Skocz do zawartości

Zalew Sulejowski (Sulejów)


HUNTER

Rekomendowane odpowiedzi

Ja już dawno zrezygnowałem z łódki na Sulejowskim, pare razy wracałem na wiosłach wystarczy, teraz  dmucham gumę i ogień. Mam Gdzieś Łysego stanicę itd. Za naładowanie aku 5 zł w stanicy, zanim dopłyniesz .....na łowisko to przy dużej fali prawie 1/2 aku rozładowane. Teraz wolę wynająć kwaterę za 30 zł i mam wszystko gdzieś. Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Maweric mam kilka pytań bo i może ja zakupię ponton: 

- czy na pontonie da się łowić stojąc ?
- jaki czas jest popmpowania pontonu pompką elektryczną samochodową ??
- czy akumulator traci mniej mocy podczas pływania pontonem w stosunku do łódki ???
- czy ponton musi być również zarejestrowany jak łódka ????

Na forum poszukam jakie pontony są godne zakupienia i jakie to są koszta.
Rozumię, że po spuszczeniu powietrza ponton da się wcisnąć do bagażnika auta.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja używam pontonu z aluminiowa podłogą tylko i wyłącznie, łowienie stojąc normalka, stoisz jak na ziemi nawet jak lekka fala.

Czas pompowania u mnie max 15 min, początki 20 min max.

Jasne że mniej waga pontonu 3,30 to tylko 56 kg.

Rejestracja tak w Urzędzie podajesz tylko długość, opłata 17 zł, oczekiwanie od ręki.

Jasne, że się mieści ja mam kombi więc zero problemów.

Co do pontonów jestem importerem :) polecam swoje maweric, nowe na allegro a raz używany przezemnie

na testach silników spalinowych /brak śladów użytkowania/ jest na forum co do ceny pewnie się dogadamy.

Możliwość sprawdzenia  na Sulejowie. Jak chcesz wiecej danych lub zdjęć prv.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Możesz pływać na spalinie, tylko nie szalej. Oczywiście jak widzisz kogoś kto może być z tego nie zadowolony to lepiej uruchom wiosła lub elektryk. Policja nie czepia się specjalnie, a już na pewno jak mocno wieje. Niestety wielu wędkarzy ma z tym problem i dzwonią, że pływasz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Możesz pływać na spalinie, tylko nie szalej. Oczywiście jak widzisz kogoś kto może być z tego nie zadowolony to lepiej uruchom wiosła lub elektryk. Policja nie czepia się specjalnie, a już na pewno jak mocno wieje. Niestety wielu wędkarzy ma z tym problem i dzwonią, że pływasz.

 

 

Kotwitz - chyba głupia rada ze spaliną , walą 500 zł , 2 kumpli płaciło i nie szalała , turlali się na dołki ze stanicy. Już pływają tylko na elektryku.

My z Kamilem szaleliśmy coś koło 40 km/h i mandatu nie dostaliśmy  :ph34r: Wiem, nie ma się co chwalić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spaliny trzeci już raz przepadły , pierwszy raz chyba w 2008 . Tym razem  ekologiczni pieczeniarze nie protestowali , ale dwie gminy i tak były przeciw założeniom przepisów wykonawczych projektu , do których tak niefortunnie silniki podczepiono . Małe silniki - 5 hp - jakie żeglarze sobie wywalczyli , byłyby do zniesienia , chociaż bez silników jest zdecydowanie przyjemniej . My oczywiście niczego sobie nie wywalczymy , a nawet nie spróbujemy .. chociaż być może Centka pokaże lwi pazur . Za nas .. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiem szczerze, mam spaline czasami pływam, ale jeśli chodzi o Mazury nie wyobrażam sobie urlopu nad jeziorem gdzie nie ma zakazu używania.

Przebywałem raz nad takim jeziorem całe dwa tygodnie, kończyliśmy popijawę o 4 nad ranem , a  już o 5 wodoloty, motorówki, skutery i inna swołocz ryczała silnikami. I jak tu odpocząć po tak pięknej NOCY ???? .

Wracając do tematu , Sulejowa nie jestem pewien czy jeśli by było głosowanie ZA , podniósłbym rękę do góry, Wolę jednak ciszę , wędkarze będą pływać spokojnie w to wierzę, ale banda psełdo "warszawiaków" przywali wielkie silniki i skutery, a tak naprawdę nie jest to taki wielki akwen. Spójrzmy na ilość przeczep tzw ala domków niech z co 5  a nawet 10 wypłynie spalina ????, dziś nie można więc ich nie ma , ale  jak będzie można ???. I nie uwierzę w to że to tylko przełom maja - sierpnia, spytaj albo spytajcie kiedy się kończy sezon na Zegrzyńskim.

Przepraszam tych co uraziłem , ale mogę mieć i mam swoje zdanie.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To fakt. Nie ma czym. W moich okolicach jest zbiornik Domaniów tam można pływać na spalinie, a szkoda bo wielu idiotów na skuterach dostaje jakiegoś dziwnego amoku.

Prawda. Przy niedzieli jak nie wypłyniesz o świcie na 2 godzinki to później zapomnij o wędkowaniu do zmroku. Kilka sporych motorówek i kilka skuterów robią sobie odcinki specjalne. Strach wypływać mniejszą skorupą, bo fala Cię zmiecie a zbiornik duży nie jest.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pływam na ZS od wielu lat i pewnie nie raz na wodzie się widzieliśmy (trzech szaleńców na wandzie). i widzę że w tym i poprzednim roku wiele Osób pływa na spalinach. Osobiście nie jestem przecie małym silniczkom (marzy mi się yamaha 4) ale wiem jacy są ludzie wariatów nie bark. Może to i lepiej że projekt ustawy nie przeszedł przez Gminy. w Niedziele wypływam z Tresty będzie pewnie dużo łódek ale to nic przynajmniej będzie cichutko a przy połowie sandacza to podstawa.  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Łukasz nie wiem gdzie pływasz ale na Bronisławowie są zawody organizowane przez Dariusza Dudara. Lista zamknęła się bodaj na 64 wędarzy z całej Polski. Może będzie cicho ale na pewno tłocznie, 32 łódki na taki mały zbiornik to wydaje mi się, że sporo. Jak bęziesz pływał w okolicy Karolinowa to daj znać. Nr telefonu na priv.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do silników
Sam nie wiem co o tym myśleć - mam mieszane zdanie.
Z jednej strony najbliżej mi do stanicy na Barkowicach (najwięcej łódek do wypożyczenia za rozsądną cenę) - najchętniej podłączył bym 6 KM silnik i popłynął na Bronisławów (bo u Łysego wiemy jakie są ceny za łódkę). Na elektryku nie ma co marzyć o takim pływaniu, chyba, że w jedną stronę. A i tak ryzykowna wyprawa. Bo niech zacznie wiać to jedynym rozwiązaniem jest dobicie do brzegu.
Z drugiej strony na dzień dzisiejszy przy silnikach elektrycznych jest cisza i spokój i łódek też jest nie za dużo.
Obawy są tkie jak pisze MAVERIC, zjadą się chłopaki z Warszawki, zapewne zawitają również koledzy z woj. opolskie i śląskie i zrobi się tłoczno. Po góra trzech sezonach nie będzie śladu do sandaczach i szczupakach i zapewne również po silnikach spalinowych. Wędkarze z Tomaszowa, Piotrkowa, Łodzi i okolic zostaną na swoich elektrykach bez ryb.
 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do pływania na spalinie i mandatów.
Nie dziwmy się, że się posypały i dalej będą wystawiane. Komiczną sytuacją jest fakt, że w tym sezonie jest więcej spalinówek niż elektryków na wodzie. Osobiście mnie strasznie wkurw.....jak dopływam powoli na elektryku na miejscówkę i za pleców zapływa mi łódka na spalinie i chamsko ustawia się w miejscu gdzie chciałem łowić. Nie dziwię się, że wędkarze coraz częściej zgłaszają takie przypadki. Zakaz jest po to aby go przestrzegać a kto łamie prawo ten płaci.
Oczywiście fakt, czy zakaz silników spalinowych jest uzasadniony to już inna historia. Czas pokaże.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja w tym roku bronię 5 miejsca. Oby pudło w tym roku udało się zaliczyć. Ale patrząc na listę uczestników będzie bardzo trudno. W zeszłym brakło mi jednego wymiarowego okonka. A zaliczyłem dwa sandacze po ok 70 cm.
Są to najlepiej zorganizowane zawody na jakich byłem - dużo lepiej zoorganizowane niż okręgowe. Jest przede wszystkim wesoło i bardzo miła atmosfera.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wracając do silników spalinowych sprawa przedstawia się następująco:

na małym zelewie całkowity zakaz pływania na silnikach spalinowych
od stanicy w Barkowicach do Bronisławowa 6 KM
od Bronisławowa do tamy w Smardzewicach - 20 KM

Problemem na dzień dzisiejszy jest ostatni pkt. Wydaje mi się, że gdyby przedstawiony projekt obejmował na całym zalewie (z wyjątkiem małego zalewu) moc silników do 6 KM, to dziś już byśmy na spalinówkach pływali.

Jeśli na Wiśle wystarczającym silnikiem jest 8 KM to po co wprowadzać na ZS 20 KM. A i zapewne 4 KM będzie wystarczający na wody stojące.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na turawie każdy pływa spaliną i nie ma problemu żadnego. Problemem dla wędkarzy bedą na pewno skutery, motorówki z nartami itp. Wędkarz nie będzie robił wedkarzowi kółek przed nosem ale oczywiście wszędzie "rodzynek" się znajdzie. Obojętnie na jakim zbiorniku plywam, zawsze omijam z daleka wedkujacych lub jeśli muszę przeplynąć blisko płynę wolno, nie robiąc fali, a i tak słyszę rożne teksty

Największym problemem jest jak zwykle zawiść. " ja nie mam spaliny i wole elektryka " - często to słyszę...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kto dziś był nad Zalewem to mógł widzieć jaką rakietą ktoś pomykał - tylko skrzydła dodać i latanie gwarantowane.Pomykał na skuterze ile fabryka dała a i skuter raczej nie chudy.Dajcie teraz kilku takich fanatyków ... koszmar.

Edytowane przez Szymon82
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...