Jezioro DADAJ

[witoldn]

Zostawisz otwarty samochód na drodze publicznej i też staje się ogólnodostępny ? 

Sorry, ale od czapy to porównanie. 

[witoldn]

A czy to przypadkiem nie w Skandynawii jest takie prawo, że możesz biwakować na każdym terenie prywatnym, z zastrzeżeniem, że nie bliżej niż 100 metrów od domu właściciela? 

[darek_tz]

Zostawisz otwarty samochód na drodze publicznej i też staje się ogólnodostępny ?

To może ja zadam takie pytanie: czy dom też budujesz na terenie publiczny a później ten teren sobie przywłaszczasz bo przecież to Ty wybudowałeś ten dom?

[zMazur]

Zostawisz otwarty samochód na drodze publicznej i też staje się ogólnodostępny ? Wiadomo że w tym kraju każdy interpretuje jak chce ale jest jeszcze coś takiego jak wyczucie sytuacji i ogłada ... na której jeszcze społeczeństwo się opiera.

 

Sam jestem właścicielem gruntów nad wodą pzw i problem jest w śmieciach, niezabraniam ludziom dostępu do wody jeśli idą na piechotę, dla samochodów jest szlaban bo co roku przywożone były śmieci w ogromnych ilościach. Mniej samochodów = mniej śmieci.

Dwa lata temu śmieci po wędkarzach było tyle samo co śmieci przywiezionych w domów. Kilka lat temu nawet lodówka pływała...

Pewien mądry turysta krzyczał że musi być dostęp do wody... ,,oczywiście proszę to ustalić z gminą,, Dostęp jest nawet slip ale 2 km dalej niż jegomość podjechał, dla samochodu to niebywała odległość.

ale bełkot o śmieciach - może zerknij do mapki geodezyjnej i sprawdź gdzie kończy się twoja działka - ile to metrów przed linią brzegową

[Radbraw]

Doskonale wiem gdzie są granice mojej działki. Jak byś płacił 700 pln co roku za wywóz cudzych śmieci to ze złości sam byś bełkotał.

Mam coś lepszego dla ciebie, moja działka styka się z lustrem wody, pewnie napiszesz ze bełkot

Edytowane 20 Maja 2021 przez Radbraw

[Radbraw]

To może ja zadam takie pytanie: czy dom też budujesz na terenie publiczny a później ten teren sobie przywłaszczasz bo przecież to Ty wybudowałeś ten dom?

Przeczytaj dokładnie post do którego się odnosisz

[zMazur]

Doskonale wiem gdzie są granice mojej działki. Jak byś płacił 700 pln co roku za wywóz cudzych śmieci to ze złości sam byś bełkotał.

skoro wiec wiesz gdzie kończy się twoja własność to jakim prawem zabraniasz czy nie zabraniasz ludziom korzystać z terenów publicznych graniczących z twoją posesją? samo to że uważasz iż masz prawo pozwalać komukolwiek przebywać na terenie nie będącym twoją własnością jest bezczelnym nadużyciem

[Radbraw]

Zluzuj gumę w majtkach bo sam robisz się bezczelny.

Widać ze nie masz pojęcia o czym piszesz.

[huligan77]

Zluzuj gumę w majtkach bo sam robisz się bezczelny.

Widać ze nie masz pojęcia o czym piszesz.

Ale ma rację, a śmieci to odrębny temat którym tacy ludzie jak ty się głupio tłumaczą.

[Radbraw]

Dlaczego głupio ? Chciał byś mieć wysypisko pod swoim domem ? Poza tym dbam o własną nieruchomość a nie o sąsiednie które do mnie nie należą. W czym ma rację ? Nie widzę tu logiki a jedynie trucie dupy bo ciężko jest zostawić samochód i przejść 200 m na piechotę. Każdy jest mądry jak nie musi tracić czasu na sprzątanie cudzego syfu, kup sobie działkę nad wodą i tam rób co chcesz a jak nie to uszanuj to o co prosi właściciel, to takie trudne ?

Edyta: ,,tacy ludzie jak Ty,, czyli jacy ?

Edytowane 20 Maja 2021 przez Radbraw

[huligan77]

Dlaczego głupio ? Chciał byś mieć wysypisko pod swoim domem ? Poza tym dbam o własną nieruchomość a nie o sąsiednie które do mnie nie należą. W czym ma rację ? Nie widzę tu logiki a jedynie trucie dupy bo ciężko jest zostawić samochód i przejść 200 m na piechotę. Każdy jest mądry jak nie musi tracić czasu na sprzątanie cudzego syfu, kup sobie działkę nad wodą i tam rób co chcesz a jak nie to uszanuj to o co prosi właściciel, to takie trudne ?

Kupując działkę w takiej lokalizacji powinieneś bądź wiedziales jakie ma wady i zalety,o aspektach prawnych nie wspominając. Nikt na siłę cię tu nie sprowadzał...

[Radbraw]

Drogi Sławku ta ziemia jest w moim posiadaniu od wielu lat i kiedyś nie było takich problemów.

Na swojej działce właściciel może robić co chce, to chyba każdy wie

[zMazur]

Dlaczego głupio ? Chciał byś mieć wysypisko pod swoim domem ? Poza tym dbam o własną nieruchomość a nie o sąsiednie które do mnie nie należą. W czym ma rację ? Nie widzę tu logiki a jedynie trucie dupy bo ciężko jest zostawić samochód i przejść 200 m na piechotę. Każdy jest mądry jak nie musi tracić czasu na sprzątanie cudzego syfu, kup sobie działkę nad wodą i tam rób co chcesz a jak nie to uszanuj to o co prosi właściciel, to takie trudne ?

Edyta: ,,tacy ludzie jak Ty,, czyli jacy ?

więc ogranicz się do dbania o własną działkę i nie uzurpuj sobie prawa do decydowania o tym jak mogą ludzie korzystać z terenów publicznych, nawet tych graniczących z twoja działką. jeżeli zbierasz śmieci to rozumiem że własne z własnej działki - nieswoje śmieci zostaw służbom publicznym. i przestań pieprzyć o tych śmieciach bo pomyślę że wszyscy się wyjątkowo  na ciebie uwzięli i tylko na twoją działkę wrzucają śmieci - a może faktycznie dałeś się ludziom poznać z jakiejś paskudnej strony i ci dokuczają - bo przecież działek są setki tysięcy i nikt nie ma takich problemów jak ty. Jest też opcja że pod pretekstem bełkotu o śmieciach zabraniasz ludziom korzystać z mienia publicznego i uzurpujesz sobie prawo do zawłaszczenia terenu nie należącego do ciebie a każdy zabór czy zawłaszczenie chyba ma swoje określenie w kodeksach

[huligan77]

Ale zgadzam się że ludzie tego prawa do swobodnego nie szanują. Mój znajomy zrobił przy wodzie fajne stoliki by ktoś obcy równiez mógł usiąść, zjeść to mu

Spalili, jeszcze opony w traktorze pocięli ????

[Radbraw]

więc ogranicz się do dbania o własną działkę i nie uzurpuj sobie prawa do decydowania o tym jak mogą ludzie korzystać z terenów publicznych, nawet tych graniczących z twoja działką. jeżeli zbierasz śmieci to rozumiem że własne z własnej działki - nieswoje śmieci zostaw służbom publicznym. i przestań pieprzyć o tych śmieciach bo pomyślę że wszyscy się wyjątkowo  na ciebie uwzięli i tylko na twoją działkę wrzucają śmieci - a może faktycznie dałeś się ludziom poznać z jakiejś paskudnej strony i ci dokuczają - bo przecież działek są setki tysięcy i nikt nie ma takich problemów jak ty. Jest też opcja że pod pretekstem bełkotu o śmieciach zabraniasz ludziom korzystać z mienia publicznego i uzurpujesz sobie prawo do zawłaszczenia terenu nie należącego do ciebie a każdy zabór czy zawłaszczenie chyba ma swoje określenie w kodeksach

Tak masz rację, wszystko się zgadza z tym co napisałeś.

Jesteś bardzo inteligetny, chciał bym cię poznać.

 

A tak bardziej przyziemsko: od pewnego czasu obserwuje że wszystko się wszystkim należy, niezależnie czy jego czy nie.

Tak dla twojej informacji działka ma 24 tys metrów i leży wzdłuż akwenu.

Powodzenia nad wodą. Pozdrawiam

[zMazur]

Ale zgadzam się że ludzie tego prawa do swobodnego nie szanują. Mój znajomy zrobił przy wodzie fajne stoliki by ktoś obcy równiez mógł usiąść, zjeść to mu

Spalili, jeszcze opony w traktorze pocięli

znajomy stoliki to mógł stawiać sobie na swojej działce - postawienie ich na terenie przyległym ma sugerować wszystkim że to także jest jego prywatny teren - wiec nadużył prawa. Swoją drogą każdy wandalizm jest godny potepienia

[zMazur]

Tak masz rację, wszystko się zgadza z tym co napisałeś.

Jesteś bardzo inteligetny, chciał bym cię poznać.

 

A tak bardziej przyziemsko: od pewnego czasu obserwuje że wszystko się wszystkim należy, niezależnie czy jego czy nie.

Tak dla twojej informacji działka ma 24 tys metrów i leży wzdłuż akwenu.

Powodzenia nad wodą. Pozdrawiam

też mam działkę na wodą - akurat nad kanałem na Mazurach i moja działeczka jest oddzielona od kanału kilkumetrowym, ogólnodostępnym pasem który się ciągnie wzdłuż całego kanału - nikt tam specjalnie nie śmieci

[bartsiedlce]

O co Wy się spieracie, bo już zgubiłem wątek?

Może napiszcie coś o tytułowym Dadaju, a wymianę zdań na temat śmieci i prawa do powszechnego korzystania z wód przenieście na grunt wiadomości prywatnych.

[drag]

Drogi Sławku ta ziemia jest w moim posiadaniu od wielu lat i kiedyś nie było takich problemów.

Na swojej działce właściciel może robić co chce, to chyba każdy wie

A to w naszym kraju akurat niekoniecznie i wcale nie takie oczywiste

[Zander Hunter]

A o Dadaju, woda już ma z 15 stopni więc jak na taką zimę tej wiosny to całkiem przyzwoicie.

Ryby natomiast chyba dostały jakąś karmę od włodarza, nawet te drapieżne bo się nie podnoszą

[przem]

Może olej czarodziejski ????

[drakmen]

Może olej czarodziejski ????

Olej czarodziejski do kąpieli na ciepło ????

[Jerzy Arak]

Rusza się coś pomaleńku na dadaju?

[kret000]

Witam, Czy jest zakwt na tym akwenie?

[saw]

Witam, Czy jest zakwt na tym akwenie?

Aktualnie nie