniki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Alexspin Opublikowano 15 Grudnia 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Grudnia 2017 Dzięki Panowie za rady. Jako, że bardziej mnie ciągnie zawsze na rzekę to pewnie, jak warunki pozwolą, to polatam nad Pilicą. A "szyna" to co toto i gdzie jest?Pilica poniżej tamy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jakub H Opublikowano 12 Lutego 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Lutego 2018 Witam wszystkich sympatyków Zalewu Sulejowskiego! Panowie, a macie jakieś doświadczenia w łowieniu na odcinku od ujścia Pilicy, Luciąży do wysokości Barkowic? Chodzi mi głównie o głębokości w tym rejonie. Do tej pory łowiłem tylko w okolicach Tresty i Smardzewic. Zasadzam się głownie na szczupaka. Tegoroczny sezon zamierzam zacząć od nowej miejscówki. Dodam, że spinninguję z brzegu lub brodząc. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.