Skocz do zawartości

Topowe młynki polskich firm


etherni

Rekomendowane odpowiedzi

Alw teoretycznie, to technologia poszła do przodu, i dzisiejsze NCRTCi4hyper powinno być mocniejsze przy grubosci 1 mikrona niż tamten plastik 5mm. Oczywiście to marketingowa bzdura, a podejrzewam, że i precyzja wykonania była wtedy większa.

Ciekawe, że waga dobrej klasy kolowrotka, w rozmiarach słodkowodnych, właściwie się nie zmieniła od lat 80', a powiedziałbym że wręcz rośnie, biorąc pod uwagę realny rozmiar w przełożenia na moc linek w danym okresie:

Cardinal C3 - 230g.

Daiwa Whisker SS 1300 - 252g

Shimano Biomaster 2500 FB - 265g

Wszystkie dedykowane do lżejszego spina, nie perwersji XXUL.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zastanawiam się czy część osób piszących w tym wątku jest normalnych ? 

Temat : topowe młynki polskich firm - a tu niektórzy wrzucają zdjęcia ze starymi shimano czy daiwami. 

Czy wy jesteście aż tak zakompleksieni, że wszędzie musicie się chwalić swoimi kołowrotkami "jedynie słusznych marek"

Ludzie ! tu chodzi o kołowrotki rozprowadzane przez dragona, jaxosa, robinsona, mikado...itp

nie każdy ma ochotę wydawać wypłatę na jeden kołowrotek , albo kupować używkę!

Ze swojej strony mogę dodać że osobiście łowię robinsonami i nie narzekam,

Quartz-a mam ponad dwa sezony i sprawdza mi się przy sandaczach bardzo dobrze.

  • Like 7
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spokojnie kolego, to jest konkretny temat i o takim temacie chciałem poczytać a nie oglądać zdjęcia i konwersacje która z tematem nie ma nic wspólnego. Powiedz co do tematu "topowych młynków polskich firm" wniosły tamte posty??? nawet do niego nie nawiązały. Temat ma osiem stron, gdyby wyrzucić z niego wszystko co nie dotyczy tematu , to zostało by może dwie. To raczej osoby piszące nie na temat obrażają tych którzy szukają konkretnych wiadomości.

To czy znam czy nie znam te osoby nie ma nic do rzeczy. Jeżeli to ma być dyskusja "towarzystwa wzajemnej adoracji" to ja dziękuję.

I przepraszam za ten post nie w temacie.  

Nie mam zamiaru wypowiadać się więcej nie w temacie. 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nikt Ciebie nie prosił o wypowiedzi a tym bardziej o podobnej, jak ta powyższa, jakości. Forum jest dla wszystkich a nie dla jednostki, inaczej nikt by nie dyskutował. Najważniejsza jest jednak kultura osobista i rozwaga zanim wciśnie się red button czego Koledze życzę na przyszłość.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nikt Ciebie nie prosił o wypowiedzi a tym bardziej o podobnej, jak ta powyższa, jakości. Forum jest dla wszystkich a nie dla jednostki, inaczej nikt by nie dyskutował. Najważniejsza jest jednak kultura osobista i rozwaga zanim wciśnie się red button czego Koledze życzę na przyszłość.

 

Może niezbyt taktownie kolega dalton się wyraził, jednakże cały kontekst jego wypowiedzi pomijając jedno czy dwa zdania jest jak najbardziej na miejscu.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zastanawiam się czy część osób piszących w tym wątku jest normalnych ? 

Temat : topowe młynki polskich firm - a tu niektórzy wrzucają zdjęcia ze starymi shimano czy daiwami. 

Czy wy jesteście aż tak zakompleksieni...

Ja odnoszę się tylko do zacytowanego fragmentu, który skierowany jest także do mnie. Jeśli Kolega jest w jakiś sposób zaniepokojony z powodu moich postów to ma do dyspozycji narzędzie w postaci funkcji Report dzięki której Admin będzie mógł ocenić i stosownie zareagować. Użytkownicy mają obowiązek stosować się do regulaminu a w nim jest zawarty paragraf dotyczący wycieczek osobistych... proszę nie łamać regulaminu i wszyscy będą zadowoleni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W jednym racja, z całego wątku jest może 2 strony na temat. Prosiłbym admina o przeczyszczenie wątku, chociaż nie wiem czy jest sens go w ogóle utrzymywać - wychodzi na to, że nikt nie używa tych droższych zabawek naszych dystrybutorów. Czasem ktoś się wyłamie, kupi, i potem jest zacgwyt nad Jaxonem Machine albo kongerem Jim Hill. Ale to wyjątki. Co ciekawe, taki Dragon Fishmaker, idzie jak świeże bułeczki, co drugi użytkownik narzeka, a cenę ma lekko chorą jak na plastik. Kongera Sentry (bez GT, na wormshafcie) , każdy się boi chociaż tańszy od Dragona, Red Arca i podobnych.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W jednym racja, z całego wątku jest może 2 strony na temat. Prosiłbym admina o przeczyszczenie wątku, chociaż nie wiem czy jest sens go w ogóle utrzymywać - wychodzi na to, że nikt nie używa tych droższych zabawek naszych dystrybutorów. Czasem ktoś się wyłamie, kupi, i potem jest zacgwyt nad Jaxonem Machine albo kongerem Jim Hill. Ale to wyjątki. Co ciekawe, taki Dragon Fishmaker, idzie jak świeże bułeczki, co drugi użytkownik narzeka, a cenę ma lekko chorą jak na plastik. Kongera Sentry (bez GT, na wormshafcie) , każdy się boi chociaż tańszy od Dragona, Red Arca i podobnych.

Wątek należy utrzymywać przy życiu bezapelacyjnie. Co do zakupów kołowrotków wyprodukowanych na zlecenie polskich firm to nabywcy po prostu sie wstydzą ich kupować bo taka np. daiwa laguna to przecież krewniaczka sławnej stelki, a taki robinson quartz czy jaxon serinus nie mają tak renomowanych braci ... Czasem tylko ktoś, kto ma skromniejszy budżet bądź ktoś kto zaufa opiniom przeczytanym w necie zakupi te krecki czy wędki lub inny sprzęt wyprodukowany na zlecenie naszych firm lub tu w Polsce.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Ja osobiście się nie wstydzę i używam zarówno Quartz Pro Spin 3010 do orania za sandaczem, jak i Quart Pro Match 2508 do okoni i pstrągów i jestem z nich zadowolony. Powiem nawet szczerze że częściej z nich korzystam niż Twin Powera czy Stradica.

Są wystarczająco dobre do łowienia (a nie kręcenia na sucho w fotelu) i na tyle tanie że mogę je w razie czego bez żalu wyrzucić po paru sezonach. Z robinsona używam też kołowrotków Profi i Admira (choć nie za często) i jak na razie też się z nimi nic nie dzieje, ale nie były eksploatowane na tyle często żeby je zachwalać.

Natomiast z Okumy Tro z pierwszego wypustu, rozprowadzanej przez Dragona już mniej jestem zadowolony (kłopoty z domykaniem kabłąka) a mam trzy i w dwóch występuje ten sam problem.

Wracając jeszcze do Robinsona to zupełnie nieudanym modelem była według mnie pierwsza wersja Marshall-a. Na sucho kręcił bardzo fajnie ale pod obciążeniem w trakcie holu potrafił się zacinać. Podobno w nowej wersji już nie ma tego problemu, ale jak napisałem podobno bo nim nie łowiłem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zdecydowanie za duży ten Mikado. Ja szukam czegoś do trolla "z nogi i ręki", czyli niezbyt lekko ale bez uchwytów, downringerów, itd. Cel - od sandacza po suma, przy czym ten sandacz to ma zeżreć wobka 13-20cm i nie dyskutować. Szczupły jak najbardziej. Wstepnie widzę zestaw w stylu kij 2,40-2,70 sklak/kompozyt morski, 40-120g, i do niego prosty, tani multik. Wiem, że okuma magda jest ok.

A może kiedyś wywieje mnie na Bałtyk i będzie zestaw do rzutu też?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

​Mój świeżo zakupiony Quartz na fotkach:

post-65245-0-15490500-1491850767_thumb.jpg       ​post-65245-0-85157700-1491850767_thumb.jpg      ​post-65245-0-32103300-1491850768_thumb.jpg

Na rybach na poważnie jeszcze nie był- ale tuning mu mały już zrobiłem   :P
Było poprawianie fabryki
- szlif lusterkowy wnętrza tulejki napędu rotora,
- szlif lusterkowy ośki posuwu szpulki,
- szlif boków rolki nawoju żyłki,
- zmniejszenie grubości jednej z podkładek głównej zębatki (dwie powodowały zbyt duże spasowanie napędu, przy pojedynczej za duży luz),
- delikatnie oliwka na łożysko blokady wstecznego.
Do tego całościowo dezynfekcja po chińskich łapkach i nowe smarowidła: teraz chodzi jak Daiwa  za grubą kasę- jak zakręcę korbką to chodzi i chodzi jak perpetuum mobile ;)

A że spodobał mi się jeden Robinson- to sobie zaszalałem i za dwie stówki zamówiłem Robinson Sashima Multicast 1,98m 25-80g

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W moim przypadku, dla moich odczuć,  to konkretnie ten egzemplarz nie potrzebował tych zabiegów.

​Od nowego- moim zdaniem- akceptowalna była praca tego egzemplarza, no może poza rolką nawoju żyłki- słychać było jej ruch (ale nie był to szum), po smarowaniu było bez zmian.

​I zaczęło się od tej rolki: jak zobaczyłem (pod lupkom) dokładność jej obróbki (dokładnie jej "boczków") to postanowiłem sprawdzić i resztę konstrukcji  :)

​Co do technologii  :) obróbki: po prostu papier ścierny "zerówka" na oś (wkręconą we wkrętarkę), pasta szlifierska na patyczku  w tulejkę (też napędzana wkrętarką) i kilka minut kręcenia.

​Po tych zabiegach jak pisałem, dużo kulturalniej pracuje: ciszej i lżej, szumi lekko- ale szum plecionki a nawet żyłki jest o wyższym poziomie, więc uważam że warto było.

​W moim egzemplarzu uważam było za dużo smaru we wnętrzu, łożysko wstecznego zaś całkowicie suche.
Smarowałem smarem i oliwką Penna.

Kołowrotek na rybach nie był- ale próby na wodzie miał, model jak mój 2510 nie odczuwał na trybach dużych przynęt typu Izumi Sahd Alive Diver 50gram: nie było słychać ząbkowania ani zwiększenia szumu nawet przy agresywnym kręceniu korbą.

​Żyłkę oraz plecionkę nawija prawie idealnie (na fotce plecionka), żyłkę nawijałem pod samą krawędź i szpula oddawała ją bez plątania.


Ale jeszcze raz: no może poza rolką nawoju żyłki (ale może z czasem by się dotarła?) praca tego egzemplarza jest więcej niż zadowalająca (jak za te pieniądze).
Rozbebeszyłem go bardziej z powodu że to lubię (taki jestem) niż konieczności.
Niby lepsze i droższe "markowe" dwa poprzednie kołowrotki kupione internetowo odesłałem- ten został  :)



PS
Często używam określenia "mój egzemplarz" bo wiem, że brak powtarzalności w jakości obróbki oraz montażu- to słaby punkt współczesnych wyrobów.

Edytowane przez ObraFM
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...