Alexspin Opublikowano 10 Sierpnia 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Sierpnia 2018 (edytowane) Zdecydowanie za dużo jest łowiących. Zdecydowanie niskiej jakości (…)Efekt pseudo egzaminów na kartę wędkarską, kpina! Zda nawet przygłup nie rozróżniający gatunków ryb, bo o to nikt nie pyta, nie posiadający nawet odrobiny wiedzy, nie znający RAPR. Koła przyjmują każdego kto tylko zechce, bo to przecież KASA. Edytowane 10 Sierpnia 2018 przez Alexspin 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
luk_80 Opublikowano 10 Sierpnia 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Sierpnia 2018 Efekt pseudo egzaminów na kartę wędkarską, kpina! Zda nawet przygłup nie rozróżniający gatunków ryb, bo o to nikt nie pyta, nie posiadający nawet odrobiny wiedzy, nie znający RAPR. Koła przyjmują każdego kto tylko zechce, bo to przecież KASA. Na zachodzie Europy (poza Niemcami) zezwolenie kupujesz na poczcie czy stacji benzynowej i łowisz. Nie ma egzaminów a nawet kart wędkarskich a ryby są. 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Alexspin Opublikowano 10 Sierpnia 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Sierpnia 2018 Na zachodzie Europy (poza Niemcami) zezwolenie kupujesz na poczcie czy stacji benzynowej i łowisz. Nie ma egzaminów a nawet kart wędkarskich a ryby są.Porównaj ceny tych zezwoleń nawet z najwyższą roczną składką PZW... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Hans Kloss Opublikowano 10 Sierpnia 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Sierpnia 2018 (edytowane) Porównaj ceny tych zezwoleń nawet z najwyższą roczną składką PZW... A proszę bardzo. Na przykład sytuacja we Francji jest następująca: zezwolenie na wędkowanie (bez żadnych fikcyjnych egzaminów) dotyczy całego departamentu i kupuje się je najczęściej w merostwie, koszt za 1 dzień wynosi 4,5 ojro . a na cały rok 70 ojro. Przy dodatkowej dopłacie ok 20 ojro mamy prawo wędkować także w okolicznych departamentach, a zakup licencji za 85 ojro w ichnim PZW pozwala na łowienie w 70 z 95 istniejących departamentów. Licencja dla kobiety kosztuje ojro......30, a dla dzieci- 15. We Francji średnia płaca to ok. 3000 euro, przy zgrubnym (i chyba mocno optymistycznym) założeniu że w Polsce wynosi ona 3000 złotych życzę miłych prób zakupu zezwolenia na wędkowanie w Polsce w jednym okręgu za cenę 70 złotych a w 70% okręgów- za 85 złotych. Edytowane 10 Sierpnia 2018 przez Hans Kloss 4 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Alexspin Opublikowano 10 Sierpnia 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Sierpnia 2018 (edytowane) Jeśli we Francji tak tanio, to czemu łowisz w Polsce i uszczuplasz polski i tak mizerny rybostan? Przepraszam za offtop.Wracając do tematu, czy ktoś ostatnio był nad Zalewem, na "betonach"? Nadal woda zielononiebieska? Drugie pytanko, jak wygląda na "małym zalewie"?Ostatnio nie miałem czasu, ale wybieram się w "długi weekend" i pytam z ciekawości, czy warto gonić samochód 150km. Edytowane 10 Sierpnia 2018 przez Alexspin Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ROBERTO70 Opublikowano 12 Sierpnia 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Sierpnia 2018 Dzisiaj kolega łowił do południa w trollingu i bez efektu .Mowił że ostatnio ani sumy ani sandacze nie brały .Łowił od Zarzęcina w strone tamy w Smardzewicach .Co do małego zalewu byłem ostatnio na kilka godzin potrolingować za sumęm i nic nawet nie skubneło .Może coś sie ruszy we wrześniu jak ustana upały i zrobi sie spokój nad wodą . 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Alexspin Opublikowano 13 Sierpnia 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Sierpnia 2018 Robert, dziękuję za informację. Czyli "lipa". Jeśli w trollingu nic, to moje spinningowanie z brzegu zupełnie nie ma sensu... Muszę pomyśleć o innym kierunku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ROBERTO70 Opublikowano 14 Sierpnia 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Sierpnia 2018 Tak jak napisałeś .Chyba lepiej poczekać do jesieni a przynajmniej do czasu aż zrobi się spokojniej nad wodą po wakacjach ,wtedy tylko cisza i łódki na wodzie .Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pursuit Opublikowano 25 Sierpnia 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Sierpnia 2018 Szkoda słów kolejny zberetowany http://www.dzienniklodzki.pl/wiadomosci/g/gigantyczna-ryba-w-zalewie-sulejowskim-wedkarz-zlowil-suma-ktory-wazyl-72-kilogramy-zdjecia,13438630,30755298/ 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Alexspin Opublikowano 26 Sierpnia 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Sierpnia 2018 (edytowane) - Pierwsze co pomyślałem to, że stracę woblera, za który dałem dużo pieniędzy. Bo nie wierzyłem, że uda się wyciągnąć tego suma - mówi Jan Zieliński. - Holowałem rybę przez kolejny kilometr i udało mi się go dociągnąć do burty. Miałem na łódce wielki hak, który zaczepiłem mu pod brodę i próbowałem go wciągnąć do łódki. Kiedy już prawie go miałem, to tylko zawinął ogonem i znowu znalazł się w wodzie razem z tym hakiem.Taka ilość mięsa do sprzedania pozwoli na zakup jeszcze wielu drogich woblerów... Nie zapomnij, Pania Janie dokupić jeszcze jeden wieeelki hak na przyszłość! - Palce mam poparzone całe od tej szpulki, nie można było przyblokować kołowrotka, bo sum zerwałby plecionkę - mówi Jan ZielińskiPanie Janie, wielka szkoda, że Ci linka nie ucięła paluchów, może inne ryby byłyby bezpieczniejsze. Szkoda słów... Edytowane 26 Sierpnia 2018 przez Alexspin Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
korol Opublikowano 26 Sierpnia 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Sierpnia 2018 W Hiszpanii 13 euro za rok. Aragonia - czyli rybne Ebro. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Alexspin Opublikowano 26 Sierpnia 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Sierpnia 2018 + koszty dojazdu + koszty zakwaterowania... Niestety emerytura ze Z(łodziejskiego)US... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wobo Opublikowano 26 Sierpnia 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Sierpnia 2018 (edytowane) Co wy chcecie od człowieka?Wolno, to złowił i zabrał. Z błogosławieństwem Zarządu Okręgu PZW w Piotrkowie. Dla tych ludzi sum to szkodnik. Przecież zniesiono limity ilościowe na niego. Zły to gospodarz co zarzyna kurę znoszącą złote jajka.... A na stronie http://www.pzw.org.pl/40/wiadomosci/173949/60/rzemieniec__czyli_problemowa_biala_tasiemka Jest zdanie Ichniejszego ichtiologa: Z rybacko-wędkarskiego doświadczenia pozostaje tylko rozsądne gospodarowanie populacjami ryb karpiowatych w obszarach nasilonej epizoocji (zwiększony odłów gatunków najbardziej narażonych na inwazję pasożyta czyli leszcza, krąpia, płoci) oraz zwiększanie w drodze zarybień i ochrony populacji ryb drapieżnych – redukujących chore na ligulozę drobne karpiowate zanim spożyją je ptaki Edytowane 26 Sierpnia 2018 przez eRKa 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sławek Oppeln Bronikowski Opublikowano 27 Sierpnia 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Sierpnia 2018 Góralczyk jest jednym z nielicznych przytomnych ludzi w Piotrkowie. Fake news jest nie kompletnie fair.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
este Opublikowano 27 Sierpnia 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Sierpnia 2018 Szkoda słów kolejny zberetowanyhttp://www.dzienniklodzki.pl/wiadomosci/g/gigantyczna-ryba-w-zalewie-sulejowskim-wedkarz-zlowil-suma-ktory-wazyl-72-kilogramy-zdjecia,13438630,30755298/ W sumie sumy tylko zostały na ZS ;-) ale jak widać już niedługo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ars25 Opublikowano 28 Sierpnia 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Sierpnia 2018 Nie jest aż tak źle... Trzeba sobie powiedzieć, Zalew Sulejowski to wymagający sporej wiedzy zbiornik. Przyjeżdżając co jakiś czas, ciężko jest trafić w idealna porę i miejscówkę w której będą ryby. Jednego razu na treningu przed zawodami w 2-godz miałem kilkanaście okoni powyżej 30 cm, szczupaka 70, 2 sandacze wymiarowe, a krótkich sandaczyków -to ciężko zliczyć, aż denerwują .. A następnego dnia na zawodach "totalne zero" a kolega winnym miejscu, kilkanaście wymiarowych okoni, największy bodajże 37 cm. W następnym tyg 3 duże sandacze na kiju, żaden nie dojechał do łódki, za delikatny sprzęt, kilka okoni i znowu od groma krótkich sandaczyków.... Jest nadzieja, że sandacz się odbuduje, no chyba, że sumy o których mowa, bądź ludziska co wszystko zabierają nawet te krótkie sandaczyki -wszystko wyżrą, jak wydry .... A na zachętę bolenia jest masa i to znacznych rozmiarów, jeśli ktoś z was jest specjalistą w łapaniu boleni na stojącej wodzie, to chętnie nawet zabiorę na łódkę Ostatnio złapaliśmy 64 cm i dwa 38 i 39 . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Szymon82 Opublikowano 31 Sierpnia 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 31 Sierpnia 2018 Szkoda słów kolejny zberetowanyhttp://www.dzienniklodzki.pl/wiadomosci/g/gigantyczna-ryba-w-zalewie-sulejowskim-wedkarz-zlowil-suma-ktory-wazyl-72-kilogramy-zdjecia,13438630,30755298/Ale moment sławy jest ... ''Panie ! W gazetach o mnie pisali '' ... 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kwibar Opublikowano 29 Września 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Września 2018 Cześć. Dzieje się coś na Zalewie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
100icki Opublikowano 29 Września 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Września 2018 ze słyszenia - sam wędkuję na Pilicy od tamy - sandacze "współpracują" ładnie, łapią z brzegu nawet Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wobo Opublikowano 29 Września 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Września 2018 (edytowane) Cześć. Dzieje się coś na Zalewie? Coś się dzieje??? Co się ma dziać jak ryby zjedzone? http://www.pzw.org.pl/pliki/prezentacje/40/wiadomosci/177377/pliki/spinningowe_mistrzostwa_okregu_tresta___all.pdf To wyniki MO - jedna - podkreślam jedna osoba miała ryby w każdej turze. To chyba mówi samo za siebie.W dodatku przeniesiono sektory bliżej tamy, tam jeszcze kilka rybek się uchowało... I proszę nie mówcie, że wyniki zawodów nie są miarodajne. Są jak najbardziej. Zwłaszcza takich zawodów gdzie większość wędkarzy zna wodę. Niektórzy bardzo dobrze znają.I też zerują.Biorą małe sandaczyki - każdemu i na wszystko. Znaczy - są.. a co z innymi rybami? Jak nie biorą to ich zwyczajnie nie ma. Gratulacje dla gospodarza wody za sposób gospodarowania. Edytowane 29 Września 2018 przez eRKa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Czechofil Opublikowano 29 Września 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Września 2018 ze słyszenia - sam wędkuję na Pilicy od tamy - sandacze "współpracują" ładnie, łapią z brzegu nawet Potwierdzam, byłem w zeszły weekend na Sulejowie, zresztą po raz pierwszy w życiu, i obłowiłem się sandaczy jak nigdy - 2 razy sprawdzałem na GPS czy na pewno jestem w PL, bo czułem się co najmniej jak w Szwecji na Storsjon... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Czechofil Opublikowano 29 Września 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Września 2018 Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk 5 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kotwitz Opublikowano 1 Października 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Października 2018 Trafiłeś dzień konia, a takie na zalewie zdarzają się raz na kilka lat.@erka dobrze prawi, eldorado to było kilkanaście lat temu, a teraz to człowiek jeździ z sentymentu i dla samego uroku...Sobota i niedziela już to same skróty ( 20 - 35cm ) , raptem 3 rybki na 2 dni... 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pikeft Opublikowano 1 Października 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Października 2018 Trafiłeś dzień konia, a takie na zalewie zdarzają się raz na kilka lat.@erka dobrze prawi, eldorado to było kilkanaście lat temu, a teraz to człowiek jeździ z sentymentu i dla samego uroku...Sobota i niedziela już to same skróty ( 20 - 35cm ) , raptem 3 rybki na 2 dni...U mnie w sobotę sama młodzież sandaczowa w okolicach 30cm i kilka okoni,smutne jest to że gumofilce wyżerają nawet tak małe sandacze bo one ostatnio biorą jak głupie. Wysłane z mojego SM-A605FN przy użyciu Tapatalka 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
darsio Opublikowano 1 Października 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Października 2018 Kamil ma oczywiście rację. Wielu miejscowych wędkarzy przestało jeździć nad tą wodę. Ilość łódek też znacznie mniejsza, wyniki z roku na rok coraz gorsze.Woda ładna i z sentymentu, też czasami się pojawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.