Skocz do zawartości

jez. Orzysz


kruszyn

Rekomendowane odpowiedzi

Uzupełniając relację, łowiliśmy w sumie 6 dni, pierwsze 4 tylko 2-3 godziny wieczorem bo wyszły inne plany, a dwa ostatnie dni odbębniliśmy pełne dniówki ... efekt kilka okoni z przypadku i z 5 szczupaków z czego największy 60cm ... ostatnie 2 dni załamanie pogody i byliśmy jedną z dwóch łódek na jeziorze, ostatni dzień nawet wyzerowaliśmy ... Trzciny, akwarium, duża woda, próby z opadu, głęboki i płytki trolling ... dosłownie tragedia w między czasie były zawody i też goście nie połowili, nastawialiśmy się na duże ryby, a skończyliśmy próbując złowić cokolwiek .. pełnia księżyca może miała coś do gadania i mała ilość spędzona na wodzie, ale wyszło średnio .. zresztą na zawodach widać było że większość nastawiona na okonie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 6 miesięcy temu...

Witam, wybieram się na Orzysz poszukać przede wszystkim okoni, dla spokoju sumienia porzucam za szczupakiem. Ktoś coś podpowie? może być priv, szczególnie pod kątem okoni. Czym jest tzw "akwarium" ? Ja nietutejszy. Będę tam pierwszy raz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, wybieram się na Orzysz poszukać przede wszystkim okoni, dla spokoju sumienia porzucam za szczupakiem. Ktoś coś podpowie? może być priv, szczególnie pod kątem okoni. Czym jest tzw "akwarium" ? Ja nietutejszy. Będę tam pierwszy raz.

,,Akwarium" to zatoka , która znajduje się po prawej stronie przed wyspą jak będziesz płynął na Kamieńskie. To bardzo dobre miejsce do połowów w miesiącu maju i czerwcu. Jest tam sporo szczupaka i okonia więc można się nałowić ... choć rozmiarowo raczej okazów nie trafisz. Poza tym warto też poszukać okoni na górkach na Kamińskim. Jezioro Orzysz to piękna woda ale trzeba dać sobie czas i trochę popływać aby namierzyć ryby.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję za wszelkie informacje,

 

wypad udał się średnio, głównie z uwagi na masakryczną pogodę... Ryby jakieś były, bez rewelacji. Chyba sława Orzysza wyprzedza jego rybostan. Szczupaki owszem były ale małe, czepiają się i w zatokach i na spadkach górek ale rozmiar pozostawia bardzo dużo do życzenia. Okonie, również bez jakichś rewelacji, znam lepsze i gorsze wody. Na pierwszej z górek co dwa/trzy rzuty takie 20-25 cm, przeplatane 30-takami, kolejne górki co raz gorzej. Warunki na wodzie takie, że naprawdę zapał i przykładanie się do łowienia szybko mijają... Samo jezioro piękne, jak dla mnie warte dania drugiej szansy i bliższego poznania natomiast żadne eldorado, pogoda mogła mieć duży wpływ. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...