joker Opublikowano 12 Października 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Października 2015 Nie wiem, czy ktoś już pokazywał na J.pl te niezwykłe przedmioty, pomagające nam na korzystanie ze źródeł wody, kiedy nie mamy możliwości na zabranie ze sobą wody, albo wtedy, gdy woda zdatna do picia kończy się nam. Dlatego dzielę się tym z wami. Jestem pod wrażeniem pomysłowości tych produktów. http://www.buylifestraw.com/en/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bartsiedlce Opublikowano 12 Października 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Października 2015 Z takiej butelki (pierwsza z lewej) korzystaliśmy w Boliwii. Woda trochę niesmaczna, ale przynajmniej bez mikrych organizmów. Wodą z rzeki bałem się myć zęby. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
skagit Opublikowano 12 Października 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Października 2015 Zdaje egzamin zwlaszcza w tropikach ,choc smak podly. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Andru77 Opublikowano 12 Października 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Października 2015 (edytowane) W sklepie sportowym widziałem tabletki które oczyszczaly wodę. Wrzuca się jedną na 1l wody i po 30 minutach woda gotowa do picia. Są podobne w zestawach dla wojska. Ten filtr ze zdjecia zawiera jony srebra dlatego woda ma taki dziwny smak. Edytowane 12 Października 2015 przez Andru77 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bartsiedlce Opublikowano 12 Października 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Października 2015 Używałem tabletek, są jeszcze mniej przyjemne w smaku niż filtry. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Woytec Opublikowano 12 Października 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Października 2015 Miałem kiedyś "przyjemność" przez jakiś czas pić wodę, którą uzdatnialiśmy tabletkami MICROPUR ... po powrocie śląska kranówa smakowała jak szkocka ;-) Podobnie sprawa ma się z żarciem liofilizowanym, smakuje przez pierwsze dwa lub trzy dni. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
admin Opublikowano 13 Października 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Października 2015 Ja używałem tego http://www.katadyn.com Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zbrojarz Opublikowano 13 Października 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Października 2015 Kiedyś widziałem gdzieś w tv, taki podwinięty do środka jakby dzwon, lej z przezroczystej pleksi. Stawiało się to w kałuży, czy wkładało pod to pojemnik z wodą. Działało to na zasadzie destylacji. Woda parowała w środku, skraplała się na ściankach i zbierała się w tym wywiniętym kołnierzu. Patent wydawał się dobry, tylko chwilę to trwało, a i samo urządzenie było trochę gabarytowe. Ale idzie to też zrobić z kilku patyków, foli i taśmy klejącej. Dobrym patentem na pozyskanie czystej wody w terenie, jest założenie na gałąź drzewa/krzew dużej foliowej torby. Drzewko najlepiej jakby stało w słońcu, folię trzeba założyć z rana, dobrze obwiązać by było szczelne. Woda paruje z liści, skrapla się i zbiera. Wieczorem mamy wodę w torbie.Tak pozyskanej wody nie można pić za długo nie dodając do niej elektrolitów, jest to w zasadzie woda destylowana. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
popper Opublikowano 14 Października 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Października 2015 W ciemnej butelce Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sierżant Opublikowano 14 Października 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Października 2015 Na wyposażeniu pewnie wszystkich armii są specjalne tabletki, do dezynfekcji wody z otwartych zbiorników. Może da się gdzieś zakupić, na wyprzedażach mienia wojskowego. Jest też dość łatwy do zdobycia środek : jodyna. Kilkanaście kropel na kubek wody załatwia sprawę.Nie polecam jednak częstego stosowania, jod zniszczy tarczycę !!!Awaryjnie, jak nie możemy wytrzymać z powodu nieznośnego pragnienia, jednorazowo można zaryzykować.Ja jodynę stosowałem, bardzo rzadko co prawda, i żyję Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Siemson Opublikowano 14 Października 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Października 2015 Jedna tabletka do dezynfekcji a druga do smaku multiwitaminę z biedronki... :D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.