P.Rozbiecki Opublikowano 14 Listopada 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Listopada 2015 Kupując zanęty albo inną spożywkę na ogół tą informację mam podaną "na tacy". Ale jak jest w przypadku np. plecionek i gum - produktów, na których przydatność do (u)życia może (z naciskiem na może) mieć wpływ data produkcji. BTW ... np. stara Power Pro licząca sobie lat już 15-18 jest o 40% mocniejsza od współczesnej. Wiem, łowię. A gumy, które mam lat naście, też są miękkie i łowne. Ale z kolei w przypadku żyłek kwestia ta ma znaczenie, szczeg. w zależności od warunków przechowywania. Czy informacje o dacie produkcji są zapisane na opakowaniach? Zakodowane w numerze seryjnym? Help i hilfe. Ot, pytanie na listopadowy poranek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Waldi p Opublikowano 14 Listopada 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Listopada 2015 Jak do tej pory nie spotkałem się z oznaczeniem daty produkcji na żyłkach.Także dystrybutorzy nie są w stanie wskazać daty. Sprzedaż działa na zasadzie; bierz pan będziesz zadowolony. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
P.Rozbiecki Opublikowano 14 Listopada 2015 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Listopada 2015 Pewną wskazówką są tu zmiany opakowań / designu, etc, wskazujące na datę produkcji. Ale ... dużo tych informacji. Tym bardziej, że zmiany są wprowadzane co rok niejednokrotnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
volkswagen Opublikowano 14 Listopada 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Listopada 2015 Wiem, że niektórzy producenci podają datę produkcji na szpulach o dużym kalibrze- 1000 m w górę. Ale na małych się z tym nie spotkałem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bazyloss Opublikowano 14 Listopada 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Listopada 2015 (edytowane) jak wszystko na tym Świecie ulega powolnemu rozpadowi , ale nie przesadzajmy, nie zauważyłem, aby 3-4 letnie przechowywanie linek w szufladzie miało jakiś zauważalny wpływ, to nie substancja organicznaoczywiście jeśli tworzywo będzie przechowywane w skrajnych warunkach temperaturowych, zwłaszcza +/- i w dużym naświetleniu (choć z tym producenci też już chyba skutecznie walczą), to może Edytowane 14 Listopada 2015 przez bazyloss Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
popper Opublikowano 14 Listopada 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Listopada 2015 Na jednej ze szpul mam wciąż jeszcze 20lb PP, z 2009roku (moje pierwsze łowy bałtyckiej troci). Nie zauważyłem istotnych zmian użytkowych. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
coloumb Opublikowano 14 Listopada 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Listopada 2015 Gumy po kilkunastu latach robia sie...dziwne. Jakby klejace. Zwlaszcza te trzymane w pudelkach z dostepem powietrza. Zreszta i te z torebek strunowych. A te uzbrojone dodatkowo zaczynaja zzerac olow ???? Zylki podatne sa na wszelkie zmiany w otoczeniu, temperatura, naswietlenie, wilgotnosc. Nie wyobrazam sobie kupienia na zapas kilometra przykladowo 0,20 mm, tak cienka zylka na pewno duzo straci po roku czy dwoch. Natomiast trzymana w zwyklych typowych warunkach pokojowych plecionka...przez dlugie lata jak z fabryki ???? 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
4kristo Opublikowano 14 Listopada 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Listopada 2015 Jeśli chodzi o żyłki, to gwarancją na świeżość jest model zwany "nowością" w danym sezonie. Skoro pierwszy raz pojawia się w katalogu, to zakładam, że na świeżo nawijali. Jedyny minus tej sytuacji - nowość może okazać się niewypałem. W przypadku markowych produktów nie zauważyłem różnicy w jakości (no chyba, że miałem farta i zawsze trafiałem na świeżą). Co do masówek to zleżałe też miałem w rękach i była tragedia. Co do gum, różnicy nie zauważam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Amon28 Opublikowano 15 Listopada 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Listopada 2015 Z tymi nowosciami to tez ostroznie. Dragon kilka lat temu np. serie Mimicry zastapil Camou, a to byla ta sama zylka) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marian-56 Opublikowano 15 Listopada 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Listopada 2015 ORVIS na żyłkach przyponowych(węglowych) naklejał od spodu szpulki datę do kiedy jest "świerza".Od kilku lat tego nie robią.Marian. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krzysio12 Opublikowano 15 Listopada 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Listopada 2015 najlepiej kupowac nowosci czyli wypuszczone w danym roku wtedy bedziemy mieli pewnosc ze jest "swierza" osobiscie zmieniam zylke co 2 sezony Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
psulek Opublikowano 15 Listopada 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Listopada 2015 najlepiej kupowac nowosci czyli wypuszczone w danym roku wtedy bedziemy mieli pewnosc ze jest "swierza" osobiscie zmieniam zylke co 2 sezonyPod warunkiem, że nowość nie sprowadza się do nowej etykiety i opakowania. Żyłki produkuje się w odcinkach wielo kilometrowych, a później tylko konfekcjonuje. Takie "odświeżenie" to żaden problem. Wysłane z mojego A0001 przy użyciu Tapatalka 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DanekM Opublikowano 15 Listopada 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Listopada 2015 A na jakichś opakowaniach zbiorczych typu karton informacji o dacie żadnej nie ma? Choćby data pakowania albo coś...Od długiego czasu używam Strofta i ciężko w tej kwestii doszukać się liftingu czy istotnych zmian Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bazyloss Opublikowano 15 Listopada 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Listopada 2015 a jakie znaczenie ma data pakowania, myślę, że nie raz kupiliśmy linki po kilka lat zalegające w Chińskich magazynach Japońskich producentów Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
psulek Opublikowano 15 Listopada 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Listopada 2015 A na jakichś opakowaniach zbiorczych typu karton informacji o dacie żadnej nie ma? Choćby data pakowania albo coś...Od długiego czasu używam Strofta i ciężko w tej kwestii doszukać się liftingu czy istotnych zmian Bo widocznie marka jest na tyle stabilna i rozpoznawalna, że nie wymaga. Co do daty pakowania - jw. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
P.Rozbiecki Opublikowano 16 Listopada 2015 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Listopada 2015 Z ciekawostek.Parę lat temu w sprawdzonym sklepie kupiłem plecionkę bodaj Spiderwire prosto z hurtowni, jakoby. Ciekawostką było, że do momentu urwania połowy linki, rwała się na każdym węźle świetnie. Poza węzłem takoż. Po urwaniu połowy "nowego" odcinka, acz w sumie tego, który był na początku w głębi szpuli fabrycznej, z której nawijałem, moc plecionki wzrosła 2x. Sprawdzałem. Może się wystraszyła? ;-) Zastanawiam się, co mogło być przyczyną?Miałem kiedyś podobnie z jeszcze jedną plecionką, ale jej nazwy już nie pomnę.Podróbki to nie były - porównałem z oryginałami. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
coloumb Opublikowano 16 Listopada 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Listopada 2015 Wilgoc? Czesc plecki na oryginalnej szpuli przez kilka miesiecy gnila. Odrobina pary wodnej i po sprawie. A ta glebsza czesc byla sucha po prostu. Tak to widze ???? Zylka zmieniana raz na dwa sezony? Omajgod, co to za cudo!? Ja musze raz na miesiac, czasami dwa razy ???? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Amon28 Opublikowano 16 Listopada 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Listopada 2015 Na bolenie na wiosne 0.18 zmienialem co dwa wedkowania. Odra robila swoje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DanekM Opublikowano 18 Listopada 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Listopada 2015 a jakie znaczenie ma data pakowania, myślę, że nie raz kupiliśmy linki po kilka lat zalegające w Chińskich magazynach Japońskich producentów Wiesz, chodziło mi o jakikolwiek punkt odniesienia. A to ze wielokrotnie coś zalega w magazynach to pewne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bazyloss Opublikowano 18 Listopada 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Listopada 2015 (edytowane) Myślę, ze cały pic polega na tym, aby go nie było.Datując linki producenci strzeliliby sobie w kolano, a nawet w oba ps. a najlepsze są ogłoszenia "Żyłka XXXX ŚWIEŻA", świeżo, to ona może być przywieziona z hurtowni Edytowane 18 Listopada 2015 przez bazyloss Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.