Kolejna zapora- Ciechocinek ?

[Sławek Oppeln Bronikowski]

Ryry, ryry, ryry..

Co tu tak martwo, moderator Friko spłoszył, czy tylko zwykł uwiąd argumentacyjny ?

 

Panowie, ekologia dzisiaj to jest przeogromny biznes, pokazujący niedowiarkom że forsę można wyciskać nawet z powietrza - vide Al Gore i rozwojowy przemysł pt global warming. A radykalna ekologia świetnym, wyjątkowo poręcznym orężem w tradycyjnych wojnach gospodarczych toczonych przez silnych ze słabszymi w miejsce niewątpliwie brzydkich wojen klasycznych.

Żeby ten biznes się dobrze kręcił, musi powodować psychiczne wzmożenie, mieć silnie oddziaływującą emocjonalną oprawę.

I ją ma..

Widać że wysiłki  ekologistycznych trendsetterów - płatnych/szlachetnych/bezintersownych - dają spodziewany efekt. Albowiem prawidłowo wytrenowana  publiczność wie co dla niej dobre jest. I nie jest to obrzydła energia pochodząca z wody płynącej. Ani z wiślanej, ani żadnej podejrzanej małej retencji..  

[aldebaran]

vide Al Gore i rozwojowy przemysł pt global warming.

"Ekolodzy" ekologami, mi tez czesto z nimi nie po drodze z racji zawodu, ale wrzucajac doslownie wszystko co ma zwiazek z ochrona srodowiska do jednego wora pod nazwa "ekologiczny przekret" pokazujesz niestety Slawku, ze nie bardzo chyba wiesz o czym mowisz Z zasady bedziesz na nie czy chodzi o chroniony mech na drzewku rosnacym na drodze planowanej autostrady, czy o globalne ocieplenie, w ktore jak rozumiem nie wierzysz? To stan niestety patologiczny.

Edytowane 25 Lutego 2016 przez aldebaran

[Friko]

Rozmawiałem ostatnio z dobrze poinformowanym człowiekiem jeśli chodzi o powiedzmy, węglowodory i temat zszedł na to o czym pisze Sławek. Ku mojemu zaskoczeniu dostałem informacje zwrotną że niestety jest gorzej niż można się było spodziewać .... mniej więcej od 2010 roku stało się jasne że ocieplenie klimatu nie jest spowodowane aktywnością Słońca czy inna naturalną cyklicznością ale ma charakter antropogeniczny... mojego rozmówce naprawdę trudno podejrzewać o udział w "przemysle global warming",lub o naiwność lub o brak dostępu do informacji... tak że niestety Sławku, to co piszesz jest już nieaktualne...

[Sławek Oppeln Bronikowski]

Nie wrzucam do jednego wora, widzę i różnicuję.. Obłąkany Brave New World wychowanków naszych drogich ekologistów od tradycyjnych przymiotów homo sapiens

 

Paweł - global warming niepostrzeżenie wyewoluował do postaci zupełnie neutralnych zmian klimatycznych - sekwencyjnie naturalnych , ale zupełnie realny rynek handlu prawami do emisji CO2 pozostał. Kto się na tym handlu upasł ten się upasł, kto suwerenny nie był, takim pozostał..

[luk_80]

Nie trzeba być obłąkanym ekologiem bo ci tu piszący nimi nie są. Wystarczy być średnio inteligentnym by dojść do prostego wniosku, że każda zapora w mniejszym lub większym stopniu niszczy rzekę. I to są fakty. Dobudowywanie do tego ideologii i polityki jest wielu osobom na rękę by skłócić ludzi i pokazać dwa okopane obozy. Jeszcze lepiej jest przypinać łatkę oszołomów wówczas dyskusja jest z góry skazana na porażkę bo jest celowo ustawiana w wiadomym kierunku.

[huligan77]

Dla niedowiarków zapraszam do siebie na ryby poniżej i przed zaporą w Jeziorsku,wyniki zweryfikuja słuszność zapory...czysta praktyka a nie teoria.W poprzednim roku zastanawiałem się czy oduczyłem się łowić ryby na warcie.

[BreederGoulda]

Kiedyś za zaporą tzn. od strony Uniejowa patrząc były nawet ryby bo sam tam łowiłem, ostatnio na zebraniu naszego koła wędkarskiego rozmawiałem z kolegami jacy tam łowią, jedni na spining (oczywiście w okresie gdy wolno czyli od 1 kwietnia dopiero) i z tymi co na spławik siedzą i mówią jedni i drudzy, że z drapieżnika trafia się jazgarz a  płoci nie ma wcale. Nawet szarpakowcy przestali tam już intensywnie czesać dno bo tylko zaczepy się im trafiają. Po drugiej stronie czyli na Jeziorsku niestety ale PZW Sieradz z  rybakami z Pęczniewa doprowadzili do degradacji rybostanu tego zbiornika a zarybienia tych wód to tylko na papierkach bo w rzeczywistości to jeden wielki szwindel. Kwota w zł jaką podano że za tyle zarybiono jest zastraszająca, jak by faktycznie za tyle kasy ryb trafiło do Jeziorska to ani rybacy, ani wędkarze i kłusole z kormoranami razem, nie wyłowili by tej ryby przez najbliższe trzy lata. Ostatni rok zdaje się ma PZW Sieradz umowę z RZGW Poznań na dzierżawę tego zbiornika i mam nadzieję, że kolejny przetarg wygra PZW Konin, bo póki oni mieli dzierżawę na tym zbiorniku były ryby i faktyczne zarybienia zgodne z papierami. 

[Sławek Oppeln Bronikowski]

luk - zupełnie czym innym jest osobista zdolność do prowadzenia rozmowy, otwartej na wszystkie racjonalne argumenty, a zupełnie czymś innym masowe powielanie zasłyszanych ekologianckich bredni i hucpy wszelakiej , czy szerzenie oczywistej hipokryzji Czemu się przeciwstawiam..

Bo nędzną oraz nader ułomną jest modna filozofijka, założenie jakoby doliny rzeczne były wyłącznie korytarzami ekologicznymi dla Pana Karpia, Pana Łososia, Pana Jesiotra, albo samych tylko ptasząt niebieskich. Przede wszystkim są to korytarze ekologiczne dla człowieka. Jeśli wobec tego nawet tama jest be, skasujmy nadwiślańskie rolnictwo, skasujmy okoliczny przemysł, rozbierzmy wstrętne obwałowania, wyburzmy część Krakowa, Sandomierza, Powiśle, Siekierki, Wilanów, czy inny Kozanów..

Budownictwo wodne nie jest przeciwne ekologii.

[luk_80]

 Przede wszystkim są to korytarze ekologiczne dla człowieka. 

 

I dla człowieka i dla zwierząt w tym ryb przedewszystkim. Tyle, że te drugie głosu nie mają. Zniszczyć coś jest łatwo, odbudować to już sztuka. Usiąść i się zastanowić i wyciągnać wnioski to już hoho.... coś więcej. To tyle.

[Sławek Oppeln Bronikowski]

luk - to co z ekologii zrobili nawiedzeni widokiem tłustych grantów iluminaci - tu akurat nasi kultowi redaktorzy - jest dokładnie tym samym co z ludzką osobą próbuje zrobić gender. I powiem, ze mnie to szczerze bawi..  

[luk_80]

Warto przeczytać bo sporo wiedzy i historii także. Pod wieloma postawionymi tezami i faktami się podpisuje. Bez napinki proszę.

 

http://wyborcza.pl/1,145452,19730439,tamy-kiedy-inni-je-burza-my-budujemy.html

Edytowane 8 Marca 2016 przez luk_80

[Szymon82]

Wszystko pięknie tylko samo źródło tego tekstu będzie dla niektórych nie do przełknięcia , to raz.Dwa i tak jesteśmy ekooszołomami a Kolendowicz naszym Bogiem.Trzy i tak nie mamy racji bo jesteśmy zmanipulowaną szarą masą ciemniaków

Edytowane 8 Marca 2016 przez Szymon82

[silurus]

Warto przeczytać bo sporo wiedzy i historii także. Pod wieloma postawionymi tezami i faktami się podpisuje. Bez napinki proszę.

 

http://wyborcza.pl/1,145452,19730439,tamy-kiedy-inni-je-burza-my-budujemy.html

 

Luk podesłałeś kolejne cenne argumenty, ja wcześniej przytoczyłem ich kilka, tylko niektórzy są głusi na argumenty i sieją czysty populizm jak mantrę. 

 

Nikt ich nie przekona, że białe jest białe, a czarne jest czarne. Ja przyjąłem, że jak w naturze jest różny przekrój osobniczy, tak i u nas ludzi taki musi być i choćbyś nie wiem co zrobił,  to nie przekonasz.

 

Więc wyluzowałem i nie dyskutuję, bo po co, a zdanie mam wyrobione     

[Sławek Oppeln Bronikowski]

Panowie, ekologiancka propaganda z umysłów na nią bardziej podatnych, robi to samo co pornografia z emocjami nieletnich chłopców. Wypacza i demoralizuje..

W USA rozbiera się też niepotrzebne centra handlowe, fabryki, promy kosmiczne, lotniskowce a nawet broń atomową do odstraszania potencjalnych  agresorów. Zrezygnujmy zawczasu..

[Szymon82]

Panowie, ekologiancka propaganda z umysłów na nią bardziej podatnych, robi to samo co pornografia z emocjami nieletnich chłopców. Wypacza i demoralizuje..

  Jest beka , niema co lepsze będą nauki u księdza ...

Chyba wyłączę Sławku widok Twoich postów bo czytanie ich podczas jedzenia kolacji może być zdradliwe ...

Edytowane 8 Marca 2016 przez Szymon82

[silurus]

umarłem ze śmiechu

 

:clappinghands:

[Sławek Oppeln Bronikowski]

 Pozwalam pochichotać.. samemu umierając piętnaście stron ze śmiechu.. z zielonkowatych postpropagandzistów    

[luk_80]

Jak się nie ma argumentów (lub zostały obalone) to pozostaje tylko agresja bądź próby wyśmiewania. To stara i znana metoda ludzi z góry przegranych. Nie wiedziałem, że macki Kolendowicza sięgają tak daleko, że ma wpływ na rozebranie 62 tam w USA tylko w 2015 roku. Szacun:)

[silurus]

tu jest przykład jak się nie słucha naukowców tylko szerzy populizm, a potem płacze bo już jest dramat, że sami  rybacy zauważyli. 

Teraz sami rybacy chcą wstrzymać na 5 lat połowy dorsza. 

 

Ale spoko demagogia ponad wszystko    CIEMNOGRÓD 

 

"W ciągu ostatnich 10 lat limity bardzo się zmieniały. Najpierw KE drastycznie obniżyła limity, po alarmujących danych ekologów, że ryb tych jest bardzo mało. Wówczas polscy rybacy nie zgadzali się z tymi ograniczeniami, twierdząc, że dorszy jest na Bałtyku pod dostatkiem, a Komisja Europejska otrzymuje fałszywe dane. W okresie rządów PiS w latach 2006-07 doszło do tego, że rybacy zbuntowali się przeciwko Komisji i "przełowili" narzucone kwoty połowowe."

Cały tekst: http://trojmiasto.wyborcza.pl/trojmiasto/1,35636,19732770,dorsz-sa-coraz-gorsze-rybacy-chca-zaprzestac-polowow-ale-eksperci.html#ixzz42Og1bi9X

[Sławek Oppeln Bronikowski]

Tak, bez wątpienia samo jądro ciemnoty tudzież światowego obciachu stanowią dziś Stany Zjednoczone, Norwegia, Niemcy i Japonia itp Szkoda że regularnie nie konsumują żydowskiej gazety dla Polaków, albo WŚ - byliby już dawno wyszli z mroków zapuszczenia - z tych kilkudziesięciu tysięcy w sumie większych i mniejszych hydroelektrowni na politpoprawne słońce ekologiantów..

He he..

Prawda jest taka - powtarzam - że ekologia stała się politycznym oraz gospodarczym narzędziem do wymuszania przez państwa silne i suwerenne posłuszeństwa i podległości państw słabszych. Silni nie muszą konsultować z nikim własnego interesu, oni go realizują.. Na Nord Stream żaden Wajrak, ani nasz kultowy Jack K się nie porwie. Nie po to są, nie tego oczekuje sponsor, nie za to ekologistom się płaci, ani tłumów pożytecznych idiotów mobilizuje. Na przekop przez Wiślaną Mierzeję , albo Via Balticę naskoczyć można jak najbardziej..Pobluzgać na Siarzewo też można.. 

[tomibdg]

Moje spojrzenie na sprawę jest proste. Byłem i łowiłem sporo nad Wisłą  poniżej zapory we Włocławku i na samym zbiorniku. Mi jako wędkarzowi(zwierzętom chyba też) bardziej podoba się rzeka dzika i nieuregulowana niż zamulony duży zbiornik. Nie trzeba być zmanipulowanym ekologiem aby widzieć co jest dobre a co złe. Mniej teorii spiskowych a więcej wiary w samodzielne myślenie. Polecam wybrać się osobiście  nad zbiornik zaporowy i dziką Wisłę

Edytowane 9 Marca 2016 przez tomibdg

[luk_80]

Pobluzgać na Siarzewo też można.. 

 

Nie tyle można ale nawet trzeba. Bo to kolejny koszmar za dużą kasę który ani nic nie zmieni na lepsze ani nie zapewni nikomu bezpieczeństwa energetycznego a nam wędkarzom tylko napsuje krwi i dodatkowo zniszczy rzekę. Dlatego należy tę budowe potępiać z całą surowością. Co czynię Bo mi wolno.

Edytowane 9 Marca 2016 przez luk_80

[wędkarzKP]

http://wyborcza.biz/biznes/1,147744,20018838,projekt-wisla-jednak-blizej-energa-wybuduje-olbrzymia-zapore.html?disableRedirects=true#BoxBizLink