Materiały do odlewania przynęt gumowych

[Janus]

Tak, ja wlewałem i efekt bardzo słaby.

Wlewanie nie funkcjonuje. Porzebne ciśnienie

[fish28]

Rozumiem ????

[Vrpona]

Byłbym zapomniał. 
Jeżeli ktoś to już pisał to ja napiszę jeszcze raz.

Przy używaniu MEK, tetrahydrofuranu, cyklohexanu, toluenu i innych tym podobnych proszę o zachowanie szczególnej ostrożności.
MASKI tylko dobrych firm i z wydajnymi filtrami + dobra wentylacja ! 
Są to tak silnie trujące środki, że ja po malowaniu (mimo ww zabezpieczeń) miałem zawroty głowy, duszności, problemy z koncentracją a później i nawet biegunka mnie dopadła. 

Pozdrawiam ! 

[DAMIR]

Tak, ja wlewałem i efekt bardzo słaby.

Darku przy odlewaniu grawitacyjnym jeżeli nałożysz pył na wewnętrzne ściany formy i zalejesz ją gorącym plastisolem to efekt będzie mizerny ... Zgadzam się z Januszem to działa tylko przy odlewaniu ciśnieniowym. Podobna sytuacja występuje przy łączeniu dwóch kolorów plastisolu. Przy metodzie ciśnieniowej pierwsza warstwa może być zimna to zalewając drugą gorącą pięknie się połączy ... zalety metody ciśnieniowej

[lysy69]

Byłbym zapomniał. 

Jeżeli ktoś to już pisał to ja napiszę jeszcze raz.

 

Przy używaniu MEK, tetrahydrofuranu, cyklohexanu, toluenu i innych tym podobnych proszę o zachowanie szczególnej ostrożności.

MASKI tylko dobrych firm i z wydajnymi filtrami + dobra wentylacja ! 

Są to tak silnie trujące środki, że ja po malowaniu (mimo ww zabezpieczeń) miałem zawroty głowy, duszności, problemy z koncentracją a później i nawet biegunka mnie dopadła. 

 

Pozdrawiam ! 

Takie rozpuszczalniki jak MEK  i aceton i tym podobne są wchłaniane też przez skórę. Ja ostrożnie się z nimi postępuje to nie są "tak silnie trującymi'' środkami  .

[Vrpona]

Takie rozpuszczalniki jak MEK i aceton i tym podobne są wchłaniane też przez skórę. Ja ostrożnie się z nimi postępuje to nie są "tak silnie trującymi'' środkami .

 

Opisane jako silnie trujące a więc i taką informację przekazałem Przetestowałem na sobie - wy tego nie róbcie.

[lysy69]

Akurat z tymi rozpuszczalnikami i jeszcze gorszą chemią w dużych ilościach mam styczność na co dzień . To nie znaczy że ich działanie można bagatelizować .Jak zachowasz wszystkie środki bezpieczeństwa to nie ma problemu.

[Oprych]

Znalazłem coś takiego

Markery z Lidla cena 5zl

Narazie test czerwonego

Po nałożeniu trzyma jak głupi, długo schnie, zmienia kolor z czerwonego na pomarańcz na pierwszej fotce widać że się trzyma na drugiej widać że się rozmywa i zmienia kolor ale to moja wina bo za wczasu spróbowałem scierac

[Oprych]

[lysy69]

Te markery będą "krwawić".

[Oprych]

Tzn?

[GregorS]

Markery tak mają, nawet dedykowane SG do gum też z czasem krwawią. Czasem dają fajny efekt.

 

Wracając do kleju, na tym co używam napisali, ze wdychanie oparów może powodować raka .

[Vrpona]

Markery tak mają, nawet dedykowane SG do gum też z czasem krwawią. Czasem dają fajny efekt.

 

Wracając do kleju, na tym co używam napisali, ze wdychanie oparów może powodować raka .

 

 

Dlatego przestrzegam przed tego typu chemią. To bardzo ważne - nasze zdrowie !  

[lysy69]

Markery tak mają, nawet dedykowane SG do gum też z czasem krwawią. Czasem dają fajny efekt.

 

Wracając do kleju, na tym co używam napisali, ze wdychanie oparów może powodować raka .

O,to jakiś uczciwy producent że pisze o tym. Takie napisy powinny być na wszystkich produktach współczesnej chemii,nawet na farbie olejnej.

[pacyfik.77]

Byłbym zapomniał. 

Jeżeli ktoś to już pisał to ja napiszę jeszcze raz.

 

Przy używaniu MEK, tetrahydrofuranu, cyklohexanu, toluenu i innych tym podobnych proszę o zachowanie szczególnej ostrożności.

MASKI tylko dobrych firm i z wydajnymi filtrami + dobra wentylacja ! 

Są to tak silnie trujące środki, że ja po malowaniu (mimo ww zabezpieczeń) miałem zawroty głowy, duszności, problemy z koncentracją a później i nawet biegunka mnie dopadła. 

 

Pozdrawiam ! 

Trochę o tym poczytałem i to faktycznie niezłe dziadostwo ,naprawdę trzeba z tym uważać.

[GregorS]

A myślałem, że moje duszności związane są alergią a tu zonk.

Faktycznie nawet w masce słodki zapach kleju daje taki niepożądany efekt.

Chociaż za moich młodzieńczych czasów była ekipa wąchająca budapren dla fazy .

[biker1]

Nie ma co mówić każda współczesna chemia ma przeciw wskazania. Nawet proszki do prania produkowane na nasz rynek też są groźne. Dlatego wentylatory pochłaniacze i filtry zawsze wskazane. Więc panowie i panie maski pomieszczenia wentylowane i lać, malować cieszyć się swoimi przynętami.

[pacyfik.77]

Klej Tangit też zawiera rozpuszczalnik na bazie tetrahydrofuranu.

Edytowane 28 Marca 2017 przez pacyfik.77

[wobo]

Dlatego przestrzegam przed tego typu chemią. To bardzo ważne - nasze zdrowie !

 

Witam

 

Gum nie odlewam,ale czasem do wątku zaglądam...

 

Zdrowie póki jest to zdaje się,że tak będzie zawsze...

Nic bardziej mylnego.Im człowiek starszy tym ze zdrowiem gorzej hahahaha

A to każdego czeka...

 

Z chemią żartów nie ma.To związki których w przyrodzie nie znajdziemy,więc nasze organizmy nie są w żaden sposób na nie uodpornione.

Może to nie cyjanki działające natychmiast,lecz nadal groźne.Zwłaszcza dla młodych.

 

Nie wolno,nie należy bagatelizować wpływu na organizm.

Mogą się kumulować..mogą - jak kolega wspomniał - powodować raka...Mogą być inne niekorzystne oddziaływania.Niezbadane w długim kresie czasu.

Na piance poliuretanowej - składniku izocyjanianowym też było ostrzeżenie że może powodować raka...

 

A jak kto pomyśli... Alergie,nowotwory to choroby które występują współcześnie... Tak jak wielkoczasteczkowe związki chemii organicznej...

 

Pozdrawiam Romek

[yankis]

Nie trzeba się inhalować taką chemią, żeby odlecieć. Wystarczy jeść wysoko przetworzone produkty spożywcze z marketów, ten sam efekt.

[jedin]

w zasadzie to wystarczy oddychać=smog

 

odlewający gumy powinni być zdrowsi bo przez ułamek życia używają masek i filtrów..

[mg2718]

Widzę Panowie, że już daleeeko zaszliście co do kwestii malowania gum  

 

A więc ja zdradzę tu parę swoich ciekawostek.

 

Ktoś parę stron temu pisał coś o MEK (metylo etylo ketonie <C4H8O> ) 

Jest to rozpuszczalnik który bardzo dobrze rozpuszcza się we wodzie.

Sam mek nie pomoże wam w malowaniu gum, a więc trzeba mu pomóc związkiem X

MEK w naszym przypadku to nośnik PIGMENTU, a więc mek pomaga przenieść nam pigment ze związkiem X na naszą gumę,a później po prostu sobie odparowywuje.

Tymże związkiem jest OKSOLAN.

Z tangitem sprawa wygląda tak, że jeśli zmieszamy tangit (w składzie ma mase innych acetono podobnych związków które zapobiegają wulkanizacji pigmentu z nasza gumą)z naszym nośnikiem (MEK) w złych proporcjach, guma może stać się sztywna i może się marszczyć. 

W przypadku kleju na bazie oksolanu - problem niknie. 

 

Trzeba pamiętać że przed nałożeniem farby, gumę przemywa się najlepiej papierowym ręcznikiem nasączonym mek. 

Również pod uwagę trzeba wziąć ważną rzecz, jaką jest malowanie tylko i wyłącznie gum które jakiś czas odpoczęły sobie po odlaniu.

Bawcie się dobrze ! Życze jak najmniej zmarnowanego towaru.

 

P.S Dobre dwa miesiące zajęło mi szukanie klejów które zwulkanizują się z gumą i do wszystkiego doszedłem sam, z małą ale to małą pomocą. (ktoś tutaj na forum wkleił kartę techniczną jednego kleju, wystarczyło takową kartę przetłumaczyć z języka norweskiego na język polski, i odpowiedź była na dłoni ! ) 

 

Pozdrawiam ! 

Witam.Gdzie można kupić ten mek i oksolan

[tomasxt]

Wystarczy minimum!! własnego wysiłku i wpisanie w allegro ...

[jasieczek]

Witam.Gdzie można kupić ten mek i oksolan

 

Chem Poland

[mg2718]

Chem Poland

Dzięki, już zamówiłem po cysternie.