Skocz do zawartości

Jak ma wziąźć to weźmie..


Andrzej Lipiński

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 83
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

Siudak napisał(a) dnia pon, 08 maj 2006 04:04

@Jarek, ładniuki :D blaszka czy woblerek? .....

 

@Tomku muszę zrobić Tobie reklamę.

Radek - mój kuzyn łowił na przynęty Twojego wyrobu, ja na cos innego :wacko:, nie miałem w arsenale Twoich Przecinaków

 

Zacznę od tego że woda na Odrze była bardzo wysoka, łowienie w nurcie było niemożliwe. Dlatego dłubalismy pod krzakami.

Ja jednego plus trzy brania spaprane :wacko: - jeden na woblera z domowej wytwórni i trzy brania na 5 cm białe kopyto.

Radek pieć plus dwa brania spaprane, na Siudakowego Przecinaka. :mellow:

Wszystkie bolenie, jeden mój i pięć Radka, miały od 45 do 54 cm. Tak było w sobotę.

W niedzielę woda drastycznie spadła i ryby musiały odejść od krzaków. Mimo to Radek trafił, pod krzakiem, jednego 67 cm.

 

 

post-140-1348913218,7984_thumb.jpg

post-140-1348913218,857_thumb.jpg

post-140-1348913218,9235_thumb.jpg

post-140-1348913218,9795_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Miałem jeszcze jedno branie ale podziwiałem kolory wiosny i nieco się zamyśliłem.Wiem jedno,był duży.

Przynętą jest wobler wg.pomysłu Jacka.

Niestety wzór zastrzeżony B) .

Widziałem trzy razy jak się pokazały.Wszystkie trzy po chwili były na brzegu.Reszta całkiem przypadkowo :mellow:

Zdjęcia robiłem 350D 24-105L ze statywu z pilotem.Ogniskowa raczej od 24-50.Odległość ok 2,5-3metrów.Przy dłuższej czasem zbyt wiele ucina i trzeba powtarzać zdjęcia co może niekorzystnie wpływać na kondycję ryby.Oczywiście jak jestem sam.

Wolałbym robić na dłuzszych ogniskowych bo pięknie rozmywa tło ale trafienie ostrością na rybę i odpowiedni kadr to bardzo trudne zadanie.Reszta to obróbka w programach graficznych.

Andrzej

 

Chociaż zdradziłby Pan jak pracują te woblerki :mellow: ;)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to pięknie.

 

I co tu dużo gadać. Andrzej mistrzem jest! My z Baloo byliśmy też na Odrze w tym samym czasie tylko w innym miejscu i kompletne zero.

Już chcieliśmy sobie tłumaczyć jak zwykle, że poprostu ryba nie żeruje, gdy takie wieści nas dopadły.

No cóż, trzeba na szkółkę do Andrzeja się zapisać.

 

Pozdrawiam

Tomek

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Mifek,

 

pewnie myślisz, że to przyłów?

Nie jest to przyłów. To rapa złowiona z największą premedytacją na powierzchniowego boleniowca-poppera. Popper jest jasny z czerwonym ryjkiem. :mellow:

A przypon czasami się przydaje bo w niektórych rzecznych miejscach, szczupaki wychodzą także do przynęt boleniowych. :D

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie

×
×
  • Dodaj nową pozycję...