Zalew Sulejowski (Sulejów)

[giaur27]

Jak najbardziej ograniczenie prędkości, ale nie mocy silnika.

Jeśli lubimy jeździć po różnych akwenach to mamy zmieniać motory lub całe zestawy do różnych zbiorników? - to chyba jakiś absurd!

Elektryk lub spalina, ewentualnie z ograniczeniem prędkości na różnych wodach lub ich częściach.

Przy elektryku też nie można zabraniać zamontowania silnika, bo tu chodzi o bezpieczeństwo na wodzie (wiatr, burza, pomoc komuś innemu w sytuacji awaryjnej lub zagrożenia zdrowia lub życia)

 

Na Czorsztynie nikt się nie czepia, że masz spalinę, ale jak cię złapią, że na niej pływasz to po pierwszym (ewentualnym) ostrzeżeniu jest mandat do 500zł. W przypadku zagrożenia Policja bankowo nie da mandatu.

Edytowane 21 Czerwca 2020 przez giaur27

[Sławek Oppeln Bronikowski]

W tv zapowiedzieli brzydką pogodę, więc pływający w ślizgu nie przybyli masowo. Może to rozwiązanie byłoby łatwiejsze do przyjęcia przez  tzw posiadaczy mocy ?

[pawlo29]

Jak tam woda w zalewie , jest już zielona jak na niektórych zalewach . Na Sulejowie potrafi grubo zakwitnąć że Łódzki nie można domyć

[Crocop80]

Witam mam pytanko, które miejsce polecacie na rybki z możliwością postawienia auta przy wodzie. Jaka ogólnie sytuacja na zbiorniku, jakie wyniki czy woda nie zakwita?????

[Alexspin]

Witam mam pytanko, które miejsce polecacie na rybki z możliwością postawienia auta przy wodzie.(…)

Takich miejsc jest sporo, zależy tylko co rozumiesz "przy wodzie", bo są miejsca gdzie odległość od auta do wody będzie kilkanaście metrów (tych jest mniej) albo kilkadziesiąt metrów. Najbliżej wody udało mi się dojechać n południowo-wschodnim brzegu małego zalewu, w okolicach ul. Rycerskiej.

[Crocop80]

Może być kilkadziesiąt metrów ????

[Alexspin]

Praktycznie na całej długości wybrzeża dojedziesz na odległość kilkudziesięciu metrów.

[Crocop80]

Jeśli chodzi o drapieżnika z brzegu to da się coś na spina wyrwać? ????Czy tylko białoryb..

[Alexspin]

Szczupaczek, okonek, rzadziej sandaczyk, ale generalnie raczej słabo z rybami, a na okazy w ogóle nie ma co liczyć. W latach 90-tych łowiłem tam bolenie, a teraz nie wiem czy w ogóle się uchowały. Miejscowi i nie tylko, mięsiarze zeżarli co się dało, nawet takie "drewno" jak bolenie, a ZO PZW dba tylko o utrudnianie użytkowania jeziora.

[Crocop80]

Na spinning jaką kolego polecałbyś miejscówkę z brzegu, pytam bo nie posiadam spodniobutów ani woderów.Intetesuje mnie sportowe łowienie,adrenalinka????Dokładnie niestety przez mięsiarzy, jest jak jest????

[Alexspin]

Nie potrafię wskazać "pewniaka", rybostan jaki jest każdy widzi. Ja najczęściej łowię z "betonów" bo tam jest jeszcze szansa na cokolwiek (dwa szczupaki), podobnie jak z plaży po przeciwnej stronie 50m od zapory w kierunku południowym (sandacz). Przy wysokim stanie wody można popróbować na "małym zalewie" (dno z karczami, więc jest szansa na sandacza), ale to wszystko loteria bez gwarancji. Kiedyś nieźle się łowiło z brzegu w Treście, byłem tam kilkakrotnie trzy, dwa lata temu i w ubiegłym roku, niestety bez sukcesów, za to w barze przy campingu można zjeść doskonale przyrządzonego sandacza. Po ubiegłorocznym znacznym spuszczeniu wody jest jeszcze gorzej. ZS nie ten sam co w pierwszych latach po utworzeniu...

Edytowane 29 Czerwca 2020 przez Alexspin

[Crocop80]

Będę próbował ????dzięki za info, pozdrawiam

[wobo]

Na spinning jaką kolego polecałbyś miejscówkę z brzegu, pytam bo nie posiadam spodniobutów ani woderów.Intetesuje mnie sportowe łowienie,adrenalinkaDokładnie niestety przez mięsiarzy, jest jak jest

 To nie przez mięsiarzy. Wystarczy, że ludzie zabiorą dopuszczalny limit. To gospodarz wody ustala limity, a te z księżyca wzięte...Znaczy jeszcze z czasów komuny. Przy takiej presji wędkarskiej jaka panuje na ZS powinien być na co najmniej 5 lat wprowadzony zakaz zabierania drapieżników. A robi się całkiem coś odwrotnego - sumy to "szkodniki" to zniesienie limitu na suma...

 

Na prywatnych łowiskach są ryby, są ograniczenia i nikt nie protestuje. A na ZS została pusta woda.... Z sinicami...

[mercoss]

Na jeziorze Kalejty zastosowano fajne rozwiązanie, całkowity zakaz łowienia w kwietniu i maju. Są też inne ograniczenia, ale nie ma co pisać. W każdym razie efekty są widoczne.

 

Zarządca ZS, bo niestety gospodarza nie ma, jest zbyt słaby, zbyt obojętny, żeby pomyśleć o jakichkolwiek formach ochrony ryby, innych niż te które wynikają z regulaminu PZW, bo by musiał wziąć na siebie decyzję, wychylić się poza regulamin. A do tego trzeba mieć j..ja i determinację.

 

Jestem przekonany, że wędkarze jeżeli w zamian za realne ograniczenia dostali by możliwość realnego łowienia, na dłuższą metę docenili by działania.

 

 

 

 

 

 

 

Szkoda, bo przykładów w pl jest dużo. Koła też odbijają się od ściany.

 

Kalejty to jeden z wielu.

Jest ochrona są ryby.

 

Wysłane z mojego MI 6 przy użyciu Tapatalka

[Sławek Oppeln Bronikowski]

A co niby stoi na przeszkodzie, aby jakieś koło albo koła z wirtualnego bytu zmartwychwstały i podjęły swój naturalny obowiązek - bez wiecznego oglądania się na górę ? 

[hi tower]

A co niby stoi na przeszkodzie, aby jakieś koło albo koła z wirtualnego bytu zmartwychwstały i podjęły swój naturalny obowiązek - bez wiecznego oglądania się na górę ?

Ale że tak się wziąść, zakasać rękawy i coś zrobić? Żeby potem, w razie poraszki, nie móc mieć pretensji do "innych"? Bezsensu...

[wobo]

A co niby stoi na przeszkodzie, aby jakieś koło albo koła z wirtualnego bytu zmartwychwstały i podjęły swój naturalny obowiązek - bez wiecznego oglądania się na górę ? 

Koło to sobie może... może być posłuszne okręgowi - tyle może.

[Sławek Oppeln Bronikowski]

W postkomunistycznej mentalności statystycznego członka, na wieki wieków pozostanie - czekamy na  sygnał, czekamy na sygnał, czekamy na sygnał z centraaaali - centrala nas ocali..

[hi tower]

https://www.gospodarkamorska.pl/Rybolowstwo/nfosigw:-28-mln-euro-dla-polski-z-programu-life-na-realizacje-6-projektow-dot-ochrony-srodowiska.html

 

 

KE przyznała 28 mln euro z programu LIFE na realizację 6 polskich projektów dotyczących ochrony środowiska i klimatu - poinformował w poniedziałek Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Środki posłużą m.in walce z zanieczyszczeniem powietrza i zwiększeniu zasobów wody pitnej.

(...)

"Z kolei społeczeństwu środkowej Polski, dzięki działaniom zmierzającym do obniżenia dopływu zanieczyszczeń, przywrócony zostanie rezerwuar wody pitnej, a jednocześnie akwen rekreacyjny – Zbiornik Sulejowski, w którym obecnie występują okresowe zakwity toksycznych sinic" - podał Fundusz.

(...)

[Alexspin]

Oby... (Nie komentuję, bo otarłbym się o śliską płaszczyznę polityczną)...

Edytowane 1 Lipca 2020 przez Alexspin

[wobo]

Wiesz Kolego - twój post idealnie współgra z tym co skopiowałeś...

...Minister poinformował,...środki posłużą...wziąć zakasać rękawy, coś zrobić.

 

Bez sensu.

 

I  to jest dobre podsumowanie.

 

Jak niby koło - - w strukturach związku miało by zarządzać zalewem? A jeśli secesja ze związku - to można sobie wyobrazić. Ale można sobie też wyobrazić problemy z tym związane. Te prawne i te pozaprawne. Dzierżawi(użytkuje rybacko zalew) okręg. ma zapisane w ustawie prawo do przedłużenia dzierżawy. Jak myślisz - zrezygnuje???? Zrezygnuje z kury znoszącej złote jaja?

 

A  pozaprawne... Alek wspomniał o świeżym sandaczyku w smażalni... A sam byłem świadkiem gdy jeszcze był zakaz pływania na spalinie jak z zatoki od "łysego" wypływała łódka napędzana takim silnikiem.

 

Więc Koledzy zamiast 'bez sensu' może jakieś konkrety? 

[Sławek Oppeln Bronikowski]

Nic nie stoi na przeszkodzie. aby koło wzięło na siebie gospodarowanie i zarządzanie wodą. Teraz, z czystej konieczności, bo żywych kół nie ma - lepiej albo gorzej - pełni ta funkcje administracyjna czapa. Wędkarski świat zgodnie z duchem czasu, choć przeciw założeniom własnego statutu wybrał klientelizm.. i ma co chciał..

Szukać winnych, nic nie robić, siedzieć i biadolić - samo przyjdzie ! 

[Alexspin]

 

 

 

 

 

[Cola]

Gryzą jeszcze sandacze po krzakach, czy się skończyły ?

[K-Pon]

Gryzą jeszcze sandacze po krzakach, czy się skończyły ?

Po krzakach to chyba tylko kleszcze i komary.