autorski Robótki Dawidoss`a

[PablovelLoco]

Tokarka spoko,ścisk też,tylko wraper takiej konstrukcji z stałymi ''widełkami'' może się nie sprawdzić,zwłaszcza w sytuacjach gdzy przelotki są rozmieszczone dosyć blisko siebie i może się zdarzyć,że chcą ''zaomotkować'' następną przelotkę na blanku,ta ostania gotowa wypada dokładnie w widełkach i klops.

[DelTor0]

Tokarka spoko,ścisk też,tylko wraper takiej konstrukcji z stałymi ''widełkami'' może się nie sprawdzić,zwłaszcza w sytuacjach gdzy przelotki są rozmieszczone dosyć blisko siebie i może się zdarzyć,że chcą ''zaomotkować'' następną przelotkę na blanku,ta ostania gotowa wypada dokładnie w widełkach i klops.

 

 

Co do wrappera bardzo sluszna uwaga, ja zmieniam polozenie 'widelek' caly czas, zeby bylo wygodnie.

Edytowane 12 Listopada 2015 przez Del Toro

[Voldemort]

Tak jak piszecie podkładki, nakrętki za kontrowane i działa, nie ma aż takiego bicia spokojnie można obrabiać rękojeść.

Tylko po zrobieniu jednej, dwóch rękojeści otworki na tyle się wyrobią od tarcia, że będzie biło.

A wystarczy wkleić w blachę łożysko o średnicy wewnętrznej pręta i będzie hulać wieczność.

Nie potrzeba żadnego kombinowania Poxipol trzyma łożysko wystarczająco mocno.

[Dawidoss]

Panowie  to moje pierwsze kroki więc wszystko nie będzie takie Pro jak u Was

 

Uzbroję ten kijek, jak podołam to wyciągnę pewnie wnioski i będą przebudowy na warsztacie.

 

Dzięki za te wszystkie cenne rady, pewnie będzie jeszcze z mojej strony cała masa pytań  

[PablovelLoco]

Panowie  to moje pierwsze kroki więc wszystko nie będzie takie Pro jak u Was

 

Uzbroję ten kijek, jak podołam to wyciągnę pewnie wnioski i będą przebudowy na warsztacie.

 

Dzięki za te wszystkie cenne rady, pewnie będzie jeszcze z mojej strony cała masa pytań  

Ja mogę pokazać swoje Pro,tylko sporo śmiechu będzie.....

[Dawidoss]

A z milą chęcią zobaczę.

[PablovelLoco]

Oto mój ''wraper'' z kawałka dechy,jak widać z przebiegiem,długi bo czasami trzeba zrobić cos w jednym kawałku,bez nadmiernej gimnastyki.

 

 

Ale tokarka to dopiero szczyt techniki,strach pokazywać... .

[WojtekCIN]

Świetny !

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[PablovelLoco]

Kosztował całe 6e + 2 godzinki ręcznej roboty .

[PablovelLoco]

A tu ''profesjonalna'' tokarka...hahaha .

 

 

...full obroty...''ni ma bicia''...

 

[Dawidoss]

Wrapeerek elegancki, następnym razem takiego sobie zmontuje, a powiedz jak radzisz sobie z mocowanie szpulki nici?

[Dawidoss]

Rękojeść wytoczona i sklejona

 

 

 

 

 

 

 

[popper]

Mocny kaliber

[Dawidoss]

9`tka od Glocka=`a

[DelTor0]

hahaha ja mam takie od kalacha, trzeba bedzie gdziej je wkomponowac

[Dawidoss]

Przelotki na miejscu, próbne gięcie wypada całkiem dobrze trzeba iść porozrzucać wabiem i zatwierdzić

 

 

 

[Dawidoss]

Pierwsza omotka i pierwsza warstwa lakieru, szału nie ma... 

 

 

[DelTor0]

Za daleko wyjezdzasz z lakierem, zmyj acetonem i zrob porzadnie  
Postaraj sie lakierowac tak do 1mm po za omotke, wiecej to juz brzydko wyglada. A i widze ze chyba zaciapales sobie lakierem przod fore? 

Moze innym pedzelkiem bedzie lepiej

[WojtekCIN]

Spoko też tak robiłem, ale zawsze można rozebrać i zrobić raz jeszcze, grunt to podczas robienia kołeczka podłożyć sobie coś pod rękę ( u mnie robi za to trzytomowy słownik języka rosyjskiego ) oraz nie oddychać [emoji41] i powinno wyjsć tak

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Dawidoss]

Wyjechanie i to mocno, zrobię kilka cm dalej 2 omotkę i po środku dam podpis

 

Uwalony fore lakierem tak samo, następnym razem będę miał już aceton i zmyje.

Pierwsze koty za płoty, wnioski wyciągnięte  

[madmatt]

 

Spoko też tak robiłem, ale zawsze można rozebrać i zrobić raz jeszcze, grunt to podczas robienia kołeczka podłożyć sobie coś pod rękę ( u mnie robi za to trzytomowy słownik języka rosyjskiego ) oraz nie oddychać [emoji41] i powinno wyjsć tak

 

 

Bez zlosliwosci, bo u mnie tez tak czesto wyglada-jest ciut za duzo lakieru przed stopka przelotki..

 

Co do slownika i wstrzymywania oddechu - podpisuje sie obydwoma rekami i stopami

 

Mozna jeszcze malutkiego drinka, coby sie dlon nie trzesla..

Edytowane 17 Listopada 2015 przez madmatt

[DelTor0]

Wyjechanie i to mocno, zrobię kilka cm dalej 2 omotkę i po środku dam podpis

 

Uwalony fore lakierem tak samo, następnym razem będę miał już aceton i zmyje.

Pierwsze koty za płoty, wnioski wyciągnięte

 

Nie odrazu Hameryke zbudowano  

[Dawidoss]

No własnie, na przelotkach się podszkolę bo będzie ich trochę.

[Hubertus]

 

Spoko też tak robiłem, ale zawsze można rozebrać i zrobić raz jeszcze, grunt to podczas robienia kołeczka podłożyć sobie coś pod rękę ( u mnie robi za to trzytomowy słownik języka rosyjskiego ) oraz nie oddychać [emoji41] i powinno wyjsć tak

 

 

Bez zlosliwosci, bo u mnie tez tak czesto wyglada-jest ciut za duzo lakieru przed stopka przelotki..

 

Co do slownika i wstrzymywania oddechu - podpisuje sie obydwoma rekami i stopami

 

Mozna jeszcze malutkiego drinka, coby sie dlon nie trzesla..

Pozycja ostatnia polecam...ja pierwsze lakierowanie robiłem, pamiętam to jak dziś, a pierwszy lakierowany kijek gdzieś się poniewiera po kraju.

[madmatt]

Pozycja ostatnia polecam...

 

Z serii - rodbuilderzy radza

 

U mnie czerwone wino badz Johny Walker