Skocz do zawartości
  • 0

Silnik zaburtowy z kosy spalinowej :)


-PYTOON-

Pytanie

Witam,

Na wiosce u mnie sprzedają taki wynalazek.

http://allegro.pl/silnik-zaburtowy-spalinowy-5-8km-do-lodki-pontonu-i5605551623.html

Co o tym sądzicie? Mam kosę spalinową z takim silnikiem i katuję ją już 3 sezon - nie chce paść,żebym mógł kupić Stihla :). Wszędzie u mnie jest strefa ciszy za wyjątkiem jednego zbiornika, do 50km mam też Poraj. W roku takie coś wykęci może ze 50 motogodzin. Zatem pozostaje pytanie, czy kupić takie coś z 2 letnią gwarancją czy kupić używany firmowy silnik?

Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rekomendowane odpowiedzi

  • 0

Mi nie chodzi o wielkosc tylko o wage. Nosze silnik w jednym reku, czesto do wody jest daleko. Wole przeniesc silnik oddzielnie a linie paliwowa i zapasowy zbiornik z paliwem kolejnym kursem. Jesli chodzi o paliwo to staram sie miec zawsze 20l i zdarzalo sie zuzyc prawie do 0. Dla mojej reki kilka kilo na dluzszym dystansie robi roznice. Nie chce na starosc kontuzji.

Zwykle w zbiorniku wewnętrznym mieści się ok. 1 litr paliwa, to nie waży nawet 1kg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Dziś oglądałem Suzuki 6HP. Nie jest za ciężki, dobry do noszenia i ewentualnego transportu w aucie. Całość bardzo dobrze wykonana. Cena 5500zł ze zbiornikiem i linią paliwową ale myślę, że te 500zł bym urwał. Panowie jak to wypada cenowo na tle innych markowych Japończyków?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Dziś oglądałem Suzuki 6HP. Nie jest za ciężki, dobry do noszenia i ewentualnego transportu w aucie. Całość bardzo dobrze wykonana. Cena 5500zł ze zbiornikiem i linią paliwową ale myślę, że te 500zł bym urwał. Panowie jak to wypada cenowo na tle innych markowych Japończyków?

Tohatsu podobnie. Kilka setek drożej może.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Witam

Panowie, uzytkuje taki silniczek (ten chinski) od miesiaca. Plywam sporo. Zalal go deszcz, o dziwo zapalil. Moc- te konie to jakies chinskie. Zaryzykuje, ze faktyczna moc tego silnika to jakies 1,5-2km, a jednoczesnie ma BAAARDZO malo sprawna srube. Do kompletu, na godzine pali jakies 3 litry. W duzej mierze dlatego, ze w zadadzie nie ma regulacji predkosci. Uzywam na jeziorze do podplywania na lowisko jakies 200 m na malutkiej lodce wedkarskiej. Polecam tylko zdesperowanym

 Od siebie, silnikami, jak i lodkami zajmuje sie zawodowo. 

 

Pozdrawiam

Mariusz

Edytowane przez lobous
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Witam

Panowie, uzytkuje taki silniczek (ten chinski) od miesiaca. Plywam sporo. Zalal go deszcz, o dziwo zapalil. Moc- te konie to jakies chinskie. Zaryzykuje, ze faktyczna moc tego silnika to jakies 1,5-2km, a jednoczesnie ma BAAARDZO malo sprawna srube. Do kompletu, na godzine pali jakies 3 litry. W duzej mierze dlatego, ze w zadadzie nie ma regulacji predkosci. Uzywam na jeziorze do podplywania na lowisko jakies 200 m na malutkiej lodce wedkarskiej. Polecam tylko zdesperowanym

 Od siebie, silnikami, jak i lodkami zajmuje sie zawodowo. 

 

Pozdrawiam

Mariusz

Odważnie Mariusz! A mnie przez moment przeszła myśl, żeby kupić taką kosę :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Czasem zdaza sie nietrafiony zakup. W zasadzie to wypelnilbym takimi spora szafe.

Dzieki Mariusz za szczera recenzje. To ze za taka kase sruba bedzie malo wydajna podejrzewalem juz wczesniej, sama dobra nowa sruba musi troche kosztowac.

Edytowane przez ictus
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Dobra rada, nie robić nie kupować, też kiedyś myślałem o takim zakupie, do czasu, kiedy nie zobaczyłem tego na wodzie.

 

Właściwie to najpierw usłyszałem, myślałem, że to piła spalinowa, potem że wandale jeżdżą motorami krosowymi po lecie

aż wreszcie z za półwyspu wypłynęła z wielkim hałasem mała  łódka z dwoma wędkarzami,  makabra ryk  tego silnika było

słychać na cały 100 h jeziorze, a szybkość mieli taką że bez problemu wyprzedziłbyś ich na wiosłach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Chciałęm zapytać czy ktoś używał takich silników :

 

http://olx.pl/oferta/silnik-zaburtowy-spalinowy-3-5km-do-lodzi-pontonu-CID767-IDajSLb.html#e3e7ede7b9

 

Wiem że szału nie ma ale jak na początek może zdać egzamin? Wolę to niż elektryczny. Wiem że na pewno jest głośny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Odpusc sobie i kup elektryka. Na ktoryms forum motorowodnym ktos opisywal swoje watpliwe wrazenia z uzytkowania. Elektryk cichszy i bezobsługowy a oferta na rynku jest tak bogata ze spokojnie mozna przebierac.

 

Wysłane z mojego GT-I9505 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

ta tylko baaaardzo długa stooooopa ....

 

Panowie

http://allegro.pl/silnik-spalinowy-german-6-5-km-zaburtowy-gwar-nowy-i5759292888.html

to też gówno ?

Takie samo. Tylko cena za którą można kupić używany ale w pełni sprawny znanych firm z możliwością bezproblemowego serwisowania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz na pytanie...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...