Skocz do zawartości

IM6/IM7/IM8 - o co tu chodzi?


Rekomendowane odpowiedzi

.............jak wiem ze albo nie dbam o wedki lub beda one czesto narazone na roznego rodzaju "urazy" to nie ma sie co pchac w drogie kije.

Ale wędzisko, to nie panna młoda. Wystarczy transportować i przechowywać w pokrowcu i  tubie, która zabezpieczy przed urazem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 lata później...

Czy jest ktoś zorientowany w temacie kto mógłby odpowiedzieć mi na pare pytań .

Otóż byłem pewien że grafit wysokomodułowy zarezerwowany jest dla wędzisk z górnej półki . Ale wchodząc dziś na ofertę naszego rodzimego Robinsona zgłupiałem , wędki mające 62 mln PSI gdzie gdzieś wyczytałem.ze tyle ma węgiel VI generacji st croix są w cenie około 300 zł a 70 mln psi 350 zł . Gdzie wędki innych firm o podobnych parametrach są parę razy droższe . Skąd wynikają te różnice ,na co ma wpływ ta wysokomodulowosc grafitu ( wyczytałem że sztywność i czułość ) ?Oraz czy ktos wie np St.croix grafit VI generacji i V ile to PSI? Ogólnie fajnie jakby ktoś napisał co i jak z czym to się je i czy Robinson nie robi ludzi w bambuko w tym wypadku . 13627ec110cdea39e919aa430207bf7e.jpg

 

Wysłane z mojego ONEPLUS A6003 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To jet to samo , co zawartość cukru w cukrze... czyli jest węgiel IM6 i "węgiel IM6".

Osobiście to Ja już widziałem napisy IM10 na sprzedawanych w naszych sklepach pod rożnymi znanymi markami topowych wyrobach  ;)  :) , a tak naprawdę nie dorastają do "podstawowego" grafitu   :rolleyes:  B) . 

... a jak czytam te górnolotne napisy , to zaraz mi się przypominają kabarety -  "chłyt marketyngowy"  :whistling: ...

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli Robinson w tym wypadku ściemnia klientów tak ? A jaka jest modułowość grafitu st croix albo graphiteleader jest gdzieś jakaś rozpiska posiada ktoś takowa wiedze ?

 

 

Robinson nie tyle ściemnia,co próbuje za pomocą reklamy zdobyć klienta.

Klienta,który uwierzył,że wysoki moduł użytego węgla jest wyznacznikiem

finalnej jakości wędziska.

 

- Włókno jest sprzedawane na giełdzie materiałowej.Kupują go wielcy i mali.

Wielcy "na dzień dobry" płacą mniej.

- Z włókna powstają maty. Wielcy mają dostęp do nowoczesnych technologi.

Mali "dziergają" w prymitywnych warsztatach.

 

Dotarliśmy do etapu,gdzie liczy się Know-how. (Tu mniej liczy się wielkość).

Najlepsi wiedzą jak układać matę,jaką zastosować żywicę,jak ją utwardzać. 

... tych "jak" jest multum. (można jeszcze wspomnieć o parku maszynowym)

 

Jesteśmy w miejscu,gdzie teoretycznie z identycznego modułu włókna powstały

całkowicie inne blanki.Oczywistym jest,że mają różną cenę.Po uzbrojeniu ceny

gotowego wyrobu (wędek) jeszcze bardziej się rozjadą.

 

Reasumując,szukając wymarzonego kijka nie sugeruj się tak bardzo cyferkami

(mam na myśli nie tylko miliony psi,ale i $). 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Robinson nie tyle ściemnia,co próbuje za pomocą reklamy zdobyć klienta.

Klienta,który uwierzył,że wysoki moduł użytego węgla jest wyznacznikiem

finalnej jakości wędziska.

 

- Włókno jest sprzedawane na giełdzie materiałowej.Kupują go wielcy i mali.

Wielcy "na dzień dobry" płacą mniej.

- Z włókna powstają maty. Wielcy mają dostęp do nowoczesnych technologi.

Mali "dziergają" w prymitywnych warsztatach.

 

Dotarliśmy do etapu,gdzie liczy się Know-how. (Tu mniej liczy się wielkość).

Najlepsi wiedzą jak układać matę,jaką zastosować żywicę,jak ją utwardzać.

... tych "jak" jest multum. (można jeszcze wspomnieć o parku maszynowym)

 

Jesteśmy w miejscu,gdzie teoretycznie z identycznego modułu włókna powstały

całkowicie inne blanki.Oczywistym jest,że mają różną cenę.Po uzbrojeniu ceny

gotowego wyrobu (wędek) jeszcze bardziej się rozjadą.

 

Reasumując,szukając wymarzonego kijka nie sugeruj się tak bardzo cyferkami

(mam na myśli nie tylko miliony psi,ale i $).

Ale czy kazdy węgiel jest taki sam czy różnią się między sobą jakimiś konkretnymi parametrami czy ten sam wegiel używa dajmy na to Jaxon do produkcji mat i ten sam używa nie wiem st croix czy ktokolwiek tam inny , czy jest węgiel lepszy i gorszy jakościowo ?

 

Wysłane z mojego ONEPLUS A6003 przy użyciu Tapatalka

Edytowane przez phelela
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Materiał jest lepszy i gorszy. Samo pojęcie węgiel, stosujemy bardzo ogólnie, kryje w sobie liczne spectrum materiałów, różniących się między sobą właściwościami. Niestety aby mieć wiedzę na temat owych właściwości, trzeba trochę tychże materiałów przerobić. Ostatecznie, dochodzi jeszcze parametr zbieżności blanków i korelacja z grubością ścianek. Myślę, że choć nie jest to skomplikowane, bez demonstracji manualnej może być niejasne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale czy kazdy węgiel jest taki sam czy różnią się między sobą jakimiś konkretnymi parametrami czy ten sam wegiel używa dajmy na to Jaxon do produkcji mat i ten sam używa nie wiem st croix czy ktokolwiek tam inny , czy jest węgiel lepszy i gorszy jakościowo 

 

Teoretycznie włókno o zadanych parametrach,winno te parametry

utrzymywać,niezależnie kto je produkuje.

 

Problem w tym,że żaden producent z branży wędkarskiej włókien ani żywic

sam nie wytwarza.Nawet maty powstają w wyspecjalizowanych wytwórniach.

Potentaci mogą jednak zlecać "utkanie" maty według własnego projektu.

 

Praktycznie wszystkie firmy typu Jaxon, Dragon, Konger jedynie zamawiają

gotowe blanki (nie produkują mat).

 

Tak więc dyskusja o jakości użytego węgla zaprowadzi nas w ślepy zaułek .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Firmy produkujące blanki zamawiają stosowne maty do ich produkcji. Odpowiednia grubość maty, jej parametry, materiał z jakiego jest wykonana to już tajemnice danej firmy.

Dopiero z maty powstaje produkt, czyli fachowiec np. B Loomis pracuje nad powstaniem blanku a to jego zbieżności, grubości szczytówki i dolnika, zastosowania odpowiedniej żywicy,  nawinięcia na mandrel , wygrzewania czy też wypalania w piecu. Nie będę się mądrzył, bo te sprawy znam pobieżnie, ale to cały proces produkcyjny w dużej mierze zależny od konstrukcji i doświadczenia twórcy. To lata pracy, testów i wielu innych zabiegów by powstał produkt finalny przydatny do połowu.

To tak jak z rzemieślnikami, dostaną taki sam materiał a wyjdą z tego dwa prawie podobne produkt, ale prawie robi często wielką różnicę.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...