Krzysiek_W Opublikowano 8 Marca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Marca 2014 (edytowane) No to jeszcze dwa. Daiwa Millionaire GS-1000C i GS-2000. Niezwykle uproszczone konstrukcyjnie, co nie przeszkadza im mieć zwolnienia obrotów wstecznych. Mniejszy posiada nawet "line alarm", przy zwolnionej szpuli. Edytowane 26 Marca 2014 przez Krzysiek_W 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
AdamWroclaw41 Opublikowano 8 Marca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Marca 2014 Ale macie piękne kolekcje. Chciałbym kiedyś iść z takim sprzętem nad wodę i poznać stare czasy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dzerwys Opublikowano 10 Marca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Marca 2014 Witam.Odświeżę trochę wątek.Ostatnio na forum nabyłem taki oto retro sprzęcik.Mam do tych staroci słabość no i co tu ukrywać lubię na nie łowić Jako, że ostatnio mam mało czasu na fishingowanie, postanowiłem wydłubane wolne chwile spędzić na renowacji Rexika.Stan kołowrotka jest dobry wszystko płynnie chodzi, nic nie stuka,luzów brak kołowrotek ma wszystko na swoim miejscu wizualnie no cóż nadgryzł go ząb czasu Po odkręceniu panela oczom ukazuje się oto taki widok zresztą można było się tego spodziewać, zaskoczenia nie ma. Pierwsza myśl? Trzeba tu posprzątać i to szybko Co cenne,lubiące się zapodziać- zabezpieczyć Czas szybko i przyjemnie minął na rozkręcaniu,czyszczeniu, niestety nadeszło to co nieuchronne Karoseria!!!! 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dzerwys Opublikowano 10 Marca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Marca 2014 Wystarczyły dwie godzinki z papierem ściernym i już wiedziałem dlaczego kołowrotek był pomalowany proszkowo.Sporo głębokich rys powstałych przy obróbce niknie tylko pod taką farbą,przestawienie samego odlewu i widoczne jego linie podziału teżCo robić?Trzeba rezać nie ma rady Do papieru ściernego dosiadły się pilniki iglaki i kilka godzin później efekt był taki. Choć bardzo mnie korci, żeby cały kołowrotek wypolerować na bardzo wysoki połysk (jest to możliwe już tego na nim próbowałem )to nie zniósłbym pojawiających się na nim rys. Porostu bym oszalał i po każdym wędkowaniu była by polera! Lakier wygrał!Kołowrotek tzn. korpus będzie pomalowany na brązowo kolorek taki raczej mleczna czekolada a kosz szpuli + część do której przymocowana jest korbka na złoto.Co Wy na to? Pracy jeszcze troszkę jest myślę,że za tydzień będę startował z malowaniem. 8 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tito Opublikowano 11 Marca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Marca 2014 (edytowane) Super, stary rex na ślimaku. Już z zewnątrz widać pokrewieństwo z quickiem, ale po otwarciu wnętrza widać to od razu. Oryginalne malowanie to była farba młotkowa ale raczej nie nanoszona proszkowo, trochę jej szkoda. Jestem ciekaw efektu końcowego. Daj znać jak skończysz. Wysłane z mojego Nexus 4 przy użyciu Tapatalka Edytowane 11 Marca 2014 przez tito Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dzerwys Opublikowano 11 Marca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Marca 2014 Masz rację faktycznie to farba młotkowa mi jej nie szkoda bo założenie jest proste - nowe wcielenie starego Rexa Zdziwiłem się tylko,że koło zębate nie jest z mosiądzu tylko aluminiowe, widać,że jest już troszkę wyrobione w mosiądzu było by praktycznie nie do zdarcia... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tito Opublikowano 11 Marca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Marca 2014 Ano aluminium bo w NRD aluminiowe było prawie wszystko, niestety mosiądzu w krajach demokracji ludowej na takie zbytki jak kołowrotki nie stosowali, to tylko zachodni imperialiści byli w stanie stosować metal kolorowy :-D Wysłane z mojego Nexus 4 przy użyciu Tapatalka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
joah12345 Opublikowano 11 Marca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Marca 2014 A to mój staruszek Shakespeare 2530 A to juz w `nowej` skórze. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dzerwys Opublikowano 11 Marca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Marca 2014 (edytowane) Napisz coś o malowaniu jakich farb użyłeś,lakieru,ile warstw jak długo schło? O matko 666 postów to jakiś znak? Edytowane 11 Marca 2014 przez dzerwys Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
joah12345 Opublikowano 11 Marca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Marca 2014 Kołowrotki maluje w pracy farbami samochodowymi, 2 x podkład do danego materiału, potem cienka warstwa farby czasem 2 jak słabo pokryje, i na koniec 2 warstwy lakieru, no chyba że mam więcej miejsca to 3. Susze w kabinie lakierniczej kilka h, bo zazwyczaj obok suszy się jakiś zderzak albo samochód. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dzerwys Opublikowano 11 Marca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Marca 2014 Co na podkład najlepiej?Ok dzięki będę pewnie miał jeszcze kilka pytań do specjalisty Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
joah12345 Opublikowano 11 Marca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Marca 2014 (edytowane) Podkład dobierasz do materiału który malujesz, do Alu najlepszy jest podkład reaktywny, bo łączy się z Alu. i na niego nakładasz farbę, ja używam lakierów i farb samochodowych. Edytowane 11 Marca 2014 przez Joah12345 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dzerwys Opublikowano 11 Marca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Marca 2014 (edytowane) Farby już mam właśnie samochodowe jeszcze jutro podjade po lakier i podkładzik.Kołowrotek jest przygotowany do malowania Troche sie tego obawiam ale co tam jakaś próba i ognia!Aha jak długie mają być przerwy przy nakładaniu warstw podklad,farba ,lakier? Edytowane 11 Marca 2014 przez dzerwys Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dzerwys Opublikowano 11 Marca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Marca 2014 Farby to coś takiego Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jack__Daniels Opublikowano 12 Marca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Marca 2014 a mówili, że amelinium nie pomalujesz, a tu O! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
joah12345 Opublikowano 13 Marca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Marca 2014 Jak nie masz dostępu do komory to najlepiej kłaść podkład 24h przerwy, zmatować lekko wełną i na to kłaść farbę, znów odczekać 24h i na to lakier, lakier ma długi czas utwardzania. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dzerwys Opublikowano 13 Marca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Marca 2014 Oki tak zrobie.Dzieki!Po weekendzie mam nadzieje młynek będzie cacy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
joah12345 Opublikowano 13 Marca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Marca 2014 Z malowaniem nie ma co się śpieszyć a na jaki kolor/ kolory będziesz malował? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dzerwys Opublikowano 13 Marca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Marca 2014 Pewnie nie ma ale ja w gorącej wodzie trochę Wiec z rana podkład a wieczorem już farba i wyszło takMalowałem aerografem farbę docelową na korpus (czekoladowy kolor) jednak zmieszałem ze złotym, pomalowany jest nim kosz szpuli.Zwykły brąz wyglądał trochę od czapy Komorę zrobiłem z warsztatu napaliłem w kominku i skoczyło na oś 40 celcjuszy Ta farba metalik dała po malowaniu matową,szorstką powierzchnie czy mam to jutro przeszlifować papierkiem 1000 i jeszcze raz prysnąć czy na to już lakier kłaść? 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Andrzej Stanek Opublikowano 13 Marca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Marca 2014 Działaj, działaj... Mam takiego samego, pamiątka po Tacie. Już wiem kto zrobi kapitalkę. Pozdrawiam Andrzej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dzerwys Opublikowano 13 Marca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Marca 2014 Jak dobrze wyjdzie to nie ma sprawy Andrzej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dzerwys Opublikowano 13 Marca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Marca 2014 Z tego co się zorientowałem w sieci, są dwie szkoły lakierowania farb metalicznych.Jedni piszą żeby lakier kłaść jak tylko farba podeschnie inni że po 20 godz ale tez nie doprowadzić do przesuszenia farby I bądź tu mądry Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dzerwys Opublikowano 14 Marca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Marca 2014 No i po malowaniu wyszło w miarę, chyba jestem zadowolony Warsztat to nie komora lakiernicza wiec jakieś paproszki ze dwa,trzy się znajdą ale są już polakierowane Teraz cały komplet jest już w domu i dosycha, dam mu jeszcze dobę wolnego.Szpulka wyczyszczona i czeka na finał. 5 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dzerwys Opublikowano 14 Marca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Marca 2014 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
popper Opublikowano 14 Marca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Marca 2014 Igor, kiedy zaczniesz blacharki robić? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.