Moja szafa

[Gadda]

Bo to przecież używki - czyli połowę warte...

[BOB1]

Poważnie to odpowiem Wam tak.

Prosto jest wejść na giełdy zachodnie, amerykańskie i japońskie i jeśli się ma kasę kupować piękne obiekty.

Ja tej kasy mam średnio/nie za dużo więc dodatkową atrakcją , jest wyszukiwanie/polowanie na  okazję ... satysfakcja dodatkowa 

I nie zapominajcie o darczyńcach ... a jest ich sporo  

Edytowane 6 Czerwca 2016 przez BOB1

[Dokuś]

A więc gdyby ktoś trafił na produkty jakiejś dziwnej firmy "ARJON" ... proszę o info!

 

Dziś zasięgnąłem języka u mojego Mistrza wędkarskiego i on powiedział: "Dziwna firma Arjon? Toż to największy konkurent ABU w swoim czasie był!..."

[BOB1]

Ja to wiem i Mistrz ma rację. Jednak ARJON jest znany tylko niewielkiej grupie pasjonatów

[Novis]

To tak jak Harley i Indian!

Edytowane 6 Czerwca 2016 przez Novis

[BOB1]

Z naciskiem na ... Indian??!! 

[mar233]

BOB1  te polowania na okazje co piszesz to pewnie czujesz sie jak na rybach hehe

[Dokuś]

To tak jak Harley i Indian!

Skoro mówimy o Szwecji, to jak Saab i Volvo raczej!...

[BOB1]

BOB1  te polowania na okazje co piszesz to pewnie czujesz sie jak na rybach hehe

To prawda. Jakoś coraz mniej czasu na ryby więc znalazłem sobie fajny zamiennik na podbicie adrenalinki ... nawet dzisiaj polowałem na "grubego zwierza" ale się nie udało  

[mar233]

to ostrz dzide ja szykuje niezłego zwierza

[BOB1]

To prezentuj...czekam  

[Maciej W.]

Z kolekcjonerstwem tak jest. Ci, którzy mają kasę i często kompleksy kupują całe kolekcje, gotowe odrestaurowane antyki, nie patrzą od kogo, gdzie i za ile. Ich satysfakcja jest chwilowa i pozorna, a głównym celem parcie na świecznik i doraźne zabrylowanie. Istotą prawdziwego kolekcjonerstwa jest podzielić swoją pasję na setki i tysiące tych strzałów adrenaliny i "szczęść". Życie nabiera wtedy innego smaku i sensu.

[Dokuś]

.. Istotą prawdziwego kolekcjonerstwa jest podzielić swoją pasję na setki i tysiące tych strzałów adrenaliny i "szczęść". Życie nabiera wtedy innego smaku i sensu.

No niby tak, ale żony nasze na ten smak i sens często mówią, że toczy nas choroba!...

[Maciej W.]

No niby tak, ale żony nasze na ten smak i sens często mówią, że toczy nas choroba!...

Taką żonę wystawiamy na cenionym portalu aukcyjnym. Czekamy cierpliwie aż jakiemuś naiwniakowi strzeli adrenalina i połknie haczyk. Istotą kolekcjonerstwa jest również sprzedawanie...

[Dokuś]

Taką żonę wystawiamy na cenionym portalu aukcyjnym. Czekamy cierpliwie aż jakiemuś naiwniakowi strzeli adrenalina i połknie haczyk.

I życie znów nabiera smaku i sensu?

[Qcyk]

BOB nie wiem czy Cię takie cuś interesuje ale w razie w wrzucam

 

http://olx.pl/oferta/kolekcjonerski-wobler-ryna-nieuzywany-oryginalne-pudelko-i-dokumenty-CID767-IDfLZIz.html#19c7b03bf1

[BOB1]

Dzięki

[romani]

Przepiękna: ale i wielce wartościowa kolekcja, ubezpiecz koniecznie, serdecznie pozdrawiam  .

[Marioo]

Chyba za często siedzę na jerbajcie i muszę zrobić przerwę ,albo tylko w tym dziale "szafa żyje"))))????

[BOB1]

Bo tutaj ma swój sympatyczny kącik 

[janusz.walaszewski]

Eksponat wirtualny cokolwiek, ale pozwoliłem sobie zamieścić ...

 

[BOB1]

Super ... może kiedyś upoluję coś takiego. Tym czasem mam jeden obiekt z tego katalogu: systemik krokodyl 6:25 w filmie

[BOB1]

[Dokuś]

Toż to potrzask na niedźwiedzie!

[BOB1]

Straszna machina!

Można by zacytować tekst z "Seks misji": ...a do czego tego używano Siostry ... nie muszę mówić...!!!

Ale poważnie, jakość wykonania systemiku z przed blisko wieku (!) jest na najwyższym poziomie. Krętliki i przeguby śmigają, omotki trzymają a kotwice ostre jak dzisiejsze laserowo ostrzone