Skocz do zawartości

Serwis kołowrotków wrocław


s4mo

Rekomendowane odpowiedzi

Bardzo mało prawdopodobne.

 

Kolejna kwestia- jeśli masz łożysko zamknięte i zostanie z niego wypłukany smar/oliwa, to choćbyś stanął na rzęsach to ponownie nie przesmarujesz/naoliwisz takiego łożysko :) Najtańsze łożyska do rolek to koszt ok. 4-5 zł.

 

 

W

Oczywiście że nasmaruję i naoliwię,wystarczy,że je otworzę :) .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To, że zabrudziła sie cała rolka i szumi to, moim zdaniem, bardzo prawdopodobne, tak bywa u mnie. Po prostu aby to działało poprawnie to dwa-trzy razy w roku rozbieram rolkę czyszczę w benzynie, smaruje smarem i dalej jest dobrze.

 

Co do stawania na rzęsach to wystarczy wydłubać zaślepkę, wymyć w benzynie, przedmuchać sprężarką, nasmarować smarem i założyć :P

 

I jeszcze jedno, nie sprawdziły mi się w rolkach prowadzących łożyska EZO, ich trwałośc w tej konstrukcji była żenująco krótka a próby reanimacji zupelnie nieudane, gdzie "zwykłe" spokojnie dają radę po kilka lat, oczywiscie traktowane jak wyżej opisałem.

 

Edyta: a Wrocław pisany z małej litery to jak w pysk bym dostał, są granice niechlujstwa w sieci...

 

Oczywiście że nasmaruję i naoliwię,wystarczy,że je otworzę :) .

 

 

Panowie, nie nasmarujecie. Łożyska zamknięte jak zaczynają szumieć, to znaczy, że są do wymiany. Nic po nowej papce w środku, jeśli łożysko będzie rozszczelnione :)

 

To tak jakby tym samym listkiem papieru podcierać się dwa razy  :clappinghands:  :doh:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie, nie nasmarujecie. Łożyska zamknięte jak zaczynają szumieć, to znaczy, że są do wymiany. Nic po nowej papce w środku, jeśli łożysko będzie rozszczelnione :)

 

To tak jakby tym samym listkiem papieru podcierać się dwa razy  :clappinghands:  :doh:

 

Przeraża mnie to,co piszesz,może jeszcze w łożysku zamkniętym jest próżnia? :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przeraża mnie to,co piszesz,może jeszcze w łożysku zamkniętym jest próżnia? :D

 

 

Jaka próżnia?  :rolleyes:

 

Skoro zamknięte łożysko szumi tzn., że jest do wymiany całe łożysko. Nie oliwi się takich łożysk, ani nie smaruje- od tego jest oliwa/smar fabryczny w łożysku.

 

Jeśli błądzę- sprowadź mnie na dobrą drogę :ph34r:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja Ciebie nie sprowadzę,po prostu podchodzi się do tego praktycznie,łożyska smaruje pewnie większość forumowych naprawiaczy kołowrotków,ja tylko Ci powiem,że rozebrałem ponad 20-letnie łożycho od Stradica-w środku brud,smród i ubóstwo,kręciło bardzo kiepsko,po otwarciu i umyciu nasmarowałem,zamknąłem i poezja,więc jednak się da :) .

A zwykła cienka blaszka ne może być przeszkodą do tego,żeby nasmarować łożysko.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja Ciebie nie sprowadzę,po prostu podchodzi się do tego praktycznie,łożyska smaruje pewnie większość forumowych naprawiaczy kołowrotków,ja tylko Ci powiem,że rozebrałem ponad 20-letnie łożycho od Stradica-w środku brud,smród i ubóstwo,kręciło bardzo kiepsko,po otwarciu i umyciu nasmarowałem,zamknąłem i poezja,więc jednak się da :) .

A zwykła cienka blaszka ne może być przeszkodą do tego,żeby nasmarować łożysko.

 

To że się smaruje nie znaczy że masz rację.

Producenci łożysk nie przewidują dodatkowego smarowania łożysk zamkniętych. Smar który się w nich znajduje ma wystarczyć przez całe życie łożyska.

 

A że Polak potrafi to rozbiera i smaruje... raz jest lepiej a raz nie.

Generalnie powinny być wymienione - nie smarowane.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakby nie przewidywali,to by zamknęli na amen bez możliwości otwarcia :) . A z tego,co kolega pisze,to kołowrotek z tego roku,więc prawie nowy,to ja w swoim Jaxonie powinienem po 3 dniach łowienia wymieniać łożysko,bo rolka szumi? :D

 

s4mo,łożyska występują w konkretnych rozmiarach,produkowane przez różne firmy i od Ciebie zależy,jakiej firmy i z jakiego materiału łożysko wybierzesz,głównym wyznacznikiem jest cena :) .

Edytowane przez CM Punk
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja Ciebie nie sprowadzę,po prostu podchodzi się do tego praktycznie,łożyska smaruje pewnie większość forumowych naprawiaczy kołowrotków,ja tylko Ci powiem,że rozebrałem ponad 20-letnie łożycho od Stradica-w środku brud,smród i ubóstwo,kręciło bardzo kiepsko,po otwarciu i umyciu nasmarowałem,zamknąłem i poezja,więc jednak się da :) .

A zwykła cienka blaszka ne może być przeszkodą do tego,żeby nasmarować łożysko.

20 lat wstecz - inne i lepsze łożyska były. W Stradicu i wielu innych kołowrotkach z tamtego okresu stosowane były większe łożyska i o większej liczbie kulek np.     łożysko 8x4x3 ( na rolkę ). I rzeczywiście takie łożysko można było otworzyć,umyć i nasmarować od nowa. I nie było problemu. Dzisiaj w kołowrotkach obowiązuje tandeta z marnymi łożyskami fabrycznymi o zmniejszonych wymiarach, szczególnie w rolce.

Generalnie w dzisiejszych kołowrotkach gdy występują problemy z łożyskiem (łożyskami) w rolce,to raczej nie należy się pieścić tylko wymienić na porządne nowe łożysko. Nasmarować "grubo" rolkę i jej tulejki dobrym syntetycznym smarem odpornym na wymywanie przez wodę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 lata później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...