Zalew Sulejowski (Sulejów)

[Gość dziki1916]

Zawody a prywatne łowienie to dwie różne bajki.Andrzej nie obraź się, ale za niektórymi z tych zawodowców mógłbyś torbę wędkarską nosić  Na boczny trok to znikomy procent tych panów okonie  łowi,a na pewno nie ci z góry tabeli.

I tu się można zdziwić

[Alexspin]

Ten sum faktycznie imponujący, Z relacji najbardziej podoba mi się ten fragment:

 

Była już noc, więc bezpiecznie dla ryby przechowaliśmy ją do rana i dopiero zrobiliśmy kilka zdjęć.

Ciekawe jak się to odbyło, poprzez hibernację, czy wprowadzenie w śpiączkę farmaceutyczną. W tym pierwszym przypadku musiał być duży zamrażalnik, w drugim wystarczyłaby odrobina "maryhy".

Edytowane 19 Lipca 2016 przez Alexspin

[kaczor]

Witam.

Od jutra do 10 sierpnia będę nad zalewem w miejscowości Smardzewice.

Gdzie najbliżej mogę opłacić składki ???

Jakby ktoś szukał kompana na łódkę to bardzo chętnie popływam...prosił bym o kontakt na priv.

Będę z rodziną ale myślę,że na łowienie znajdę czas...w końcu to urlop więc trzeba wypocząć

[godski]

Łódkę tanio wypożyczysz i składki opłacisz w stanicy PZW w Barkowicach po drugiej stronie zalewu.

Miejsce trochę dziwne na urlop moim zdaniem.

Edytowane 5 Sierpnia 2016 przez godski

[kaczor]

Kobita sobie wymyśliła jakieś molo w tych smardzewicach,a że jest woda pod nosem to cóż mogłem powiedzieć...jedziemy.

[Trzeci79]

Ja uważam że miejsce bardzo fajne do wypoczynku a na pewno do wędkowania. Cóż widok sinicy nie rozwesela ale ona była jest i pewnie jeszcze długo będzie. Życzę miłego wypoczynku w łódzkim i pozdrawiam serdecznie. Ryba w zalewie na pewno jest

[godski]

Kobita sobie wymyśliła jakieś molo w tych smardzewicach,a że jest woda pod nosem to cóż mogłem powiedzieć...jedziemy.

W hotelu przy molo betonowym jesteś? Dobrego łososia kiedyś serwowali. Może podjadę z pontonem lub bez. Masz zamiar powędkować? Skup się na Bolku i sumie. 

[SzymonK]

Jeśli chodzi o składki to ze Smardzewic najbliżej będziesz miał do Tomaszowa (niecałe 10 km), jest kilka sklepów wędkarskich gdzie możesz to zrobić, np. na ul. św. Antoniego 1, czy Piekarskiej 8. Jeśli chodzi o ryby, to wszędzie możesz liczyć na leszcze z gruntu, ze spinningiem z brzegu będzie ciężko ze względu na rośliny gęsto rosnące do głębokości 2-3m, jak nie masz łódki możesz próbować porzucać z mola, może trafi się okoń czy bolek, na nic więcej bym nie liczył. Najpewniejszy jest jednak leszcz z gruntu, spróbuj odejść ze 100-300m na lewo od mola, wejdź do wody najgłębiej jak się da i rzucaj koszyczkiem/sprężyną najdalej jak potrafisz. Tam płytko jest, więc w odległości 70-100m od brzegu jest ze 3-3,5m, a bliżej jest gąszcz roślin. Generalnie pod kątem wędkowania miejsce nie najlepsze. Ze 400m na lewo od mola jest zatoka, w której na odległość rzutu spławikiem masz ze 3-4m, też można próbować, jak lubisz spławik.

Edytowane 6 Sierpnia 2016 przez SzymonK

[kaczor]

W hotelu przy molo betonowym jesteś? Dobrego łososia kiedyś serwowali. Może podjadę z pontonem lub bez. Masz zamiar powędkować? Skup się na Bolku i sumie.

 

Chyba tak...ośrodek się nazywa molo.Dosyć blisko zapory.

[Trzeci79]

Można jeszcze samochodem podjechać do Barkowic i wypożyczyć łódkę. 10h-20zł. Pozdrawiam serdecznie

[SzymonK]

Łódkę dostaniesz też w Bronisławowie u Łysego, jedna mała jest też w porcie przy Tamie naprzeciwko mola.

Nie ma zakazu wędkowania z mola, więc możesz na wszystkie metody, tylko bezpieczniej ze schodków, bo z tych pochyłych betonów nie jeden już się ześlizgnął w pełnym rynsztunku.

Na końcu mola masz 5-6m głębokości, przy dalszym rzucie 7m.

Edytowane 6 Sierpnia 2016 przez SzymonK

[Kreska]

A można gdzieś tam wypożyczyć łódkę z silnikiem? Jak tak to poproszę o namiar. Z góry dzięki.

[SzymonK]

A można gdzieś tam wypożyczyć łódkę z silnikiem? Jak tak to poproszę o namiar. Z góry dzięki.

 

Dopóki można było tylko na elektrycznych pływać to na pewno nie było takiej możliwości, być może teraz ktoś spalinę wypożycza, chociaż wątpię, najprędzej u Łysego w Bronisławowie, wygooglaj telefon i zapytaj.

[Trzeci79]

O silniku nie słyszałem nigdzie ale łódki tak jak Szymon pisał można wypożyczyć bliżej tamy po środku zalewu i w Barkowicach wiec można obłowić dość sporą część zalewu. Piękny duży zalew, dość kapryśny ale cóż.

[kaczor]

Dzięki Wam za info

[godski]

Dzięki Wam za info

Kartę weź. Łódka najtaniej w Barkowicach. 

[popek]

Ta sonda ma GPS?

[login]

Przed planowanym wypożyczeniem łódki z Barkowic lepiej zadzwonić i dowiedzieć się czy nie ma zawodów, a to główna baza . teraz zaczyna się sezon na takie imprezy i w niedziele może być ciężko z łódką.

[kaczor]

Dopiero dziś ruszam do Tomaszowa opłacić.Tak mi zawiało czworoboczny,że ledwo głową kręce...tak że łódkę sobie narazie odpuszczę :/

[Alexspin]

Byłem w okolicach molo w ostatni piątek. Na spinning nic nie "gryzie". Obserwowałem też gruntowców i spławikowców, przez kilka godzin nie dostrzegłem żeby ktoś cośkolwiek złowił.

Edytowane 8 Sierpnia 2016 przez Alexspin

[ROBERTO70]

Witam.

 

30 osób rywalizowało w Otwartych Zawodach Spinningowych o Puchar Zalewu Sulejowskiego, zorganizowanych przez członków Koła nr 12 Piotrków - Miasto i Klub Spinningowy Ziemi Piotrkowskiej. Największą rybą złowioną przez uczestnika tej imprezy był okoń 32,1 cm a na 30 uczestników tylko jedenastu zlowiło ryby .

Zawody zorganizowano w niedzielę (  07.08 ) w Barkowicach - Mokrych. O godzinie 6.00 wylosowano numery startowe i łodzie, po ich przygotowaniu zawodnicy wędkowali od godziny 7.00 do 14.00.

Ogólnie taki wynik nie napawa optymizmem , może to wina rosnacej populacji suma albo słabego żerowania ryb spowodowanego np pogodą.

 

Pozdrawiam  .

 

 

 

 

[Lucas]

Obecnie populacja suma została mocno przetrzepana, śmieszy mnie takie gadanie a za razem przeraża. Jak dziadki na brzegach... Zabijać sumy bo im ryby wyjadąja a złowią leszcza to latają po brzegu i nie widzą komu oddać bo już zdycha w siatce. Sumy były od początku zalewu, w obecnej chwili to ilość wędkarzy rośnie a nie sumów. Populacja każdej ryby maleje z roku na rok. Bolenie też już ludzie nauczyli się łowić i jeść mimo że ta ryba średnio się do tego nadaję. Co do zawodów to wynik bardzo marny na potencjał łowiska.

Edytowane 21 Sierpnia 2016 przez Lucas

[Alexspin]

W piątek i sobotę, po cztery godziny machania kijem we dwoje i poza niegodnym wspomnienia drobiazgiem niiic... Coraz gorzej...

[pikeft]

Odświeżam temat.

Pływa ktoś może jeszcze po ZS?

[Alexspin]

W sobotę widziałem dwie łódki, na jednej nawet złowili coś dużego, ale spięło się.

Ogólnie 3 godziny bez efektów (spinning z betonów powyżej przystani), gruntowcy też nie mieli się czym pochwalić.

Edytowane 28 Listopada 2016 przez Alexspin