Skocz do zawartości

Materiały do odlewania przynęt gumowych


Rekomendowane odpowiedzi

Od lat stosuję ten:

https://botland.com.pl/kleje-i-klejarki/1008-klej-cyjanoakrylowy-rzadki-joker-20g.html

 

Na końcówkę zakładam igłę 0,9 mm i klej zużywam do końca. Jeśli klej nie chce wypływać, biorę nóż (może być tępy) i "ostrzę" nim igłę. Jeśli nadal klej nie wypływa, płomień zapalniczki daje radę ;)

 

UWAGA!

Kleje cyjanoakrylowe palą się niczym benzyna! Należy zachować rozwagę w czasie stosowania ognia.

 

Jeszcze jedno - samą igłę skracam do długości około 12 mm. +/- 3 mm 

  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

  • A może by ktoś wrzucił fotkę jak wygląda pigment nałożony na gumę i podgrzany czyli tą metodą opisaną na stronie modelarni.

 

Ćwiczyłem tę opcję z nakładaniem pigmentu na gumę i podgrzewaniem. Trzyma świetnie, ale jest to metoda do prostych form. Jeśli masz jakiekolwiek struktury typu łuska, czy delikatne elementy typu płetwy możesz od razu zapomnieć. Temperatura niszczy detal. Poniżej próba nakładania pignentu i podgrzewania.

post-61482-0-39080700-1490565854_thumb.jpg

Jak widać łuska w tylnej części została zniszczona. Można się bawić w testowanie temperatury, ale to zabawa dla tych co mają za dużo czasu.

O wiele lepszym efektem jest dodawanie pigmentów z modelarni do plastizolu i wlewanie lub wtryskiwanie. Masz wtedy pełną kontrolę a detal pozostaje nienaruszony.

Ja stosuję pigmenty perłowe z modelarni, które nadaja wspaniały połysk na powierzchni objektu.

Można też nakładać pigmenty pędzelkiem na formę (negatyw) i wtedy wlewać lub wtryskiwać plastizol.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Janusz dzięki za cenne rady.Zawsze myślałem że ktoś kto ma tak wielką wiedzę niechętnie dzieli się nią z nowicjuszami ale myliłem się. Mam jeszcze pytanie co do nanoszenia pigmentu pędzelkiem na formę czy trzeba go jeszcze potem na gumie podgrzewać czy sama temperatura plastisolu wystarczy do utrwalenia barwnika.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Janusz dzięki za cenne rady.Zawsze myślałem że ktoś kto ma tak wielką wiedzę niechętnie dzieli się nią z nowicjuszami ale myliłem się. Mam jeszcze pytanie co do nanoszenia pigmentu pędzelkiem na formę czy trzeba go jeszcze potem na gumie podgrzewać czy sama temperatura plastisolu wystarczy do utrwalenia barwnika.

Sama temperatura plastizolu w pełni wystarczy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam formy dwu częściowe i pylenie ich pyłem dawał, jak dla mnie niezadowalające efekty. Z czasem pył się ścierał, mimo, ze niby gorący plastizol powinien go utrzymać. Próbowałem z pokrywaniem gotowca pyłami zgrzewanie zapalniczką, było trochę lepiej. Dopiero klej i pył jako farba dają, jak dla mnie, najlepszy efekt pod względem wizualnym jak i wytrzymałościowym. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzę Panowie, że już daleeeko zaszliście co do kwestii malowania gum :) 

A więc ja zdradzę tu parę swoich ciekawostek.

Ktoś parę stron temu pisał coś o MEK (metylo etylo ketonie <C4H8O> ) 
Jest to rozpuszczalnik który bardzo dobrze rozpuszcza się we wodzie.
Sam mek nie pomoże wam w malowaniu gum, a więc trzeba mu pomóc związkiem X
MEK w naszym przypadku to nośnik PIGMENTU, a więc mek pomaga przenieść nam pigment ze związkiem X na naszą gumę,a później po prostu sobie odparowywuje.

Tymże związkiem jest OKSOLAN.
Z tangitem sprawa wygląda tak, że jeśli zmieszamy tangit (w składzie ma mase innych acetono podobnych związków które zapobiegają wulkanizacji pigmentu z nasza gumą)z naszym nośnikiem (MEK) w złych proporcjach, guma może stać się sztywna i może się marszczyć. 
W przypadku kleju na bazie oksolanu - problem niknie. 

Trzeba pamiętać że przed nałożeniem farby, gumę przemywa się najlepiej papierowym ręcznikiem nasączonym mek. 
Również pod uwagę trzeba wziąć ważną rzecz, jaką jest malowanie tylko i wyłącznie gum które jakiś czas odpoczęły sobie po odlaniu.

Bawcie się dobrze ! Życze jak najmniej zmarnowanego towaru.

P.S Dobre dwa miesiące zajęło mi szukanie klejów które zwulkanizują się z gumą i do wszystkiego doszedłem sam, z małą ale to małą pomocą. (ktoś tutaj na forum wkleił kartę techniczną jednego kleju, wystarczyło takową kartę przetłumaczyć z języka norweskiego na język polski, i odpowiedź była na dłoni ! ) 

Pozdrawiam ! 

  • Like 13
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem czy o to chodzi: Oksolan czyli Tetrahydrofuran rozpuszczalnik między innymi do gum ,czy po dłuższym czasie nic się z przynętą nie dzieje?

Właśnie na tym rzecz polega, aby do MEK który nie dość że przeniesie nam pigment,odparuje,częściowo pomoże tetrahydrafuranowi się z gumą zwulkanizować :) A reszta to procesy odparowywania tych że związków.

One parują dość szybko tak że wiążą pigment z gumą tylko na wierzchniej, cienkiej warstwie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam formy dwu częściowe i pylenie ich pyłem dawał, jak dla mnie niezadowalające efekty. Z czasem pył się ścierał, mimo, ze niby gorący plastizol powinien go utrzymać. Próbowałem z pokrywaniem gotowca pyłami zgrzewanie zapalniczką, było trochę lepiej. Dopiero klej i pył jako farba dają, jak dla mnie, najlepszy efekt pod względem wizualnym jak i wytrzymałościowym.

Też robiłem próby ze smarowaniem formy pyłem i dźiwię się temu co pisze Janusz. Efekt taki że po przetarciu palcem, wszystko bez problemu schodziło.

Edytowane przez fish28
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też robiłem próby ze smarowaniem formy pyłem i dźiwię się temu co pisze Janusz. Efekt taki że po przetarciu palcem, wszystko bez problemu schodziło.

Wlewałeś plastizol, czy wtryskiwałeś. Ponieważ ja wtryskuje, spontanicznie to opisałem właśnie do tej metody. Jak plastzol jest pod ciśnieniem trzyma bardzo dobrze. Oczywiście jeśli jest za dużo farby część zejdzie. Podobnie kładę zewnętrzny brokat.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...