Skocz do zawartości

Kołowrotek do morskiego spinningu


marcin

Rekomendowane odpowiedzi

Zwykłego applause 4000 używałem na bałtyckich plażach kilka sezonów i nie było problemów z samoczynnym zamykaniem się kabłąka podczas rzutów. Po wypuszczeniu na rynek arctiki skusiłem się na ten model, tego używam również w morskim spinningu w bardziej słonej wodzie na południu Europy i nie mam z nim problemów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pojęcie morski spinning jest bardzo obszerne.

Ja spinninguję głównie na Morzu Czerwonym, a tam wielkość 3000/4000 totalnie odpada.

Mam Stellę 20000, choć wystarczy wielkość 12000 lub 18000. Oczywiście przynęty też są w rozmiarze XXL - poppery 90-130 g, stickbaitsy o wadze 60-120 g.

Od kwietnia używam także Konger Saltex FD 8000/10000. Bardzo udane kręcioły, do złudzenia przypominają Daiwa Saltiga, ale cena ok. 800 PLN mówi swoje. Super hamulec, łożyska chronione, z nierdzewki. Nawijanie plecionki bez zastrzeżeń. Trochę ważą, ale przy rybach tropikalnych o średniej wielkości 8-15 kg masa też ma znaczenie.

We wrześniu kolega testował Saltexa w Norwegii, na Dużych dorszach i halibutach. W pełni podziela opinię. Bardzo udany kołowrotek. Kilku znajomych też już go sprawdziło na Morzu Czerwonym. Wart ceny z pewnością.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam kolowrotek znajnizszy model spro (montana) chodzi fajnie ale przy malych wobkach poznije to juz stukac zaczyna ale, nawija plecke rewelacyjnie, kablak zamykajac z korby zamyka sie do polowy, trzeba reka poprawiac (zawsze reka zamykam ale czasem sprawdzam jak w jakich kreckach to wypada) i wlasnie mimo tego ferelnego kablaka nigdy sam sie nie zamknal przy wyrzucaniu przynety, w spro passion rowniez nie mialem z tym problemu, w red arcu tez jak i w zauberze chociaz zaubera mam od dwoch dni ale kilka h nad woda .Pisze to tylko o ryobi i spro poniewaz to podobne rozwiazania konstrukcyjne i jesli by cos sie mialo takiego wydarzyc to chociaz raz by sie przytrafilo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spoko spoko :) ja tylko o moich doswiadczeniach mowie :) nigdy z ekstremalna predkoscia nie ciskalem wabiow chociaz tez lekko nie lowie 30gr glowa+ guma 5".Ale sprobuje ciskac z calej pary byc moze jest jak mowicie :) najlepiej korzystac z rad kolegow ktorzy tak wlasnie lowia :) pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 lata później...

odkopię stary temat bo nie znalazłem nowszego

szukam lekkiego morskiego kołowrotka odpowiednik rozmiaru 3000 Shimano (na szczupaka na szkierach)

- musi być odporny na słoną wodę,

- wagowo do 300g, lepiej bliżej 200g

- hamulec minimum 4kg

- cenowo do 500 zł

Penn Slamer odpada, mam już dwa i są zbyt cięzkię, Biomaster i TP mają rozmiar dopiero 4000 dla wersji SW

Edytowane przez wedkarski365
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Shimano 3000 to korpus z modelu 2500 z większą szpulą.

Na dużego szczupaka przydałoby się chyba coś mocniejszego.

 

 

- odporny na słoną wodę,

- wagowo do 300g, lepiej bliżej 200g

- hamulec minimum 4kg

- cenowo do 500 zł

Wymagania dość trudne do pogodzenia z tym pułapem cenowym. Może któryś z tańszych modeli Daiwy z serii LT?

 

Temat bardziej chyba pasujący do działu "Spinning"... ;)

Edytowane przez Krzysiek Rogalski
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...