Skocz do zawartości

Jak pić wodę prosto z rzeki, kiedy nie masz już wławsnej wody?


joker

Rekomendowane odpowiedzi

Nie wiem, czy ktoś już pokazywał na J.pl te niezwykłe przedmioty, pomagające nam na korzystanie ze źródeł wody, kiedy nie mamy możliwości na zabranie ze sobą wody, albo wtedy, gdy woda zdatna do picia kończy się nam. Dlatego dzielę się tym z wami.

 

Jestem pod wrażeniem pomysłowości tych produktów.

 

http://www.buylifestraw.com/en/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W sklepie sportowym widziałem tabletki które oczyszczaly wodę. Wrzuca się jedną na 1l wody i po 30 minutach woda gotowa do picia. Są podobne w zestawach dla wojska. Ten filtr ze zdjecia zawiera jony srebra dlatego woda ma taki dziwny smak.

Edytowane przez Andru77
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedyś widziałem gdzieś w tv, taki podwinięty do środka jakby dzwon, lej z przezroczystej pleksi. Stawiało się to w kałuży, czy wkładało pod to pojemnik z wodą. Działało to na zasadzie destylacji. Woda parowała w środku, skraplała się na ściankach i zbierała się w tym wywiniętym kołnierzu. Patent wydawał się dobry, tylko chwilę to trwało, a i samo urządzenie było trochę gabarytowe. Ale idzie to też zrobić z kilku patyków, foli i taśmy klejącej. Dobrym patentem na pozyskanie czystej wody w terenie, jest założenie na gałąź drzewa/krzew dużej foliowej torby. Drzewko najlepiej jakby stało w słońcu, folię trzeba założyć z rana, dobrze obwiązać by było szczelne. Woda paruje z liści, skrapla się i zbiera. Wieczorem mamy wodę w torbie.Tak pozyskanej wody nie można pić za długo nie dodając do niej elektrolitów, jest to w zasadzie woda destylowana. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na wyposażeniu pewnie wszystkich armii są specjalne tabletki, do dezynfekcji wody z otwartych zbiorników. Może da się gdzieś zakupić, na wyprzedażach mienia wojskowego.

 

Jest też dość łatwy do zdobycia środek : jodyna. Kilkanaście kropel na kubek wody załatwia sprawę.

Nie polecam jednak częstego stosowania, jod zniszczy tarczycę !!!

Awaryjnie, jak nie możemy wytrzymać z powodu nieznośnego pragnienia, jednorazowo można zaryzykować.

Ja jodynę stosowałem, bardzo rzadko co prawda, i żyję :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...