Skocz do zawartości

Warszawskie gówno


hlehle

Rekomendowane odpowiedzi

Piotrek ja sobie nie robię podśmiewajek bo to bardzo poważny problem.

 

Czy wyobrażasz sobie jednak w centrum Warszawy zbiornik rezerwowy na ścieki ? ... jakiej miałby być pojemości i gdzie miałby być wybudowany ? Czy wyobrażasz sobie również dwa kanały równoległe w gdzie jeden jest rezerwowy ? Z punktu widzenia technicznego i ekonomicznego jest to w Warszawie niewykonawlne.  Warszawa jest tak zabudowana, że ciężko wybudować od lat obwodnice więc tym bardziej trudne lub nawet niemożliwe do wykonania jest wybudowanie dodatkowej kanalizacji w centrum Warszawy.

Wszystkim nam, którym zależy na Wiśle przykro patrzeć na ścieki płynące wprost do Wisły, ale takie są rozwiązania technologiczne kanalizacji, która powstawała w Warszawie przez kilkadziesiąt lat i moim zdaniem jedyne co wodociągi mogą zrobić z tym problemem jest minimalizowanie takich sytuacji.

Masz dużo racji :) . Na pewno jest to bardzo trudne i kosztowne , ale wykonalne , mamy 21-szy wiek i ludzie w kosmos latają. W Warszawie były inwestycje  drogie i kontrowersyjne , kilometrowy tunel wzdłuż Wisły :o , najdroższy most w Europie i.t.p. Tylko że tamte inwestycje były prestiżowe i dochodowe :)  , a rezerwowy zbiornik na gówno :( , po co Wisła wszystko przyjmie.

Doskonale pamiętam czasy , kiedy wszystkie warszawskie kolektory przez 24h na dobę lały do Wisły gówno :angry:  .Dlatego mnie to tak bulwersuje , bo zaczęło być coraz lepiej , a "Czajka " jawiła się jako ostateczne rozwiązanie tego problemu :)  i niestety rozczarowanie :( .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pozwólcie, że się wtrącę. Niejako zmuszony sytuacją hodując ryby pobierając wodę z rzeki i do rzeki ją zrzucając jestem traktowany przez najjaśniejszą RP jak zwykła popolita oczyszczalnia ścieków. Trochę więc wiem na temat mechanizmu gówna spływającego wodą.

Im więcej gówna wpuszczasz tym więcej musisz płacić. Opłaty naliczane są na podstawie prób poboru wody. Proporcjonalnie do czasu emisji, przepływu, nie ważne. Dla was ważne jest to, że ZA GÓWNO SPUSZCZANE OCZYSZCZALNIA MUSI BULIĆ.

Jak zgłosi awarię to może walić tak jak teraz na Karowej, wyczyścić zbiorniki i mniej płacić będzie w przyszłości. Oto i cała tajemnica.

Niestety w najjaśniejszej RP nie da się wygrać pocesu z oczyszczalnią ścieków. Nie pomoże Green Peace, WWF, CIA i 

FBI. Wygrać z oczyszczalnią jest niemożliwe, chyba, że spuści coś co wytruje całą rzekę i są na to dowody.

Skąd wiem? Parę lat temu moja gminna oczyszczalnia waliła tak, że połowa ryb mi zdechła. Pobrałem próby w obecności sanepidu i policji. Normy były przekroczone od 500 do 1000 jednostek. Azot, Fosfor BZT ChZt i reszta symboli. Sledztwo zostało umorzone.

Co się okazało? W prawie najjaśniejszej jak chcesz kogoś zaskarżyć o zatruwanie wód otwartych to musi być jednostka owa poinformowana o komisyjnym prób pobieraniu.

Jak sobie sam nalejesz do słoika gówna w czystej postaci to choćbyś je wysłał nie wiem gdzie, nie jest dowodem w sprawie. Musi być obecny przy poborze wyznaczony pracownik z ramienia truciciela. Dalej chyba nie trzeba tłumaczyć.

Do dziś mam protokół  i badania gówna z tamtej sprawy. 

Nagłośnienie sprawy w mediach może dać pozytywny skutek, tak po ludzku będzie im głupio. Im bardziej będziecie nękać tym bardziej będą się musieli starać, żeby gówna nie puszczać. Przetestowane w skali mikro i nie wiem czy zadziała w 2 milionowym mieście bo to już gruba sprawa, polityka i ciemne interesy. 

Pozdro i sukcesów w zalczaniu gówna rzyczę.

  • Like 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nam jako dawidom, trudno jest walczyć z goliatami.

Nie znaczy to, że nie należy próbować. Każdy głos się liczy. podejrzewam że tam także pracują wędkarze, czy ludzie którzy spędzają nad Wisłą trochę czasu. Nie wszystkim jest to obojętne.

Na pewno jest lepiej niż 40 lat temu, choć do doskonałości daleko. Jest ważne by życie w rzece nie zostało zniszczone.

Taki truciciel mógłby na swój koszt dorybić rzekę (hmmmm.. marzenia).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli uważasz , że nie da się rozwiązać tego problemu ^_^ . Czy to znaczy ,że wszystkie europejskie stolice mają swoją Karową :D , czy może u nich nie zdarzają się awarie? 

W wakacje, wracając z nad Adriatyku, zatrzymałem się na dwa dni połazić po Wiedniu. W centrum miasta zobaczyłem ludziska chlapiące się w Dunaju, laski z cyckami na wierzchu itp. atrakcje  :D  Że był straszny upał nie odmówiłem sobie tej przyjemności i zarzylem chłodnej kąpieli. Wrażenia - czysciutki,  żółty piaseczek,  zero nieprzyjemnych zapachów, żadnych śmieci i innego syfu. MOŻNA???  W centrum kilkumilionowej metropolii. MOŻNA??? 

  • Like 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...z tzw. "dobrze poinformowanych źródeł" dowiedziałem się odnośnie sytuacji o której piszecie, co następuje:

 

wytłumaczenie awaryjnego zrzutu ścieków (bo tak się to nazywa) jest banalne: oddawany jest do użytkowania nowy, duży kolektor ściekowy na Bielanach i aby włączyć go do systemu kanalizacyjnego, trzeba czasowo wyłączyć jego zlewnię.

 

- podobno jest to normalna procedura w tego typu przypadkach.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uwielbiam takie reportaże, cały czas tylko atak. I ta akcja z tym wiaderkiem... żałosne. Kim ten typek jest żeby kazać latać z tym wiaderkiem dorosłemu facetowi.  No i oczywiście zieloni...nasza wyrocznia wszystko wiedząca. Kurde robimy wielki postęp, cały czas przepisy są coraz bardziej rygorystyczne. Jakość wody w Wiśle jest z każdym rokiem coraz lepsza. Jeszcze dwa lata temu z karowej waliło cały czas. W tym roku łącznie z 10 dni. I ta wielka pani redaktor. Jak ona może Londyn z Warszawą porównywać? Jesteśmy 20 lat za nimi, historii nie zna??? Gonimy Europę, w dwa dni tego się nie zrobi.  

Tak swoją drogą co za debil/debilka wyrzuca gumki, podpaski, tampony itp do kibla. 

Edytowane przez Mr.Happy
  • Like 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uwielbiam takie reportaże, cały czas tylko atak. I ta akcja z tym wiaderkiem... żałosne. Kim ten typek jest żeby kazać latać z tym wiaderkiem dorosłemu facetowi.  No i oczywiście zieloni...nasza wyrocznia wszystko wiedząca. Kurde robimy wielki postęp, cały czas przepisy są coraz bardziej rygorystyczne. Jakość wody w Wiśle jest z każdym rokiem coraz lepsza. Jeszcze dwa lata temu z karowej waliło cały czas. W tym roku łącznie z 10 dni. I ta wielka pani redaktor. Jak ona może Londyn z Warszawą porównywać? Jesteśmy 20 lat za nimi, historii nie zna??? Gonimy Europę, w dwa dni tego się nie zrobi.  

 

Tak swoją drogą co za debil/debilka wyrzuca gumki, podpaski, tampony itp do kibla. 

Prawda że jest nieporównywalnie lepiej, ale fakt że te okresowe zrzuty są dość irytujące. Ile jeszcze takich akcji będzie że po każdym deszczu będzie płynęło gówno i potopione szczury bo sieć nie wydala żeby ścieki przesyłać do czajki? Ile jeszcze czeka nas takich remontów? 

Masz rację, za każdym razem jak widzę podpaskę, albo kondoma to sobie myślę co za s..cz wywala takie rzeczy prosto do kibla. Pewnie wynika to z braku świadomości, Wisła długo jeszcze nie pozbędzie się tego syfu który zalega na dnie.

Edytowane przez wujek
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oglądałem godne pożałowania , w centrum miasta i takie cyrki.Powinien tej wody się napić z tego wiadra , a resztę by wypili inni urzędnicy odpowiedzialni za te działania na szkodę rzeki.

Bez przesady, i bez tych zrzutów nikt by się wody z Wisły nie napił :-)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prawda że jest nieporównywalnie lepiej, ale fakt że te okresowe zrzuty są dość irytujące. Ile jeszcze takich akcji będzie że po każdym deszczu będzie płynęło gówno i potopione szczury bo sieć nie wydala żeby ścieki przesyłać do czajki? Ile jeszcze czeka nas takich remontów? 

Masz rację, za każdym razem jak widzę podpaskę, albo kondoma to sobie myślę co za s..cz wywala takie rzeczy prosto do kibla. Pewnie wynika to z braku świadomości, Wisła długo jeszcze nie pozbędzie się tego syfu który zalega na dnie.

 

Myślę, że takich akcji będzie dużo. Kolektor karowa zostaje czynny do odprowadzania nadmiernej ilości deszczówki z melioracji. Mam wrażenie, że woda deszczowa niestety zabiera syf zalegający w instalacji, przez co wygląda to jak by ktoś szambo puszczał. Im więcej takich wrzutek ze ściekami tym dłużej po każdym deszczu będzie tam syf. Jak całkiem przestaną zrzutów ścieków to po jakimś czasie powinno przepłukać już ten kanał. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Już to  kiedyś na JB wstawiałem, ale tak dla przypomnienia i odnośnie tego co piszecie o przelewach burzowych. Właśnie tak to wygląda jak kolektor ma przelew który przy dużych opadach kieruje nadmiar ścieku bezpośrednio do rzeki. W tym przypadku nie było opadów tylko ferie zimowe i dużo ludzi na narty przyjechało. Więcej ludzi-więcej gówna i przelewik działa.  U mnie w wiosce dodatkowo nie mają na to pozwolenia wodnoprawnego. Brud syf i wstyd.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kto nie zdążył,  to poinformowali, że spuscili w sumie 100 milionów litrów gówna wprost do Wisły  :blink: O fakcie powiadomili wędkarze, bo nikomu innemu to nie przeszkadzało  :wacko: Sprawą zajął się Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska  :ph34r:  Powodzenia... 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...